Moi drodzy przyjaciele, kochamy was tak bardzo,
Przybyliście na tę ziemię chętni. Przybyliście chcąc tworzyć. Przybyliście nie dlatego, że byliście wadliwi, nie dlatego, że nawaliliście w poprzednich życiach, nie dlatego, że chcieliście nauczyć się być lepszą osobą, ale raczej dlatego, że chcieliście ucieleśnić, doświadczyć i rozszerzyć miłość - zarówno w sobie, jak i w świecie wokół was. Jesteście niczym innym jak miłością Źródła w ludzkiej formie, rozszerzającą miłość.
Dąb chce wytworzyć żołędzie. Żołędzie chcą wyrosnąć na dęby, a te dęby chcą zrobić żołędzie. Żołędzie i dęby rosną, ponieważ siła życia wewnątrz nich stale się rozszerza. Poddając się własnej ekspansji, karmią i dają schronienie niezliczonym zwierzętom. Utrzymują glebę w miejscu. Zrzucają swoje liście jesienią i użyźniają dno lasu. Życie, miłość i Źródło wewnątrz zawsze rozszerzają się, rosną i przyczyniają się do pięknego tańca życia wokół.
Podobnie istnieją oceany. Niekoniecznie rozszerzają swoją objętość przez cały czas, ale rozszerzają swoje doświadczenie. Nieustannie kształtują i przekształcają swoje głębiny i swoje brzegi. Przyjmują nowe substancje oferowane przez ziemię i deszcze, a także przez człowieka. Wspierają różne formy życia w różnych okresach, a kiedy formy życia przestają cieszyć się swoim istnieniem, przechodzą ponownie do sfery duchów.
Życie rozszerza się, rośnie i staje się cały czas czymś więcej - niekoniecznie więcej w sensie ilości, ale więcej w sensie doświadczenia. Życie zawsze stara się rozszerzać w kierunku większej miłości.
Wy również rozszerzacie życie. Wy również jesteście częścią tej ogromnej i niezmierzonej siły, która tworzy światy. Kiedy doświadczacie sytuacji tutaj na waszej ziemi, w tym wielkim bufecie życia, dokonujecie wyborów. Macie preferencje. Marzycie o nowych doświadczeniach i w swoim marzeniu - zarówno indywidualnie, jak i zbiorowo - przywołujecie nowe sny.
To, czego nigdy nie zamierzaliście zrobić, to skupić się tak bezlitośnie na problemach, że trzymacie je w swojej stworzonej rzeczywistości. Mieliście zamiar skupić się na lepszych, milszych, bardziej harmonijnych rezultatach. Chodziło wam o rozszerzenie miłości.
Więc kiedy widzisz trudne, a nawet przerażające rzeczy dziejące się w twoim świecie, uznaj je oczywiście. One się dzieją. Ale potem, drodzy, zwróćcie się ku światłu. Zwróćcie się ku uczuciu lepszej przyszłości. Zwróćcie się ku uczuciu świata w pokoju. "To fantazja, mówicie". Mówimy: "Jest, dopóki wystarczająco dużo z was nie fantazjuje o tym i nie nazwie tego, poprzez swoje skupienie na tym, rzeczywistością". Jeżeli ty prawdziwie dostrajać się w uczucia pokój często, ruszać się twój ostrość z powrotem pokój gdy ty chwiać się daleko od ono, ty zaczynał cieszyć się pokój w twój swój swój sercu i twój swój życie. Twój pokój ripple outwards i uspokajać tamto wokoło ciebie. Mały przez mały, drodzy ones, ty zaczynasz zmieniać twój świat.
Istnieją oczywiście o wiele bardziej osobiste wyzwania. Chcecie stworzyć obfitość. W takim razie, kochani, znajdźcie jej uczucie i za każdym razem, gdy odsuniecie się od tego uczucia, spróbujcie znaleźć myśl, która sprawi, że poczujecie się bardziej obficie. Praktykuj to, aż poczujesz obfitość w swoim sercu przez większość czasu. Być może jesteś obfity w miłość, talent, życzliwość i dobrych ludzi. Być może na niebie są piękne chmury, a na targu ogromna ilość owoców do wyboru. Czy potrafisz znaleźć uczucie obfitości i pozostać w nim, aż obfitość spłynie do ciebie? Życie chce poszerzyć twoje doświadczenie miłości.
Powiedzmy, że kogoś tracisz. Nie czuje się to jak twórcza przygoda lub ekspansja dla twojej duszy. To czuje się jak strata. Zostaliście wyszkoleni, aby widzieć to jako stratę. My widzimy to jako ekspansję. Kiedy ktoś umiera, oznacza to po prostu, że jest gotowy do ekspansji z powrotem do sfery niefizycznej. Niektórzy odchodzą, ponieważ czują się kompletni na poziomie duszy. Niektórzy odchodzą, ponieważ podjęli decyzję, aby to zrobić zanim się urodzili. Niektórzy po prostu czują, że utknęli i wiedzą, głęboko w swojej duszy, że śmierć oferuje więcej miłości niż są obecnie otwarci na otrzymanie jej tutaj na ziemi.
W innych sferach miłość Źródła jest tak widoczna i obezwładniająca, że nie opieracie się miłości. Nie opieracie się byciu kochającą istotą. Nie opieracie się otrzymaniu miłości Boga. Nie opierasz się otrzymywaniu miłości swoich drogich na ziemi. Możecie spojrzeć wstecz na swoje życie ze wszystkimi jego wzlotami i upadkami, ale widzicie je oczami miłości. Widzicie ekspansję, która miała miejsce. Widzicie wszystko, czego się nauczyliście i jak się rozwijaliście. Widzicie rzeczy, które mogliście zrobić lepiej, ale bez osądów, które nakładacie na siebie na ziemi. Żyjecie w świetle, w miłości.
Kiedy więc kogoś tracisz, przede wszystkim zajmij się swoimi uczuciami. Szukajcie ukojenia i pocieszenia i wiedzcie, że wasi bliscy w świetle nie oceniają was w żaden sposób. Widzą was jako współpracujących partnerów w ich własnych wibracyjnych wyborach na ziemi. Wiedzą, że ich kochacie. Nie przechowują już żadnych osądów. Sięgajcie po swoje własne dobre uczucia, tak jak jesteście w stanie, a wtedy będziecie w stanie po nie sięgnąć. Z czasem, kochani, kiedy skupicie się na miłości, którą macie bardziej niż na stracie czy tęsknocie, poczujecie je. Połączycie się z nimi. Oni mają tak wiele miłości do zaoferowania wam teraz w ich rozszerzonej formie. Gdy poddacie się miłości, którą czujecie do nich i miłości, którą czujecie do siebie, współczuciu dla siebie, ukojeniu, którego potrzebujecie i radosnym myślom o waszym wspólnym czasie, sięgniecie po ich wibrację i zaczniecie doświadczać wiecznej natury wszystkich dusz.
Zamierzaliście rozszerzać się drodzy, widząc różnorodność życia i wybierając wśród nich. Zamierzaliście próbować nowych rzeczy, mieć nowe uczucia, myśleć nowe myśli i tworzyć nowe doświadczenia. Nie zamierzaliście "dać sobie radę", "przetrwać" czy "wytrzymać". Każdego dnia, nawet jeśli robisz to samo i masz tę samą rutynę, możesz sięgnąć po większą miłość w doświadczeniu.
Nawet pośród największych życiowych wyzwań, a często szczególnie pośród nich, sięgasz po większą miłość. Sięgasz po większą życzliwość, większą harmonię i większą łatwość. Możecie to robić także wtedy, gdy sprawy idą dobrze, słuchając swojego serca i uznając jego pragnienia, gdy pojawiają się w sposób naturalny.
Jesteście istotami rozwijającymi się. Nie rośniecie dlatego, że macie wady, tak jak żołądź nie uważa się za wadę, gdy wyrasta na dąb. Rośniecie, ponieważ życie w was szuka ekspansji w kierunku większej miłości. Jesteście doskonali teraz, nawet gdy rozszerzacie się na więcej. Żołądź jest doskonały, gdy rozwija się w dąb. Dąb jest doskonały nawet wtedy, gdy umiera i zapładnia nowe żołędzie, gdy jego duch bierze życie w nowych dębach.
Światło, kochani, jest substancją, która żyje i oddycha w was. Uwolnijcie je w sobie. Pozwólcie mu świecić bez ograniczeń tak często, jak tylko możecie. Bądźcie dla siebie mili i pozwólcie waszym marzeniom grać w waszych umysłach, aż wywołają uczucia, które będą pasować i w końcu staną się waszą osobistą rzeczywistością.
Niech Bóg was błogosławi! Kochamy Was tak bardzo.
- Anioły
**Channel: Ann Albers
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz