Fani kosmosu uważnie obserwują film z wydarzeń związanych ze startem rakiet i okazuje się, że kilka z tych podróży na pokładzie statków kosmicznych należących do SpaceX napotkało tajemnicze obiekty, które zdaniem wielu wskazują na obecność istot pozaziemskich. Kamery SpaceX Elona Muska podczas swoich misji wciąż wykrywają coś niewiarygodnie ogromnego. Podczas niedawnego szczytu G20 zaoferował wizję przyszłości, która obejmuje kosmitów, głębokie tunele i turystykę rakietową. "Może znajdziemy obce cywilizacje lub odkryjemy cywilizacje, które istniały miliony lat temu" - powiedział.
Podczas jednego ze startów satelity Starlink, ludzie obserwujący to ogromne osiągnięcie zauważyli w tle coś osobliwego. Dla większości obserwujących obiekt ten wydawał się być masywnym cygarem. Najwyraźniej leciało ono obok rakiety. To nie pierwszy raz, gdy jedna z licznych kamer SpaceX odkryła ewentualny niezidentyfikowany obiekt latający. Niemal za każdym razem, gdy korporacja wystrzeliwuje rakietę w kosmos, na materiałach filmowych zauważane są dziwne i nie mieszczące się w przestrzeni obiekty.
O 5:49 czasu lokalnego 23 kwietnia 2021 roku rakieta Falcon 9 niosąca statek kosmiczny Crew Dragon Endeavour z powodzeniem wystartowała z Launch Complex 39A w Kennedy Space Center na Florydzie. Start przebiegł bez zakłóceń, ale w drodze na Międzynarodową Stację Kosmiczną czteroosobowa załoga otrzymała pewne powody do niepokoju, gdy poinformowano ją o możliwości kolizji z nieznanym obiektem. (Źródło)
spacex obserwacja UFO
"Zespół NASA/SpaceX został poinformowany o możliwej koniunkcji przez US Space Command" - powiedział Futurism rzecznik NASA Kelly Humphries. "Śledzony obiekt jest klasyfikowany jako 'nieznany'". Według Humphriesa, nie było czasu na przeprowadzenie manewru unikania, aby usunąć się z drogi przedmiotu przed jego przybyciem. W przypadku kolizji, SpaceX zalecił astronautom założenie kombinezonów ciśnieniowych jako środek ostrożności.
"Możliwość koniunkcji pojawiła się tak blisko czasu najbliższego podejścia, że nie było czasu, aby obliczyć i wykonać manewr unikania gruzu z pewnością, więc zespół SpaceX wybrał, aby załoga założyła kombinezony ciśnieniowe z nadmiaru ostrożności" - powiedział Humphries. Zauważył, że obiekt zbliżył się do statku kosmicznego na odległość 45 kilometrów podczas najbliższego podejścia. Ta odległość jest stosunkowo niewielka w porównaniu z całym kosmosem, jednak na tyle bliska, by wywołać alarm.
Kilka dni później NewYork Post poinformował, że rzecznik Centrum Kosmicznego NASA Johnson powiedział, że ostrzeżenie o możliwej kolizji było w rzeczywistości oparte na fałszywym raporcie. "Po dalszej analizie, Space Control ustaliło, że potencjalna koniunkcja pomiędzy kapsułą Crew-2 a obiektem była fałszywym raportem. Nigdy nie było zagrożenia kolizją dla Crew-Dragon, a astronauci bezpiecznie kontynuowali swoją misję" - powiedziała The Post rzeczniczka NASA Kelly Humphries.
17 kwietnia 2022 roku tysiące osób ponownie udostępniło film pokazujący to,the NewYork Post co wydawało się wirującą kulą światła szybującą nad szczytem Mauna Kea. Eksperci, tacy jak JD Armstrong, specjalista ds. edukacji i promocji w Instytucie Astronomii Uniwersytetu Hawajskiego, obalili te daleko idące teorie i wyjaśnili, że nie było to w żaden sposób związane z niezidentyfikowanym obiektem latającym lub inwazją obcych. (Source)
spacex ufo
Dziwna formacja na niebie była częścią rakiety Falcon 9, którą SpaceX wystrzelił wcześniej tego dnia z kalifornijskiej bazy sił powietrznych Vandenberg. Armstrong wyjaśnił, że był to górny stopień rakiety. Podczas spalania paliwa, górny stopień wydaje się być spiralny, przewracający się i potykający, tworząc spiralny wzór podobny do podniebnego pokazu pinwheel.
Jeszcze kiedy rakieta SpaceX Falcon 9 eksplodowała podczas próbnego odpalenia w 2016 roku, niektórzy entuzjaści UFO, którzy zbadali materiał filmowy, zauważyli tajemniczy obiekt latający całkiem blisko. Najlepszy materiał z eksplozji rakiety został dostarczony przez firmę produkującą wideo non-profit o nazwie "US Launch Report". Uchwycili oni wydarzenie za pomocą obiektywu zoom z bezpiecznej odległości. (Źródło.
Zostało ono umieszczone na YouTube 1 września 2016 roku i od razu przyciągnęło uwagę entuzjastów kosmitów. Wyraźnie widać, że obiekt latający na filmie był prawdziwy. Jeśli wideo zostanie spowolnione, można zauważyć czarny obiekt lecący w poprzek kadru z prawej strony w kierunku rakiety. Niektórzy sugerowali, że obiekt był jakimś obcym obiektem lub może atakiem drona, podczas gdy inni z bardziej realistycznym podejściem wskazywali, że prawdopodobnie był to ptak, latający owad, frisbee lub nawet daleki samolot.
Mike Wagner, producent z US launch report tweetował o obiekcie i powiedział o "anomalii SpaceX, najwyraźniej wszyscy UFO folks nigdy nie widzieli ptaka". Jest to rzeczywiście bardziej wiarygodna teoria, ponieważ po wielokrotnym ponownym obejrzeniu wideo wiele osób przyznało również, że rzekome UFO pojawia się zarówno przed, jak i po eksplozji, a wielu było w stanie policzyć kilka innych obiektów latających w oddali, które najprawdopodobniej były ptakami.
NASA uchwyciła materiał filmowy anomalii w kształcie cygara zanim zrobił to SpaceX. W 2016 roku entuzjaści UFO byli świadkami kolejnego dziwnego statku w pobliżu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Wielu twierdziło, że ten podłużny, cylindryczny statek obcych odwiedził wcześniej Ziemię. Łowca UFO Scott C. Waring odkrył obiekt w materiałach filmowych NASA ze stacji kosmicznej. Ponadto, to właśnie on zauważył, że przedmiot ten wykazuje uderzające podobieństwo do rzekomego pojazdu zauważonego w 2006 roku w pobliżu promu kosmicznego Atlantis. (Źródło)
UFO w kształcie cygara
Jak większość obserwacji UFO, zauważony obiekt nie podał racjonalnych wyjaśnień. Scott jest przekonany, że kosmici odwiedzają nasz układ słoneczny. Powiedział on: "Podczas obserwacji zauważyłem długi cylindryczny obiekt unoszący się obok i poniżej stacji kosmicznej. Jego prędkość była dopasowana do ISS, ale obiekt był półprzezroczysty." Niestety dla niego, ekran poszedł na niebiesko dokładnie w momencie, gdy myślał, że ma się on pojawić.
Według niego, NASA ucina transmisję, gdy złapią UFO na wideo. Dodał, że obiekt w kształcie cygara przypominał mu cylindryczne UFO i orby zgłoszone w pobliżu Atlantis w 2006 roku. Jednak 5 do 10 szarych metalowych orbów podążyło za nim i nie pojawiło się tym razem.
Inny obiekt w kształcie cygara o nazwie Oumuamua został zauważony w 2017 roku. Astronomowie byli niepewni, jak go sklasyfikować, ale dość pewni, że nie był to statek kosmiczny obcych. Niektórzy naukowcy uważali, że Oumuamua jest obcym statkiem kosmicznym ze względu na jego dziwny kształt i prędkość. Był to pierwszy obiekt z innego systemu gwiezdnego, który wszedł w nasz, ale eksperci nie znaleźli żadnych dowodów na poparcie obcego wyjaśnienia.
Pomimo tego, co myśleli naukowcy, Harvard professor w styczniu 2021 roku profesor Harvardu Avi Loeb wydał książkę "Extraterrestrial: The First Sign of Intelligent Life Beyond Earth". W niej podwaja swoje stwierdzenia o Oumuamua jako sztucznym obiekcie pozaziemskim. W czerwcu 2021 r. w kolumnie opinii Scientific American wyraźnie połączył swoją hipotezę Oumuamua z rozwijającymi się rządowymi dochodzeniami w sprawie niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych.
**By Vicky Verma
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz