Jakie
macie spostrzeżenia na temat światła? Czy światło zawiera życie?
Odpowiecie mi: „Pewnie, że nie. Światło nie pasuje do współczesnej
definicji życia, gdyż ani się nie rozmnaża, ani nie zachodzą w nim pewne
procesy samozachowawcze”. Następnie zacytujecie mi całą wyuczoną na
pamięć listę przymiotów cechujących życie. Potem jednak dochodzą was
słuchy na temat odkryć w laboratoriach niezwiązanych z biologią, że
światło zdaje się mieć „wybór”, gdyż w obecności Człowieka zawsze się
zmienia. Światło zmienia swą formę, gdy obserwuje je Człowiek. Światło
zmienia swą formę pod wpływem obserwacji Człowieka! To niemalże tak,
jakby powiedzieć, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy między
światłem i Ludzką świadomością, czyż nie? Pytam się więc, co zamierzacie
zrobić z tą informacją, gdyż samo to spostrzeżenie wiedzie do kolejnych
pytań typu: W takim razie, co jest ożywione? Co jest nieożywione? Skoro
coś potrafi wyczuć waszą świadomość i w związku z nią postanawia się
zmienić, to czy to coś żyje? Jak więc zdefiniujecie życie? Mówię wam o
tym tylko dlatego, że to, co nadchodzi, jest niesłychanie skomplikowane i
łamie wszelkie dotychczasowe paradygmaty wiary.
Ponownie
więc otwieramy drzwi do dyskusji na temat duszy Ludzkiej. Nawet jeśli
regularnie śledzicie przekaz informacji od Kryona otrzymujecie tylko
powierzchowne informacje – swoiste streszczenie skomplikowanego piękna i
wspaniałości tkwiących w duszy każdego z was.
- Kryon (Przekaz na żywo otrzymany 23. Marca, 2019 roku, w Asheville, w stanie Karoliny Północnej)
Tłumaczyła: Julita Gonera
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz