"Jezus nie nauczał wniebowstąpienia"
Oczywiście, że tak. To jedna z jego głównych nauk. Jezus jest tak New Age, jak to tylko możliwe. Dosłownie obiecał Nowe Niebo i Nową Ziemię.
Problem polega na tym, że współcześni chrześcijanie podążają za doktryną Kościoła, a nie za naukami Jezusa. Powtarzają jeden lub dwa wersety, które są niedokładnym odzwierciedleniem tego, co powiedział.
"Nie ma innej drogi do Ojca, jak tylko przeze mnie".
Po pierwsze, co to ma wspólnego z byciem zamordowanym dla Boga? Nic. Dlaczego więc współcześni chrześcijanie lekceważą jego nauki na rzecz pogańskiej krwawej ofiary?
Jezus mówił po aramejsku. Nikt nie próbuje zbadać, co naprawdę powiedział, ponieważ odwraca to wiele z tego, czego nauczał Kościół.
Powiedział ABWOON (Źródło), a nie ABBA (Ojciec). Całe jego przesłanie dotyczyło Boga, który jest w nas. Nie ma innej drogi do Źródła, jak tylko wejść do środka. Jego przesłanie jest jedyną drogą, a nie kultem złych bogów nakazujących morderstwo i niewolnictwo (anunnaki). Ani razu Jezus nie odniósł się do Jahwe-Jehowy jako Boga.
Jezus nie powiedział, że powróci, aby rządzić tym światem jako król, powiedział, że zabierze nas tam, gdzie On jest. Miejsce, w którym przygotowano "wiele rezydencji" (Ziemia 5D).
Co się stanie? "W mgnieniu oka, w mgnieniu oka, na ostatnią trąbę. Bo trąba zabrzmi, umarli powstaną niezniszczalni, a my zostaniemy przemienieni" .... "Jeden zostanie zabrany, a drugi pozostawiony". (Ludzie znikną)
Skąd będziemy wiedzieć, że to nadchodzi? "W owym czasie ujrzą Syna Człowieczego (podobnego do ludzi) przychodzącego w obłoku z mocą i wielką chwałą (UFO). Gdy to się zacznie dziać, wstańcie i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie".
Jezus nie praktykował rytuałów krwi dla Boga, więc nie mógł być ostateczną ofiarą dla własnego Boga. Nigdy nie wspomniał o Jahwe ani Jehowie. Nie twierdził, że umrze za nasze grzechy. W tej historii nie zgłosił się na ochotnika, został zdradzony.
Nauczał, że Bóg jest w nas i będziemy czynić jeszcze większe cuda. Współcześni chrześcijanie bezmyślnie powtarzają slogany takie jak "Jezus jest królem" i wyraźnie wierzą bardziej w moc demonów niż aniołów.
Jezus nie stworzył religii. Nie podróżował, mówiąc ludziom, że jest Bogiem. Powiedział, że królestwo Boże jest w nas, że my też jesteśmy bogami i będziemy czynić większe cuda niż on.
Doktryna kościelna to pranie mózgu, aby trzymać cię z dala od tego, czego nauczał Jezus.
**By Kabamur
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz