UWAGA: Należy wziąć pod uwagę, że czas
w formie liniowej występuje w naszej ziemskiej „rzeczywistości”.
Faktycznie zaś wszystko dzieje się w teraz (ale będę posługiwać się
linią czasu dla lepszego zrozumienia związków przyczynowo skutkowych
opisywanych tutaj w tekście).
Tekst jest naprawdę skrótowy. Ci, co mają go zrozumieć, pojmą go bez trudu.
Jeśli czytacie po raz pierwszy moje
teksty, można zajrzeć do raportów z ubiegłych miesięcy, od listopada
2019, bo tam jest chronologicznie pokazany przebieg zdarzeń w ujęciu
energetycznym, jaki przełożenie tego na wymiar materialny.
Po intensywnych wydarzeniach w marcu i w kwietniu, zarówno w przestrzeni energetycznej, jak i materialnej, maj jest początkiem pozornego uspokajania sytuacji i tak będzie do półrocza 2020. Spokój
ten – z energetycznego punktu widzenia – nie jest natomiast
przeznaczony ani na stagnację (przeczekanie, że „wszystko wróci do normy
i będzie jak dawniej”) ani na odpoczynek (zgodnie ze wzorcem „jest
teraz dużo czasu”).
To okres kotwiczenia się bezpowrotnego w Nowej Rzeczywistości 5D. Kotwiczenie to jest bezpośrednio powiązane z poziomem częstotliwości człowieka: lękowej lub opartej o miłość i otwarte serce (o
tych częstotliwościach i powiązanych z nimi rzeczywistością 3D oraz 5D
oraz o rozdzielaniu się dwóch linii czasowych gatunku ludzkiego dużo
pisałam w poprzednich postach). Teraz jest właśnie czas osobistych
wyborów. I będzie on jeszcze do 2027 roku. Potem linie czasowe rozejdą
się bezpowrotnie. W ciągu nadchodzących kilku lat czeka nas bardzo silny
dopływ wysokowibracyjnej wiązki energii, która przejdzie przez ciała
tylko tych osób, które będą dostrojone do nie swoją wysoką
częstotliwością (aktualnie już rozpoczął się proces dostrajania ludzi do
tej częstotliwości na poziomie ciał, można go natomiast wspomóc własnym
świadomym rozwojem i decyzją, po której stronie chce się być).
Każdy człowiek albo już dokonał wyboru,
albo właśnie go dokonuje lub jeszcze go nie dokonał, albo może wcale go
nie dokona. Trzeb pamiętać, że energia idzie za uwaga. Zatem to, na co kierowana jest uwaga i z czym człowiek ma kontakt wpływa na jego poziom wibracji energetycznej.
Wybór częstotliwości jest nie koniecznie musi odbywać się świadomie
(jak np. u dzieci). Jest on zależny wyłącznie od poziomu wibracji
energetycznie (nie poziomu świadomej wiedzy na temat tego, co się dzieje
w procesach zmiany energetycznej czy ogólnie, na świecie).
Aktualnie można zaobserwować cztery energetyczne grupy osób (zgodnie z rosnącym poziomem częstotliwości):
Pierwsza grupa osób to osoby na częstotliwości lęku.
Zakotwiczone w częstotliwości 3D. Wybierają kontakt z takimi polami
energii, które ten lęk podtrzymują. Mogą to być zarówno niepokojące
wiadomości ze świata i kraju, połączenie z innymi osób o niskiej
częstotliwości, i wiele innych aktywności, w niskowibracyjnych polach
energii. Pozorne „bycie na bieżąco” nie koniecznie powoduje wzrost
wibracji. Osoby te konfrontowane z aktualną sytuacją lub informacjami
przekraczającymi ich dotychczasowe rozumienie i pojmowanie świata
odczuwają ogromny lęk i maja poczucie zagrożenia. Często jest to w
wyparciu i co więcej – może manifestować się jako złość (lęk podniesiony
do nieco wyższej częstotliwości). Osoby te dążą za wszelką cenę do
utrzymania własnej strefy komfortu. Często reakcją na ten lęk jest albo
wycofanie i depresja (poddanie się okolicznościom, bierność, apatia,
pozostawianie we wzorcu ofiary). Albo walka (z okolicznościami, z
osobami, które tę strefę komfortu burzą – także informacyjnie). Celem
i nauką dla osób w tej grupie – z energetycznego punktu widzenia – jest
uświadomienie sobie, że są odpowiedziane za wszystko co czynią. I tak długo, jak sobie tego nie uświadamiają, otoczenie zewnętrzne konfrontuje ich z nieprzyjemny okolicznościami.
Można w tej grupie osób zaobserwować zjawisko dysonansu poznawczego.
Dysonans – w największym uproszczeniu – pojawia się wtedy, gdy
napotykane sytuacje lub informacji burzą dotychczasowy obraz siebie
samego w określonej rzeczywistości. Wtedy, żeby zlikwidować dysonans
trzeba albo (1) dokonać osobistej zmiany (dostosować się do nowego, ale w
tej grupie nie ma jeszcze lub wcale gotowości). Albo (2) zaprzeczyć/
zwalczać okoliczności zewnętrzne, co pozwala utrzymać własne zachowanie w
niezmienionej formie.
Druga grupa osób, to osoby oscylujące pomiędzy częstotliwościami 3D oraz 5D. Oznacza
to, że doświadczyły one kontaktu ze stanem przebudzenia, jednak nie
jest on zakotwiczony w nich na stałe. Równolegle przechodzą one liczne
procesy konfrontowania się z własnym cieniem, wzorcami i obszarami
transformacji (wibrującymi na niskich częstotliwościach). W praktyce
osoby te doświadczają naprzemiennie stanów spokoju, wyciszenia,
otwartego serca (nawet, jeśli sporadycznie), a potem wracają do
częstotliwości lęku lub innych niskowibracyjnych pól energii. To jednak
doskonała okazja do uwalniania pojawiających się programów i wzorców. I
procesy te – wraz ze spływem kolejnych dawek podwyższonych wibracji z
Wszechświata – bardzo przyspieszają. Celem dla tej grupy osób
jest przejście przez pełen własny proces oczyszczenia po to, by mogły
one na trwałe wpiąć się do matrycy 5D.
Trzecia grupa osób to osoby, które przybyły tutaj na naszą Planetę z innych wymiarów. I których celem jest ujawnianie Prawdy. Doskonale
wiedzą po co tu są i co mają zrobić. Pisałam w poprzednich postać, że
do końca 2020 właściwie większość Prawdy do tej pory zakrytej przed
ludźmi wyjdzie na światło dzienne. Przy czym ujawnienia te zasadniczo zmieniają strukturę energetyczną tego, co jest ujawnianie.
Na energetycznym poziomie to co jest ujawnianie zostaje pozbawione
energii. Jednocześnie otwiera się przestrzeń innego działania. To bardzo
istotna grupa osób. Tym bardziej, że nadal na Ziemi pozostają osoby,
które nie przeszły na jasną stronę i dysponują (póki co jeszcze) władzą i
wpływem na innych.
I wreszcie czwarta grupa osób to osoby, które są już w pełni zakotwiczone w rzeczywistości 5D.
To poprzez te osoby przepływa najwięcej miłości i spokoju, szczególnie w
kierunku osób z grupy trzeciej i czwartej. To one aktualnie w
największym stopniu kreują rzeczywistość 5D. Przybyły tutaj z jasno
określonymi misjami i aktualnie misje te realizują. Bardzo często
aktywnie pomagają osobom z grupy drugiej w ich transformacji do pełnego
zakotwiczenia w matrycy 5D. W tej grupie są osoby wyłącznie
zainteresowane realizacją swojej misji, nie są natomiast zainteresowane
jakimkolwiek rozgłosem czy szumem medialnym. Takie wycofanie i działanie
z drugiej linii daje im bowiem największą skuteczność.
Tyle jeśli chodzi o przekrój społeczne. Jeśli zaś mowa o aktualnej sytuacji w rzeczywistości materialnej, to będzie się ona stopniową uspokajała do końca czerwca 2020 roku.
Ale tylko na chwilę, bo potem (czwarty kwartał 2020) pojawią się
jeszcze kolejne zdarzenia wybijające ludzi ze strefy komfortu.
Z energetycznego punktu widzenia jest to bardzo wartościowy czas.
Bo gdy człowiek czuje się bezpiecznie, nie koniecznie ma ochotę na
dobrowolne zmiany. A właśnie teraz naszej Ziemi te zmiany są bardzo
potrzebne. Stąd też w perspektywie czeka nas jeszcze trochę różnych
sytuacji zmuszających konkretne osoby do przedefiniowania własnych
kierunków oraz tego, co jest w ich życiu ważne.
Gdy obserwuję rzeczywistość jawi się ona
jako ruchome pola energii z zapisanymi wzorcami, które z kolei definiują
określone ludzkie doświadczenia. Pola te wzajemnie się przenikają, są
powiązane, wpływają na siebie i wszystkie razem powodują całą
transformację globalnej świadomości. Także wraz z tym, jak do naszej
planety dopływa coraz więcej wysokich wibracji. I o ile jeszcze w
połowie zeszłego roku nasza Planeta otoczona była taką ciemną warstwą,
teraz naprawdę świeci i lśni.
W tej globalnej „zupie” wzorców, każdy
pojedynczy człowiek ma swoje ściśle określone miejsce. Przypomina to
bilet z konkretnym numerem miejsca. Swoją osobistą „miejscówkę”. Zgodnie
z Najwyższym Porządkiem. To miejsce, w którym możliwe jest
zrealizowanie osobistego Powołania, rozwinięcie osobistych talentów (o
których sporo ludzi nie ma nawet pojęcia) i – wreszcie – dotarcie do
stanu Urzeczywistnienia w tym wcieleniu. Pokazuję to każdej osobie, z
którą mam kontakt podczas czy to tworzenia dla niej profilu
psychologiczno-energetycznego, czy osobistego profilu mocy, czy wreszcie
indywidualnych sesji w energii serca. Każdy człowiek ma unikatowe
miejsce. Zatem aktualnym procesem – na poziomie globalnym– jest właśnie odnajdowanie przez ludzi swoich osobistych miejsc.
Takie zróżnicowanie i indywidualizm wyklucza też automatycznie równanie
do jednego „obowiązującego wzorca”, rywalizację, porównywanie się,
„brak miejsc” czy inne formy nierównowagi.
Ten proces „wyrywania z aktualnych miejsc” (najczęściej poprzez okoliczności zewnętrzne) jest konieczny, by móc – na globalnym poziomie – zacząć specjalizować się w swoim osobistym powołaniu. To w drugim etapie pozwoli realnie podzielić się władzą
(w praktyce: określone zadania i aktywności wykonują osoby, które są do
tego powołane, każdy specjalizuje się i jest odpowiedzialny w
określonym obszarze, na którym zna się najlepiej), a nie kierunkami (wszyscy robią wszystko, a potem jest walka o władzę, bo każda ze stron chce mieć 100%).
Aktualny czas to zatem okres wyborów, decyzji i działania w kierunku rozwijania aktualnych talentów i osobistego powołania.
Zatem być może właśnie teraz warto sprawdzić, zobaczyć, co od zawsze
człowiek chciał robić, tylko nie miał nigdy odwagi. Czasem mocne zmiany w
aktualnej sytuacji np. zawodowej mogą być doskonałym bodźcem do nowego
początku. Do osobistej wolności. Dodam, że w przestrzeni energetycznie
już teraz tylko takie przedsięwzięcia są zasilane energią które na
pierwszym miejscu stawiają dobro ogółu (i wtedy automatyczną pochodną
jest także przypływ obfitości do tych, którzy je realizują).
Przedsięwzięcia oparte o osobisty interes to twory rzeczywistości 3D i
są one stopniowo wygaszane (jeszcze spora ich liczba trwa, jednak coraz
większym kosztem energetycznym osób w nich uczestniczących, co za moment
przechyli szalę we właściwą stronę).
To także czas decyzji, z jakimi polami energii człowiek świadomie wchodzi w kontakt i co zasila swoją uwagą.
Trzeba pamiętać, że każde oddawania własnej uwagi polom lękowym, karmi
je energią. Zatem warto wybierać odpowiedzialnie. Przykładowo: śledzenie
aktualnej sytuacji na świecie nie konieczne prowadzi do podnoszenia
poziomu energii. Za to kontakt z przyrodą, tym, co daje radość,
zdecydowanie poziom wibracji podnosi.
Z uwagi na to, że do końca 2020
roku na jaw wyjdzie przeważająca część tego, co do tej pory były przed
ludźmi utajniane, warto otworzyć się na informacje, które są sprzeczne z
dotychczasowym postrzeganiem rzeczywistości. Ujawnienia
dotyczą i będą dotyczyć często bardzo szokujących spraw (w sensie: nie
mieszczących się w głowie), bo kompletnie sprzecznych z dotychczasowym
obrazem sytuacji (pisałam o tym już w poprzednich postach, więc tutaj
tylko sygnalizuję temat). Ujawnienia te – w konsekwencji – doprowadzą co
całkowitej redefinicji praktycznie wszystkie obszarów życia. Nie
przesadzę, jeśli napiszę, że właściwie większość „książek trzeba będzie
napisać od nowa”/
Nadal wielu ludzi – w obliczu
takich informacji – reprezentuje postawę „to mnie nie dotyczy”, „nie
interesuje mnie to”, „mam jeszcze czas na poznanie Prawdy”. Postawa ta
najczęściej opiera się na wewnętrznym głęboko ukrytym lęku przed
doświadczeniem ogromnego dysonansu poznawczego. Warto jednak podejść do
tego odpowiedzialnie i otworzyć się na to co nowe. Czym więcej osób
staje się świadomych, tym szybciej toczy się zmiana, która dotyczy całej
ludzkości.
Z jednej strony warto więc otwierać się na
te nowe informacje, ale też je – w miarę możliwości weryfikować
(szczególnie w odniesieniu do tego, kto jest ich autorem i po której
stronie – „jasnej czy ciemnej” – stoi). Zestawiać z tym, co już wiadomo i
redefiniować to co do tej pory. A potem – na bazie takich informacji –
podejmować decyzje i działać. Bo globalnie ludzkość wchodzi teraz w proces działania.
Podejmowania konkretnych aktywności w rzeczywistości materialnej
opartych na ujawnionej Prawdzie, zgodnych z osobistymi powołaniami,
talentami i możliwościami. Proces ten ma na celu tworzenie
rzeczywistości 5D w codziennym życiu.
Już kiedyś pisałam o poziomach
fraktalnych. I o tym, że procesy w skali makro (na poziomie
Wszechświata) mają swoje odzwierciedlenie w skali mikro (pojedynczego
człowieka, żeby nie zakończyć na poziomie atomowym). I tak, jak na
poziomie makro ujawniania jest Prawda globalna (czy nawet szerzej), tak i
u każdego pojedynczego człowieka odbywa się proces oczyszczania
i dochodzenia do własnej wewnętrznie Prawdy. Do tym kim człowiek jest,
po co tutaj przyszedł i jakie ma zadanie do spełnienia. Jesteśmy
aktualnie w czasie działania. Zgonie z osobistą Prawda. Na rzecz całej
naszej Planty.
Ze
swojej strony oferuję dwa mocne narzędzia do własnych wysokich wibracji
i osobistej transformacji do 5D (którą potem będziecie w stanie dalej
poprowadzić już samodzielnie):
- Profil psychologiczno-energetyczny: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/about/
- Osobisty Profil Mocy: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/osobisty-profil-mocy/
- oraz sesje w energii serca (w przypadku pracy z konkretnymi tematami).
KONTAKT:
Anna Architektura
www: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/ (formularz kontaktowy)
e-mail: architektura.osobowosci@onet.eu FB: Architektura Osobowości
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz