piątek, 6 września 2019

Fałszywe Pieniądze rosną z dnia na dzień i pęknie bańka fałszywych pieniędzy


Pieniądze stają się coraz lepsze z dnia na dzień Gospodarka jest kontrolowana przez wydawanie fałszywych pieniędzy Robiąc to samo stare i oczekując różnych rezultatów Finansowana gospodarka Fałszywe pieniądze Bańka pieniędzy pęknie Pozwól panu rynkowi ustalić ceny i stopy procentowe Fałszywe pieniądze, fałszywe stopy procentowe dają fałszywy kapitał Mierzony złotem przez ostatnie 20 lat świat znajdował się na rynku bessy Źródło: 

Pieniądze nigdy nie zarobione ani zaoszczędzone
                                                              

Fałszywy system pieniężny dał światu dwie rzeczy, których wcześniej mu brakowało: ogromny popyt ze strony bogatych NA kredyty konsumenckie i ogromną podaż kapitału pochodzącego z tego samego źródła. - Sektor finansowy stworzył tę bańkę, pożyczając fałszywe pieniądze banków centralnych. Pieniądze, których nikt nigdy nie zarobił ani nie zaoszczędził, ludziom, którzy nie mieli interesu, pożyczając je, aby mogli kupić drogie domy, na które nie było ich stać. Następnie, po nieuchronnym wysadzeniu w powietrze w 2008 r., Znawcy kupili domy, które zostały mocno zdyskontowane przez wysadzenie, które pomogły wywołać.

Niemniej jednak poprawka została uruchomiona. Banki centralne wprowadziły kilka rund stymulacji QE, obniżyły stopy procentowe, utrzymując je na niskim poziomie, dopóki sektor nie zostanie w pełni przekształcony. Aby spojrzeć na to z innej perspektywy: Indeksy cen domów Case-Shiller pokazują, że ceny domów wzrosły o około 30% w ciągu ostatnich sześciu lat.

Stopy procentowe to cena pieniądza. Podobnie jak wszystkie ceny, powinny być one ustalane przez rynek, aby dokładnie przekazywać informacje o warunkach ekonomicznych. Kiedy banki centralne obniżają stopy procentowe, zniekształcają te sygnały. Prowadzi to inwestorów i przedsiębiorców do błędnej oceny prawdziwego stanu gospodarki, co prowadzi do niewłaściwej alokacji zasobów. Te błędne alokacje mogą wywołać boom gospodarczy. Ponieważ jednak boom jest zakorzeniony w błędnych wyobrażeniach o prawdziwym stanie gospodarki, nie może on trwać. Ostatecznie pęknięcia baniek utworzone przez Rezerwę Federalną spowodują recesję.

Polityka łatwych kredytów bankowych Central Banksters już zabiła konsumenta w przenośni i może być postrzegana jako główna przyczyna dzisiejszego kryzysu. Przekonanie, że niezrównany ocean sztucznej płynności z pewnością zmniejszyłby skutki tej recesji; nieplanowanymi konsekwencjami tych polityk jest inflacja, a następnie stagflacja, która ostatecznie zniszczy ostatnią część oszczędności ludzi, którzy byli w stanie utrzymać ten ostatni element bezpieczeństwa. Innymi słowy; moc Banku Centralnego wpływania na gospodarkę została teraz znacznie zmniejszona. Uderzyli w przysłowiową ścianę, a ludzie zmierzają na skraj klifu ekonomicznych pieniędzy. Gospodarka jest kontrolowana przez emisję fałszywych pieniędzy

                    
                                                                                        
Bankierzy centralni wybuchają; muszą ciągle pompować, bo inaczej serial dobiegnie końca. Rosnąca podaż pieniądza powoduje zamieszanie, błędy i katastrofy. Inflacja wyrządziła już biliony dolarów szkód dla gospodarki. A jeśli pojawiający się obraz jest poprawny, to dopiero początek. Światowa gospodarka jest kontrolowana przez emisję fałszywych pieniędzy. Kontrolując emisję pieniędzy, Rotszyldowie kontrolują całą gospodarkę światową. Mogą go rozwinąć lub rozbić do woli. Kryzys, który rozpoczął się w 2008 r., Był kolejnym dziełem Rotszylda, mającym na celu rozwinięcie programu scentralizowanych globalnych finansów i wprowadzenie długo planowanego światowego banku centralnego.


Rezerwa Federalna, reagując na obawy o gospodarkę i rynek akcji, a być może na krytykę prezydenta Trumpa, zmieniła ostatnio kurs stóp procentowych, obniżając stopę „referencyjną” z 2,25% do 2%. Prezydent Trump zareagował na obniżenie już historycznie niskich stóp, atakując Fed za to, że nie zobowiązał się do przyszłych obniżek stóp. Robienie tej samej starej rzeczy i oczekiwanie różnych rezultatów

                                                         
                                                                                                                                                                   Przewodniczący Fed Jay Powell i prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi potwierdzili, że są zdecydowani zapewnić więcej bodźców w nadchodzących miesiącach. Innymi słowy, strażnicy najważniejszych światowych miar wartości, powiedzieli, że pożyczą więcej fałszywych pieniędzy przy jeszcze większej liczbie fałszywych stóp procentowych. To oczywiście spowodowało zakłócenia na rynkach finansowych. Inwestorzy są całkiem pewni, że już zwariowana sytuacja stanie się jeszcze bardziej szalona w przyszłości. I prawdopodobnie mają rację. Działania Fed-u to podręcznikowy przykład popularnej definicji szaleństwa: robienie w kółko tej samej starej rzeczy i oczekiwanie różnych rezultatów. Po załamaniu rynku w 2008 r. Fed rozpoczął bezprecedensową politykę prawie zerowych stóp procentowych i „ luzowania ilościowego ”

. ”Oba nie przyniosły rzeczywistego wzrostu gospodarczego. Ostatnia obniżka stóp raczej nie zwiększy wzrostu ani nie zapobiegnie poważnemu kryzysowi gospodarczemu. To nie przypadek, że obniżka stóp procentowych przez Fed pojawiła się wraz z Kongresem uchwalającym dwuletnią umowę budżetową, która zwiększa już 22-bilionowy dolar długu publicznego i zawiesza pułap zadłużenia. Wzrost długu publicznego wywiera presję na Fed, aby sztucznie utrzymywał stopy procentowe, więc płatności odsetek rządu federalnego nie wzrosną do niezrównoważonego poziomu. Szczyt ekonomii nastąpił na przełomie wieków. Od tego czasu, mierzone w najbardziej niezawodnych pieniądzach, jakie ludzkość kiedykolwiek znała, złoto, kwitnące bogactwo przemysłowe, Dow 30, zostało przecięte na pół.


                    
Globalna gospodarka została niepokojąco wypaczona przez finansjalizację fałszywych pieniędzy. Społeczeństwo i rząd zostały podobnie wypaczone i skorumpowane przez elitę finansowaną z fałszywych pieniędzy. A teraz gasnące światło późnego lata pada na starzejące się, zdegenerowane imperium; jak powalone jabłko, leży na ziemi i marzy o wiośnie. Panuje powszechne przekonanie, że prezydent Trump może być nieco zbity z tropu, ale w zasadzie jest człowiekiem, który rozumie pieniądze. - Przypomnij sobie, że został wybrany do Make America Great Again. Część „ponownie” sugeruje, że teraz nie jest już tak świetnie! I miał rację. Niemal pod każdym względem USA straciły na znaczeniu w XXI wieku, zmniejszając się niemal w każdej dziedzinie.


Upadek ten został odrzucony przez Hillary Clinton, która przeciwdziałała temu, mówiąc, że „Ameryka jest nadal wielka”. Ale upadek był odczuwalny w sercu kraju, szczególnie przez przeciętnego człowieka. „Oferty pracy żywiciela rodziny” w fabrykach znikały. Kobiety dość szybko przeniosły się do biur i kawiarni w dużych miastach. Ale mężczyźni często byli wykluczani z możliwości pracy. Finansowana gospodarka Mówi się, że obecnie około 100 milionów dorosłych nie ma pracy. Wielu z nich jest na emeryturze. Ale niektóre są po prostu marginalizowane, niezdolne do znalezienia pracy w finansowanej gospodarce i politycznie poprawnej kulturze Ameryki XXI wieku.
                                                                               
Było to zło, które wpłynęło na wybór prezydenta Trumpa został wybrany do naprawienia. Ale to nie są problemy techniczne, Trump nie może po prostu nacisnąć dźwigni niższej stawki ani obrócić pokrętła obniżającego podatek. Nie może też iść na wojnę z Chińczykami, Meksykanami, Demokratami, prasą czy Fedem i nie spodziewać się znaczącej poprawy. Nie, problemy Ameryki są samookaleczone. Zwrócił się wbrew własnym zasadom zrównoważonych budżetów, uczciwych pieniędzy i małego rządu. Teraz te lekceważone zasady zwróciły się przeciwko narodowi. Ale spójrzmy jak dotychczas Trump. Ogólnie rzecz biorąc, można dostrzec gospodarkę banku centralnego, która mniej więcej nadal się rozwijała, jak to miało miejsce w latach Obamy. Ostateczne liczby sprzedaży detalicznej, będące wiarygodną miarą zdrowia konsumentów, spadły w porównaniu do ostatnich kilku miesięcy ery Obamy.


Liczba dodanych miejsc pracy jest również niższa niż w późniejszych latach Obamy. Wzrost PKB został tymczasowo pobudzony przez obniżkę podatków, ale spadł do poziomów Obamy lub niższych. Innymi słowy, gospodarka jako całość nie uległa poprawie. Ale cena zapłacona za utrzymanie go przed zmianami jest wyższa niż kiedykolwiek. W ramach Obamy wydatki federalne rosły o 2% rocznie. Obecnie rośnie o ponad 4% rocznie. Żaden prezydent od Lyndon Johnson nie odważył się tak gwałtownie zwiększyć wydatków. A w czasach Lyndona Johnsona gospodarka rosła o 4% lub więcej. Dziś wzrost PKB jest tylko o połowę niższy.


Jedynym sposobem, w jaki federalni mogą teraz wydawać tak dużo pieniędzy, jest pożyczanie. Zaledwie trzy tygodnie temu Nancy Pelosi i Donald Trump zawarli akt dwustronnej zdrady - zgadzając się na zniesienie pułapu zadłużenia. Teraz niebo jest granicą. I już federalni sięgają gwiazd. W ostatnim miesiącu rząd federalny zaciągał pożyczki w wysokości 4,5 mld USD dziennie.

Najważniejsze pytanie brzmi jednak: czy obniżka stóp Fed - a nawet obniżka stóp procentowych w ciągu najbliższych kilku miesięcy - naprawdę miałaby znaczenie? Oprocentowanie pożyczek jest już historycznie niskie. Niewielu analityków uważa, że ​​ich dalsze ograniczenie znacznie przyczyniłoby się do ożywienia słabych punktów gospodarki - od powolnych fabryk, przez letni rynek mieszkaniowy, niespokojnych konsumentów, aż po niepewność prezesów firmy co do tego, jak zareagować na rtęciową politykę handlową Trumpa. Bańka fałszywych pieniędzy pęknie Prawie wszystkie główne kraje utknęły. Wszyscy zbudowali swoje gospodarki na fałszywych pieniądzach i fałszywych stopach procentowych. Wkrótce wszyscy będą konkurować o obniżenie waluty, aby utrzymać przepływ fałszywych pieniędzy, a całe bezużyteczne ćwiczenie nigdzie nie pójdzie.


                                                                                          
Prywatne banki centralne emitują publiczną walutę jako pożyczkę na odsetki. Dlatego dzisiaj każdy naród tonie w umyślnie utworzonym, niepotrzebnym długu, którego złowrogim celem jest zniewolenie każdej osoby na planecie prywatnym bankierem. To jest powód stale rosnących podatków i malejących korzyści; dzięki czemu jesteśmy w stanie wypłacić bankowcom niezapłacone odsetki od waluty publicznej wyemitowanej w formie pożyczek. Aby zniewolenie się powiodło, prawa i wolności narodów do odmowy oprocentowania pieniędzy banku zostały pozbawione. 


Rządy głęboko kontrolowane przez państwo

zmusza swoich mieszkańców do korzystania z waluty prywatnego banku centralnego, pożyczonej zainteresowanym osobom, za pośrednictwem przepisów prawnych dotyczących przetargów. W tym tkwi sekret łańcuchów waszego zniewolenia. Rząd nakazuje ludziom, ryzykującym wtrąceniem do więzienia, wykorzystanie fałszywych pieniędzy bankiera i zapłacenie odsetek naliczonych przez bankierów, na przykład poprzez podatki. 



Niech pan Market ustali ceny i stopy procentowe


Tymczasem banki centralne próbują „zalać pompę” poprzez tworzenie nowych pieniędzy, wznawiając cały cykl boomu i załamania. - Nie oznacza to, że nikt nie doświadczyłby trudności gospodarczych na wolnym rynku. Firmy, a nawet całe branże mogą nadal być potencjalnie zamknięte z powodu zmieniających się upodobań konsumentów, nowych konkurentów oferujących lepsze produkty lub złych decyzji biznesowych. Pęcherzyki mogą nawet wystąpić w gospodarce wolnorynkowej, ponieważ niektórzy inwestorzy błędnie interpretują trendy, aby reprezentować trwałe zmiany preferencji konsumentów. Okresy pogorszenia koniunktury byłyby jednak krótsze i większość miałaby wpływ tylko na określone branże, a nie na całą gospodarkę.

Bankierzy centralni, zamiast robić to dobrze, pozwalając panu Marketowi ustalać ceny i stopy procentowe, powtarzają swoją dawną melodię w oczekiwaniu na lepsze wyniki; sama definicja szaleństwa. W obliczu kolejnego kryzysu wszystkie banki centralne zrobią to, czego oczekują wszyscy. Wkręcą śruby w oszczędzacze, mocniej niż kiedykolwiek. Kupią obligacje i obniżą stopy procentowe; wszystko po to, aby fałszywe pieniądze napływały na rynki bańki.

                                                                    
Zdolność banków centralnych do zarządzania tym, czego nie da się zarządzać - systemem monetarnym opartym wyłącznie na fiducjarnej walucie, wraz z ciągłym obijaniem Fedu przez Trumpa, sygnalizuje erozję zaufania i szacunku dla Fedu, co widać również po przejściu zainteresowania kryptowalutą, przemijaniem audytu ustawy Fed, a także uchwalenie ustaw stanowych dotyczących legalizacji złota i srebra, które teraz są ponownie uznawane za legalny środek płatniczy. Nie ma wątpliwości, że ludzie są świadkami ostatnich dni, nie tylko Rezerwy Federalnej i ogólnie banków centralnych, ale całej koncepcji pieniądza gotówkowego i systemu opieki społecznej. Ci, którzy znają prawdę, muszą zrobić wszystko, co w ich mocy, aby kryzys doprowadził do powrotu do konstytucyjnej republiki Ameryki, zakończenia UE, prawdziwego wolnego rynku, zdrowych pieniędzy i geopolitycznego statusu pokoju,

                                                       
Fałszywe pieniądze, fałszywe stopy procentowe dają fałszywy kapitał. 


Ale zamiast próbować zrozumieć prawdziwe wyzwanie, banki centralne pogłębiają problem. Są kompetentni w swojej niekompetencji; zanurzając nas, ludzi w celowy stan cierpienia, po prostu wypełniając własne kieszenie naszymi ciężko zarobionymi pieniędzmi. Podobnie jak przywódcy komunistyczni w Chinach udają, że stymulują, zarządzają i poprawiają gospodarkę. Ale typowy polityk nie wie nic więcej o ekonomii niż typowy komunista. Może nawet mniej. Zamiast więc pozwolić kapitalizmowi na działanie, banki centralne podkopują go fałszywymi pieniędzmi, fałszywymi stopami procentowymi i fałszywym kapitałem.


Kapitalizm potrzebuje prawdziwego kapitału; co oznacza oszczędności. Ale geniusze w bankach centralnych karzą oszczędzanie i nagradzanie długu, który jest antykapitałowy, przynajmniej przez ostatnie 20 lat. To dlatego spadają stopy wzrostu i prawie wszystkie nowe miejsca pracy utworzone w ciągu ostatnich 20 lat są w sektorze usług o niskim wynagrodzeniu, niskiej wydajności, a nie w produkcji o wysokiej wartości dodanej. Dzięki obfitej akumulacji przez banki centralne Europy i Japonii około 25% wszystkich niespłaconych długów rządowych jest obecnie przedmiotem obrotu z ujemną stopą zwrotu. Obejmuje to połowę całego europejskiego długu państwowego; 85% zadłużenia Niemiec, a od zeszłego tygodnia całe zadłużenie Szwajcarii. Zgadza się, cały rynek szwajcarskich obligacji rządowych - od jednego miesiąca do 50 lat - teraz handluje z ujemną rentownością.


Co gorsza, obecnie obserwujemy, że rentowności niektórych europejskich obligacji korporacyjnych o wysokiej rentowności (lub śmieciowych) zaczynają spadać na ujemne terytorium. To kompletne i totalne szaleństwo. W końcu istnieją niezrozumiałe powody, dla których niektóre banki i fundusze mogą zdecydować się na utrzymywanie ujemnego dochodu długu państwowego. NIRP pomógł podnieść ceny wielu aktywów finansowych. Wraz z poluzowaniem ilościowym („QE”) i innymi fałszywymi programami stymulacyjnymi dla banków centralnych, inwestorom dochodu nie udało się dziś uzyskać przyzwoitego zwrotu z oszczędności. Ale jak pamiętają długoletni czytelnicy FWC, kiedy NIRP po raz pierwszy się utrzymał , największym obawą było to, że banki zaczęłyby przekazywać ujemne stopy bezpośrednio klientom.



Innymi słowy, zamiast płacić za oszczędzanie kapitału, osoby takie jak ty i ja byliby zmuszeni zapłacić tylko po to, aby zatrzymać pieniądze, które już zarobiliśmy. A to z łatwością może wywołać ogromny globalny „bieg na banki”, gdy ludzie spieszą się, aby wycofać jak najwięcej pieniędzy, aby uniknąć tych kar.

Do tej pory banki poniosły jak dotąd negatywne konsekwencje. W szczególności europejski system bankowy - który już w tej dekadzie usiłował wyjść z kryzysu euro - został zdziesiątkowany przez NIRP. Jednak pomimo trudności większość banków nadal niechętnie przekazuje koszty ujemnych stóp procentowych poszczególnym deponentom, ale pojawiają się pogłoski, że może to wkrótce nastąpić. Od pierwszego października holenderskie banki będą pobierać opłaty od klientów, gdy będą pobierać własne pieniądze za pośrednictwem bankomatów.

Fałszywe pieniądze zniszczyły prawdziwy kapitał, wywołały chaos na rynkach, spowodowały biliony niewłaściwych inwestycji, spowolniły wzrost i doprowadziły do ​​przerażającej nierówności. Zepsuło to także rząd; banki centralne wykorzystują to, aby uniknąć podejmowania trudnych - ale koniecznych - decyzji. Fałszywe pieniądze finansują ich fałszywe wojny, lobbystów nagradzają, darczyńców kampanii, kontrahentów, kupują polityków i osoby sprawujące władzę, w ciągu ostatnich 10 lat zwiększyły dług o ponad 10 bilionów dolarów. A przy tak dużej ilości dostępnego taniego kredytu żaden polityk nie sugeruje nawet zrównoważenia budżetu ani ograniczenia marnotrawstwa wydatków. Po co dokonywać trudnych wyborów, skoro masz darmowe pieniądze w kieszeni?


Na przykład Szwajcaria i Niemcy „zarabiają” na pożyczaniu, stwierdził Trump na G7 we Francji. Ale zwykli ludzie dostają darmowe pieniądze tylko wtedy, gdy poprawka jest w środku. Poprawka nie pozostanie ustalona na zawsze. Dzisiejszy zmontowany bąbel obligacji nie będzie wyjątkiem. Kiedy wyskoczy? W jaki sposób? Byłoby miło poznać osobę, która zna odpowiedzi na te pytania. W międzyczasie czekamy, oglądamy i próbujemy połączyć kropki. I zastanawiam się: co tak naprawdę mierzy się w złocie, przez ostatnie 20 lat świat był na rynku bessy
                                                       
Dow mierzony złotem Dow jest na rynku niedźwiedzi od 20 lat. Zapasy nigdy nie powróciły do ​​swoich szczytów z 1999 roku. Z 40 uncji do Dow w 2000 r. Cena akcji Dow - ponownie w ujęciu złotym - spadła do zaledwie siedmiu uncji w 2011 r. Następnie nastąpiło zainicjowanie i wdrożenie silnej, zmanipulowanej przestępczo anty-trendu. Ale mierzone złotem, widać coś innego. Zamiast nowego hossy następuje klasyczne odbicie na rynku niedźwiedzi - przy wzroście wskaźnika Dow-to-Gold (zwanego również Greed / Fear) od 22 września 2018 r. Innymi słowy, Dow nigdy nie wzrósł do nowych szczytów na wszystko nie w kategoriach złota; zrewanżował się tylko nieco ponad 50% swoich strat.


I od tamtej pory znów spadła, z całą tą miazgą, oszustwami i głupotami na wolności, ale teraz inteligentne pieniądze zwracają się do złota w celu ochrony. Bloomberg: metal szlachetny wzrósł aż o 1,2% do 1 502,30 USD za uncję na giełdzie Comex (giełda metali), najwyższym poziomie od 2013 roku. Ruch ten rozszerza tegoroczny wzrost do 17%, a zyski są wspierane przez wpływy do funduszy będących przedmiotem obrotu giełdowego. Srebro również wzrosło. Czy to możliwe, że FWC cały czas miało rację? Wzrost zapasów nie był prawdziwym hossą. To była fake-out z cenami manipulowanymi przez banki centralne, ponieważ nigdy nie mogą zatrzymać korekty. Ale mogą to opóźnić, zniekształcić i ukryć. I na pewno mogą sprawić, że złoty pluskwa będzie wyglądał głupio.


Wkrótce oczekuje się, że świat powróci do standardu złota, prawdopodobnie do połowy września. Gdy to nastąpi, Rezerwa Federalna i wszystkie inne banki centralne staną się przestarzałe, podczas gdy MFW ogłosi globalny traktat o złocie, wzywając wszystkie kraje do powrotu do standardu złota. Następnie rozpocznie się wdrażanie nowego, finansowanego ze złota systemu finansowego QFS. Z czasem pieniądze Fiata zostaną całkowicie zatarte. To będzie pierwszy etap programu GESARA.

                                                     
    Tymczasem złoto osiągnęło to, czego nie robiło od lat. Zainscenizował wielki przełom, skacząc z podwójnych cyfr w mniej niż dwa miesiące. Cena złota wzrosła o 7,3% w ciągu dwóch tygodni. Ponieważ złoto w czerwcu przekroczyło poziom 1400 USD za uncję, metal odnotował wyraźny wzrost. Niestety, większość ludzi ma trudności z przekonaniem, że trend jest tak silny. Jednak liczby potwierdzają to w tym przypadku.

 Zarówno srebro, jak i złoto gwałtownie wzrosły w ciągu ostatnich kilku tygodni. 

To dopiero początek. 

Nie pozwól, aby ta okazja się zepsuła; 

Teraz jest czas na zakup obu metali, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś.
 
Duże zyski dla złota i srebra prawdopodobnie utrzymają się, ponieważ historyczne trendy pokazują, że złoto może z łatwością odnotować kolejne 19% wzrostu w ciągu następnego roku.
___________________________
Opublikowano , autor:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz