wtorek, 8 grudnia 2020

Otwieranie drzwi coraz szerzej


8 grudnia 2020 r., Steve Beckow




Mędrcy mówią o "nieznanym", "niewiadomym" itd. Jest coś, co nie może być poznane przez umysł, ale może, jak mi powiedziano, być doświadczane sercem.

Teraz pomyślcie, że ci mędrcy nie mówili nawet o następnym wymiarze, to znaczy o Wzniesieniu.

Odnosili się oni do doświadczenia siódmego czakramu oświecenia, Brahmajnany czy Urzeczywistnienia Boga. Bardzo niewielu mędrców wyszło poza Brahmajnanę. Ale ten etap znajduje się nadal w trzecim wymiarze.

Wzniesienie jest poza Trzecim Wymiarem, włączając w to trójwymiarowy system siedmiu czakr. Drzwi do Wzniesienia znajdują się poza Brahmadżnaną, na etapie zwanym Sahaja Nirvikalpa Samadhi. (1)

Sahaja oznacza nasz naturalny stan. Nasz naturalny stan nie jest grzechem pierworodnym, ale pierwotną niewinnością.

Sahaja Samadhi jest pełnym i trwałym otwarciem przysłony serca lub hridayam. Doświadczyłem tylko częściowego i tymczasowego otwarcia serca, po którym nastąpiło wewnętrzne tsunami miłości.  Zwieńczyło się ono we mnie, kilka dni później, utonięciem w Oceanie Miłości, który pozostawił mnie w stanie pełnej i całkowitej satysfakcji.

Wódz Nieznany i Nieznany jest daleko, daleko od tego, o czym tu mówimy. Ale te doświadczenia są jak kolejne ujęcia Boga, gdy coraz bardziej zbliżamy się do Jego poznania.

Miłość jest również nieznana i nie może być poznana przez umysł.  To, co ją tu mija, nie trzyma do niej świecy.

Na przykład Grupa Arkturiańska "przypomina nam, że 'miłość bezwarunkowa' nie jest formą 'miłości romantycznej'". Rada Plejady doradza nam:

"Kiedy używamy terminu "Miłość", nie używamy go w pustym znaczeniu, do którego wielu na Ziemi jest przyzwyczajonych." (3)

Jezus przez Jana mówi nam, że "słaby słaby obraz prawdziwej Miłości... to wszystko, co można doświadczyć jako człowiek".

"Iluzja jest jak staw, w którym zanurzacie się daleko pod jego powierzchnią i wstrzymujecie oddech, i z którego wyłaniacie się na krótkie chwile, by oddychać Miłością, od której zależy wasze istnienie." (4)

Wzniesienie lub "życie wieczne" to odpowiedź, według źródła Mike'a Quinsey'a:

"Życie wieczne [Wzniesienie] przychodzi przez Najwyższego Stwórcę i towarzyszy mu najbardziej egzotyczna forma miłości, jakiej nie możesz sobie wyobrazić." (5)

Bardzo zabawne, Mike, ale prawdziwe. Nie możemy sobie wyobrazić, jak to jest, kochanie. Możemy ją tylko doświadczyć i poczuć respekt: "O mój Boże, o tym właśnie mówili mędrcy."

Dlatego są podstawy, by nazwać to zjawisko - miłość wyższego wymiaru - rzeczą nieznaną i niewiadomą.

Wiedza nie może przynieść tej miłości.  Pieniądze nie mogą jej kupić. Siła nie może jej utrzymać. Pojawia się ona wraz z naszą tęsknotą i dążeniem w czasie wybranym przez naszych przewodników. A kiedy przychodzi, nasze życie zmienia się na zawsze.

Doświadczamy tej nieznanej miłości i wraz z tym doświadczeniem otwieramy drzwi do szerszych horyzontów i żegnamy się z naszym starym, zaciskającym się duchowym domem.

Przypisy

(1) Sahaja = naturalny
Nirvikalpa - Brak ruchu w umyśle
Samadhi = Stan koncentracji transowej

(2) "Arkturianie. Perceiving the Unperceivable Part 1," through Sue Lie, July 8, 2017, http://goldenageofgaia.com/?p=288647.

Określenie "miłość uniwersalna" jest interesujące. Miłość wyższego wymiaru jest z natury uniwersalna. Nie byłaby to miłość, gdyby nie była. Więc to, co mówimy, wygląda na coś takiego: (uniwersalna [uniwersalna miłość]). Ale termin ten jest przydatny w odróżnieniu miłości wyższego wymiaru od naszej miłości, która zazwyczaj nie jest uniwersalna.

(3) SanJAsKa i Pleiadian High Council, "Pure Love Creates and Sustains your Reality", Channelished by Wes Annac, 27 maja 2013 r. na http://aquariusparadigm.com.

(4) Jezus przez Jana Smallmana, 22 marca 2015 r., pod adresem http://johnsmallman2.wordpress.com.

(5) Wyższe orędzie o sobie Mike'u Quinsey'u, 4 października 2019 r., pod adresem http://www.treeofthegoldenlight.com/First_Contact/Channeled_Messages_by_Mike_Quinsey.htm.

"Życie wieczne", które zawsze mieliśmy; jesteśmy i zawsze byliśmy nieśmiertelnymi duszami. Ale musieliśmy ciągle na nowo rodzić się i umierać w fizycznych ciałach, które Budda nazywał Kołem Narodzin i Śmierci. Życie w Piątym Wymiarze nie wymaga narodzin i umierania i właśnie w tym kontekście nazywane jest "życiem wiecznym". To jest to co Hindusi nazywają Moksha lub Mukti - Wyzwolenie z Koła Narodzin i Śmierci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz