Duże firmy w Niemczech są segregacji swoich pracowników poprzez tworzenie stołówek dla zaszczepionych ludzi i oddzielne obszary dla nieszczepionych, którzy będą zmuszeni do kontynuowania przestrzegania mandatów społecznych dystansu i maski.
Gigant farmaceutyczny Bayer, firma energetyczna Eon i biuro podróży Alltours zamierzają wprowadzić nowe zasady, które sprawią, że osoby nieszczepione będą traktowane jak obywatele drugiej kategorii.
"W strefach '2G' dla osób zaszczepionych i wyleczonych, pracownicy będą mogli spożywać posiłki w całkowicie normalnych warunkach, podczas gdy ci, którzy nie są zaszczepieni lub nie podadzą informacji o swoim statusie szczepienia, będą musieli nadal żyć z zasadami dystansu społecznego, noszenia masek i przegród podczas posiłków" - donosi Local.
Firma Bayer ogłosiła również, że jej pracownicy zaczęli tworzyć grupy robocze, które "wykluczają nieszczepionych pracowników".
Osoby odwiedzające jarmarki bożonarodzeniowe w Berlinie, które nie zostały zaszczepione, również nie będą miały wstępu.
Jak już wcześniej podkreślaliśmy, pomimo bezczelnej dyskryminacji, 90 procent Niemców, którzy nie poddali się szczepieniu, twierdzi, że nie zamierza się zaszczepić w najbliższej przyszłości.
Jak informowaliśmy w styczniu, niemieckie władze ogłosiły, że osoby łamiące zasady blokady COVID będą aresztowane i przetrzymywane w obozach dla uchodźców na terenie całego kraju.
Wcześniej tego lata potwierdzono również, że osoby nieszczepione będą pozbawione podstawowych czynności życiowych, takich jak wizyty w kinach i restauracjach.
Redaktor naczelny czołowej niemieckiej gazety "Bild" zszokował niektórych ludzi, przepraszając za wywołujące strach relacje z COVID, zwłaszcza dzieci, którym powiedziano, że "zamordują swoją babcię".
Podczas spotkania z innymi światowymi przywódcami w Rzymie, Angela Merkel zaangażowała się w teatr bezpieczeństwa COVID, zakładając na krótko maskę, gdy wychodziła z samochodu, po czym zdjęła ją zaraz po wejściu do budynku.
**Źródło
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz