Zaczynamy widzieć nasze nowe jaźnie o wysokiej częstotliwości. To jest ten, z którym integrowaliśmy się i zestrajaliśmy, gdy pracowaliśmy nad podniesieniem naszej częstotliwości przez ostatnie kilka lat. Ta nowa jaźń jest w nas w naszym centrum serca i centrum słonecznym (lokalizacja naszej 3 i 4 czakry). Gdy nasza częstotliwość stanie się wystarczająco wysoka przez wszystko, co robimy, integracja zostanie zakończona.
Jesteśmy teraz w trakcie transformacji. Stajemy się nowi. Nasze jaźnie o wysokiej częstotliwości są w trakcie procesu dochodzenia do pełnej harmonii z naszym fizycznym naczyniem. To niesamowite widzieć to i widzieć tę nową istotę, która przygotowuje się do wyjścia. Prawdopodobnie odczuwacie to na wiele sposobów, z których nie najmniejszym jest uwolnienie tak wielu rzeczy z naszej przeszłości. Nie ma ona zastosowania w nowym.
W miarę jak przekształcamy się całkowicie w naszą nowość, świat wokół nas również się przekształca i to też jest widoczne. Prawda wyłania się wszędzie. Zmiana jest w toku. Dosłownie, rzeczy, o których myślimy, powstają w miarę jak przechodzimy do naszych ról twórców.
Prawda pojawia się wszędzie. Zmiana jest w toku.
Związane z tym, będziemy widzieć, że rzeczy są zwariowane w 3D. Nie będą one miały sensu. Będzie się to działo coraz częściej, gdy będziemy przechodzić do nowego, ponieważ ten stary świat nie ma już zastosowania. Jeden mały przykład: w Oregonie mamy 10 centową opłatę za zwrot butelki. W sklepie naliczono mi 10 centów za papierowy karton, na którym nie było nic o wymaganej kaucji. Kiedy zapytałem, kasjerka powiedziała: "o tak, może pan to zwrócić". Skąd ktoś miałby to wiedzieć? Część z tego, co dzieje się w świecie 3D, czuje się arbitralnie. Zasady zmieniają się tak szybko jak je poznajemy. Zmieniają się opisy. Jest tak wiele niespójności. Utrzymuje nas to w lekkiej równowadze. Ulgą jest przejście w wyższe częstotliwości.
W sklepie w piątek rano widziałem również 3 lub 4 osoby 3D stojące i wpatrujące się, rozglądające się dookoła, jakby nie wiedziały gdzie są lub co robią. Ta energia jest niepokojąco silna. Jest to zdecydowana fala światła, która przenosi nas do naszego nowego elementu. Chcemy utrzymać nasze intencje silne, że jesteśmy częścią tego nowego czasu, aby nie stać się częścią flotsam i jetsam.
Kiedy już stworzymy pokój, radość i miłość wewnątrz, rozszerzamy je. To właśnie wpływa na nasze środowisko, nasze otoczenie i ludzi, z którymi się stykamy. Będziemy widzieć konsekwencje tego. Na przykład, po raz pierwszy, jaki kiedykolwiek widziałem, robinie zostały w mojej okolicy na zimę. Na szczęście nie mamy dużo zimnej pogody ani śniegu. I to, co przekazują, to fakt, że zostały, ponieważ jest to nowe. Są przyciągane do nowej energii. Są też teraz jej częścią i pomagają ją zakotwiczyć.
Są tacy, którzy próbowali nas zatrzymać, ponieważ nie podoba im się nasza zdolność do tworzenia. Ignorujemy ich, obchodzimy ich, tworzymy ponad nimi. Nic nas teraz nie powstrzymuje. I to do każdego z nas należy wzięcie odpowiedzialności za stworzenie naszej własnej Nowej Ziemi. Te wszystkie kreacje połączą się ze sobą.
W moim świecie mój kot nie ma już pcheł. Minęły prawie 2 lata, odkąd widziałam jedną. Ostatniego lata nie miałem wokół siebie żadnych komarów, mimo że ludziom w pobliżu przeszkadzały. Oczyszczenie starego programowania oczyszcza związane z nim problemy i sprawy. Nasze życie staje się spokojniejsze, prostsze i szczęśliwsze. Nie mamy tak wielu potrzeb jak kiedyś. Wielu z nas staje się nowymi i trzyma nową przestrzeń, gdy nasz postęp przyspiesza.
Kontynuujcie poruszanie się do swojej mocy, kontynuujcie oczyszczanie, kontynuujcie tworzenie. Zakotwiczcie nową energię dla naszych nowych jaźni o wysokiej częstotliwości i dla wszystkich, którzy wprowadzają się do tej przestrzeni, w tym dla robinów.
**By Terry Andrews
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz