Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
sobota, 9 maja 2020
Universal Mother Mary via Linda Dillon, May 9th, 2020
Jesteś Wypełnieniem Obietnicy | Uniwersalnej Matki Marii przez Lindę Dillon
Witam, jestem Maryja, jestem Rodzicielka', Uniwersalna Matka, Matka Miłości. Tak, mogę wam dać litanię imion, przez które przechodzę, ale czy nie wystarczy, ukochani, po prostu powiedzieć, że jestem Matką miłości, i w tym, że mówię, że jestem Matką wszystkich, i w tym, że mówię, że jestem Matką każdego z was.
Witam was i zbieram was w moje ramiona i wokół mnie, wokół nas, wokół wszystkich, aby odbyć tę cichą rozmowę w tym, co niektórzy z was uważali za pośród chaosu, a co ja bym wam powiedziała, jest w sferze nowego istnienia, w sferze wyższej oktawy, w sferze nowych początków nowych cykli istnienia.
Proszę cię, otwieram drzwi, zapraszam cię, prowadzę cię, abyś wszedł przez ten portal, te drzwi i zostawił za sobą to, co stare i naprawdę nieistniejące. Wielokrotnie rozmawiałem z wami o tym co nie istnieje, o tym co jest iluzją, o tym co nie ma substancji, która jest dla was w jakikolwiek sposób użyteczna. Mówię wam o moim nieskończonym oceanie czasu i o płynności czasu, w którym możecie pływać w tył i do przodu. Lecz w tej chwili, w tej wiecznej chwili mojego nieskończonego czasu, proponuję wam, proszę was... nie oglądajcie się za siebie!
Są czasy nie na kontemplację tego, co minęło wcześniej, a wy mieliście taki okres czasu i będziecie go mieli ponownie. Lecz w tym dniu, w tej chwili, proszę was, abyście patrzyli do przodu i patrzyli z jasną intencją i ostrością waszego wewnętrznego widzenia i poznania.
Spędziliśmy lata i rzeczywiście spędziliśmy eony dzieląc się i prowadząc i nauczając, przemieniając, podnosząc na duchu, dostrajając się, napawając każdego z was energią miłości i tym, co jest wam potrzebne do wyjścia... każdy z was... jako Istoty Nova, jako Rasa Stwórców, jako anioły w formie, jako hybrydy w formie, jako portale i strażnicy i ziemianie. Nie ma znaczenia, ukochani, jak się identyfikujecie, ani nawet jak jesteście identyfikowani w całym wszechświecie, wszechświecie.
Ważne jest, abyście wiedzieli i przyjęli prawdę o tym, kim jesteście. Koniec z auto-sabotażem, koniec z grupowym sabotażem, koniec z przyjmowaniem tego, co jest prawdziwą iluzją i ze starymi fałszywymi kratami i paradygmatami, ponieważ one nie służą wam i doszliście do własnej świadomości i głębi serca wiedząc, że w rzeczywistości te stare iluzje nie służą wam i przyjmujecie nowe. I co jest nowe, oprócz tego, co istotne, które zawsze było.
Zdarza się, że mówicie do mnie lub do moich ukochanych archaniołów: "Cóż, pracuję w starej siatce. Pracuję ze starymi paradygmatami, bo tak po prostu jest." To, co ci sugeruję, ukochana, nie jest prawdą. To nie jest tak! Prawda o miłości, prawda o stworzeniu, prawda o twojej istocie, prawda o mojej istocie nigdy nie była nieładem, nienawiścią, chciwością, egoizmem, strachem, brakiem lub ograniczeniem, więc tak nie jest. To było absolutnie błędne pojmowanie rzeczywistości. Wyrośliście i dojrzeliście, a niektórzy z was powiedzieliby: "Tak, widziałem przez chaos i widziałem przez iluzję".
Nie wystarczy po prostu przez nią widzieć lub rozpoznać. Niezwykle ważne, istotne jest, aby zobaczyć to, co jest przed wami, pod tą iluzją... wewnątrz. I oczywiście jedyną drogą do prawdziwego odkrycia i przyjęcia tej prawdy, tej rzeczywistości, tej miłości, jest poznanie swojego pięknego słodkiego "ja", tego niezmiennego "ja", które naprawdę się nie zmienia.
Wasza istota jest i zawsze była miłością i że wszystko inne na tej drodze bycia w formie i bycia prawdą i realizatorami Boskiego Planu, to wy w formie jesteście miłością.
Teraz mogę powiedzieć to jasno, ponieważ znajdujecie się na tym poziomie istnienia, na którym możecie prawdziwie zrozumieć, zrozumieć i zintegrować, zakotwiczyć i uformować to, o czym mówię. Tak często, gdy mówiłem wam: "Jeśli to nie wygląda jak miłość, jeśli to nie wygląda jak miłość, jeśli to nie pachnie jak miłość, to po co mielibyście ją angażować, po co mielibyście to robić?". Naprawdę przybyliście do miejsca, tak, poprzez wasz własny wzrost, czy mógłbym zasugerować z małą pomocą waszych przyjaciół - ludzkich i nie tylko - by przybyli do miejsca w waszym Boskim Urzędzie, w waszej istotnej prawdzie i prawie, w waszym rodzonym prawie, gdzie nie chcecie, nie wybieracie, nie decydujecie, wszystko co jest odrażające, co nie jest z miłości. Umieszczacie siebie z wyboru, w zgodzie z Boską Wolą, poza wyborem.
Teraz nie oznacza to, że kierunek ludzkości ma stać się 'robotem mechanicznym'. Jeśli cokolwiek, słodki, to staliście się o wiele bardziej elektryczni i wasze jasne ciała świecą się jasno.
Co postanowisz zrobić, gdy wejdziesz i naprawdę zaczniesz zakotwiczać tę nową sferę istnienia, ten nowy rozszerzony sposób bycia, w którym myślisz sercem i działasz z własnej woli? Co decydujesz się zrobić? Kiedy zadaję wam to pytanie, nie sądzę, moi ukochani, że jest jedna z was, która powiedziałaby mi: "Cóż, Matko, to, co chciałabym zrobić, to kontynuować drogę wytrwałości, drogę walki, ponieważ to uczyniło mnie tak silną". I, tak, jest to pod wieloma względami prawdziwe i z pewnością pomogło w waszym pragnieniu i wyborze, aby otrzymać dary jasności, które wam dałem. Lecz nigdy nie zamierzaliście, w nieskończoność czy w nieskończoność, walczyć, ćwiczyć wytrwałość.
Hart ducha nie jest walką, lecz siłą. Jest sposobem na bycie. Wiara i zaufanie nie są walką, są po prostu formą egzystencji, które są różnymi odbiciami miłości i radości. Tak więc, w tym czasie nowych początków, pytam każdego z was, w swojej nieskończonej mądrości, którą szanujemy, kochamy i pielęgnujemy, "Co wybieracie? Jaka jest wasza intencja? Jakie są pragnienia waszego serca?"
Kiedy zadaję ci to pytanie, nie sugeruję... tak naprawdę nie chcę słyszeć odpowiedzi, która jest pat, odpowiedzi, która jest "Cóż, chcę uleczyć świat; chcę zbawić świat". Wasz świat jest waszym wewnętrznym krajobrazem i mechanika takiego stwierdzenia nie przemawia do punktu wyjścia waszego serca, waszych wyborów, waszych decyzji, waszych działań i waszej prawdy. Więc, pozwólcie mi wyrazić to w inny sposób... Moje ukochane dzieci, wytwory mojego serca, co jest wam drogie?
Zachęcam was, prowadzę was, aby ten punkt wyjścia waszego nowego początku uczynić bardzo osobistym. Co jest drogie waszemu sercu? Co jest drogie waszemu życiu? Co jest dla was najważniejsze? Twoja odpowiedź jest blisko ciebie. Tak, dla wielu z was jest po prostu odczuwać boską obecność w sobie i wasze połączenie, wasze nieskończone, ostateczne połączenie z nami - Głową Bożą - wyraźniej, doskonalej, bardziej konsekwentnie. To także być w boskiej jedności, w świętej jedności, głębiej ze sobą, ze swoim partnerem, swoją rodziną, przyjaciółmi, swoją wspólnotą.
Nie idziesz na zbawienie świata i masz szacunekdla tych, których cenisz. Tak wyrażacie, jak doświadczacie miłości i jak ona wygląda, jak wygląda ten paradygmat bycia w Nova Community on Nova Earth. Tak więc, zanim skoczysz 'przez księżyc', poświęć trochę czasu na określenie tego, co jest dla ciebie drogie, jaka jest refleksja, która tak naprawdę opiera się na twojej kwintesencji prawdy? Jaka jest miłość, która w rzeczywistości działa jako katalizator dla twojego skoku kwantowego? Musi ona być w tym rozszerzaniu mądrości twojego serca, w rozszerzaniu twojej wizji mądrości.
Nie spędziliśmy lata rozmawiając z wami o Boskim Związku, Boskim Upoważnieniu, Boskiej Wiedzy, waszym Natchnionym Ja, Nowym Ty, nie spędziliśmy lat rozmawiając o tych rzeczach, żeby można je było odłożyć na bok. Nie, należy je zintegrować i w tej integracji, w punkcie wyjścia stworzenia, którym jesteście w tej fazie - to jest następny rozdział, jest to co jest wam drogie.
Co jest dla ciebie tak cenne, nie tylko jako boska istota, ale jako mężczyzna, kobieta i człowiek, co jest dla ciebie tak drogie, tak cenne, że chcesz je rozwinąć i chcesz, aby to doświadczenie tego cudownego sensu było dzielone daleko i szeroko? Co wybierasz w sferze osobistej, aby na niej budować, zwracać na nią uwagę, dostosowywać swoją wolę? Taka jest twoja intencja!
Te wybory nie są tylko uniwersalne, ale są twoim wyrazem wszechświata w twoim świętym sercu, i tak właśnie je realizujesz. Zrobiłeś... nawet jak powiedziałem ci "nie oglądaj się za siebie"... Byłbym niedbały, gdybym nie uznał, nie pochwalił, nie pochwalił, nie uczcił zwycięstw tego minionego roku, w którym wyszedłeś. A największym zwycięstwem jest zdolność do poszerzania rozeznania. Dlatego w moim tsunami, że skupiłem dary jasności i czystości... czystości myśli, czystości rozeznania, czystości łaski, poczucia dziecięcego zdziwienia i zachwytu oraz natchnienia... że nauczyłeś się powstrzymywać się od "to nie jest prawdą" i wysyłać energię miłości w utarczkę.
W tym nowym rozdziale, w tej nowej sferze egzystencji, nadal będą miały miejsce przypadki chaosu, ale nie jest on wewnętrzny; nie jest to coś, w co się angażujesz. Jesteście uczestniczącymi obserwatorami, o ile wysyłacie do tych sytuacji czystość tego, co jest wam drogie, i stoicie z tyłu i patrzycie, jak się rozpuszczają. To jest siła tworzenia!
Pomyślcie o tym... czy naprawdę myślicie, słodkie anioły światła, że sięgnąłem w dół i zaangażowałem pełnię swojej energii w to, co jest ohydne, że angażuję się w nienawiść? Nie. Są chwile, kiedy to się kręci, podczas gdy niektórzy wyciągnęli bardzo krytyczne wnioski. Zawsze wysyłałam i zawsze będę wysyłała moją miłość, wysyłałam moich wysłanników, wysyłałam moich wojowników światła, aby przeniknęli przez tę ciemność, ponieważ to nie jest niczym innym jak wypełnieniem Mojego Planu, lecz ja go nie włączam. Dlaczego miałabym wkładać moją Boską energię w coś, co nie jest z miłości?
I tak mówię wam, są to lekcje i podejścia do stworzenia, których bardzo dobrze nauczyliście się w ostatnich latach. Nie tam właśnie koncentrują się energie, gdy idziemy naprzód, ponieważ sięgacie po to, co jest drogie, aż do czasu gdy cała planeta, nie jakaś amorficzna idea, lecz cała planeta, każde dziecko, każdy włos, każde źdźbło trawy, każdy kamyk, każda kropla wody w każdym oceanie, będzie wam droga. Ale najpierw, co jest ci osobiście drogie.
Tworzenie nie jest pochopne. Jeśli nauczyłeś się jednej rzeczy zebranej wokół mnie, to jest to. Tworzenie jest chwilowe i natychmiastowe, ale nigdy nie jest pochopne. Jest taka radość w tym czasie, nie tylko spełnienia, ale i nowego. Wy jesteście spełnieniem obietnicy i obietnicą, słowem, energią, zawsze była miłość.
Channeled by Linda Dillon
©2020 Council of Love, Inc.
https://counciloflove.com/
Ten skierowany materiał jest chroniony prawem autorskim. Zapraszamy do podzielenia się nim pod warunkiem, że zostanie on wykorzystany w całości, nie zostaną wprowadzone żadne zmiany, będzie on bezpłatny, a informacja o prawach autorskich, informacje dotyczące kanału, link do strony internetowej oraz niniejsze oświadczenie zostaną opublikowane. [Pełny zakres praw autorskich na stronie https://counciloflove.com/copyright-notice/.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz