czwartek, 12 marca 2020

Raport energetyczny marzec 2020 – ruszyły realne procesy zmian

Postanowiłam napisać dzisiaj ten tekst, bo bardzo wiele osób dzwoniło i pytało mnie, co sądzę na temat tego co dzieje się aktualnie w Polsce i na świecie. I czy już należy się bać 🙂
Bać absolutnie nie, ale warto rozumieć, co się dzieje i podjąć kroki mające na celu dalsze podnoszenie własnych wibracji. Bo to jedyna droga, aby w spokojny sposób przejść całą transformację, której kolejna faza jeszcze przez następne sześć i pół roku przed nami. I która będzie mocno przyspieszać.
Tak jak pisałam w poprzednich postach, pod koniec grudnia 2019 roku do gry weszła energia żeńska, jako podstawowa w konstrukcji Wszechświata i naszej Planety, zastępując tym samym energię męską jako pierwszoplanową. To jest naprawdę kolosalna zmiana, choć pewnie mało kto realnie zdaje sobie sprawę z ogromu jej skutków i pozytywnych konsekwencji nie tylko dla ludzkości, ale i całego Wszechświata w przyszłości. Wstępnie pisałam o tym tutaj: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/2020/02/17/miejscowka-do-5d-czyli-kolejne-zmiany-energetyczne-w-marcu-2020/
Choć patrząc na to, co dzieje się aktualnie na całym świecie, można odnieść wręcz odwrotne wrażenie. Że staczamy się po równi pochyłej i że jest coraz gorzej. A jednak tak nie jest. Wszystko zmierza w dobrym kierunku. W tym tekście opiszę skrótowo mechanizmy zmian i odniosę się do aktualnej sytuacji na świecie, która jest tego konsekwencją.
Wyobraźcie sobie bardzo wysoką wieżę. Albo jeszcze lepiej – bardzo wiele takich wież. Każda jest sztucznym konstruktem powstałym na bazie ego-umysłu, ego-lęku tego, kto ją budował. Wydaje się, że służy do „bardzo potrzebnych celów”, ale tak naprawdę tylko zajmuje miejsce i ogranicza widoczność na horyzoncie. Wież jest tak wiele, że już nie ma miejsca, by powstawały kolejne, a jednak nowe nadal powstają. Wiele osób chce mieć „swoją wieżę”. Cała planeta usiana jest wieżami, nie ma miejsca na nic innego, nawet ciężko zaczyna się oddychać.
Te wieże to metafora wszystkich tworów, jakie powstały na podwalinach energii męskiej przez ostatnie dziesiątki, a niektóre i setki lat. To wszelkie systemy hierarchiczne opierające się na pracy ogromu ludzi, sztucznie rozdmuchana gospodarka z całym systemem bankowym i wirtualnym nieistniejącym pieniądzem w obiegu, przemysł medyczno-farmaceutyczny, przekłamana nauka i edukacja, wojskowość, nierównowaga społeczna wynikająca z podziału na tych co rządzą i tych, co nie wiedzą, że są wyzyskiwani, dewastacja środowiska naturalnego, itp., itd. Można by wymieniać tutaj jeszcze wiele. Piszę o tym wyłącznie z intencją wskazania obszarów z nierównowagą. Generalnie właściwie w każdym obszarze życia brakuje harmonii i współpracy pomiędzy tym co żeńskie (energia yin) oraz tym, co męskie (energia yang). Piętrzą się problemy coraz trudniejsze do opanowania. W skrócie to jest , a raczej to było pokłosiem dominacji energii męskiej nad żeńską. Tego, że rządził umysł i ego, zamiast intuicji i serca.
To się jednak w energiach już zmieniło. Od prawie trzech miesięcy mamy w grze pierwszoplanową energię żeńska. A ona oznacza dokładnie coś przeciwnego niż to, co opisałam powyżej: troskę o naszą Planetę, równość i współpracę, pierwszeństwo serca nad rozumem, koniec systemów hierarchicznych, koniec finansowych światowych piramid z kilkunastoma właścicielami na górze, systemów politycznych w aktualnej postaci, struktury kościoła, itp. itd.
Energia żeńska nie ma tak spektakularnego charakteru, jak energia męska z poprzedniego okresu. Ona działa inaczej: powoli, ale konsekwentnie. I bardzo skutecznie. Po prostu jest.
Zmiana w energiach oznacza, że wszystko to, co opierało się dotychczas na energiach męskich jako pierwszoplanowych, aktualnie w energiach już nie istnieje. To tak, jakby z jednej wieży powyciągać fundamenty. Nie trzeba jej przewracać, ona przewróci się sama. Ale dzięki temu przewróci też następną, i następną, i następną. Trzeba też pamiętać, że w energiach wszystko dąży do równowagi. Tak, jak coś zostało odkształcone od stanu równowagi, tak potrzebuje następnie przyjąć zwrot, by do tej równowagi powrócić. I taki właśnie proces równoważenia obserwujemy aktualnie w rzeczywistości materialnej.
Wszystkie te obszary, które były nienaturalnie rozbudowane i było to niezgodne z podstawową zasadą kreacji Wszechświata (najpierw energia żeńska, potem energia męska) teraz przechodzą proces równoważenia.
Pierwszy silny globalny proces równoważenia już ma miejsce. Chodzi o koronawirusa. Ja nie skupiam się na skutkach medycznych jego obecności, ale chcę zwrócić uwagę, że pełni on rolę czynnika regulującego w nienaturalnie wykreowanej gospodarce.
Nie bez przyczyny jego pierwsze ognisko zdiagnozowano w Chinach, a aktualnie w Europie sieje on spustoszenie we Włoszech. Chiny najbardziej wpływają na nierównowagę w obszarze gospodarki światowej. Dlatego też tutaj skierowała się energia równoważąca. Włochy, ze względu na bardzo silną dominację energii męskiej (Watykan i jego powiązania z całym światowym systemem finansowym, choć mało kto o tym jeszcze mówi) także w pierwszej kolejności przechodzą ten proces równoważenia. To dopiero początek.
Procesy równoważenia ruszyły lawinowo w każdym obszarze, w którym dotychczas dominowała energia męska. Przy czym nie dotyczy to wyłącznie struktury i systemów społecznych. Odnosi się to także do pojedynczych ludzi. Choć będzie to kolejny etap. Można powiedzieć, że zmiana rszyła i jest aktualnie realizowana od fundamentów i ogółu (zmiana w bazowej konstrukcji Wszechświata i zasięg całej naszej Planety) do wierzchołka i szczegółu (pojedyncze osoby u których dominuje energia męska, a tym samym brak jest równowagi w pierwiastku yin, żeńskim).
Zjawisko równoważenia będzie pojawiało się wszędzie, z różnym nasileniem i z różnym przebiegiem (chodzi mi o różne przyczyny „wymuszające” regulację dotychczasowych procesów, struktur, obszarów życia). Główne (choć nie jedyne) obszary to rynki finansowe i ich regulacja, polityka rządowa i światowa, kościół, służby medyczne i farmacja, nauka, edukacja i szkolnictwo wyższe, wojskowość, itp., itd.
Z drugiej strony procesy równoważenia są bardzo silnie wspierane przez nieustanny i coraz mocniejszy dopływ wysokowibracyjnych energii z Wszechświata. Można to zaobserwować z rezonansie Schumanna.
Ludzie – na poziomie jednostkowym także przechodzą swoje osobiste procesy równoważenia. Czym ktoś bardziej oddalony jest od energii żeńskiej, tym może odczuć zmiany silniej. Dotyczy to zarówno spraw zawodowych, relacyjnych, jak i zdrowotnych. Nie zapominajmy też o ciele, które potrzebuje czasu, by dostosować się do nowych podwyższonych i ciągle podwyższających się wibracji.
Część osób, która nie podnosi swoich wibracji zaczyna w przyspieszonym tempie chorować i/lub umierać. Nie wytrzymują w pierwszej kolejności układy nerwowy (który „nie radzi sobie” z tą silną napływającą energią) oraz krwionośno-limfatyczny (krew to energia życia, limfa to układ odpornościowy). Z kolei osoby wysokowibracyjne, które do tej pory potrzebowały wkładać sporo wysiłku, by utrzymać swój poziom energetyczny zaczynają czuć się coraz lepiej, zdrowiej, a nawet młodziej.
Przechodzimy zmianę, jakiej jeszcze nigdy do tej pory nie było. To, co można zrobić dla siebie to przede wszystkim zadbać o własny rozwój i podnoszenie wibracji. Oraz zrównoważenie w sobie energii yin oraz yang. A to, co można zrobić dla innych, to zachować zdrowy rozsądek i spokój w obliczu niespodziewanych i nieprzewidywanych zmian, które dopiero zaczynają się manifestować w rzeczywistości materialnej. Uleganie panice czy kierowanie uwagi na tzw. „wiadomości” tylko zasila niskowibracyjne pola energii, z którymi potem muszą radzić sobie wszyscy.
Jeśli czytasz ten tekst, bądź tym, który wibracje podnosi. Dla wszystkich, a więc w konsekwencji także i dla siebie.
Ze swojej strony oferuję dwa mocne narzędzia podnoszenia wibracji do własnej transformacji do 5D (którą potem będziecie w stanie dalej poprowadzić już samodzielnie):
  1. Profil psychologiczno-energetyczny: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/about/
  2. Osobisty Profil Mocy: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/osobisty-profil-mocy/
  3. oraz sesje w energii serca (w przypadku pracy z konkretnymi tematami). 
KONTAKT:
Anna Architektura

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz