Przez Sierra Nowa Zelandia
Otwieram ten post bardzo intrygującym wersem z komentarza czytelnika bloga… Zastanawiam się, który to naprawdę rok? Kiedy i gdzie jesteśmy? Hmmmm (nieznany) Absolutnie. Gdzie NAPRAWDĘ jesteśmy…? Takie fajne pytanie. Zeszłej nocy odwiedziły mnie dwa statki kosmiczne. Kocham moją galaktyczną rodzinę. Kiedy przepływają obok i błyskają jaskrawym białym światłem w odpowiedzi na moje wołanie, nagle nic innego się nie liczy. Intel…? Meh.
Wszystkie szczegóły życia 3D tracą znaczenie w obliczu bezpośredniego połączenia z naszymi gwiezdnymi braćmi i siostrami. Jeżeli jeszcze nie wyrobiłeś sobie nawyku wychodzenia na zewnątrz w nocy, to polecam. Idę o tej samej porze każdej pogodnej nocy i siedzę na zewnątrz przez około 15 minut. Nie odwiedzam mnie co wieczór. Ale o tej porze roku, ku mojemu wielkiemu zadowoleniu, często są w pobliżu.
Pamiętajcie, że Pierwszy Kontakt może nastąpić już w tym roku. Jeśli wyznaczyłeś sobie intencję bycia ambasadorem współpracującym z Galaktykami, kiedy wylądują, przyjdź teraz do praktyki. Swój zamiar wyznaczyłem dwanaście lat temu. Zmiana tematu… Artykuł Fox News o Billu Clintonie i niesławnym opublikowaniu listy klientów [E]psteina, która ma się ukazać lada dzień. Śpiący wkrótce zostaną brutalnie przebudzeni (wideo 1′ 36″)
Książę Andrzej, znany również jako „Randy Andy”, również czeka bardzo niewygodny początek 2024 r. ze względu na swoje powiązania z [E]psteinem. Założę się, że w końcu się pocisz, Andy. https://www.dailymail.co.uk/news/article-12915437/Judge-reveal-claims-Ghislaine-Maxwell-Jeffrey-Epstein-Prince-Andrew-sex-accuser-Johanna-Sjoberg.html Dziękujemy Kat za udostępnienie statystyk dotyczących trzęsień ziemi w Kalifornii. Sojusz rozpoczął rok 2024 od oczyszczenia DUMBS (głęboko podziemnych baz wojskowych). Zwróć uwagę na głębokość „wstrząsów”. Idź, Sojuszu. Jesteśmy z Tobą.
Udostępniam wiadomość, która właśnie przyszła do mnie od czytelniczki bloga, Marii. Na co dzień zerkam na zegar Q, ale nie kieruję się nim swoim życiem. Widziany z perspektywy 60 000 stóp zegar Q jest trochę nieszkodliwą zabawą… chociaż z pewnością są w nim intrygujące elementy. Wreszcie w sylwestra moja przyjaciółka Emma i ja rozmawialiśmy o tym, jak ogólnie się czujemy. Słowo, na które wylądowaliśmy, jest… nerwowe.
Czujemy się zdenerwowani. Jakbyśmy w każdej chwili czekali, aż wydarzy się coś DUŻEGO. Jestem pewien, że wielu Wojowników Światła może utożsamić się z tym stanem podwyższonej świadomości. Może się wydawać, że wobec otaczających nas osób prowadzimy „biznes jak zwykle”, ale jest to dalekie od przypadku. Powieś tam…!
Przebyliśmy długą drogę, aby dotrzeć do tego punktu crescendo – pierwszego dnia 2024 roku na półkuli północnej. Przygotujmy się, aby zapiąć pasy i stawić czoła burzy, gdy nadejdzie.
MAMY TO. Dziękuję za przeczytanie tego posta.
Możesz go udostępnić, pod warunkiem ponownego opublikowania go w całości, łącznie z linkiem do mojego bloga. Gdzie idziemy Jedni, idziemy wszyscy. Miłość i światło Sierrę
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz