30 marca 2022 - Suzanne Maresca
przez Sophia Love, 29 marca 2022, przez email
Uwaga od Sophii ~
Sprawy toczą się teraz tak szybko.
Od jakiegoś czasu czuję, że jesteśmy na krawędzi ogromnych zmian, a także, że dotyczą one naszego systemu finansowego. Dzisiejsza rozmowa jest rozmową, na którą zostałam obudzona. Nie wspomniano o żadnym konkretnym czasie, ale słowa, które przeczytacie, zostały wypowiedziane w trybie pilnym. Sugeruje to, że jesteśmy całkiem blisko jakiejś zmiany; zmiany w kontroli finansowej na planecie.
To jest Ten.
Są rzeczy do powiedzenia.
Dotyczą one waszej fazy odbudowy i przebudowy. Dotyczą one waszego systemu pieniężnego.
Jesteście świadomi, że pieniądz jest instrumentem zadłużenia, systemem waszego niewolnictwa i koniecznością. Wokół tego toczycie wszystkie bitwy.
To jest konstrukt.
Może być czymkolwiek.
Tak naprawdę jedna jego forma nie ma żadnej wyższości nad inną, z wyjątkiem swojej rzadkości.
To, co jest rzadkie, jest uważane za bardziej wartościowe i dlatego warto je zbierać.
Dlatego właśnie kontrolerzy posiadają jej najwięcej. Dlatego też obywatele posiadają jej najmniej.
Dlatego system monetarny jest tak skonstruowany - faworyzuje tych, którzy mają ich najwięcej, a jednocześnie uszczupla siły życiowe reszty ludności, która pracuje. Pracują, aby zdobyć ich więcej.
Im więcej pieniędzy osiąga jeden członek społeczeństwa, tym większe są ich "podatki", a więc i zwrot właścicielom/kontrolerom.
Jest oczywiste, że system jest wypaczony i faworyzuje tych, którzy są na "szczycie".
Jest oczywiste, że system został tak skonstruowany wiele wieków temu, a królewskość i królowanie, rządy i kult były prekursorami "praw do zdobywania bogactwa".
Królowie i kapłani nie są opodatkowani. Są honorowani i opłacani. Opłacani w pocie czoła przez swoich wyznawców.
Tak było od zawsze.
U podstaw tych piramid władzy leży strach. Tym, którzy są na dole, mówi się, a więc wierzą, że to oni muszą płacić i wspierać tych, którzy są na górze (niezależnie od tego, czy są to systemy, czy królowie, czy kapłani), aby zapobiec pewnej strasznej rzeczy. *
Ta "straszna rzecz" w ciągu wieków zmieniała kostiumy. Był to zły bóg, "wróg", nędza, więzienie itd. Dlatego właśnie system monetarny istnieje w takiej formie, w jakiej istnieje, i dlatego jest on ostateczną twierdzą kontrolerów.
Ponieważ, chociaż pokonanie kontrolerów zostało tutaj dokonane, funkcja/działanie ich zwolenników nadal działa jako siła napędowa wyścigu. Zlikwidowanie jej jest skomplikowanym procesem.
Kiedy zrozumiesz, jak pieniądze zostały wykorzystane do zniewolenia i zaabsorbowania cię, będziesz miał pokusę, żeby się od nich oddalić. Albo zdobyć ich nadmiar, aby odwrócić bieg wydarzeń.
Powiem wam tak: tak długo, jak jesteście zniewoleni do zdobywania pieniędzy (w którymkolwiek kierunku), pozostajecie zniewoleni.
W związku z tym ważne jest, aby postrzegać pieniądze wyłącznie jako środek handlu, środek do celu, a nie coś, co trzeba gromadzić, aby "wyjść na prostą".
Jest to proces myślowy, uczucie. Ponieważ zniewolenie do jakiegokolwiek przedmiotu fizycznego jest nadal zniewoleniem.
Oświecenie nie pozostawia miejsca na zniewolenie, a więc zniewolenie zostanie w końcu porzucone.
To jest proces.
Pierwsze kroki na drodze do wolności obejmują usunięcie kontroli nad systemem monetarnym z rąk kontrolerów. Usunięcie także środków do ich znacznego i nieproporcjonalnego bogactwa.
To dzieje się teraz, dzieje się od jakiegoś czasu i to właśnie kryje się pod politycznymi pozami, które widzimy na całym świecie.
Nic nie jest przedstawiane w sposób dokładny. Można bezpiecznie założyć, że historie, którymi jesteście teraz karmieni, są opowiadane po to, abyście się bali i byli kontrolowani. Każdy powtarzający się dialog ma swoje uzasadnienie.
Podkreślają je aktualne nagłówki gazet.
Jesteście również karmieni opowieściami o nadchodzącym bogactwie i programami natychmiastowego dobrobytu. Wiedz, że one również umożliwiają kontynuację systemu niewolnictwa w sercach i umysłach zniewolonych.
Wartość jest w Tobie.
Reszta to przedstawienie, udawana orkiestra "więcej", "mniej", "bogaty", "biedny", "dobry", "zły", "lepszy", "gorszy".
Uwolnienie się z niewoli jest procesem i zanim osiągnie się absolutną suwerenność, trzeba przejść pewne etapy.
Po drodze są rekompensaty, wzrost "wartości" i dobrobytu. Nie jest to jednak cel ostateczny.
Celem końcowym jest wolność.
Ma nastąpić korekta. Korekta ta nie będzie polegała na ciągłym uzależnieniu od pieniądza jako części stałego systemu.
Wszystko to będzie prowadzić do suwerenności, niezależności, osobistej wartości, miłości serca i głębokiego zrozumienia wartości.
To są kroki.
Nie rozpaczajcie i nie bójcie się, gdy obecny system monetarny upadnie wokół was. Tak musi być. Pozwoli to na wykonanie następnego kroku - systemu zorganizowanego z myślą o bogactwie wszystkich, a nie o zawłaszczeniu wszystkich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz