Co ciekawe, słowa Q Anona potwierdza też David Wilcock, słynny badacz UFO. Przestrzega on przed koronawirusem, nawołuje do zachowania środków ostrożności. Koronawirus miał być „wypuszczony” przez elity Deep State pod koniec tego roku, jednak coś im poszło nie tak, więc przyspieszyli ten plan. Więc stronnictwo Trumpa postanowiło wykorzystać tę epidemię do oczyszczenia terenu z nich.
David Wilcock jest pisarzem, profesjonalnym wykładowcą, filmowcem i badaczem starożytnych cywilizacji, nauki o świadomości oraz nowych paradygmatów materii i energii. Jego przełomowe myśli i wiedza na temat świadomości dotarły do setek tysięcy ludzi dzięki jego obecności online. Pomimo tego, że bada temat UFO, zachowuje racjonalny i chłodny ogląd sytuacji. Nie jest kimś „prostopadłym”, czyli nie jest świrem bytującym w „światach prostopadłych”, czyli światach absurdalnych.
Poniżej nagranie Davida Wilcocka po angielsku. YouTube już go nie cenzuruje i odblokowało mu możliwość transmisji Live (czyli na żywo):
.
I fragment tego nagrania z polskimi, żółtymi napisami:
.
Ważne jest też, to, że portale korporacji Alphabet (Google i YouTube), jak i Twitter zaprzestał cenzury internetu. Zaczęły one indeksować i pokazywać w wynikach wyszukiwania te treści, które był cenzurowane i usunięte z indeksu. Administratorzy niezależnych mediów na całym świecie donoszą o tym, że zasięgi jak i czytelnictwo wzrosły. To niezwykle ważna zmiana, która potwierdza to, co mówił Q Anon.
Pisałem o tym w linku poniżej:
–Dobra wiadomość: Google nie cenzuruje już internetu!
Pożyjemy, zobaczymy. Możliwe, że to się spełni. Bez wątpienia nadchodzi radykalna zmiana systemowa. Wg Sai Baby, hinduskiego mistyka, to w roku 2020 miał się zacząć radykalny reset nieludzkiego systemu. Mówił on o tym już około 2000 roku, więc żadnym tam „wieszczem apokalipsy”, który dostosowuje aktualne wydarzenia do swoich wizji, nie jest.
Wszystkim nam życzę radykalnej zmiany obecnego systemu. Bo bez niej ludzkość zwyczajnie nie przetrwa więcej niż te 30 lat. Za daleko zaszło już niszczenie naszej planety.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz