Pozdrawiam. Mam na imię Emmanuel.
Wszyscy zastanawialiście się, jak przeżyć ludzkie życie w najdoskonalszy sposób, w najwygodniejszy sposób, w najobszerniejszy sposób. Jednak tak naprawdę nie istnieje żaden konkretny sposób na życie ludzkie, który można by uznać za "doskonały". Wszystkie wyniki wyobrażone jako doskonałe są ustalone na podstawie świadomości, którą posiadacie w tej chwili, dlatego już w trakcie ewolucji waszej obecnej chwili oczekiwanie na wynik wygasło.
Procesy ewolucyjne konsekwentnie zmieniają waszą perspektywę rzeczywistości, waszą perspektywę życia. Dlatego też twoje oczekiwania wobec przyszłości muszą się odpowiednio zmienić. Trzymanie się wyłącznie przyszłych perspektyw i przyszłych wyników zawęzi wpływ ewolucyjny, który jest w tobie gromadzony. Potencjał, który jest gotowy, aby wznieść się z waszego wnętrza, możliwości, które się rozwijają, stają się niedostępne poprzez ścisłe i twarde skupienie się na przyszłych wynikach. Chociaż możesz mieć pewien pomysł i perspektywę, w którym kierunku zmierza twoje życie, w którym kierunku chciałbyś, aby zmierzało, chociaż możesz tworzyć określone obrazy, określone uczucia, jak życie powinno się dla ciebie rozwijać, czy możesz naprawdę wiedzieć, jakie to będzie uczucie, jeśli ta przewidywana przyszłość się rozwinie?
Tak jak ty stale się zmieniasz, tak samo muszą się zmieniać twoje przewidywania dotyczące przyszłości. Twoje oczekiwania wobec przyszłości, twoje plany wobec przyszłości, twoje pragnienia wobec przyszłości. Wszystko dostosowuje się do ewolucji, którą przechodzicie; tłumienie waszej ewolucji, aby trzymać się marzenia z przeszłości, wizji, pragnienia z przeszłości, ograniczy tylko waszą własną zdolność ewolucyjną, ograniczy wasz własny potencjał i możliwości, które mogą się rozwinąć w waszym życiu.
Na chwilę uwolnij oczekiwania, które masz wobec siebie i innych w swoim życiu. Przez chwilę, w tej teraźniejszości, przyjmij siebie jako doskonałą jednostkę, którą jesteś. Pozwól objąć całego siebie, łącznie z tymi częściami, które postrzegasz jako wadliwe, nierozwinięte, "niewystarczająco dobre". Przez chwilę obserwuj innych w ich doskonałości i w ich doskonałym stanie bycia, niezależnie od tego, jak żyli do tej pory i jak będą żyć po tej chwili. W tej chwili są oni tak samo doskonali jak ty.
A objęcie tej chwili tworzy fundament miłości, fundament siły, fundament, który daje możliwość nieograniczonego potencjału przyszłości. Jeśli jesteś w tej chwili, obejmując wszystko, czym jesteś, i obejmując wszystko, czym są inni, jakie pragnienia i życzenia się pojawią? Potencjalnie będziesz świadkiem pustki, nie pojawią się żadne pragnienia - nie pojawią się żadne plany, projekcje, oczekiwania. Potencjalnie znajdziesz prawdziwy pokój, prawdziwą miłość i prawdziwe zestrojenie w tym właśnie momencie. W tym niedualnym stanie chwili obecnej życie i czas, życie w czasie i przestrzeni, jest postrzegane inaczej niż w działaniach umysłu.
Doświadczając ludzkiego życia w jego dualistycznej formie, zauważysz, że pojawiają się pragnienia, chęci i potrzeby. Niemal natychmiast po powrocie z niedualnych stanów egzystencji do dualistycznych perspektyw zaobserwujesz pragnienie zrozumienia, pragnienie nawigowania, pragnienie stworzenia określonej przyszłości, oczekiwanego wyniku w przyszłości.
Dzięki procesom ewolucyjnym i takim momentom nauczysz się trenować oba aspekty siebie - niedualną część swojego istnienia i dualistyczną część swojego istnienia. Zauważysz, że możesz naprawdę utrzymywać obie te perspektywy jednocześnie. Nawet jeśli te perspektywy mogą zawierać sprzeczne i paradoksalne idee i paradygmaty, możesz prawdziwie utrzymywać obie, możesz prawdziwie doceniać obie.
Z czasem i praktyką te dwie perspektywy połączą się w waszej istocie, a wasza ludzka obecność, wasze istnienie w ludzkiej formie, pozwoli wam utrzymać obie perspektywy naraz. W każdej chwili znajdziesz zdolność do przejścia w bardziej niedualistyczny stan. W każdej chwili znajdziesz możliwość przejścia w stan bardziej dualistyczny. Czasami okoliczności, z którymi się zetkniesz, będą wymagały, abyś bardziej świadomie znajdował się w obu tych stanach: Poruszanie się w realiach świata fizycznego może wymagać od Ciebie działania z dualistycznej perspektywy. Poruszanie się wśród wyzwań społeczeństwa i ludzkiego doświadczenia może wymagać niedualistycznego stanu, aby prawdziwie objąć wszystko, co się przed wami dzieje. Zauważycie, że oba stany istnienia naprawdę mogą żyć, mogą współistnieć i mogą dostarczać wartości dla poszerzania samego ludzkiego doświadczenia.
Zauważysz, że dzięki połączeniu dualistycznych i niedualistycznych perspektyw w tej obecnej chwili możesz być świadkiem i dotykać swoich przyszłych oczekiwań z wdziękiem, ale bez przywiązania. Zobaczycie też, że możecie dotykać niedualistycznych stanów rozpadu waszej tożsamości, nie rezygnując ze znaczenia i konieczności ludzkiej formy - dualistycznych potrzeb tej ludzkiej formy, jedności wszystkich stanów, wszystkich perspektyw, żyjących w was w tej obecnej chwili, pozwalających wam się rozszerzać, pozwalających wam świadomie tworzyć przyszłość, którą wybieracie, przyszłość, która jest korzystna dla was i dla innych, korzystna dla kolektywu.
Gdy wielu ludzi w ludzkiej formie będzie w stanie opanować te stany razem, świadomie wybrana przyszłość będzie wyrównana. Indywidualne potrzeby zostaną zaspokojone, a jednocześnie kolektyw będzie wspierany w swojej ekspansji i rozwoju. Wszystkie części was i wszystkie części ludzkości będą wspólnie wzrastać, wspólnie ewoluować i wspólnie, świadomie tworzyć. Nieznane przestaje być nieuchwytną, nieokreśloną przestrzenią: przekształca się we wszystkie możliwości w waszych rękach, wszystkie możliwości, które można zamanifestować w rzeczywistości. Będzie to wymagało ciągłej praktyki, ciągłej refleksji, ciągłego milczenia. Stan niedualistyczny musi być osiągany bardziej regularnie.
Objęcie i połączenie stanu niedualistycznego ze stanem dualistycznym przyniesie w końcu wielkie korzyści twojemu życiu, wielkie korzyści dla zbiorowości, wielkie korzyści dla tego twojego stworzenia. Czymkolwiek wybierzecie, żeby to stworzenie było, ta płaszczyzna istnienia stanie się waszym arcydziełem, już nie podlegającym zawirowaniom i rozwojowi tej rzeczywistości i tego życia, lecz świadomym twórcą nieskończonych możliwości wyborów przejawiających się w rzeczywistości.
Stajecie się panami tej płaszczyzny, płaszczyzny, która służyła wam od początku waszego istnienia, płaszczyzny, która dała wam grunt do zrozumienia siebie jako świadomości, płaszczyzny, która będzie nadal dostarczać wam refleksji, której potrzebujecie, dopóki wasze samourzeczywistnienie poprzez formę ludzką nie zostanie zakończone i proces Wzniesienia nie będzie mógł się zakończyć.
Dziękuję za wysłuchanie moich słów. Odpowiem teraz na niektóre z waszych pytań.
Pytanie nr 1:
Drogi Emmanuelu. Czuję powołanie do służby, ale nie wiem, jakie działania podjąć, aby podążać za tym powołaniem. Czy powinienem po prostu porzucić myśl o tym, że powinienem wykonywać określone czynności lub odbyć określony trening służby, porzucić moją obecną pracę i zaufać, że wszystko rozwinie się w swoim doskonałym czasie? A może powinienem podjąć konkretne, zdecydowane działanie, aby zaangażować się w służbę w bardziej ukierunkowany sposób?".
Emmanuel:
Chęć służenia wynika najpierw z umysłu, potrzeb serca lub ciała. Wyłonienie się służby z waszej energetyczno-duchowej konstrukcji, z waszego pojemnika duszy, będzie nieograniczonym paliwem energii - popędem, pragnieniem, nienasyconym - miłością konsekwentnie ogarniającą całą waszą istotę. A wraz z pojawieniem się pragnienia służenia, wszelkie działania zaplanowane w inny sposób staną się daremne. Rzeczywistość w naturalny sposób dostosuje się do wyłonienia się służby z waszej duszy. Jasność pojawi się naturalnie, gdy poddacie się, by prawdziwie służyć. Rzeczywistość w naturalny sposób zapewni ci służbę, ponieważ ty sam ją zapewniłeś.
Jednak większość jednostek podąża za początkowym impulsem służby - pragnieniem służenia z umysłu, pragnieniem służenia z serca - i choć są to honorowe kroki do naśladowania, na początku zauważycie napięcie, rozbieżności i wyzwania, i nauczycie się rozumieć, że służba i wasze pragnienie służenia muszą być dalej oczyszczane, aby naprawdę zrównały się z pragnieniem służby z waszej duszy, ponieważ pragnienie służby z waszej duszy zapewni nieograniczone możliwości i wsparcie potrzebne do rzeczywistego rozwinięcia się w waszą największą służbę w ludzkiej formie.
Gdy poddacie się i otworzycie na największą służbę w waszym istnieniu, znaki tej rzeczywistości przyjdą, by nieść was naprzód w waszej służbie, a wy sami musicie wykonać te kroki. Będąc wspieranym, to ty prowadzisz. Poddając się, to ty tworzysz. Ufając, to ty konsekwentnie obdarzasz zaufaniem innych. Jak widzisz, pragnienie służby będzie wymagało głębszej eksploracji, aby zrozumieć wiele warstw zawartych w pojedynczym słowie, wiele warstw, które rozwiną się poprzez konsekwentną refleksję i kontemplację, aż do momentu, gdy pojawienie się służby będzie naprawdę zgodne z Twoją duszą. Dziękuję za twoje pytanie.
Pytanie nr 2:
Przewodnicy mówili o "łagodnych oczekiwaniach", a także o "wnoszeniu zaufania w przyszłość". Czy możesz powiedzieć, w jaki sposób można zrównoważyć aspekty zarówno łagodzenia naszych oczekiwań we współtworzeniu, jak i aspekt wzbudzania zaufania?
Emmanuel:
W miarę jak łagodzisz swoje oczekiwania wobec przyszłości, przyjmujesz to, czym jesteś w tej obecnej chwili. Zaufanie rodzi się z twojej obecności. Obecność w chwili obecnej będzie się powoli rozszerzać na zaufanie i obecność w przeszłości i w przyszłości. Jest to naturalne rozszerzenie zaufania poza samą chwilę obecną. W miarę jak twoje zaufanie będzie się rozszerzać z chwili obecnej w przyszłość, oczekiwania, choć ustanowione łagodnie, staną się prawdopodobnymi możliwościami, a rzeczywistość będzie reagować na te łagodnie ustanowione oczekiwania w oparciu o zaufanie, które ustanowiłeś w chwili obecnej. Dziękuję za twoje pytanie.
Pytanie nr 3:
Jeśli Bóg jest całością wszystkiego, co jest, to wydaje się, że Bóg wie wszystko. Czy zatem to, co nieznane, jest tworzone przez nasze własne ograniczenia i w ramach naszego zindywidualizowanego i zbiorowego "ja", czy też to, co znane, staje się znane Bogu tylko dzięki naszej zbiorowej kreacji jako narzędzi Boga?
Emmanuel:
Posiew ludzkości wymagał tej nowej formy świadomości, którą jesteście, aby nauczyć się, co to znaczy być świadomością samorealizującą się. Formą wybraną do pierwszych kroków ewolucji była forma ludzka. I w dalszym badaniu ludzkiej formy, samorealizując się jako jednostka, samorealizując się jako zbiorowość, zauważyliście, że jesteście osadzeni, przeniknięci cechami kreatywności. Te cechy Boga, które widzicie na zewnątrz, są w was, zasiane od samego początku. Ta ciągła eksploracja, którą prowadzicie, pozwoli wam odnaleźć tę twórczą moc, tę świadomą twórczość, to zrozumienie, że zindywidualizowana forma jest tylko tymczasową iluzją.
Zbiorowe istnienie jest jednym z wielu i nawet w swojej oddzielonej formie jako ludzki kolektyw, jesteście jednym ze wszystkimi innymi kolektywami świadomości. A w ramach tego konglomeratu świadomości jesteście jednym z całą miłością stworzenia. Gdzie w tym rozumieniu zaczyna się i gdzie kończy Bóg? Jak widzicie, jest to kwestia perspektywy. Jest to kwestia kąta, pod jakim postrzegasz rzeczywistość, siebie i całe stworzenie.
Wszystko, co w tej chwili wydaje się nieznane, stanie się znane, gdy przeniesiesz swoją perspektywę na wyższe płaszczyzny istnienia. To, co w tej chwili może wydawać się nieznane dla Ciebie jako jednostki, stanie się bardziej prawdopodobne i bardziej znane, gdy przesuniesz swoją perspektywę w kierunku niedualistycznego zrozumienia i punktu widzenia jako zbiorowość. To, co nieznane, staje się znane dzięki zmianie perspektywy. Dziękuję za twoje pytanie.
Pytanie #4:
W zeszłym tygodniu w channelingu Elohim zasugerował "bycie obecnym". Rozsądne planowanie bez przywiązania do wyników brzmi idealnie, ale trudno mi sobie wyobrazić, jak to zrobić w codziennym zabieganym życiu. Czy masz jakieś sugestie?
Emmanuel:
Wybraliście pewien sposób przeżywania ludzkiego życia. A wybór ten został często zaszczepiony poprzez edukację, warunkowanie i przez poprzednie pokolenia. Aby naprawdę zmienić określony styl życia, potrzeba czasu, a często nawet pokoleń. Chociaż nie możesz natychmiast zmienić swojego stylu życia, możesz naprawdę dążyć do osiągnięcia wyższego poziomu obecności w tej chwili, w życiu, które wybrałeś i w sposobie, w jaki wybrałeś. Większy poziom obecności pozwoli ci z większą miłością doceniać chwile, które mijają, obserwować je z większym zrozumieniem, z większą świadomością. A to samo w sobie pozwoli na pojawienie się większych możliwości jako rezultat większej obecności.
Możesz i pozwolisz sobie być obecnym, żyjąc życiem ludzkim, jakie wybrałeś. Nawet w zabieganym życiu możesz odnaleźć obecność. Nawet w zabieganiu możesz docenić ogromny potencjał, ogromną moc, którą masz w tej chwili. To tylko skupienie umysłu przenosi Twoją uwagę na konkretny chwilowy wynik. Jeśli ta uwaga zostanie ponownie zharmonizowana z sercem, ciałem i energetyczną konstrukcją duchową, możesz nadal zwracać uwagę na dowolny aspekt życia, którego pragniesz, ale będziesz ją utrzymywać z większą obecnością, większą świadomością i z miejsca zharmonizowania.
Ta mała zmiana w sposobie podejścia do chwili obecnej, do każdego zadania w życiu, zmieni sposób, w jaki podążasz przez życie, jak podążasz przez obecne chwile, jedna po drugiej. A ten sposób bycia w końcu zmieni sposób, w jaki żyjesz, i sposób, w jaki zdecydowałeś się iść przez życie. Dziękuję za pytanie.
Pytanie nr 5:
Wydaje mi się, że wielu z nas tworzy z perspektywy unikania tego, czego nie chcemy. Jak możemy odejść od tej perspektywy unikania i zacząć tworzyć z perspektywy tego, czego chcemy?
Emmanuel:
Unikanie jest wytworem lęków umysłu, lęków związanych z przeszłością, unikaniem ponownego pojawienia się w przyszłości bólów z przeszłości. Strach może być prawdziwym wyzwaniem i trzeba się z nim zmierzyć, stawiając czoła przeszłości - nie można się z nim zmierzyć, stawiając czoła przyszłości. Kiedy już zrozumiesz, w jaki sposób strach stał się głównym aktorem w twoim życiu, sam strach stanie się sprzymierzeńcem, który będzie cię wspierał w jego rozwiązywaniu. Tylko wtedy unikanie stanie się jedynie nawigacją przez życie, poprzez świadomy wybór, nie kierowany już przez strach. Tylko wtedy będziesz mógł naprawdę z łatwością zmienić swoją perspektywę, aby naprawdę tworzyć przyszłe chwile z miejsca, w którym się chce, z miejsca, w którym się kocha: miejsce tworzenia dla siebie z korzyścią dla innych, z korzyścią dla całej ludzkości; tworzenia, które jest naprawdę połączone z korzyścią dla całego stworzenia.
Zauważysz, że tworzenie z miejsca unikania będzie często koncentrować się na sobie lub bardzo niewielu innych. Tworzenie z miejsca miłości będzie skupiało się na większej liczbie osób, a często na całej ludzkości, na całym stworzeniu. Stan bycia, w którym się znajdujesz, jest określony przez doświadczenia z przeszłości i oczekiwania, które z nich wynikają. Dlatego w chwilach obecności wszystko, czym jesteś, wszystko, czym byłeś, staje się dla ciebie dostępne, dostępne do zaobserwowania, przyjęcia, kontemplowania, zintegrowania i urzeczywistnienia. Naturalnie twoja obecność staje się wyrównana. Twoja obecność staje się ekspansywna. Twoja obecność staje się kochająca. Dziękuję za twoje pytanie.
Pytanie #6:
Mam zaufanie do nieznanego, ale mieszkam z partnerem, który jest bardzo niespokojny w związku z tym, co nieznane. Frustruje mnie to, ponieważ chcę prowadzić wspólne życie w ostatecznej możliwości. Co mam zrobić w sytuacji, gdy istnieje tak ogromna różnica w naszych perspektywach?
Emmanuel:
W procesie partnerstwa i związku partner przynosi ci lustro, odbicie. Proponuje, że będzie tą częścią w tobie, która jest stłumiona i naprawdę wymaga określonej przyszłości. Podczas gdy inne części w tobie są dominujące, otwarte i ufne, części tłumione są ci ukazywane poprzez jego działania. Kiedy już odkryjesz te części w tobie, które z nim rezonują, które wprowadziły cię w ten związek z nim, lęk, który jest w tobie, ukazany ci poprzez lęk, który jest w nim, zaczniesz dostrzegać oddzielenie, dyskomfort, który ustanowiłeś z samym lękiem, lękiem przed nieznanym. Nauczysz się budować nową relację z tą częścią siebie, tą częścią, która została stłumiona przez strach przed nieznanym, strach przed przyszłością.
A kiedy zaczniesz obejmować siebie, kiedy zaczniesz obejmować swojego partnera, niepokój w nim, niepokój w tobie, który działa nieświadomie, rozpuści się i złagodnieje. W ten sposób oboje wpływacie na siebie nawzajem w swojej ewolucji. On ma wpływ na ciebie, a ty na niego. I oboje będziecie ewoluować. To uświadomienie sobie i to rozwiązanie może zaowocować głębszą więzią i głębszym zrozumieniem przyczyny tego związku. Dziękuję za twoje pytanie.
Pytanie nr 7:
Wydaje mi się, że za każdym razem, gdy słuchamy przekazu, nasz kolor lub odcień staje się jaśniejszy, dzięki czemu widzimy lepiej, dalej i szerzej. Czy ten proces wyjaśniania jest najbardziej skutecznym sposobem na rozwianie naszych obaw co do przyszłości i pogłębienie zaufania?
Emmanuel:
To jest twoje doświadczenie, w którym odnajdujesz głębszą obecność, większe dopasowanie, większą świadomość i większe zaufanie do chwili obecnej. I to właśnie twoje doświadczenie poszerza cię w kierunku zrozumienia, aby stać się świadomym twórcą. To jest naprawdę pierwszy i najbardziej znaczący krok dla większości z was w tej chwili.
Obecna chwila rzeczywiście będzie miała wielką moc i wielkie korzyści dla was wszystkich. A emanujące z tej chwili zaufanie stworzy najbardziej korzystne, najbardziej nieprawdopodobne i najbardziej nieoczekiwane możliwości dla was i dla ludzkości. Jednak odnajdywanie swojej obecności, a także odnajdywanie swojej obecności przez innych i wspólne świadome tworzenie, to proces, który zaczyna się od ciebie. Dziękuję za twoje pytanie.
Pytanie nr 8:
Jeśli potrzeba bezpieczeństwa i podstawowego przetrwania jest biologicznie zaprogramowana, to czy jest możliwe w każdym z naszych żyć wyrwanie się z tego paradygmatu? Jeśli tak, czy masz jakieś konkretne rady, jak to zrobić?
Emmanuel:
Ustalone konstrukty przetrwania będą zawsze z tobą, tak długo, jak istnieje ta ludzka forma. Są one konieczne do funkcjonowania ludzkiej formy i nadal będą służyć swojemu celowi. Jednak te konstrukty przetrwania zostały rozszerzone i nasycone sztucznie napompowanymi lękami, uwarunkowaniami i edukacją. Perspektywy, które stworzyliście na podstawie perspektyw innych, wpojonych do waszego umysłu jako potrzeba przetrwania, a przecież [wasze] prawdziwe przetrwanie [jest] dalekie od zagrożenia.
Poprzez konsekwentne dostrajanie się do chwili obecnej zauważycie, jak wasze konstrukcje przetrwania w ich pierwotnym zamyśle, w ich pierwotnym szablonie, zostały z czasem nadmuchane, zniekształcone i przekrzywione przez doświadczenia poprzednich pokoleń, jak również wasze doświadczenia w tej ludzkiej formie. Celem praktyki jest zrzucenie tych wielu warstw, na których zbudowane są lęki przed przetrwaniem, lęki przed śmiercią i przejściem z tej ludzkiej formy. Chociaż te naturalnie zakorzenione mechanizmy będą nadal istnieć, nie będą już dominować w określaniu waszych najbliższych kroków i waszej perspektywy na przyszłość. Dziękuję za pytanie.
Emmanuel:
Dziękuję za wysłuchanie moich słów. Będziemy nadal wspierać Cię w taki sposób, w jaki będziemy mogli. Słowa to tylko niewielki ułamek dostarczania zrozumienia. To wy musicie iść tą ścieżką. To wy musicie przełożyć słowa na działanie, na obecność. Dziękuję wam za przyjęcie tego przekazu.
**Channel: Asil Toksal
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz