wtorek, 12 lutego 2019

Strażnicy Światła

TWOJA PODRÓŻ W PIĄTY WYMIAR

 Brak dostępnego opisu zdjęcia.

Twoja duchowa podróż do piątego wymiaru jest przesunięciem twojej osobistej energii, nie tylko na poziomie twoich czakr, ale musisz ponownie zakorzenić się w Ziemi, aby zrozumieć czym ta Ziemia jest dla ciebie, czemu służy to połączenie.
Większość ludzi ma duże energetyczne problemy, czują się niespełnieni, a to dlatego, że zbyt mocno przywiązują uwagę do przeszłości... martwią się o przyszłość, a nie skupiają uwagi na teraźniejszości.
Skupianie się na przeszłości utrwala twoje problemy w przyszłości... i ta energia rośnie i budzi w tobie coraz większy strach, toteż nie zdziw się, kiedy ten pewnego dnia zamanifestuje się w tobie.
Nasze prawdziwe zrozumienie to poziom czakry korony, to tu znajdziemy wszystkie energie: Matki Ziemi i połączenia z Duchem... z Kosmosem, który jest niczym innym tylko wielkim porządkiem Wszechświata.
Pamiętajmy, skoro nie poznamy siebie, nie mamy szans, aby poznać Boga. Musisz nauczyć się czuć swoje ciało, umieć je zrelaksować, usunąć z niego wszystkie toksyny, blokady negatywnych energii... inaczej daremne są twoje pragnienia osiągnięcia wyższych wymiarów, dotarcia do swoich głębszych poziomów.
Przez twój kręgosłup musi popłynąć światło, które ożywi cały organizm. Kiedy twoje pole energetyczne jest na tyle silne zaczyna budować się wokół ciebie Merkaba... ale z twojego ciała muszą zniknąć wszystkie negatywności. To w czakrę korony wpływa potężny przypływ czystego światła, to tam następuje potężne połączenie: światła płynącego już z twojego gotowego ciała i strumienia czystego światła z kosmosu. Tam znajduje się świetlisty diament, który objawia się jako niebieska perła, które wysyła jasnoniebieską strugę światła, które jest już przejawem Boga w tym człowieku.
Wielu ludzi jest w pułapce, są przyczepieni do linii czasowych, które trzymają ich w starych paradygmatach wiary... są ofiarami różnych nadużyć, a nawet własnego sabotażu, zwątpienia, poczucia odrzucenia, winy...
... ale pamiętajmy, wszyscy mamy swoich przewodników, aniołów stróżów, a zarazem uzdrowicieli, którzy są z nami 24 godziny na dobę i pomagają nam w połączeniu z Wyższą Jaźnią. To oni otwierają twoją czakrę serca i przyłączają cię do Uniwersalnej Miłości... a to jest już wyższy wymiar naszych doświadczeń, jesteś przebudzony, nie śpisz... i twoja dusza już nie jest związana z czasem.
Czy ty to rozumiesz?
Już nie interesuje cię jutro, jakoś już nie czujesz strachu, nie obawiasz się śmierci... twoje życie staje się bardziej komfortowe pomimo, że w twoim materialnym świecie nic się nie zmieniło, a nawet wiele rzeczy ubyło, które nagle przestały cię interesować... a jednak czujesz się bardziej szczęśliwą istotą... ponieważ żyjesz już w inkubatorze niebieskiej energii... i czujesz się bezpiecznie.
Każdy człowiek jest inny, u każdego inaczej przebiega proces gojenia, uzdrawiania, nie można każdego traktować tak samo, inaczej przemawia do nas rzeczywistość, inaczej wewnętrzne zmysły, zdolności psychiczne... i są ludzie bardziej i mniej rozwinięci… i posiadają różne umiejętności. Są osoby bardziej frywolne i te, które biorą na siebie większy ból świata. Nie mniej jednak wszyscy zostaną przesunięci w nowej świadomości, każdy na swój poziom, jaki sobie wypracował. Jedni otworzą cały swój potencjał, inni tylko jego część, nie wszyscy też otrzymają wgląd do Wyższych Prawd. Tak czy owak wstępujemy na poziom miłości i mądrości, poziom przebudzenia i oświetlenia naszej głębi... nasze energie zakotwiczają się w Sercu Chrystusa - Świetle Światów i otwiera się szeroko okno do naszej świadomości…
... w tym miejscu aktywują się w ciele nowe czakry, ponieważ twoje pole energii jest przebudowywane do otrzymania dodatkowych informacji z wyższych wymiarów świadomości. Stajemy się jak najnowszej generacji komputery, które są szybsze i pojemniejsze niż ich poprzednie starsze wersje, ponieważ nasze czakry osiągnęły wyższy poziom pamięci i świadomości. Zaczynamy być aktywni na nowych płaszczyznach... czujemy już swoje ciało, umysł, serce i ducha.
Na tym poziomie zaczynasz czuć w sobie święto obfitości, bierzesz odpowiedzialność za innych, jesteś w stanie funkcjonować i operować wieloma promieniami światła. Każda czakra jest inną energią danego promienia światła... rozpoczyna się twoja nowa podróż, podróż zakotwiczania się w białym żeńskim ogniu.
Od wielu wieków ludzkość jest bombardowana świadomością ubóstwa... do naszej niskiej świadomości doprowadza: przemoc, strach, deprawacja... ludzkość nie może uzyskać dostępu do wysokich wibracji, ponieważ brakuje w nich czystej energii. Wszystkie święte wiry na Ziemi, do których spływa energia z szóstego poziomu zostały zablokowane... toteż trudno na świecie o ten eliksir bezwarunkowej miłości... bezwarunkowa miłość nadal jest w wielkiej cenie i jakże trudno ją znaleźć na tym świecie mimo tych wszystkich pyszałkowatych zapewnień o swojej miłości... to jednak człowiek nie może przeniknąć w tą strefę obfitości i nadal nie rozumie czym jest bezinteresowna miłość.
Każdy promień wniesie inne wartości w nasze życie, to jest światło - ogień w nas, płynie z Wyższej Jaźni i napełnia twoje ubóstwo wyższą świadomością, zaczynasz czuć silny puls Prawdy i Miłości...
... a to wszystko za pośrednictwem czakr, które ustawione są niczym miasta przy głównym strumieniu światła, który płynie przez człowieka ciało.
Każde miasto to inna wartość energii, inny kolor światła, jednym słowem jedna Wielka Boska Alchemia, która doprowadza to światło do ciała człowieka i wznosi jego świadomość na wyższe poziomy.
Kiedy w okolicach serca i czubka głowy pojawia się w aurze kolor różowy, magentowy znaczy, że już zostały otworzone twoje Święte Wymiary, portale do szóstego wymiaru. Ci, którzy mają zdolności postrzegania ludzkiej aury, kiedy ujrzą przy człowieku kulę światła w różowo-magentowym kolorze, znaczy zostało połączone jego serce z umysłem... a jest to silny rdzeń człowieka świadomości. Z takiej osoby pulsuje już boska mądrość i miłość.
To połączenie daje poczucie wartości i pewności siebie, otwiera wiele możliwości, taki człowiek śmiało idzie dalej, nie boi się życia, stawia czoło różnym życiowym demonom, jest niezwykle odważny... a przy tym bardziej radosny i wyraża wdzięczność za dar życia. Czuje wdzięczność do wszystkich Istot Światła, jakie kiedykolwiek pojawiły się na tej planecie... i nie czyni między nimi różnicy, ponieważ rozumie już boski porządek.
Pytasz, jak tego wszystkiego dokonać? Jak czerpać z tego Źródła Miłości?
Zaufaj Bogu, Chrystusowi, to On ześle na ciebie Ogień Boskiej Mocy, ty tylko otwórz Mu swoje drzwi, daj sobie szansę i pozwól cieszyć się tym energiom, które wnoszą w ciebie mądrość i miłość...
... i trwaj nadal na tej Ziemi, ale już okryty wspaniałym baldachimem Boskich Energii - Energii Chrystusa łączącego nas z boskimi wymiarami. To ten baldachim uaktywni twoje DNA i pomnoży wszystkie cząsteczki ciała w mądrość i miłość…
... i usuwa te drzwi, które odgradzały cię od tej Świadomości i nie potrzebny ci do nich klucz... od tej pory Boski Strumień Energii jest twoim przewodnikiem.
Pozdrawiam serdecznie i przesyłam Wam Tsunami pozytywnej energii


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz