środa, 17 listopada 2021

Dzisiaj Nov. 17, 202

My thanks to Len, D, and Brian, the fruits of whose research make up these pages.

 


Rumor: Klaus Schwab arrested at his home in Switzerland ... 

WEF founder Klaus Schwab is rumored to have been arrested in Cologny, Switzerland.

Klaus Schwab Arrested | Europol takes action against the COVID-19 “pandemic’s” engineers

Truth11.com, Nov. 13, 2021

(https://truth11.com/2021/11/13/klaus-schwab-arrested-europol-takes-action-against-the-covid-19-pandemics-engin-eers/)

Klaus Schwab, założyciel Światowego Forum Ekonomicznego (WEF), został aresztowany i oskarżony o liczne [zarzuty] oszustwa w piątek w swoim domu w Kolonii w Szwajcarii.

Według źródła policyjnego, został on aresztowany na wniosek Europolu w związku z przestępstwami rzekomo popełnionymi podczas epidemii COVID-19.

Ponadto Klaus Schwab jest obecnie przetrzymywany w areszcie. Jego adwokat nie mógł być natychmiast poproszony o komentarz.

Aresztowanie Klausa Schwaba następuje w momencie, gdy Europol podejmuje działania przeciwko inżynierom "pandemii" COVID-19.

COVID-19 został wcześniej zidentyfikowany jako wykorzystywany przez globalną elitę do testowania autorytarnych taktyk, takich jak obowiązkowe szczepienia, cyfrowe dowody tożsamości i konfiskata własności prywatnej przez niezależnych badaczy. Wysiłki te w większości przypadków okazały się skuteczne.

Exposed: Klaus Schwab’s School For Covid Dictators, Plan for ‘Great Reset’

Michael Lord, RAIR, 10 listopada 2021 r.

(https://rairfoundation.com/exposed-klaus-schwabs-school-for-covid-dictators-plan-for-great-reset-videos/)

Ekonomista Ernst Wolff uważa, że ukryty sojusz przywódców politycznych i korporacyjnych wykorzystuje pandemię w celu rozbicia gospodarek narodowych i wprowadzenia globalnej waluty cyfrowej.

Jak to się stało, że ponad 190 rządów z całego świata poradziło sobie z pandemią COVID-19 w niemal identyczny sposób, a blokady, mandaty na maski i karty szczepień są teraz powszechne wszędzie? Odpowiedź może leżeć w szkole Young Global Leaders, którą założył i prowadził Klaus Schwab ze Światowego Forum Ekonomicznego, a przez którą przeszło wielu dzisiejszych wybitnych liderów politycznych i biznesowych w drodze na szczyt.

Niemiecki ekonomista, dziennikarz i autor Ernst Wolff ujawnił kilka faktów na temat szkoły "Young Global Leaders" Schwaba, które są istotne dla zrozumienia wydarzeń na świecie w czasie pandemii w wideo z podcastu Niemieckiego Komitetu Corona. Wolff jest znany głównie jako krytyk globalistycznego systemu finansowego, ale ostatnio skupił się na ujawnianiu tego, co postrzega jako ukrytą agendę stojącą za środkami anty-Covidowymi wprowadzanymi na całym świecie.
Tajemnicze początki

Historia zaczyna się od Światowego Forum Ekonomicznego (WEF), które jest organizacją pozarządową założoną przez Klausa Schwaba, niemieckiego ekonomistę i inżyniera mechanika, w Szwajcarii w 1971 roku, kiedy miał zaledwie 32 lata. WEF jest najbardziej znane opinii publicznej z corocznych konferencji organizowanych w Davos w Szwajcarii w styczniu, których celem jest zgromadzenie liderów politycznych i biznesowych z całego świata w celu przedyskutowania bieżących problemów. Obecnie jest to jedna z najważniejszych sieci na świecie dla globalistycznej elity władzy, finansowana przez około tysiąc międzynarodowych korporacji.

WEF, które do 1987 r. nosiło nazwę European Management Forum, już na pierwszym spotkaniu w lutym 1971 r. zdołało zgromadzić 440 przedstawicieli kadry kierowniczej z 31 krajów, co - jak zauważa Wolff - było nieoczekiwanym osiągnięciem dla kogoś takiego jak Schwab, który wcześniej miał bardzo niewielkie doświadczenie międzynarodowe lub zawodowe. Wolff uważa, że powodem tego mogą być kontakty, jakie Schwab nawiązał podczas swojej edukacji uniwersyteckiej, w tym studia z kimś takim jak były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego i sekretarz stanu Henry Kissinger. Wolff wskazuje również, że w czasie, gdy Schwab tam przebywał, Harvard Business School była w trakcie planowania własnego forum zarządzania i możliwe, że Harvard ostatecznie przekazał mu zadanie jego organizacji.

Forum początkowo gromadziło tylko ludzi z dziedziny ekonomii, ale wkrótce zaczęło przyciągać polityków, wybitne postaci mediów (m.in. z BBC i CNN), a nawet celebrytów.
Schwab's Young Global Leaders: Inkubator Wielkiego Resetu?

W 1992 r. Schwab założył równoległą instytucję, szkołę Global Leaders for Tomorrow, która w 2004 r. została ponownie powołana do życia jako Young Global Leaders. Uczestnicy szkoły muszą ubiegać się o przyjęcie, a następnie poddawani są rygorystycznemu procesowi selekcji. Już wśród członków pierwszej klasy szkoły w 1992 r. znalazło się wiele osób, które stały się ważnymi postaciami liberalnej polityki, jak Angela Merkel, Nicolas Sarkozy czy Tony Blair. Obecnie istnieje około 1300 absolwentów tej szkoły, a lista absolwentów zawiera kilka nazwisk tych, którzy poszli na liderów instytucji zdrowotnych swoich narodów. Czterech z nich to byli i obecni ministrowie zdrowia dla Niemiec, w tym Jens Spahn, który jest federalnym ministrem zdrowia od 2018 r. Philipp Rösler, który był ministrem zdrowia od 2009 do 2011 roku, został mianowany dyrektorem zarządzającym WEF przez Schwaba w 2014 roku.

Inne godne uwagi nazwiska na liście szkoły to Jacinda Ardern, premier Nowej Zelandii, której rygorystyczne środki zamknięcia zostały pochwalone przez światowe władze zdrowotne; Emmanuel Macron, prezydent Francji; Sebastian Kurz, który do niedawna był kanclerzem Austrii; Viktor Orbán, premier Węgier; Jean-Claude Juncker, były premier Luksemburga i przewodniczący Komisji Europejskiej oraz Annalena Baerbock, liderka niemieckich Zielonych, która była pierwszą kandydatką tej partii na kanclerza w tegorocznych wyborach federalnych i która wciąż ubiega się o następczynię Merkel. Na liście znajdziemy również gubernatora Kalifornii Gavina Newsoma, który został wybrany do klasy 2005, a także byłego kandydata na prezydenta i obecnego sekretarza transportu USA Petera Buttigiega, który jest bardzo świeżym absolwentem, został wybrany do klasy 2019. Wszyscy ci politycy, którzy sprawowali urząd w ciągu ostatnich dwóch lat, opowiadali się za ostrymi reakcjami na pandemię COVID-19, co również przyczyniło się do znacznego zwiększenia władzy ich rządów..

Ale lista absolwentów szkoły nie ogranicza się do liderów politycznych. Znajdziemy tam również wielu kapitanów prywatnego przemysłu, w tym Billa Gatesa z Microsoftu, Jeffa Bezosa z Amazona, Richarda Bransona z Virgin i Chelsea Clinton Foundation. Wszyscy oni wyrazili poparcie dla globalnej reakcji na pandemię, a wielu z nich osiągnęło znaczne zyski w wyniku podjętych działań.

 

Wolff uważa, że to właśnie ludzie stojący za WEF i szkołą Global Leaders decydują o tym, kto zostanie politycznym przywódcą, choć podkreśla, że nie uważa, by to sam Schwab podejmował te decyzje, a jedynie je ułatwiał. Podkreśla też, że wśród absolwentów szkoły są nie tylko Amerykanie i Europejczycy, ale także mieszkańcy Azji, Afryki i Ameryki Południowej, co wskazuje na jej prawdziwie światowy zasięg.

W 2012 roku Schwab i WEF powołali do życia kolejną instytucję - "Global Shapers Community", która zrzesza osoby poniżej 30 roku życia, uznane przez nich za posiadające potencjał przywódczy z całego świata. Do tej pory przez ten program przeszło ok. 10 tys. uczestników, którzy regularnie spotykają się w 400 miastach. Wolff uważa, że jest to kolejny poligon doświadczalny, na którym wybierani są, weryfikowani i przygotowywani przyszli liderzy polityczni, zanim zostaną umieszczeni w światowym aparacie politycznym.
Ernst Wolff
Wolff zwraca uwagę, że bardzo niewielu absolwentów szkoły Global Leaders wpisuje ją do swojego CV. Mówi, że widział ją tylko na jednym: mianowicie na CV niemieckiego ekonomisty Richarda Wernera, który jest znanym krytykiem establishmentu. Wolff sugeruje, że szkoła wydaje się lubić włączać w swoje szeregi nawet krytyków systemu, jako że innym nazwiskiem wśród jej absolwentów jest Gregor Hackmack, niemiecki szef Change.org, który był w jej klasie w 2010 roku. Wolff uważa, że dzieje się tak dlatego, że organizacja chce prezentować się jako sprawiedliwa i wyważona, choć jednocześnie chce mieć pewność, że jej krytycy są kontrolowaną opozycją.

Inną cechą wspólną absolwentów Global Leaders jest to, że większość z nich ma bardzo skąpe CV, nie licząc udziału w programie przed awansem na stanowiska kierownicze, co może wskazywać, że to właśnie związek z instytucjami Schwaba jest czynnikiem decydującym o ich karierze. Jest to najbardziej widoczne, gdy absolwenci szkoły są publicznie pytani o kwestie, o których nie zostali wcześniej pouczeni, aby o nich mówić, a ich trudności z uzyskaniem odpowiedzi są często dość oczywiste. Wolff twierdzi, że ich rola polega jedynie na odgrywaniu roli rzeczników tych kwestii, które ci, którzy stoją za nimi w cieniu, chcą omówić w debacie publicznej.

Yes Men Schwaba w akcji

Biorąc pod uwagę rosnące niezadowolenie z działań anty-Kowidów, które zostały wprowadzone w życie przez absolwentów szkoły, którzy są teraz przywódcami państwowymi, Wolff uważa, że jest możliwe, iż ludzie ci zostali wybrani ze względu na ich gotowość do robienia wszystkiego, co im się każe, i że są oni przygotowywani na porażkę, aby późniejszy odwet mógł być wykorzystany do uzasadnienia utworzenia nowej globalnej formy rządu. Wolff zauważa, że politycy o wyjątkowych osobowościach i silnych, oryginalnych poglądach stali się rzadkością, a cechą wyróżniającą przywódców narodowych w ciągu ostatnich 30 lat była ich potulność i trzymanie się ściśle globalistycznej linii dyktowanej z góry. Było to szczególnie widoczne w reakcji większości krajów na pandemię, gdzie politycy, którzy jeszcze dwa lata temu nic nie wiedzieli o wirusach, nagle ogłosili, że Covid jest poważnym kryzysem zdrowotnym, który uzasadnia zamykanie ludzi w domach, zamykanie firm i niszczenie całych gospodarek.

Dokładne określenie sposobu działania szkoły jest trudne, ale Wolffowi udało się czegoś o niej dowiedzieć. We wczesnych latach istnienia szkoły, członkowie każdej klasy spotykali się kilka razy w ciągu roku, w tym na dziesięciodniowej sesji "szkolenia kadry kierowniczej" w Harvard Business School. Wolff wierzy, że dzięki spotkaniom z kolegami z klasy i staniu się częścią szerszej sieci kontaktów, absolwenci nawiązują kontakty, na których opierają się w późniejszej karierze. Obecnie program szkoły obejmuje kursy oferowane w ciągu pięciu lat w nieregularnych odstępach czasu, które w niektórych przypadkach mogą pokrywać się z początkami kariery politycznej lub zawodowej niektórych uczestników, co oznacza, że będą oni regularnie odwiedzać Davos. Emmanuel Macron i Peter Buttigieg, na przykład, zostali wybrani do szkoły mniej niż pięć lat temu, co oznacza, że możliwe jest, że regularnie uczestniczyli w programach związanych z Young Global Leaders podczas pełnienia funkcji politycznych i mogą w nich uczestniczyć do dziś.

Światowa sieć bogactwa i wpływów


Absolwenci szkoły Young Global Leaders, a przed nimi Globalni Liderzy Jutra, znajdują się w bardzo dobrej sytuacji, ponieważ mają dostęp do sieci kontaktów WEF. W skład Rady Powierniczej WEF wchodzą obecnie takie osobistości jak Christine Lagarde, była dyrektor zarządzająca Międzynarodowego Funduszu Walutowego i obecna prezes Europejskiego Banku Centralnego; królowa Jordanii Rania, która została zaliczona przez Forbes do 100 najpotężniejszych kobiet na świecie; oraz Larry Fink, prezes BlackRock, największej międzynarodowej korporacji zarządzającej inwestycjami, która rocznie zarządza kwotą około 9 bilionów dolarów. Śledząc powiązania między absolwentami szkoły, Wolff twierdzi, że można zauważyć, że nadal polegają na sobie nawzajem w zakresie wsparcia dla swoich inicjatyw długo po tym, jak uczestniczyli w programach Global Leaders.

Wolff uważa, że wiele elitarnych uczelni odgrywa rolę w procesie wyznaczanym przez WEF, i że nie powinny być one dłużej postrzegane jako działające poza obszarami polityki i ekonomii. Jako przykład podaje Harvard Business School, która co roku otrzymuje miliony dolarów od darczyńców, a także Harvard School of Public Health, która została przemianowana na Harvard T. H. Chan School of Public Health po otrzymaniu 350 milionów dolarów od urodzonego w Hong Kongu miliardera Geralda Chana. Podobnie jest w przypadku Johns Hopkins School of Public Health, która stała się Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health po tym, jak potentat medialny Michael Bloomberg przekazał szkole 1,8 miliarda dolarów w 2018 roku.Wolff twierdzi, że wpływ WEF wykracza daleko poza tych, którzy przeszli przez programy Global Leaders i Global Shapers, jednak liczba osób, które uczestniczą w corocznych konferencjach w Davos jest znacznie większa niż wielu podejrzewa; wspomina, że został poinformowany, że około 1500 prywatnych odrzutowców przywozi uczestników na to wydarzenie każdego roku, przeciążając szwajcarskie lotniska.

Sojusz wielkiego biznesu i rządu


Wolff uważa, że głównym celem działalności WEF jest ułatwienie i pogłębienie współpracy na wysokim szczeblu pomiędzy wielkim biznesem a rządami krajowymi, co już obserwujemy. Viviane Fischer, inna uczestniczka podcastu Corona Committee, zwraca uwagę, że brytyjska firma Serco zajmuje się m.in. przetwarzaniem migrantów dla rządu brytyjskiego, a także zarządza więzieniami na całym świecie. Międzynarodowy zasięg przemysłu farmaceutycznego jest również znaczący: Wolff wspomina, że na przykład Bill Gates, absolwent programu Global Leaders, od dawna prowadził interesy z firmą Pfizer, jednym z głównych producentów kontrowersyjnych szczepionek antykowirusowych mRNA, poprzez inicjatywy zdrowia publicznego swojej Fundacji w Afryce, na długo przed wybuchem pandemii. Być może nieprzypadkowo, Gates stał się jednym z głównych orędowników blokad i szczepionek Covid, odkąd stały się one dostępne, a The Wall Street Journal doniósł, że jego Fundacja zarobiła około 200 miliardów dolarów w "korzyściach społecznych" z dystrybucji szczepionek, zanim jeszcze rozpoczęła się pandemia. Można sobie tylko wyobrazić, jakie są jej dzisiejsze zyski ze szczepionek.

Technologia cyfrowa, która jest obecnie wszechobecna, również odgrywa znaczącą rolę w globalnych planach elit. Wolff podkreśla, że BlackRock, prowadzony przez absolwenta Global Leaders, Larry'ego Finka, jest obecnie największym doradcą światowych banków centralnych i od ponad 30 lat gromadzi dane na temat światowego systemu finansowego, przez co bez wątpienia lepiej rozumie, jak ten system działa, niż same banki centralne.

Jednym z celów obecnej polityki prowadzonej przez wiele rządów, zdaniem Wolffa, jest zniszczenie biznesu małych i średnich przedsiębiorców, tak aby międzynarodowe korporacje z siedzibą w Stanach Zjednoczonych i Chinach mogły wszędzie zmonopolizować biznes. W szczególności Amazon, który do niedawna był kierowany przez absolwenta Global Leaders Jeffa Bezosa, osiągnął ogromne zyski w wyniku blokady, która zdewastowała klasę średnią.

Wolff twierdzi, że ostatecznym celem tej dominacji wielkich platform jest wprowadzenie cyfrowej waluty bankowej. W ciągu ostatnich kilku miesięcy chińskie Międzynarodowe Forum Finansowe, które jest podobne do WEF, zaproponowało wprowadzenie cyfrowego juana, który z kolei mógłby zostać umiędzynarodowiony przez sieć walutową Diem opartą na blockchainie. Co ciekawe, Diem jest następcą Libry, kryptowaluty, która została po raz pierwszy ogłoszona przez Facebooka Marka Zuckerberga, co wskazuje, że globalna waluta, która przekroczy siłę dolara lub juana i będzie zarządzana poprzez współpracę chińskich, europejskich i amerykańskich sieci biznesowych, jest obecnie przedmiotem dyskusji. W skład rady nadzorczej International Finance Forum wchodzą takie nazwiska jak Christine Lagarde z WEF, Jean-Claude Trichet, były prezes Europejskiego Banku Centralnego oraz Horst Köhler, były szef Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Wolff wyjaśnia dalej, że blokady i kolejne bailouty, które można było zaobserwować na całym świecie w ciągu ostatnich dwóch lat, sprawiły, że wiele krajów znalazło się na skraju bankructwa. Aby uniknąć katastrofy gospodarczej, rządy państw świata uciekły się do wykorzystania 650 miliardów specjalnych praw ciągnienia, czyli SDR-ów, które są dodatkowymi rezerwami walutowymi zarządzanymi przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Kiedy w końcu staną się one wymagalne, te same rządy znajdą się w tragicznym położeniu, dlatego też może się okazać, że wprowadzenie waluty cyfrowej stało się nagłym priorytetem - i być może to właśnie było ukrytym celem blokad przez cały czas.
Wolff twierdzi, że dwa kraje europejskie są już przygotowane do rozpoczęcia używania cyfrowej waluty: Szwecja i Szwajcaria. Być może nieprzypadkowo, Szwecja praktycznie nie wprowadziła żadnych restrykcji w związku z pandemią, a Szwajcaria podjęła jedynie bardzo łagodne środki. Wolff uważa, że powodem takiego stanu rzeczy może być fakt, że te dwa kraje nie musiały doprowadzić do załamania swoich gospodarek poprzez wprowadzenie restrykcji, ponieważ były już przygotowane do używania cyfrowej waluty przed wybuchem pandemii. Twierdzi on, że może być przygotowywana nowa runda blokad, która na dobre wykończy światowe gospodarki, prowadząc do masowego bezrobocia, a w konsekwencji do wprowadzenia Powszechnego Dochodu Podstawowego i używania cyfrowej waluty zarządzanej przez bank centralny. Waluta ta może być ograniczona zarówno pod względem tego, na co dana osoba może ją wydać, jak i ram czasowych, w jakich musi ją wydać.

Wolff wskazuje również, że inflacja obserwowana obecnie na całym świecie jest nieuniknioną konsekwencją tego, że rządy krajowe, po zaciągnięciu pożyczek w bankach centralnych, wprowadziły do globalnej gospodarki około 20 bilionów dolarów w ciągu mniej niż dwóch lat. Podczas gdy poprzednie bailouty były kierowane na rynki, ta ostatnia runda trafiła do zwykłych ludzi, a w rezultacie powoduje to wzrost cen produktów, na które zwykli ludzie wydają swoje pieniądze, takich jak żywność.

Demokracja została odwołana

Ostateczny wniosek, jaki należy wyciągnąć z tego wszystkiego, według Wolffa, jest taki, że demokracja, jaką znaliśmy, została po cichu anulowana, i że chociaż w naszych krajach utrzymywane są pozory procesów demokratycznych, to w rzeczywistości badanie sposobu, w jaki funkcjonują dziś rządy na całym świecie, pokazuje, że elita superbogatych i potężnych jednostek skutecznie kontroluje wszystko, co dzieje się w polityce, co było szczególnie widoczne w odniesieniu do reakcji na pandemię.

Wolff twierdzi, że najlepszym sposobem na walkę z ich projektami jest po prostu edukowanie ludzi na temat tego, co się dzieje, i uświadomienie im, że narracja o "super groźnym wirusie" jest kłamstwem, które zostało stworzone po to, aby zmanipulować ich do zaakceptowania rzeczy sprzecznych z ich własnymi interesami. Jeśli nawet 10% zwykłych obywateli zda sobie z tego sprawę i zdecyduje się na podjęcie działań, może to pokrzyżować plany elit i być może otworzyć okno dla zwykłych obywateli, którzy będą mogli odzyskać kontrolę nad własnym losem.

Read more: https://rairfoundation.com/exposed-klaus-schwabs-school-for-covid-dictators-plan-for-great-reset-videos/)


LinkedIn Reinstates Account of mRNA Vaccine Inventor Who ... 

Dr. Robert Malone (inventor of mRNA vaccine technology)

"Pfizer jest skorumpowanym przedsiębiorstwem przestępczym, a ich produkt zabił dziesiątki tysięcy, jeśli nie setki tysięcy ludzi. Żyjemy w autorytarnej farmaceutycznej grze wojennej opracowanej przez Fundację Billa i Melindy Gatesów, Światowe Forum Ekonomiczne, Uniwersytet Johnsa Hopkinsa i CIA. Realizują ją w jednym impulsie, zmierzając, ich zdaniem, w kierunku nieuchronnego zakończenia tego, co uważają za niezbędny proces obowiązkowych szczepień." (https://operationdisclosureofficial.com/2021/11/16/restored-republic-via-a-gcr-as-of-november-16-2021/.)


 

Government dictates for patient treatment concern doctors

Ray Carter, OCPA,

(https://www.ocpathink.org/post/government-dictates-for-patient-treatment-concern-doctors)

Wśród pandemii COVID-19, postrzegana ingerencja rządu w leczenie pacjentów, w połączeniu z postrzeganą presją ze strony jednostek regulacyjnych w celu ograniczenia pewnych metod leczenia, są powodem do niepokoju, według niektórych lekarzy z Oklahomy.

"Rząd próbuje przekroczyć swoje uprawnienia" - powiedział dr John Sutton, lekarz z Woodward, którego praktyka obejmuje obsługę trzech domów opieki w hrabstwach Woodward i Dewey. "Lekarze byli dość autonomiczni, odkąd pojawił się pierwszy lekarz. Lekarz mógł myśleć za siebie i robić to, co uważał za słuszne dla pacjenta. I nie sądzę, że rząd powinien mówić lekarzom, jak mają praktykować medycynę."

Przez cały czas trwania pandemii, lekarze musieli działać na bieżąco i dostosowywać strategie leczenia w miarę pojawiania się informacji. W wielu przypadkach takie podejście wiązało się z przepisywaniem leków do użytku pozarejestracyjnego jako terapii COVID, co oznacza, że leki te nie były pierwotnie dopuszczone do leczenia koronawirusów, ale okazały się obiecujące. Iwermektyna i hydroksychlorochina są jednymi z najbardziej znanych przykładów, ale ich stosowanie utknęło bardziej w polityce niż w nauce, według krytyków, którzy twierdzą, że lekarze nie powinni obawiać się nacisków za przepisywanie tych leków.

Wszystkie trzy domy opieki obsługiwane przez Sutton doświadczyły epidemii COVID-19. Pierwszy dom doświadczył epidemii zanim szczepionki były szeroko dostępne i zanim "iwermektyna była nawet w dyskusji," powiedziała Sutton.

"Leczę je i zgadnij co? Polepsza im się. Nie mogę stać z boku i nic nie robić, kiedy wiem, że mogę pomóc ludziom." -Dr David Jayne

Ten dom opieki doświadczył 30 procentowej śmiertelności wśród tych, którzy zarazili się wirusem, powiedział.

Do czasu wybuchu epidemii w drugim domu opieki, zarówno iwermektyna jak i przeciwciała monoklonalne były znanymi metodami leczenia i zostały dostarczone mieszkańcom. Sutton nakazał również, aby wszyscy mieszkańcy otrzymali iwermektynę "bez względu na to czy mieli chorobę czy nie".

Z 56 mieszkańców w tym domu, tylko jeden zmarł z powodu COVID.

"Rzeczą, która różniła się od pierwszego domu opieki były przeciwciała monoklonalne i iwermektyna," powiedziała Sutton.

Kiedy w trzecim domu opieki wybuchła epidemia, zastosowano podobny sposób leczenia. Z 75 pensjonariuszy tylko jeden zmarł.

"Jestem całkiem dumna z moich wyników," powiedziała Sutton, "ponieważ słyszy się w wiadomościach, że domy opieki miały całkowitą katastrofę. Niektóre z nich miały 80-cio procentową śmiertelność, a wiele z nich miało 30-50-cio procentową śmiertelność."

Sutton przyznaje, że jego doświadczenie jest "anegdotyczną rzeczą", a nie "definitywnym badaniem," ale powiedział, że wyniki są trudne do zignorowania.

"Nie mogę definitywnie powiedzieć, że iwermektyna zadziałała," powiedział Sutton. "To na pewno wydawało się, w moim małym świecie, wydawało się, że działa. I nikt -absolutnie nikt - nie miał żadnych skutków ubocznych".

Inni lekarze z Oklahomy donoszą o podobnych rezultatach.

Dr David Jayne, dyplomowany lekarz rodzinny z Edmond, powiedział, że przepisał iwermektynę setkom pacjentów z COVID i osiągnął "wyjątkowo dobre wyniki". Z tej sumy, powiedział, że tylko jeden pacjent był hospitalizowany i "nikt nie był pod respiratorem, nikt nie umarł".

Osoby leczone przez Jayne'a były w wieku aż 93 lat.

Jako kardiolog, dr Dwayne Schmidt powiedział, że podstawowa opieka jest daleko od jego zainteresowania, ale pacjenci "szukają mnie", ponieważ wiedzą, że jest "otwarty" na przepisywanie iwermektyny na tę chorobę ze względu na przytłaczające dane z całego świata. Z jego doświadczenia wynika, że iwermektyna jest "bardzo skuteczna, jeśli jest stosowana w odpowiednich dawkach i na wczesnym etapie procesu chorobowego".

Pomimo tych wyników na miejscu, urzędnicy dostrzegają rządową i regulacyjną wrogość wobec przepisywania iwermektyny i podobnych leków opartą na polityce, a nie na nauce.

Terapie przeciwciałami monoklonalnymi zostały zatwierdzone do leczenia COVID-19, a stany takie jak Floryda i Teksas nadały priorytet stosowaniu tych terapii w odpowiedzi na COVID-19. Ale administracja Bidena niedawno ogłosiła, że będzie kierować ogólnokrajową dystrybucją terapii w imię równości 50 stanów, skutecznie ją racjonując. Gubernator Florydy Ron DeSantis powiedział, że plan administracji Bidena spowodował "ogromne cięcia" w leczeniu przeciwciałami monoklonalnymi w jego stanie.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz