Około połowa krajów członkowskich Unii Europejskiej zakazać cross-sex operacje dla nieletnich, a Finlandia, Szwecja i Wielka Brytania podjęły zdecydowane kroki z powrotem z dzieciństwa zmiany płci wśród rosnących obaw o procedury bezpieczeństwa i skuteczności.
Zmiana płci u dzieci, w tym leki i operacje, jest legalna w większości Stanów Zjednoczonych i cieszy się silnym poparciem prezydenta Joe Bidena oraz innych przywódców politycznych; próby ograniczenia zabiegów u nieletnich spotkały się z ostrym sprzeciwem polityków i środowiska medycznego.
Podczas gdy w Stanach Zjednoczonych przemysł związany z dziecięcą medycyną płciową działa prężnie, kilka krajów w Europie podejmuje kroki mające na celu ograniczenie dostępu dzieci do tych nieodwracalnych procedur.
Szwedzka Narodowa Rada Zdrowia uaktualniła 16 grudnia swoje wytyczne dotyczące dzieci z dysforią płciową i wezwała do zdecydowanej ostrożności w odniesieniu do interwencji medycznych, zwłaszcza mastektomii, wskazując na brak badań nad tymi procedurami.
Francuska Akademia Medyczna wezwała w lutym do "wielkiej medycznej ostrożności" w podawaniu zabiegów na osobach niepełnoletnich, wskazując na szybki wzrost identyfikacji transseksualnej wśród nastolatków, psychologiczną wrażliwość tych pacjentów i szkodliwe konsekwencje interwencji medycznych.
Finlandia zerwała z modelem afirmacji jeszcze wcześniej: w 2020 roku kraj ten ogłosił, że psychoterapia, a nie interwencje biomedyczne, takie jak blokery dojrzewania czy hormony płciowe, powinna być pierwszą linią postępowania wobec dzieci z dysforią płciową.
W Unii Europejskiej 13 krajów zezwala nieletnim na żądanie operacji zmiany płci, dwa zezwalają na to w wieku 16 lat i więcej, a 13 nie zezwala na to nieletnim.
W niedawno zaktualizowanych wytycznych brytyjskiej Narodowej Służby Zdrowia wezwano do tego, by wsparcie psychologiczne było podstawową interwencją dla dzieci z dysforią płciową, odchodząc od modelu popularnego w Ameryce, w którym świadczeniodawcy automatycznie potwierdzają transseksualność dziecka i oferują interwencje biomedyczne.
Posunięcie to nastąpiło po tym, jak w wyniku niezależnego przeglądu usługi rozwoju tożsamości płciowej w londyńskiej klinice Tavistock stwierdzono, że usługa ta zmuszała młodych pacjentów do przyjmowania środków blokujących dojrzewanie i nie zapewniała odpowiedniej ochrony dzieciom, co skłoniło rząd do zamknięcia kliniki i zastąpienia jej mniejszymi ośrodkami skupiającymi się na zdrowiu psychicznym.
Decyzja Wielkiej Brytanii przyciągnęła wściekłą odpowiedź Światowego Stowarzyszenia Zawodowego na rzecz Zdrowia Transgenderowego, które twierdziło, że ograniczenia dotyczące zmiany płci u dzieci stanowią "gatekeeping", który "prawdopodobnie spowoduje ogromne szkody i zaostrzy wyższe wskaźniki samobójstw".
"Te dzieci doznały zmieniających życie, a w niektórych przypadkach nieodwracalnych skutków leczenia, które otrzymały, co spowodowało dla nich długotrwałe fizyczne i psychiczne konsekwencje", Tom Goodhead, dyrektor generalny firmy prawniczej wnoszącej pozew przeciwko Tavistock, powiedział w sierpniu Daily Caller News Foundation.
"Nie wolno nam zamykać debaty z powodu strachu przed dyskutowaniem o tożsamości płciowej, a osoby odpowiedzialne muszą zostać pociągnięte do odpowiedzialności".
NHS oraz departamenty zdrowia Szwecji i Finlandii nie odpowiedziały na prośbę DCNF o komentarz.
**By
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz