Nowy Jork musiał zamknąć 26 remiz w ten weekend z powodu braku personelu, jak najwyraźniej wielu z 10.951 strażaków, którzy odmawiają być zaszczepione ponad burmistrza COVID-19 mandatu szczepionki wezwał w ten weekend chory.
Daily Mail donosi, że 7-letnie dziecko zginęło w pożarze, który wybuchł w sobotę o 1:30 wcześnie rano.
W sumie 26 nowojorskich remiz zostało zmuszonych do zamknięcia po tym, jak strażacy odmówili poddania się szczepieniom przed poniedziałkowym terminem wyznaczonym przez burmistrza Billa de Blasio - a siedmioletni chłopiec zmarł następnego dnia, ponieważ departamenty odnotowały poważne braki kadrowe.
Uniformed Firefighters Association ujawniło listę stacji FDNY, które "zostały zamknięte z powodu braku siły roboczej" i obejmuje ona sześć na Manhattanie, dziewięć na Brooklynie, trzy w Queens, cztery w Bronksie i cztery na Staten Island.
W piątek komisarz FDNY Daniel Nigro ostrzegł, że skutki zamknięcia mogą być katastrofalne i "zagrozić życiu" mieszkańców miasta.
Dzień później Robert Resto, lat 7, zginął, a jego 54-letnia babcia została poważnie ranna po tym, jak śmiertelny pożar ogarnął ich dom w Washington Heights około 1.30 w sobotę.
Chociaż rzecznik FDNY powiedział, że na czas reakcji strażaków nie ma wpływu 10,951 strażaków, którzy jeszcze się nie zaszczepili, jeszcze wczoraj strażacy podobno dzwonili na chorobowe, aby uniknąć bezpłatnego urlopu.
Przeczytaj cały artykuł w The Daily Mail.
Andrew Ansbro, prezes Uniformed Firefighter Association, ostrzegł, że jeśli miasto wprowadzi w życie obowiązek szczepień, dojdzie do utraty życia.
https://rumble.com/voizat-26-firehouses-in-new-york-city-close-due-to-fire-personnel-refusing-to-be-v.html
Jak podaje New York Post, strażacy nie są jedynymi, którzy odmawiają przyjęcia szczepionek, ale także inni pracownicy miasta, a teraz w całym mieście zaczynają piętrzyć się śmieci.
**Source 1 2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz