W 2012 roku GD, który nie chce, aby jego nazwisko było używane, założył kiedyś coś o nazwie „Lekcy Stewardzi”. Poprosiłem wówczas Archanioła Michała, aby dał nam wszelkie wskazówki dotyczące tego, co miał na myśli kontekst. Archanioł Michał podczas osobistego czytania ze Stevem Beckowem za pośrednictwem Lindy Dillon, 21 listopada 2012 r. Jak Ty to robisz?
Robisz to poprzez trzymanie się świadomości, świadomości serca, Miłości, Boskich Cech, nie powracając do dramatu, chaosu, starych wzorców i zachowań. Steve:
Czy mógłbyś udzielić [nam] jakichkolwiek wskazówek lub instrukcji dotyczących inicjatywy GD dotyczącej tworzenia Lekkich Stewardów?
Archanioł Michał: Niekoniecznie jest to utworzenie [czegoś], ale decyzja i kontynuacja [czegoś], zatem nie dajcie się zwieść ani brakowi postępu, jak go postrzegacie, ani brakowi ruchu do przodu. Zrozum, że bycie Zarządcą Światła oznacza właśnie to.
Oznacza to bycie Wojownikiem Światła na wiele sposobów, ale oznacza także bycie posiadaczem i przekazanie odpowiedzialności tym, którzy się o to ubiegali i którzy również przyjęli pozycję Zarządcy Światła. Zatem nie jest to pojedyncza osoba, jak ją znasz. To jest kolektyw i jest to zbiorowa odpowiedzialność, którą przyjęliście już dawno temu. Ty na przykład jesteś Stewardem tej platformy [GAoG], Light Stewardem tej platformy razem ze mną i oczywiście wieloma osobami, które pracują z nami nad tym przedsięwzięciem.
Rzadko używam tego słowa – konieczne jest, aby Cechy Błogosławieństw i Cnót, Boskie Elementy, Boskie Przymioty były szanowane i przestrzegane. Tak, rozumiemy, że pod wieloma względami czasami czujesz się jak Steward na szkoleniu, ale to nieprawda. Nie mówię tego w sposób, który ma Cię zastraszyć, ale nie trenowałeś już jakiś czas. To, co robicie, to zakotwiczanie Światła na Planecie, na Gai, w różnych przedsięwzięciach, każdy specyficzny dla małego obszaru, stanowiący element układanki, ale zbiorowo jesteście odpowiedzialni za bardzo duży element tej układanki.
Kiedy więc sugeruję wam, jak to zrobić – tak, oczywiście jest to praca indywidualna, jest zakotwiczenie Miłości, jest zakotwiczenie waszej Jaźni Boskiego Twórczego Stwórcy i Poznanie tej wewnętrznej iskry, uznanie i aktywacja. Jest to praca indywidualna, ale kiedy spotykacie się również jako Zarządcy, działacie jako aktywatory, katalizatory aktywacji tej Boskiej Iskry w innych.
Jak to zrobić? Robisz to poprzez trzymanie się świadomości, świadomości serca, Miłości, Boskich Cech, nie powracając do dramatu, chaosu, starych wzorców i zachowań. Muszę Państwu podkreślić: nie mówię tego w sposób krytyczny. Dramat, chaos, stary trzeci wymiar potrafią być wyjątkowo uwodzicielskie. Jest to nie tylko znajome; to jest wypróbowane i prawdziwe. Dlatego przetrwało to tak długo i dlatego tak wielu w pełni przyjęło je obydwoma rękami, nogami, ciałami i umysłami. Czy będą też sytuacje, w których przyłapiesz się na flircie ze starą trzecią osobą. Tak, będą tam moi przyjaciel
O co cię proszę?
Proszę, abyście wyjęli swój miecz i tarczę, odbili ją, odcięli, a potem śmiali się ze mną i ze sobą nawzajem, ale nie w sposób cyniczny, sarkastyczny i nie lekceważący, ponieważ tu nie chodzi o to, lekceważenie i mówienie: „Och, nie martw się, wszystko w porządku”, ale nie jest to też krytyczne.
Obserwuje, stoi i mówi: „Wow, było blisko. Zobacz, co robiliśmy? A potem indywidualnie i zbiorowo idźcie naprzód, trzymając się nie tego, co wam przedstawiam, nie tego, co wam przedstawia Matka, Wszechświat czy Prawo Uniwersalne, ale tego, co wiecie, że jest Prawdą świadomego miłosnego zachowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz