4 września 1971 roku członkowie Instituto Geográfico Nacional (Narodowy Instytut Geograficzny) zrobili zdjęcia nad jeziorem Cote dla kostarykańskiej firmy rządowej, która dostarcza energii elektrycznej i usług telekomunikacyjnych. Zdjęcia były wykonywane na potrzeby budowy zapory wodnej w pobliżu jeziora Arenal, kiedy to członkowie agencji kartograficznej przypadkowo uchwycili UFO w swoim aparacie wysokiej rozdzielczości, który był zamontowany na samolocie, skierowanym w dół. Zdjęcie to uważane jest za najwyraźniejszą i najlepszą fotografię UFO, jaką kiedykolwiek wykonano.
Sergio Loaiza, Juan Bravo i Francisco Reyes lecieli wyprodukowanym w Kanadzie samolotem Areo-Commander model F680 pilotowanym przez Omara Ariasa, a Loaiza był tego dnia odpowiedzialny za zdjęcia lotnicze. Lecieli nad Kostaryką ze 100-funtowym aparatem do tworzenia map, gdy Loaiza uchwycił zdjęcie metalicznego dysku, przypominającego typowy "latający spodek" kosmitów, który widać, jak leci między samolotem F680 a ziemią.
Lecieli na wysokości 10 000 stóp, mapując krajobraz pod nimi za pomocą aparatu o wysokiej rozdzielczości, który był zaprogramowany na robienie zdjęć co 20 sekund. Przeglądając negatywy, Loaiza nie mógł uwierzyć własnym oczom. Powiedział nawet, że mieli całkowity zakaz mówienia o tym. Według badacza UFO Oscara Sierry, zdjęcia zostały przeanalizowane w USA i Francji i stwierdzono, że są w 100% prawdziwe.
Obiekt można zobaczyć na zdjęciu tylko w klatce numer #300 w sekwencji i nie ma na niego żadnej wskazówki ani w klatce filmu, która pojawiła się przed nim, ani w tej, która została wykonana zaraz po nim. Ze względu na materiał filmowy i jakość aparatu, obraz był niezwykle wyraźny. Obiekt ten nie znajdował się ani w klatce przed nim (#299) ani w klatce po nim (#301).
UFO z Kostaryki 
Podczas faktycznego lotu kapitan i jego trzech członków załogi nie byli świadkami niczego, podobnie jak inni pasażerowie. Szacuje się, że UFO miało od 120 do 220 stóp średnicy, jednak rzeczywista szerokość zależała od dokładnej wysokości obiektu.
Pisarka New York Times i autorka Leslie Kean ujawniła, że posiada oprawioną kopię zdjęcia zrobionego nad jeziorem Cote w numerze The New Yorker z 10 maja 2021 roku autorstwa Gideona Lewisa-Krausa. W artykule czytamy: "...Na ścianie za jej biurkiem znajduje się oprawione w ramkę czarno-białe zdjęcie, które wygląda jak sonogram Frisbee. May 10, 2021 issue of The New Yorker by Gideon Lewis-Kraus. Zdjęcie zostało jej przekazane, wraz z dokumentacją łańcuchową, przez kontakty w kostarykańskim rządzie; w jej ocenie jest to najwspanialszy obraz U.F.O., jaki kiedykolwiek został upubliczniony."
W New Yorker Radio Hour, powiedziała: "Uwielbiam to zdjęcie. Jest to prawdopodobnie najlepsze zdjęcie UFO, jakie kiedykolwiek zrobiono. Zostało zrobione w latach 70-tych z rządowego samolotu mapującego w Kostaryce, który miał kamerę przypiętą do spodu samolotu i było to tak, jakby jechał nad terenem. Był tam ten obiekt dyskowy i wyraźnie widać słońce odbijające się od tego okrągłego obiektu, który ma małą kropkę na górze i co ważne o tym jest to, że było to zdjęcie rządowe. Jest jasny łańcuch opieki. Zawsze było w posiadaniu kostarykańskiego rządu, więc wiesz, że jest autentyczne i całkowicie niewyjaśnione."
W 1985 roku, informatyk Dr. Jacques Vallee i astronom dr Jacques Vallee uzyskał kopię negatywu i rozpowszechnił ją wśród swoich kontaktów w rządzie Stanów Zjednoczonych i w kalifornijskiej firmie technologicznej. Jednak żaden z nich nie pomógł dr Vallee w analizie negatywu.
Ostatecznie, w grudniu 1987 roku, Vallee zaniósł go do dr Richarda Hainesa w San Francisco. Haines był emerytowanym inżynierem lotniczym, który pracował dla NASA i Vallee go znał. Zdjęcie zostało zeskanowane, powiększone i obejrzane. Haines najpierw skupił się na oświetleniu. W 1989 roku Vallee i Haines napisali "Photo Analysis of an Aerial Disc Over Costa Rica" dla Journal of Scientific Exploration. 19-stronicowy raport zawierał:
"Podsumowując, nasze analizy sugerują, że niezidentyfikowany, nieprzezroczysty, powietrzny obiekt został uchwycony na filmie w maksymalnej odległości 10 000 stóp. Nie ma widocznych środków nośnych lub napędowych i żadnych oznaczeń powierzchni poza ciemnymi obszarami, które wydają się być nielosowe... Nic nie wskazuje na to, że obraz jest produktem podwójnej ekspozycji lub celowej fabrykacji."
Zawsze istniały spekulacje, czy statek właśnie wyłonił się z jeziora Cote, czy też miał zamiar do niego wejść. Istnieją liczne lokalne historie dotyczące UFO wyłaniających się z wody. Nie sposób jednak zrozumieć drogi statku, ponieważ pojawił się on tylko w jednej klatce #300. Oryginalny negatyw został zachowany przez rząd Kostaryki i można go znaleźć w Archiwum Narodowym tego kraju. Dostępne są kopie, takie jak ta, którą przeanalizowali Vallee i Haines.
Fotografia UFO Loaiza nigdy nie została wyjaśniona, pomimo tego, że sceptycy UFO dokładnie ją zbadali. UAP Media, brytyjska firma zajmująca się badaniami nad UFO posiada zupełnie świeży skan bębnowy o ultra wysokiej rozdzielczości oryginalnego zdjęcia. UAP Media,
Najczystsze zdjęcie UFO jakie kiedykolwiek zrobiono 
-Graeme Rendall - autor książek "UFOs Before Roswell" i "Flying Saucer Fever": "To naprawdę intrygujące zdjęcie, które całkowicie ujmuje wyobraźnię. Zawsze jestem pod wrażeniem, jak "prawidłowo" wygląda. Co do jego prawdziwości, nie mogę jednak powiedzieć, ale bardzo bym chciał, żeby było prawdziwe. Na pewno wygląda o wiele bardziej przekonująco niż wiele innych obrazów, które widziałem przez lata. Musiałbym jednak pozostawić to ekspertom od analizy zdjęć, aby wydali na to wyrok."
-Vinnie Adams - członek UAP Media: "Po przyjrzeniu się sprawie, przeczytaniu o okolicznościach towarzyszących temu, co widziano z tego samolotu tamtego dnia, oraz zapoznaniu się z analizą wykonaną wcześniej przez dr Jacquesa Vallée, rzeczywiście jawi się ona jako bardzo przekonujący przypadek. Fakt, że po 50 latach nadal nie udało się jej ostatecznie udowodnić lub obalić jest bardzo interesujący. Teraz, kiedy mamy tę zeskanowaną na bębnie wersję obrazu w wysokiej rozdzielczości, miejmy nadzieję, że może to ponownie wzbudzić zainteresowanie sprawą i doprowadzić do dalszych analiz i jakichś wniosków."
-Luis Elizondo - były dyrektor AATIP: "Chociaż nie byłem w pobliżu podczas tego incydentu, raporty pilotów o gładkich, błyszczących, soczewkowatych jednostkach nie są nowe. W rzeczywistości, nawet do dnia dzisiejszego, piloci, zarówno cywilni jak i wojskowi, wraz z ich załogami, nadal są świadkami tego typu jednostek i często wykazują możliwości wydajności znacznie przekraczające stan wiedzy. Na szczęście niektóre z tych nowszych incydentów trafiają do Kongresu dzięki odwadze naszych wspaniałych mężczyzn i kobiet w mundurach. Podczas mojej pracy w AATIP, takie incydenty były zaskakująco częste."
- Jeremy Corbell - Filmowiec: "Gdy szukamy znaczenia za obecnością UFO, ważne jest, abyśmy pamiętali, że jesteśmy bardziej skuteczni kolektywnie, gdy perorujemy analizy. Historyczne obrazy, jak ten z Kostaryki, wciąż mają historie do opowiedzenia, a nowe spostrzeżenia są czasem tuż za rogiem. Jeśli uda nam się społecznie zdemokratyzować i crowdsource'ować nasze poszukiwania odpowiedzi - dotrzemy bliżej prawdy, niż gdybyśmy po prostu czekali na kolejne potwierdzenia od naszych rządów. Jestem podekscytowany, że zdjęcia o wyższej wierności nadal się pojawiają, zwłaszcza gdy pozwalają nam uzyskać wgląd w naszą przeszłość UFO. Sprawia, że człowiek zastanawia się, jakie inne dowody UFO czają się w pudełkach lub plikach, które do tej pory pozostawały nieuchwytne. Jestem przekonany, że w najbliższej przyszłości coraz więcej osób będzie się zgłaszać z cennymi spostrzeżeniami i dowodami."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz