Prezydent Trump ma wszystko na Hillary i jej oszustów głębokiego państwa, którzy zaatakowali go od pierwszego dnia, a teraz idzie po każdym z nich, począwszy od Hillary Clinton aż do Narodowej Konwencji Demokratów! Żaden z nich nie jest zwolniony z odpowiedzialności! Nawet Debbie Wasserman Schultz znalazła się na liście Complaint for Damages and Trial by Jury!
airforce 1 trump
Do Hillary Clinton dołączają:
Christopher Steele, Igor Danchenko, Neustar, Inc, Rodney Joffe, James Comey, Peter Strzok, Lisa Page, Kevin Clinesmith, Andrew McCabe, John Does 1 do 10 (wymienione nazwy są fikcyjnymi i nieznanymi osobami) oraz ABC Corporations 1 do 10 (wymienione nazwy są fikcyjnymi i nieznanymi podmiotami) i zarzuca, co następuje:
wizerunek 109
Wstęp
W okresie poprzedzającym wybory prezydenckie w 2016 roku Hillary Clinton i jej kohorty
zaaranżowali niewyobrażalny spisek - taki, który wstrząsa sumieniem i stanowi obrazę dla demokracji tego kraju. Działając w porozumieniu, Oskarżeni złośliwie spiskowali w celu stworzenia fałszywej narracji, że ich republikański przeciwnik, Donald J. Trump, zmawiał się z wrogim, obcym państwem.
Działania podjęte w celu realizacji ich planu - fałszowanie dowodów, oszukiwanie organów ścigania i wykorzystywanie dostępu do bardzo wrażliwych źródeł danych - są tak oburzające, wywrotowe i podżegające, że nawet wydarzenia Watergate bledną w porównaniu z nimi.
Pod przykrywką "badań nad opozycją", "analizy danych" i innych politycznych
politycznych, Oskarżeni w nikczemny sposób starali się nadszarpnąć zaufanie opinii publicznej. Pracowali razem w jednym, służącym tylko sobie celu: oczernić Donalda J. Trumpa. W istocie, ich dalekosiężny spisek miał na celu sparaliżowanie kandydatury Trumpa na prezydenta poprzez sfabrykowanie skandalu, który zostałby wykorzystany do wszczęcia bezpodstawnego śledztwa federalnego i wywołania medialnego szału.
Schemat został wymyślony, skoordynowany i przeprowadzony przez urzędników najwyższego szczebla w kampanii Clinton i DNC - w tym przez samą "kandydatkę", która próbowała ukryć swój udział za murem osób trzecich.1 Na początek kampania Clinton i DNC zwróciły się o pomoc do swojego wspólnego doradcy, Perkins Coie, firmy prawniczej o głębokich powiązaniach z Demokratami, w nadziei, że uda im się ukryć swoje działania pod zasłoną tajemnicy adwokackiej. Zadaniem Perkins Coie było przewodzenie planowi znalezienia - lub sfabrykowania - dowodów na istnienie złowrogich powiązań między Donaldem J. Trumpem a Rosją. W tym celu Perkins Coie rozpoczęła równoległe działania: na jednym froncie partner w Perkins Coie, Marc Elias, kierował wysiłkami zmierzającymi do stworzenia fałszywych "badań opozycji", które miały ujawnić nielegalne powiązania między kampanią Trumpa a rosyjskimi agentami; na innym froncie partner w Perkins Coie, Michael Sussmann, kierował kampanią mającą na celu stworzenie mylących dowodów na istnienie fałszywego połączenia "tylnego kanału" między serwerami poczty elektronicznej w Trump Tower a bankiem będącym własnością Rosji.
Marc Elias, w swojej misji pozyskania obraźliwych anty-Trumpowych "badań opozycji
zlecił firmie detektywistycznej Fusion GPS i jej współzałożycielom, Peterowi Fritschowi i Glennowi Simpsonowi, wydobycie dowodów - rzeczywistych lub nie - na zmowę między Trumpem a Rosją. Z kolei Fritsch i Simpson zwrócili się o pomoc do firmy Orbis Ltd. i jej właściciela Christophera Steele'a, aby sporządzić serię raportów, które miały zawierać dowody rzekomej zmowy. Oczywiście, obecnie całkowicie obalony zbiór raportów, znany jako "Steele Dossier", był pełen nieprawidłowości, przeinaczeń, a przede wszystkim kłamstw. W rzeczywistości Dossier Steele'a opierało się w dużej mierze na informacjach dostarczonych Steele'owi przez jego głównego informatora, Igora Danczenkę, który został następnie oskarżony o sfałszowanie swoich twierdzeń. Co gorsza, Danczenko miał bliskie powiązania z Charlesem Hallidayem Dolanem Jr, wysokim rangą urzędnikiem kampanii Clintona, który świadomie przekazywał fałszywe informacje Danczence, ten zaś przekazywał je Steele'owi, który podał je w dokumencie Steele Dossier i chętnie rozpowszechniał te kłamstwa w mediach i w FBI. Ten obłudny układ miał jeden jedyny cel - zdyskredytowanie Donalda J. Trumpa i jego kampanii.
W tym samym czasie Michael Sussmann, polując na szkodliwe informacje przeciwko kampanii Trumpa, zwrócił się do firmy informatycznej Neustar Inc. i jednego z jej głównych dyrektorów, Rodneya Joffe, zagorzałego anty-Trumpa, któremu niedawno obiecano wysokie stanowisko w administracji Clintona, aby wykorzystać ich dostęp do niepublicznych danych w poszukiwaniu tajnego połączenia "tylnym kanałem" między Trump Tower a Alfa Bankiem. Gdy okazało się, że taki kanał nie istnieje, oskarżeni uciekli się do prawdziwie wywrotowych środków - włamali się na serwery w Trump Tower, prywatnym mieszkaniu Trumpa, a także, co najbardziej niepokojące, w Białym Domu. Te nielegalnie zdobyte dane zostały następnie zmanipulowane w celu stworzenia mylącego "wnioskowania" i przekazane organom ścigania w celu fałszywego oskarżenia Donalda J. Trumpa i jego kampanii. 2 Wszystkie te działania zostały przeprowadzone w koordynacji z kampanią Clinton i DNC, na polecenie pewnych demokratycznych "VIP-ów".
Podczas gdy ich wielokierunkowy atak był w toku, Oskarżeni wykorzystali okazję do publicznego oczernienia Donalda J. Trumpa poprzez wywołanie pełnego szału medialnego. Kampania Clintonów i DNC - rzekomo z "misją" "podniesienia alarmu" w związku z wymyślonym przez nich powiązaniem Trump-Rosja4 - wielokrotnie podawały mediom dezinformację i bezwstydnie promowały swoje fałszywe narracje. Przez cały czas Hillary Clinton, Jake Sullivan, Debbie Wasserman Schultz i inni robili wszystko, co w ich mocy, by rozpowszechniać te wątpliwe i fałszywe twierdzenia za pomocą komunikatów prasowych, mediów społecznościowych i innych publicznych oświadczeń.
Skutki działań pozwanych nie ograniczyły się do publicznego oczerniania Trumpa i jego kampanii. Federalne Biuro Śledcze (FBI) - opierając się na fałszywych dowodach Pozwanych - rozpoczęło zakrojone na szeroką skalę śledztwo i poświęciło cenny czas, zasoby i pieniądze podatników na rozpatrzenie bezpodstawnego zarzutu, że kampania Trumpa zmówiła się z rządem rosyjskim w celu ingerencji w wybory prezydenckie w 2016 roku. Efekty tego bezpodstawnego śledztwa zostały przedłużone i zaostrzone przez obecność niewielkiej frakcji lojalistów Clinton, którzy byli dobrze usytuowani w Departamencie Sprawiedliwości i FBI - James Comey, Andrew McCabe, Peter Strzok, Lisa Page, Kevin Clinesmith i Bruce Ohr. Ci urzędnicy państwowi byli skłonni do nadużycia swoich stanowisk zaufania publicznego, aby posunąć bezpodstawne śledztwo na nowe tory, w tym uzyskać pozasądowy nakaz FISA i zainicjować rozpoczęcie dochodzenia nadzorczego, którym kierował specjalny doradca Robert Mueller. W rezultacie Donald J. Trump i jego kampania zostali zmuszeni do wydania dziesiątków milionów dolarów na opłaty prawne w celu obrony przed tymi wymyślonymi i nieuzasadnionymi postępowaniami. Ostatecznie sprawiedliwość zwyciężyła - po dwuletnim dochodzeniu Specjalny Doradca Mueller oczyścił Donalda J. Trumpa i jego kampanię z zarzutów, stwierdzając, że nie ma dowodów na zmowę z Rosją.
Pełen zakres wykroczeń Oskarżonych był systematycznie i stopniowo
i stopniowo ujawniany przez Specjalnego Doradcę Johna Durhama, który kieruje dochodzeniem DOJ w sprawie źródeł spisku Trump-Rosja. Do tej pory postawił on w stan oskarżenia między innymi Sussmanna i Danczenkę za składanie fałszywych zeznań funkcjonariuszom organów ścigania. Jak opisano poniżej, te "mówiące" akty oskarżenia nie tylko dotyczą wielu spośród wymienionych tu Oskarżonych
ale także dostarczają wielu informacji na temat wewnętrznego funkcjonowania konspiracyjnego przedsięwzięcia Pozwanych. Na podstawie ostatnich wydarzeń i ogólnego kierunku śledztwa prowadzonego przez Durham, wydaje się niemal pewne, że w najbliższym czasie zostaną wniesione dodatkowe akty oskarżenia.
Krótko mówiąc, Oskarżeni, zaślepieni polityczną ambicją, zorganizowali złośliwy
spisek mający na celu rozpowszechnianie jawnie fałszywych i szkodliwych informacji o Donaldzie J. Trumpie i jego kampanii, a wszystko to w nadziei na zniszczenie jego życia, kariery politycznej i sfałszowanie wyborów prezydenckich w 2016 r. na korzyść Hillary Clinton. Gdy ich plan się nie powiódł i Donald J. Trump został wybrany, działania Oskarżonych nie ustały, a jedynie skupili się oni na osłabieniu jego administracji prezydenckiej. Co gorsza, Oskarżeni do dnia dzisiejszego rozpowszechniają swoje podstępne kłamstwa, bez skrępowania nagłaśniając swoje gruntownie obalone fałsze w celu zapewnienia, że Trump już nigdy nie zostanie wybrany. Oszustwo, złośliwość i zdrada, których dopuścili się Pozwani, wyrządziły znaczną szkodę narodowi amerykańskiemu oraz Powodowi Donaldowi J. Trumpowi, i muszą oni zostać pociągnięci do odpowiedzialności za swoje haniebne czyny.
ZARZUTY RICO -
W pozwie przedstawiono 16 następujących zarzutów, ale nie wszystkie zarzuty dotyczą wszystkich pozwanych. Oto PRÓBA niektórych roszczeń i pozwanych:
(1) Naruszenie prawa RICO;
(2) zmowa RICO;
(3) wyrządzenie szkody fałszem;
(4) zmowa w celu popełnienia krzywdzącego fałszu;
(5) złośliwe oskarżenie;
(6) zmowa w celu popełnienia złośliwego oskarżenia;
(7) oszustwa komputerowe i nadużycia;
(8) kradzież tajemnic handlowych;
(9) naruszenia ustawy o łączności przechowywanej;
(10) pośrednictwo (np. że Clinton działała jako mocodawca i kierowała swoimi agentami, aby zaszkodzić Trumpowi);
(11) odpowiedzialność zwierzchnia (np. że Perkins Coie "jest w sposób pośredni odpowiedzialna za krzywdzące zachowanie swoich agentów, pracowników, przedstawicieli, pracowników i/lub wykonawców");
(12) odpowiedzialność cywilna wobec DNC;
(13) respondeat superior/vicarious liability against the Clinton Campaign;
(14) odpowiedzialności za czyny niedozwolone przeciwko fusion GPS;
(15) odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną spółce Orbis Business Intelligence LTD;
(16) odpowiedzialność za czyny niedozwolone przeciwko firmie Neustar.
RICO jest prawnym akronimem nazwy Racketeer Influenced and Corrupt Organizations (organizacje szantażujące i korupcyjne). Odpowiednia ustawa federalna przewiduje cywilne podstawy powództwa przeciwko takim organizacjom.
W pozwie Trump twierdzi, że stracił "ponad dwadzieścia cztery miliony dolarów (24 000 000 USD)" w wyniku tych działań pozwanych i zasługuje na odszkodowanie "za szkody, w tym odszkodowanie za straty moralne, koszty oraz inne zadośćuczynienie, jakie Sąd uzna za słuszne i właściwe".
To dopiero początek. Pamiętajmy, że Trump pozywa także wszystkie grupy mediów społecznościowych, które zrobiły wiele złych rzeczy. Wygląda na to, że w obliczu rosnącej popularności portalu Truth Social ... i upadającego systemu monetarnego ... Trump buduje system zastępczy, który ma się przyjąć, więc gdy wszystkie korki korupcyjne zostaną wyciągnięte, nastąpi kontrolowane wstrząśnięcie, gdy wejdziemy w zupełnie nowy system królestwa na ziemi!
Ci, którzy mówią, że Trump odszedł... nie mają pojęcia o ogromie pracy, która trwa od chwili objęcia urzędu przez Trumpa do dnia dzisiejszego! Poczekajcie, aż zobaczą, co przyniesie jutro!
*By Dianne Marshall
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz