poniedziałek, 9 grudnia 2019

Uniwersalna świadomość



W języku Eskimosów / Eskimosów zimnej, zimowej Alaski jest kilkadziesiąt słów na „śnieg” - dziesiątki słów o zawiłościach i konotacjach dobrze znanych i rozumianych przez nich, ale zazwyczaj niezauważanych i niezrozumianych przez innych.
Podobnie w sanskrycie starożytnych, duchowych Indii istnieje około tuzina różnych słów oznaczających „świadomość” - tuzin wyraźnie określonych słów z subtelnymi niuansami, które w języku angielskim możemy tylko luźno, niezgrabnie nazwać „świadomością”.
„Na każdy termin psychologiczny w języku angielskim są cztery po grecku i czterdzieści w sanskrycie.” - AK Coomaraswamy
Czym dokładnie jest świadomość? Kiedy zachodni lekarze mówią, że ktoś jest przytomny lub nieprzytomny, tak naprawdę oznacza to po prostu „przebudzenie” lub „uśpienie”. Pacjent jest nazywany nieprzytomnym w znieczuleniu i przytomny po przebudzeniu.
Jednak to szczególne znaczenie jest wyraźnie błędne, ponieważ nawet gdy rzekomo „nieprzytomny” podczas snu, śpiączki lub pod znieczuleniem, wciąż śnimy i jesteśmy „świadomi” tego doświadczenia, więc nasza świadomość nie zniknęła, jak sugeruje, jedynie zmieniła się / przeniósł się do innego stanu.
„W medycynie domniemanie, że świadomość jest niczym więcej niż funkcją mózgu, znajduje odzwierciedlenie w takich stwierdzeniach, jak:„ Pacjent odzyskał przytomność ”- ten rutynowy, wąski obraz zakłada, że ​​świadomość jest przyziemnym zjawiskiem fizycznym, oczywistym priorytet dla doświadczenia, o którym nie trzeba nic więcej mówić. ”- dr n. med. David R. Hawkins,„ Power vs. Siła ”(249)
Inne powszechne (niewłaściwe) użycie słowa świadomość to „świadomość” jak w „byciu świadomym czegoś” i „duchowość” jak w „osiągnięciu wyższej świadomości”, ale znowu nie są to znaczenia rozumiane przez współczesnych naukowców lub starożytnych mistyków.
Jak najlepiej wyraża fizyk teoretyczny / psycholog eksperymentalny Peter Russell, prawdziwym, prostym znaczeniem świadomości jest „zdolność do doświadczenia”. Świadomość to zdolność do wewnętrznego doświadczenia.
To nasz wewnętrzny świat myśli, emocji, wrażeń, spostrzeżeń i wyborów, „ja”, małe ja w naszych umysłach, poczucie siebie w nas, które nigdy się nie zmieniało od dzieciństwa - to jest świadomość.
„Identyfikacja i doświadczenie siebie może być ograniczone do opisu ciała fizycznego. Wtedy oczywiście moglibyśmy zapytać, skąd wiadomo, że ma ciało fizyczne? Obserwując zauważamy, że obecność ciała fizycznego jest rejestrowana przez zmysły. 
„Następnie pojawia się pytanie, co świadomy zmysłów? Jak doświadczamy tego, co zgłaszają zmysły? Musi istnieć coś większego, coś bardziej obejmującego niż ciało fizyczne, aby doświadczyć tego, co jest mniejsze - a czymś jest umysł…
„Powstaje zatem pytanie: skąd wiadomo, czego doświadcza umysł? Obserwując i introspekcję, można być świadkiem, że myśli nie są w stanie doświadczyć samych siebie, ale że coś zarówno ponad, jak i bardziej podstawowe niż myśl doświadcza sekwencji myśli, i że to poczucie tożsamości jest niezmienione przez treść myśli. ”- Dr David R. Hawkins, MD, „ Power vs. Siła ”(252)
Że coś jest świadomością, zdolnością do doświadczenia, wewnętrznym świadkiem naszego życia zewnętrznego. 
Jak napisał filozof Malcolm Hollick:
„Wydarzenia są doświadczane przez doświadczającego, myśli są myślone przez myśliciela, ból odczuwany jest przez czujkę, wyobrażenia są tworzone przez wyobraźnię, a wyborów dokonuje wyborca”.
„Co obserwuje i ma świadomość wszystkich subiektywnych i obiektywnych zjawisk życia? Sama świadomość rezonuje zarówno jako świadomość, jak i doświadczenie, i oba są czysto subiektywne. 
„Świadomość nie zależy od treści; myśli przepływające przez świadomość są jak ryby pływające w oceanie. Istnienie oceanu jest niezależne od ryb; zawartość morza nie określa natury samej wody. ”- dr n. med. David R. Hawkins,„ Power vs. Siła ”(252-3)
Biorąc pod uwagę definicję „zdolności do wewnętrznego doświadczenia”, możemy łatwo zaobserwować, że świadomość nie jest zjawiskiem ograniczonym tylko do ludzi. 
W rzeczywistości, gdy prześledzimy cechę świadomości z powrotem przez królestwo zwierząt, coraz trudniej jest powiedzieć, że istnieje jakieś zwierzę, które nie ma własnego wewnętrznego doświadczenia zewnętrznego świata. 
W swojej doskonałej książce „ Od nauki do Boga ” Peter Russell szczegółowo analizuje tę kwestię, zaczynając od przykładu psa:
„Pies może nie być świadomy wszystkich rzeczy, o których wiemy. Nie myśli ani nie rozumuje tak jak ludzie, i prawdopodobnie nie ma tego samego stopnia samoświadomości, ale to nie znaczy, że pies nie ma własnego wewnętrznego świata doświadczeń. Kiedy jestem z psem, zakładam, że ma on swój własny mentalny obraz świata, pełen dźwięków, kolorów, zapachów i wrażeń.
„Wygląda na to, że rozpoznaje ludzi i miejsca, tak jak my. Pies może czasami okazywać strach, a innym razem podniecenie. We śnie może wydawać się, że śni, stopy i palce drżą, jak na zapachu jakiegoś fantastycznego królika.
„A kiedy pies krzyczy lub jęczy, zakładamy, że odczuwa ból - w rzeczy samej, gdybyśmy nie wierzyli, że psy odczuwają ból, nie zawracalibyśmy sobie głowy znieczuleniem przed operacją.” - Peter Russell, „ Od nauki do Boga ”
Mój pies, Buddy, zawsze mnie rozpoznaje i okazuje podekscytowanie, kiedy przechodzę przez drzwi. Rozpoznaje także biuro weterynarza i okazuje strach, kiedy wjeżdżamy na parking. 
Jeśli zignoruję Buddy i poświęcę więcej uwagi jego siostrze Harleyowi, Buddy wykaże oznaki poczucia lekkości i zazdrości, będzie dąsał się sam w kącie pokoju, a jego ogon nie będzie się poruszać, kiedy go pieszczę. 
Jeśli podniosę na niego głos, skuli się, opuści głowę i ucieknie. Od rozpoznawania twarzy po sny po złożone emocje, psy wykazują wiele wyrazów związanych ze świadomością. 
Zakładanie, że wykazują one wszystkie te zewnętrzne cechy świadomości bez własnego doświadczenia wewnętrznego, jest całkowicie nieprawdopodobne. I jak zauważa Peter Russell, gdybyśmy naprawdę wierzyli, że psy nie „odczuwają” bólu, nie poddalibyśmy ich znieczuleniu przed operacją. 
„Jeśli psy mają świadomość, to także koty, konie, jelenie, delfiny, wieloryby i inne ssaki. Mogą nie być tak samo świadomi jak my, ale nie są pozbawieni wewnętrznego doświadczenia.
„To samo dotyczy ptaków; na przykład niektóre papugi wydają się równie świadome jak psy. A jeśli ptaki są istotami czującymi, to, jak sądzę, są inne kręgowce - aligatory, węże, żaby, łosoś i rekiny.
„Bez względu na to, jak różne mogą być ich doświadczenia, wszyscy dzielą wydział świadomości. Ten sam argument dotyczy stworzeń znajdujących się w dalszej części drzewa ewolucyjnego.
„Układ nerwowy owadów nie jest tak skomplikowany jak nasz, a owady prawdopodobnie nie mają tak bogatego doświadczenia ze światem jak my, ale nie widzę powodu, by wątpić, że mają jakieś wewnętrzne doświadczenie. Gdzie wyznaczamy granicę? ”- Peter Russell,„ Od nauki do Boga ”
Ostrożnie zastanawiając się, gdzie wytyczyć granicę między świadomymi a nieświadomymi bytami, im bliżej bada się problem, tym trudniej jest argumentować, że każde zwierzę jest urazne. 
Bez względu na to, czy mają mózg, czy układ nerwowy, bez względu na to, jak małe lub proste, wszystkie zwierzęta wydają się mieć własne wewnętrzne doświadczenia i wykazują wspólne cechy świadomości. 
A co z królestwem roślin? Podczas gdy większość zgodzi się, że zwierzęta są świadome, większość prawdopodobnie zgodzi się, że rośliny nie. 
Czy to tutaj możemy narysować linię? Najwyraźniej nie - Dzięki pracy Cleve'a Backstera, dr Kena Hashimoto i innych, jasne jest, że nawet rośliny są wyjątkowo świadome. 
W 1966 r. Ekspert od poligrafów Cleve Backster przeprowadził serię eksperymentów, które ostatecznie wykazały, że rośliny są zdolne do inteligentnych procesów myślowych. Najpierw zabrał do swojego biura roślinę Draceny (smocze drzewo) i podłączył do niej urządzenia do wykrywania kłamstw. 
Następnie podlał roślinę i stwierdził, że jej produkcja na wariografie była podobna do falowania ludzkiego szczęścia. 
Aby przetestować swoją rozwijającą się teorię i wywołać silniejszą reakcję, Backster postanowił zagrozić roślinie poprzez spalenie jednego z jej liści. Mając to na uwadze, nawet przed odzyskaniem dopasowania zauważył silną krzywą dodatnią na papierze poligraficznym. 
Następnie opuścił pokój, aby znaleźć zapałki, a gdy tylko wrócił, na papierze pojawił się kolejny wysoki szczyt. Gdy zapalił zapałkę, reakcja strachu rośliny przyspieszyła i pozostała wysoka, gdy zaczął palić jeden z jego liści. 
W dalszych próbach Backster stwierdził, że jeśli wykazywał mniejszą skłonność do spalania rośliny, jej reakcja była słabsza, a jeśli udawał, że ją pali, nie było żadnej reakcji. 
Tak więc roślina nie tylko wydawała się okazywać prawdziwe szczęście i strach, ale wydawała się odróżniać prawdziwe intencje od fałszywych.
„[W] 1966 Cleve Backster, pionier metod wykrywania kłamstw, postanowił zagrozić smokowi w swoim biurze. Kilka minut wcześniej i po kapryśnym połączeniu rośliny z elektrodami jednego z wykrywaczy kłamstw, zauważył, że kiedy podlał jej korzenie, roślina dała to, co u człowieka byłoby interpretowane jako reakcja emocjonalna. 
„Aby wzbudzić jak najsilniejszą reakcję, Backster najpierw umieścił liść rośliny w gorącej kawie, bez wyraźnej reakcji. Następnie zdecydował o gorszym zagrożeniu: spalić liść. 
„Ale gdy tylko pomyślał o płomieniu, natychmiast zareagowała roślina - bez ruchu Backstera, ale po prostu myśląc o zagrożeniu, roślina zareagowała! Kiedy wyszedł z pokoju i wrócił z kilkoma zapałkami, nastąpił drugi przypływ oczekiwań z zakładu. 
„A gdy niechętnie palił liść, doszło do stonowanej, ale wciąż zauważalnej reakcji smoczej rośliny. W ciągu następnych 40 lat Backster przeprowadził dużą serię eksperymentów, tworząc ogromne archiwum danych pokazujące, że wszystkie organizmy są w ciągłej komunikacji w ogromnej matrycy dynamicznej i nielokalnej świadomości. ”- Ervin Laszlo i Jude Currivan,„ Kosmos ” (91)
W dalszych próbach Backster próbował spalić liście innych pobliskich roślin niezwiązanych z poligrafem, a oryginalna roślina smoka, nadal połączona, zarejestrowała taką samą dziką reakcję na ból przyjaciela, jak wtedy, gdy własne liście zostały spalone. 
W innym eksperymencie Backster umieścił dwie rośliny w pustym pokoju, z zasłoniętymi oczami 6 uczniów i kazał im wyciągnąć słomkę. Odbiorca krótkiej słomy został następnie potajemnie pouczony, aby wykorzenić i zniszczyć jedną z dwóch roślin. 
Ponieważ wszyscy mieli zasłonięte oczy, tylko uczeń krótkiej słomy i pozostała roślina znali tożsamość mordercy. Dwie godziny później Backster podłączył pozostałą roślinę do maszyny do wariografu i poinstruował każdego ucznia, aby przejść obok niej. 
Zakład świadków morderstw nie zarejestrował absolutnie żadnej reakcji, gdy 5 niewinnych studentów przeszło obok, ale potem oszalało niemal na listach, gdy morderca zbliżył się do niego. Jakoś poprawnie zidentyfikował i zareagował emocjonalnie na winnego ucznia.
Eksperymenty Backstera sugerują, że rośliny są nie tylko świadome, inteligentne i emocjonalne, ale także telepatyczne! 
Rośliny rzeczywiście zarejestrują typową ludzką reakcję „strachu” na wariografie właśnie wtedy, gdy ktoś skieruje w ich stronę złowrogą myśl. 
Te eksperymenty zostały powtórzone wiele razy z tymi samymi wynikami. W jakiś sposób rośliny potrafią intuicyjnie i reagować na pewne ludzkie wzorce myślowe.
„„ Efekt Backstera ”zaobserwowano także między roślinami i zwierzętami. Kiedy krewetki solanki w jednym miejscu nagle umarły, zdawało się, że fakt ten natychmiast zarejestrował się w roślinach w innym miejscu, jak zapisano na standardowym instrumencie reakcji psychogalwanicznej (PGR). 
„Backster przeprowadził ten rodzaj eksperymentu na przestrzeni kilkuset mil, a między paramekium, kulturami pleśni i próbkami krwi, i za każdym razem zachodziła tajemnicza komunikacja między żywymi istotami i roślinami. Podobnie jak w Gwiezdnych wojnach, każda śmierć była rejestrowana jako zaburzenie w The Field. ”- Lynne McTaggart,„ The Field: The Quest for the Secret Force of the Universe ”(145)
Przeprowadzono inne eksperymenty testujące wpływ modlitwy, ukierunkowanych pozytywnych i negatywnych intencji i emocji na rośliny. Dr Bernard Grad z McGill University miał zespół uzdrowicieli psychicznych, którzy zwykle kierują pozytywne lub negatywne uczucia na różne rośliny. 
Rośliny o dodatniej infuzji przetrwały i kwitły, podczas gdy rośliny o ujemnej infuzji uschły i wiele z nich zmarło. Wielebny Franklin Loehr, pastor z Northampton, przeprowadził podobne badania ze swoimi parafianami, testując moc modlitwy, która wpływa na rośliny i nasiona. 
W jednym eksperymencie posadził 46 ziaren kukurydzy równomiernie rozmieszczonych na okrągłej patelni z 23 po każdej stronie. Następnie odmawiał codzienną modlitwę „pozytywnego wzrostu” do połowy jąder, a modlitwę „anty-wzrostową” do drugiej połowy. 
Osiem dni później strona pozytywna miała 16 mocnych, pączkujących, rosnących sadzonek, a strona negatywna ledwie pozostała przy życiu. 
W innym teście jeden z jego parafian, Erwin Prust, poddawał 6 roślin bluszczu codziennej modlitwie „przeciwrastającej” podczas ich podlewania, aw ciągu 5 tygodni 5 z nich nie żyło.
W niesamowitym dokumencie „ The Secret Life of Plants ” dyrektor zarządzający elektroniki Fuji i szef badań dr Ken Hashimoto stworzyli specjalne instrumenty, które skutecznie przekształcają moc elektryczną roślin w modulowane dźwięki, skutecznie nadając im głos. 
Od tamtej pory jego żona uczy japońskiego alfabetu swoich ulubionych roślin. W dokumencie pani Hashimoto recytuje japońskie litery / fonemy / słowa, a rośliny powtarzają je jej! 
Przypominając małe dziecko próbujące wydobyć nowe słowa, rośliny nie są w stanie właściwie naśladować języka z początku, ale potem tak naprawdę walczą i ćwiczą, powoli poprawiając się, aż będą w stanie doskonale naśladować ludzkie dźwięki za pomocą mocy elektrycznej.
Mówi, że nie może się doczekać dnia, kiedy będzie mogła porozmawiać ze swoimi roślinami.
Jeśli więc rośliny mogą uczyć się języków, wykazywać wyniki emocjonalne, reagować na bodźce emocjonalne / intelektualne, komunikować się z innymi roślinami i czytać w myślach / intencjach ludzi, rozsądne jest założenie, że królestwo roślin, podobnie jak królestwo zwierząt, jest świadomy.
„To bardzo dobrze pokazuje, że życie roślin, podobnie jak całe życie i wszystko we Wszechświecie, jest nieodłącznym aspektem tego samego nieskończonego Umysłu, Świadomości i inteligencji Źródła, Pierwszej Przyczyny Boga. 
„Istoty ludzkie, wciąż całkowicie zanurzone w świecie materialnym i osobiste ego, zakładają, że tylko dlatego, że roślina nie wydaje się mieć fizycznego mózgu, ust ani żadnych innych cech zwierzęcych, że są„ nieinteligentne ”lub po prostu„ nieożywione ”.
„W rzeczywistości nic nie może być dalsze od prawdy. Ludzki mózg nie jest prawdziwym Umysłem, tak jak fizyczne części rośliny lub minerały są prawdziwym Umysłem. ”- Adrian Cooper,„ Our Ultimate Reality ”(217)
Jak daleko w dół linii ewolucyjnej istnieje świadomość? Praca dr Masaru Emoto sugeruje, że nawet woda jest w pewnym sensie świadoma. Jego badania rozpoczęły się od wystawienia H2O na bodźce niefizyczne i sfotografowania powstałych kryształów wody za pomocą mikroskopu z ciemnym polem.
„Japoński badacz Masaru Emoto z Instytutu IHM w Tokio ujawnił, jak słowa, myśli i emocje mają zasadniczy wpływ na wodę - a wszystko to kształty fal. On i jego zespół wystawili wodę na działanie różnorodnej muzyki oraz różnych słów i wyrażeń, a następnie zamrozili ją, aby wytworzyć kryształy wody.
„Gdy zbadano je pod mikroskopem, reakcja wody była niesamowita. Spójrz, jak zareagował na słowa i myśli (wibracje) „Miłości i uznania”, i „Sprawiasz, że choruję - zabiję cię”. Wyobraź sobie wpływ na nasze słowa i czyny, gdy jest to około 70 procent wody.
„W ten sposób myśli i słowa wpływają na nas energetycznie. Powinienem podkreślić, że to nie słowa wywierają skutek, ale zamiar za nimi. Jeśli powiedziałbyś „zabiję cię” w lekkim stylu, jako odrobinę zabawy, nie miałoby to takiego samego efektu, jak byś miał na myśli, lub powiedziałby to ze złością ”- David Icke,„ David Icke Guide to the Global Conspiracy ”(47)
Zatem nawet woda ma zdolność rozróżniania prawdziwych ludzkich emocji od fałszywych frazesów. 
Po nasyceniu w pozytywnych zamiarach cząsteczki H2O wyrównują się w piękne, symetryczne, święte formy geometryczne, a po nasyceniu w negatywnych zamiarach wyrównują się w chaotyczne, niesymetryczne plamy. 
Oczywiście poziom i rodzaj świadomości działającej w cząsteczkach wody znacznie różni się od ludzkiej świadomości, ale fakt, że coś w cząsteczkach identyfikuje i reaguje na ludzkie emocjonalne / intelektualne treści sugeruje, że nawet woda jest w pewnym sensie świadoma.
„Zazwyczaj zakładamy, że jakiś mózg lub układ nerwowy jest konieczny, zanim powstanie świadomość. Z punktu widzenia materialistycznego metaparadygmatu jest to rozsądne założenie.
„Jeśli świadomość powstaje z procesów w świecie materialnym, wówczas procesy te muszą gdzieś wystąpić, a oczywistym kandydatem jest układ nerwowy. Ale wtedy napotykamy nieodłączny problem materialistycznego metaparadygmatu.
„Niezależnie od tego, czy zastanawiamy się nad ludzkim mózgiem z dziesiątkami miliardów komórek, czy robakiem nicieni z około stu neuronami, problem jest ten sam: w jaki sposób jakikolwiek czysto materialny proces może kiedykolwiek doprowadzić do świadomości?” - Peter Russell, „ Od nauki do Boga ”
Czy naprawdę możemy wyznaczyć ostateczną linię między świadomymi i nieświadomymi bytami we wszechświecie? Na jakim poziomie prostoty zakładamy, że materia jest nieistotna? 
Nawet organizmy jednokomórkowe reagują na bodźce zewnętrzne, rozmnażają się, komunikują, oddychają, polują i spożywają żywność - czy to wszystko jest nieświadomy, bezmyślny „program” mechanicznego wszechświata Newtona, czy nawet pojedyncze komórki nasycone niewielkim stopniem świadomości, maleńka własne doświadczenie wewnętrzne? 
Gdy plemniki i komórki jajowe jednoczą się, każdy człowiek zaczyna swoje życie jako organizm jednokomórkowy, który następnie szybko dzieli się i namnaża w świadomej społeczności 50 bilionów komórek, które ogólnie znamy jako ludzkie. 
W klasycznej nauce świadomość jest tajemniczą, wyłaniającą się własnością tego procesu; w naukach duchowych świadomość jest znaną pierwotną własnością, a świat fizyczny jest wyłaniającą się tajemnicą.
„Zdolność do wewnętrznego doświadczenia nie mogła ewoluować ani wyłonić się z całkowicie bezmyślnej, nie doświadczającej materii. Doświadczenie może pochodzić tylko z tego, co już ma doświadczenie.
„Dlatego zdolność świadomości musi być obecna aż do drzewa ewolucyjnego… Nie ma nigdzie, gdzie moglibyśmy wytyczyć granicę między świadomymi a nieświadomymi istotami; w wirusach, cząsteczkach, atomach, a nawet elementarnych cząstkach jest ślad wrażliwości.
„Niektórzy twierdzą, że oznacza to, że skały postrzegają otaczający ich świat, być może mają myśli i uczucia oraz cieszą się wewnętrznym życiem mentalnym podobnym do istoty ludzkiej. Jest to oczywiście absurdalna sugestia, a nie taka, jaka kiedykolwiek była zamierzona.
„Jeśli doświadczenie bakterii stanowi miliardową część bogactwa i intensywności istoty ludzkiej, stopień doświadczenia w minerałach skały może być jeszcze miliard razy ciemniejszy. Nie posiadaliby żadnej z cech ludzkiej świadomości - tylko najdelikatniejszy przebłysk wrażliwości ”. - Peter Russell,„ Od nauki do Boga ”
Starożytne nauczanie sufickie głosi, że „Bóg śpi w skale, śni w roślinie, budzi zwierzę i budzi się w człowieku”. Co jeśli zastąpimy słowo „Bóg” słowem „Jedna Nieskończona Świadomość?” 
Jeśli Bóg jest zdefiniowany jako - wszechwiedząca, wszechmocna, wszechobecna inteligencja - wówczas Bóg musi istnieć we wszystkich rzeczach, a jednak poza całą przestrzenią, czasem i materią. Co pokazała fizyka kwantowa (i uczciwa introspekcja) we wszystkich rzeczach, a jednak poza przestrzenią, czasem i materią? Świadomość.
„Bez świadomości nie byłoby niczego, czego można by doświadczyć. Można również powiedzieć, że sama forma, jako produkt percepcji bez niezależnego istnienia, jest zatem przejściowa i ograniczona, podczas gdy świadomość jest wszechobejmująca i nieograniczona. 
„Jak to, co przejściowe (z wyraźnym początkiem i końcem), może stworzyć to, co bez formy (wszystko obejmujące i wszechmocne)?” - dr David R. Hawkins, MD, „ Power vs. Siła ”(250-1)
Jak nie doświadczająca, nieinteligentna, bezmyślna materia losowo zlewa się w formę, która magicznie tworzy świadome, inteligentne życie? Jaki proces mechaniczny może doprowadzić do powstania świadomości, inteligencji i życia? 
Jak jakikolwiek proces materialny może stworzyć coś tak niematerialnego jak świadomość? Dlaczego wszechświat materialny istniałby nawet bez świadomości, aby go postrzegać? Zarówno fizyka kwantowa, jak i wschodni mistycyzm są całkiem jasne, że materia nie istnieje bez świadomości, która ją postrzega. 
Sam Albert Einstein powiedział: „Człowiek jest częścią całości, nazywaną przez nas„ Wszechświatem ”- częścią ograniczoną w czasie i przestrzeni. Doświadcza siebie, swoich myśli i uczuć jako czegoś oddzielonego od reszty - swego rodzaju optycznego złudzenia świadomości. ”
„Bez względu na nasze przekonania - bez względu na to, jak daleko poszerzamy naszą percepcję i bez względu na to, jak głębokie może być zdolności nauki do zrozumienia procesów pojawiania się - wcześniej czy później dojdziemy do wymogu twórczego działania. 
„Docieramy ostatecznie do koncepcji kosmicznego umysłu. Chociaż nauka dotychczas ignorowała tę nieuchronną logikę, tym głębiej zagłębiamy się w podstawowe tajemnice Natury - podobnie jak Einstein - widzimy porządek, harmonię i kosmiczny umysł przejawiający się w naszym wszechświecie. 
„To, co zostało ujawnione, nie wymaga od nas wyboru między inteligentnym projektem a ewolucją, ale uznanie wspólnego projektu dla ewolucji. To, co widzimy, dosłownie ukryte na widoku, to koncepcja kosmicznego umysłu Einsteina w pracy ”. - Ervin Laszlo i Jude Currivan,„ Kosmos ”(22)
Chyba że naprawdę myślisz, że „Bóg” jest brodatym białym człowiekiem żyjącym w chmurach, być może zastąpi to słowo, podobnie jak Einstein, czymś takim jak „Kosmiczny Umysł”, „Istota Uniwersalna” lub „Nieskończona Świadomość” pomoże wypełnić lukę mentalną wydaje się, że większość ludzi Zachodu łączy naukę z duchowością.
„Po tym, jak strząsnąłem z sandałów kurz zorganizowanej religii, dowiedziałem się, że związek między wielkim„ starym Bogiem a małym ”starym nie był niczym więcej jak tylko świadomością. I każdy z nas, w samym centrum nas, ma to samo poczucie Ja Jestem, z nie tak oczywistego powodu, że każdy z nas naprawdę jest Bogiem udającym, że jest każdym z nas.
„Jest tylko jedno Ja Jestem, jest tylko jeden Bóg, jeden Brahma, jedno Tao, jedna istota… oboje widzimy ten sam świat, ponieważ oboje jesteśmy tym samym światem. Ale tak sprytnie i przekonująco schowaliśmy się przed sobą, że naprawdę wierzymy, że jesteśmy oddzielnymi bytami. ”- Roger Stephens,„ A Dangerous Book ”(56)
„Nadchodząca rewolucja naukowa zwiastuje koniec dualizmu pod każdym względem. Nauka po raz pierwszy nie tylko niszczy Boga, ale udowadnia, że ​​istnieje - poprzez wykazanie, że istnieje wyższa, zbiorowa świadomość. ”- Lynne McTaggart,„ The Field: The Quest for the Secret Force of the Universe ”(226)
Jak pokazano poprzednio, plenum form fizycznych we wszechświecie jest zasadniczo energiczną Jednością ze świadomością odgrywającą rolę stwórcy i doświadczającego. 
Oznacza to mnogość przejściowych materialnych form i ciał wokół nas, nie istnieje bez nas i przychodzi z nas.
„Coraz więcej badań sugeruje, że jesteśmy czymś więcej niż kosmicznymi spóźnionymi po prostu przechodzącymi przez wszechświat, który został ukończony dawno temu. Dowody eksperymentalne prowadzą do wniosku, że faktycznie budujemy wszechświat w miarę upływu czasu i dodajemy do tego, co już istnieje! 
„Innymi słowy, wydajemy się być energią, która kształtuje kosmos, a także istotami, które doświadczają tego, co tworzymy. To dlatego, że jesteśmy świadomością, a świadomość wydaje się być tym samym „materiałem”, z którego zbudowany jest wszechświat. ”- Gregg Braden,„ The Divine Matrix ”(39)
„Wszechświat wstrzymuje oddech, gdy wybieramy, chwila po chwili, którą ścieżką podążać; ponieważ wszechświat, istota samego życia, jest wysoce świadomy. Każdy czyn, myśl i wybór stanowi trwałą mozaikę; nasze decyzje przedzierają się przez wszechświat świadomości, aby wpłynąć na życie wszystkich. 
„Aby ten pomysł nie był uważany za mistyczny lub fantazyjny, pamiętajmy o fundamentalnym założeniu nowej fizyki teoretycznej: wszystko we wszechświecie wiąże się ze wszystkim innym.” - dr David R. Hawkins, „ Power Vs . Siła ”(148)
Opublikowano , autor:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz