w kwietniowych aktualnościach Lee mówi o nowej fali energetycznej, która jest tak silna, że można odczuć przytłoczenie...
Mnie tak przygniotło, że nie byłam w stanie przetłumaczyć całego tekstu aż do teraz... jakbym wpadła w rwący strumień i nie mogła złapać powietrza... Ale już się wydobyłam na powierzchnię, otrzepuję krople wody i siadam do zadania. Lee Harris Polska
AKTUALNOŚCI ENERGETYCZNE – KWIECIEŃ 2019
W kwietniu mamy trzy dominujące tematy:
NIEOCZEKIWANE ZDARZENIA,
ENERGIA KREATYWNOŚCI
SPOTKANIA PRZESZŁOŚCI Z PRZYSZŁOŚCIĄ
ENERGETYCZNE PRZECIĄŻENIE
Większość z nas może mieć poczucie przeciążenia, które może pojawiać się nagle i potem równie szybko przechodzić. Jest to związane z nadejściem kolejnej fali kreatywności i energii życiowej. Ale ci z was, którzy czują się wyjątkowo przytłoczeni – potrzebują znaleźć dla siebie wsparcie. Jeśli tak się czujesz, nie rób sobie wyrzutów. Większość z nas odczuwa tę falę namacalnie. Ona przechodzi przez wszystkich.
Niestety bardzo często reakcją na silną falę kreatywności jest zatrzymanie, ocenianie i zamartwianie się, kiedy zmagamy się wewnętrznie. Rzadko wybieramy strategię spokojnego przyglądania się tym wszystkich zmianom. Jeśli odczuwasz teraz trudny czas, jeśli walczysz ze sobą w związku z tym – czy możesz zaakceptować własne emocje, które teraz doświadczasz? I co ważniejsze – czy szukasz WSPARCIA, aby pomóc sobie w tej sytuacji? Czy szukasz pomocy na zewnątrz? Czy szukasz pomocy w sobie na głębszym poziomie? Czy tworzysz intencje, aby łatwiej było ci przejść przez to doświadczenie? Co możesz zrobić już teraz?
Daj sobie czas i przestrzeń na to doświadczenie w kwietniu. Energia życiowa pulsuje teraz we wszystkich, a dla niektórych oznacza to moment zatrzymania, utknięcia, oporu przed wejściem na kolejny poziom. To normalne objawy oczyszczania i bólu tworzenia.
NOWE SYMPTOMY „WYPISYWANIA SIĘ” Z RÓŻNYCH PRZEDSIĘWZIĘĆ
Nowy temat, który wskazuje na przeciwległy biegun, to „oderwanie” i „śmiertelność”, które także mogą być przytłaczające. Jeśli jest to twój nowy symptom lub zauważasz to u innych ludzi w twoim otoczeniu – kiedy „wypisują” się z życia, odłączają, zajmują się czymś innym, aby odwrócić uwagę od tego, co się faktycznie dzieje, przestają być obecni mentalnie – nie oceniaj tego surowo, nie bierz tego do siebie. To nowa energia, której doświadczamy i z którą nie każdy sobie radzi.
Jakoś tak jest, że kiedy przechodzimy przez coś trudnego, to wydaje się nam, że jako jedyni cierpimy, że jesteśmy sami w tym całym zawirowaniu. Prawda jest jednak taka, że większość osób wrażliwych sensorycznie czy energetycznie, większość ludzi świadomych tego, co się wokół nas dzieje, doświadcza tej nowej energii, odczuwa zmiany, zmaga się z nie zawsze przyjemnymi symptomami. Być może nie odczuwasz tego w sobie, ale z pewnością obserwujesz to u innych – bądź dla nich wsparciem. A jeśli ciebie to dotyczy, poproś o wsparcie i przestrzeń dla siebie. Intensywność energetyczna minie.
JAK SIĘ CZUJESZ W STOSUNKU DO INNYCH?
Jedną z rzeczy, na którą warto zwrócić uwagę, w tym jakże intensywnym energetycznie czasie, jest to, aby nie reagować natychmiast na zachowanie, które wydaje się dziwne, czy obronne. Jasne – jeśli doświadczasz powtarzającego się schematu relacji toksycznej, nie czekaj, stań twarzą w twarz z problemem lub odejdź.
Ale w ogólnych znaczeniu, chodzi raczej o spotkanie się z dziwnym zachowaniem na ulicy, kiedy widzisz kogoś pierwszy raz w życiu albo obserwujesz kogoś ci znajomego i nie możesz się nadziwić, że zachowuje się, zupełnie nieoczekiwanie, z pozycji wycofania, z pozycji obronnej. To symptomy reakcji na tę silną falę energetyczną, przestymulowanie energetyczne, czasem towarzyszący temu wysoki poziom lęku, czy siły życiowej, które przenikają nas wszystkich.
Pamiętaj, uśmiech, dobre słowo, zainteresowanie drugą osobą, zaoferowanie pomocy, wsparcia czy chwili uwagi może być bezcenne. Przytłoczenie, przybicie, rezygnacja powodują, że jeszcze bardziej potrzebujemy polegać na sobie nawzajem. Sam jestem niezwykle wdzięczy tym wszystkich, którzy wspierają mnie na co dzień. I ja sam staram się odwdzięczać, pomagając innym. Jesteśmy ludźmi i każdy z nas ma swoje wzloty i upadki. Więc jeśli akurat lecisz na wysokiej fali, zaoferuj swoje wsparcie. Jeśli przybija cię życie – zaproś innych i siebie do wsparcia cię w tej trudnej chwili.
NIEOCZEKIWANE ZDARZENIA
Słowo NIEOCZEKIWANE wiąże się z inną silną falą energetyczną, która wpływa na nas w kwietniu i łączy się bezpośrednio w tematem SPOTKANIA PRZESZŁOŚCI Z PRZYSZŁOŚCIĄ. Oczekuje się od nas szybkiego wzrostu, przejścia na inny poziom świadomości, otwarcia się na nowe przestrzenie. To powoduje, że stare wspomnienia, ludzie z przeszłości pojawiają się w twoim życiu, aby dać ci szansę na przyjrzenie się im jeszcze raz i popatrzenie na nich z innej perspektywy. Ta uzdrawiająca energia dotyka nas teraz bardzo mocno i w niektórych przypadkach może powodować ogromny przełom związany z tym, czego doświadczyliśmy w przeszłości.
Zawsze robimy przegląd tego co było, kiedy zaczynamy iść w przyszłość. Możesz odczuwać więcej odwagi, wchodząc w nową relację, wychodząc naprzeciw nowej przygodzie, nowemu pragnieniu. A potem nagle wpadasz w poczucie lęku, wycofujesz się, nie chcesz iść do przodu, nie chcesz nic zmieniać. Możesz obserwować swój lęk manifestujący się także w ostrzeżeniach innych osób: „No nie wiem czy to dobry pomysł – wszystko może się zawalić, jak pójdziesz w tamtą stronę!”
Więc zaczynasz wątpić, czy nie mają czasem racji. Jednak prawda jest taka, że oni są tylko odzwierciedleniem twojego wewnętrznego lęku. Pamiętaj, ludzie dookoła ciebie mają taką rolę do odegrania. Są twoim zwierciadłem. To, czego nie widzisz u siebie, łatwo zauważasz u innych. Jeśli złapiesz się na tym, że poczujesz reakcję na słowa innych ludzi, zadaj sobie pytanie:
- czy to jest moje?
- czy to jest odzwierciedlenie tego, co czuję, a czego nie chcę zauważyć u siebie?
- czy mogę to oczyścić, aby już nie reagować w ten sposób w towarzystwie tej osoby?
- czy mogę zdecydowanie acz łagodnie powiedzieć: „Dzięki, że się o mnie martwisz. Pewnie chcesz mnie chronić, ale nie martw się. Spróbuję tego nowego doświadczenia i zobaczę, co się wydarzy. W najgorszym wypadku nic z tego nie wyjdzie.”
Wszyscy uczymy się jak żyć na nowo, jak mieć kontakt ze swoją duszą. Moje obserwacje na przestrzeni lat rozwoju duchowego są takie, że istnieje takie przekonanie, że kiedy jesteśmy dostrojeni do wibracji swojej duszy, nic złego się nie może się stać. Nie do końca się z tym zgadzam. Raczej zauważam, że jeśli jesteś człowiekiem i masz swoje ziemskie ciało i żyjesz na tej planecie właśnie teraz – to dzieje się bardzo wiele – są momenty trudne i są momenty piękne. Osoba żyjąca w zgodzie ze swoją duszą po prostu wie, jak radzić sobie z wyzwaniami, kiedy pojawią się w jej życiu.
Jednym z najważniejszych oznak miłości do siebie jest przyjęcie roli OPIEKUŃCZEGO KOCHAJĄCEGO RODZICA i zaopiekowanie się sobą w tych aspektach, które czują lęk i są zagubione. A te aspekty będą się odzywać w tobie, kiedy tylko zaczniesz zmieniać swoje życie, kiedy obierzesz inną od utartej ścieżkę. Usłysz albo głos wewnętrzny albo kogoś w twoim otoczeniu, kto powie: „Zwariowałeś?! Ale masz pomysły!? Co ty robisz?!”
Znajdź neutralne pole. W procesie zmiany, zawsze będzie poczucie lęku, ale też zawsze będzie wzrost i radość z nowych doświadczeń. Kochający wewnętrzny rodzic pomoże ci przejść łagodniej przez stresujący okres, a rozwój, który się dokonuje, zaprowadzi cię do poczucia głębokiej radości i zadowolenia z podjętych decyzji.
To prowadzi nas do kolejnego tematu w tym miesiącu – ENERGII KREATYWNEJ, energii życiowej – poczucia, że możesz tworzyć rzeczy i stany – masz otwarte drzwi.
Przykłady kreatywnej energii:
„Zrobię film dokumentalny, który przyda się pewnej grupie”
„Stworzę coś artystycznego, bo działa to na mnie terapeutycznie”
„Będę tworzyć w mojej kuchni”
„Stworzę centrum terapeutyczne lub centrum rozwoju”
„Pomogę przyjaciółce stworzyć nowy ogród”
„Ostatnie miesiące mnie wykończyły, więc zapewnię sobie w tym miesiącu czas dla siebie. Stworzę dla siebie miejsce do relaksu i złapania równowagi.”
To różne przejawy kreatywności. Warto zadbać o tę energię, ćwicząc jej przejawy regularnie. Energia kreatywna, energia życiowa może nam pomóc przejść przez nasze wyzwania, jeśli tylko się na to otworzymy.
Pamiętaj, nie jesteś sam/a. Czasem najlepszym rozwiązaniem jest zwrócić się do przyjaciela „Przechodzę, przez trudny czas. Możemy pogadać?” albo po prostu „Myślę o tobie, jak się masz?” Kiedy łączymy się ze sobą, kiedy tworzymy grupy wsparcia, pomagamy sobie wzajemnie poradzić sobie z lękiem i frustracją. Choć ten lęk wydaje się być wyłącznie nasz osobisty, to w rzeczywistości odczuwany jest kolektywnie. Mogę przytoczyć takie porównanie. Kiedy pływasz sobie w ciepłym morzu, zrelaksowany, nagle możesz poczuć zimny prąd wokół ciebie. Świat właśnie taki jest. Ludzie tacy właśnie są. Energia właśnie taka jest. W danym dniu możesz doświadczać ciepła, a w innym zimna. Nie chodzi o to, że zimny prąd stanowi jakiś problem. Raczej chodzi o to, jak nawigować w zimnym nurcie i czy nadal pływać, czy wyjść z wody.
Właśnie teraz nawigujemy z powrotem w stronę silnej energii kreatywnej, a jest to energia, która przywraca do życia. Zawiera w sobie spokój i rozluźnienie.
PRZESZŁOŚĆ SPOTYKA PRZYSZŁOŚĆ
Część tego, co się teraz dzieje, powodowana jest zmianą świadomości na planecie. Jest może trochę niewygodnie, jest bałagan, jest destabilizacja – oczywiście dużo zależy od tego, gdzie patrzysz. Ale kiedy przeszłość spotyka się z przyszłością ważne jest, aby obrać pozycję FUTURYSTYCZNĄ, raczej niż tkwić w przeszłości. Stąd ważne jest przepracować swoje traumy, zaleczyć stare rany, ukoić ból. Jednocześnie, jeśli masz wrażenie, że pracujesz już od lat nad swoimi ranami, może czas zacząć pracować nad swoją PRZYSZŁOŚCIĄ.
Możesz zacząć przez wizualizowanie sobie swojej przyszłości, wizualizowanie tego, co chcesz stworzyć – być może w następnych kilku tygodniach albo w następnych kilku latach. Ale tak NAPRAWDĘ wizualizuj.
Wiele z wrażliwych osób może mieć poczucie utknięcia w przeszłości, zafiksowania na bólu i cierpieniu planety, bez mocy działania i bez chęci pójścia dalej. Zwykle pomocne może okazać się wyrażanie wdzięczności za to, co mamy – bez zawieszania się na tym, co było w przeszłości – ale też pomocne może być patrzenie w przyszłość. A przyszłość to także inni ludzie. Kiedy mówię o tym, że przeszłość spotyka się z przyszłością, to chodzi mi najbardziej o to, aby skierować się do PRZYSZŁOŚCI i zobaczyć przyszłość w swoim życiu. Gdybym pięć lat temu zapytał ciebie, jakie będzie twoje życie za kilka lat, pewnie byłabyś w stanie przewidzieć niektóre doświadczenia, ale jednocześnie nie przewidziałabyś wielu innych niespodziewanych zdarzeń. W tym miesiącu doświadczamy także energii właśnie tych „niespodziewanych zdarzeń” – wracają do nas nagle ludzie z naszej przeszłości, aby dokonać uzdrowienia, pojawiają się nagle ludzie, którzy wnoszą energię kreatywną i energię życiową do twojego życia.
Nabierz ochoty na to, by wstać z kanapy, odsłonić zasłony, otworzyć drzwi i wpuścić do środka trochę tej kreatywności. Zwykle kiedy trauma jest głęboka i trzyma nas w miejscu schemat poczucia krzywdy, ostatnią rzeczą na jaką mamy ochotę to tworzenie. Zauważ jakie są twoje symptomy. Co może pomóc ci wpuścić trochę światła do środka? Pozwól sobie poczuć pozytywny powiew przyszłości, nawet jeśli twój umysł nie chce wypuścić cię z poczucia lęku. Pamiętaj, jeśli boisz się przyszłości, tkwisz gdzieś w swojej przeszłości. Zazwyczaj taka jest zależność – lęk dotyczący przyszłości ma swoje korzenie w jakimś traumatycznym wydarzeniu w przeszłości i więzi nas jak w klatce.
Energia na świecie to bardzo skomplikowany system, który przemieszcza się bardzo szybko. Dobrą stroną tej sytuacji jest to, że wszystko zmienia się w szybkim tempie. Uwielbiam takie zdanie: „To minie.” Używam go często w odniesieniu do tego, co mnie się przydarza, kiedy jest mi trudno i źle. Ale innym sposobem na przychodzące trudności jest zaopiekowanie się sobą i poproszenie o pomoc, stworzenie intencji, aby przyciągnąć tę pomoc i dokonać zmiany sytuacji.
Jeśli lecisz na fali kreatywności, nie zapominaj, że momenty zatrzymania są OK. Od czasu do czasu dobrze jest się zatrzymać i przyjrzeć temu co wokół, aby nabrać kolejnego rozpędu i polecieć dalej.
I na koniec taka obserwacja. Ci z was, którzy są głęboko wrażliwi (którzy czują swoje przebudzenie już od dłuższego czasu), kiedy cała planeta zaczyna się budzić, znowu będziecie sami iść do przodu i przechodzić na kolejne jeszcze wyższe poziomy rozwoju. Możesz silnie czuć jak przeprogramowujesz się do nowej wersji, możesz czuć, że znowu coś cię pcha do przodu (albo sam/a się pchasz) i nie jest to zbyt wygodne. Ale ciebie też dotyczy cały proces zmiany w kierunku osiągania nowych poziomów własnego rozwoju. Być może przejawi się to nową relacją z własnym ciałem, z własnymi emocjami, z nowym sposobem odżywiania, jakąś nową formą ćwiczeń, z nowym sposobem myślenia – albo wszystkim po trochę.
Wychodzimy z zawirowań. W całym tym zamieszaniu, czasem na górze czasem na dole, idziemy do przodu.
Ściskam mocno. Lee
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz