W każdej epoce i sub-epoce na Ziemi
inkarnuje Bóg (lub Awatar). Inkarnuje po to, aby przywrócić
prawość i dharmę, która została zakłócona na Ziemi (LINK!).
W zależności od misji inkarnacje wcielonego Boga będą się różnić kolorami. Co to znaczy? Mimo, że jest to wcielenie boskie to i tak taka inkarnacja jest tylko ułamkowym wcieleniem Boga. Nie jest to możliwe, aby Bóg inkarnował się w ciele ludzkim w 100%. Jego misja związana jest z jego wiedzą, która jest również ułamkowa we Wszechświecie… i taki Awatar nie będzie wszechstronny i wszechpotężny na tym świecie, a ludzie wtajemniczeni będą rozpoznawać go po jego kolorach. Otrzyma swoje wyjątkowe. Zazwyczaj taka inkarnacja przychodzi zawsze w niekorzystnych dla ludzi czasach na Ziemi lub w bardzo wyjątkowych, gdzie przekazuje wyjątkową wiedzę, która w szybkim tempie odmienia świadomość ludzi. Człowiek, aby mógł żyć, musi posiadać energię, z reguły jest to nam dobrze znana energia ki (prana), która potrzebna jest nam do fizycznego funkcjonowania. W ciele człowieka znajduje się również Energia Kundalini, która służy przede wszystkim do rozwoju duchowego. System Kundalini to już inne energetyczne kanały, przeróbka człowieka na nowy model. Istnieją różne wcielenia Boga (Awatarów), najwyższy z nich jest absolutnym wcieleniem Krishny (i tu trzeba ten temat naprawdę bardzo dobrze zrozumieć, nie jest to łatwy temat, bo Krishna Krishnie nie jest równy, chociaż przychodzą z tego samego poziomu... lecz każdy jest tą najwyższą manifestacją Boga w ludzkim ciele). Są też te ułamkowe inkarnacje Awatarów, którzy przynoszą wybraną wiedzę. Wszystkie inkarnacje Bogów / Awatarów są chronione przed atakami negatywnej energii z wyższych boskich poziomów. Inaczej wszyscy padliby ofiarą tych ciemnych energii i nie byliby w stanie wykonać swojej misji. Taka misja wymaga ciała człowieka. A to ciało jest oznakowane, taki Awatar ma charakterystyczny kolor skóry, paznokci, kolor oczu, ma inny kształt dłoni, palców, paznokci, układ czaszki, ma charakterystyczny kształt uszu, charakterystyczne znamiona, z którymi się rodzą... znawcy tematu bezbłędnie rozpoznają taką osobę. To u tych osób z reguły otwiera się spontanicznie Energia Kundalini, która jest nagle aktywowana jako boska świadomość i płynie w górę. W przypadku wyżej rozwiniętych ludzi Energia Kundalini unosi się nad Brahmarandhrę do Wszechświata, tym samym oczyszczają środowisko w górę. Następnie płynie w drugą stronę do czakry korzenia, ta powrotna energia oczyszcza Ziemię - jest to znany dobrze mistykom kanał Antahkarana (LINK!). To te osoby mają żółto-złotawo zabarwienie swojej skóry, paznokci, ponieważ jest to kolor Boskiej Świadomości… i taki kolor będzie przeważał w aurze takiego człowieka. O tych osobach mówi się, że posiadają kolor Boskiej Świadomości. Nasz obecny czas na Ziemi jest wyjątkowo ciekawy i jest wielkim wydarzeniem. Niejedna dusza na Ziemi ubiegała się o inkarnację w tym czasie. Toteż ci, którzy otrzymali tą szansę powinni ten czas dobrze wykorzystać, ale nie dla własnych ziemskich celów, tylko dla rozwoju własnej duszy. Przyszedł czas na zmianę naszych ciał… oczywiście nie odbędzie się to w jeden rok, czy nawet dwa, w dodatku w środowiskach jakie obecnie mamy, podtruwani GMO itd… nie dzieje się to wszystko przypadkowo, nagle ktoś zaczął czyhać na całą ludzkość… owszem, są siły, które czyhają na całą ludzkość, ponieważ ta ludzkość próbuje uciec z trzeciego wymiaru, z tego matrixa, w którym tkwiła tyle czasu.
Już wielokrotnie pisałam na ten temat
od wielu wielu lat… mianowicie o transformacji naszych ciał.
Jest na ten temat na stronie dużo materiałów, nawet już
kilka lat temu proponowano mi je wydać w formie książkowej,
ale ja udostępniam tą wiedzę dla wszystkich, ponieważ forma
internetowa jest bardziej dostępna dla wszystkich grup
ludzi. Nasze ciała mają obecnie strukturę węglową, ale
powoli zaczyna się ich transformacja do formy krystalicznej.
Nasze fizyczne ciało zmienia się… jest to cała seria zmian
łącznie z DNA. Obecna forma DNA zmniejszyła w naszych
ciałach ilość światła co wniosło w człowieka słabość
fizyczną, choroby, szybkie starzenie się, zmniejszył się
poziom inteligencji i jasności duchowej. Można powiedzieć,
że tak nas zmieniły mroczne dusze, co i teraz to robią,
szczególnie w obecnych czasach, kiedy na Ziemię idą inne,
wyższe wiązki światła. Dlatego mamy tak bardzo
zanieczyszczane środowiska na wszystkich poziomach,
wprowadza się fałszywe elementy, kody, oby tylko
przeszkodzić nam w naszej transformacji.
Nasze pierwotne ciała zostały stworzone z substancji eterycznej, człowiek był krystaliczną formą, rozwinął swoje piękne ciało… ale wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy zaczął zapadać się w gęstość, a ego stopniowo przejmowało kontrolę nad ciałem mentalnym i energetycznym, to było powodem, że duża część Jaźni Duszy wycofała się ze Świętego Centrum Serca do Gwiazdy Duszy nad czakrą korony (LINK!). Obecnie odwracamy ten proces. Nasza zbiorowa świadomość, zbiorowe bicie serca jest słabe, przez co słaby jest nasz świat, łatwo go rozczłonkować na jeszcze mniejsze części niż tylko dualizm. Niszczona jest jedność i spójność i po tym naszym świecie fruwają takie egocentryczne okruchy tworząc wokół siebie swój świat.
Trzeci wymiar serca jest to wymiar
złamanego serca, pełnego bólu… kiedy wyłania się Świetliste
Serce czyni człowieka istotą wielowymiarowo-inteligentną…
ale nie na zasadzie, że zjadł wszystkie książki świata i
nadal nie wie o co chodzi, tylko przenosimy naszą bazę
danych z naszego mózgu do wielowymiarowego już serca i
uzyskujemy do tych informacji dostęp. W człowieka
kryształowym ciele rozwija się już inna święta geometria. W
tym ciele spotykamy już niebieski diamentowy kryształ i
niebieską gwiazdę serca. Nie opisuję tych pojęć dokładnie,
bo zdaję sobie sprawę jak mało osób może wiedzieć cokolwiek
na ten temat i zaczną wyprzedzać swój rozwój duchowy, a tu
niestety trzeba wszystko przerobić po kolei. Wprzódy wielu
musi zacząć pracować nad przejściem do piątego wymiaru,
odpowiednio do tego przygotować wszystkie cztery ciała,
fizyczne, mentalne, emocjonalne i duchowe. Nie można budować
ścian bez stworzenia mocnych fundamentów, bo cała budowla
runie.
Fale elektryczne piątego wymiaru, kiedy się z nimi zderzamy wywołają w nas wielkie zamieszanie, niepokój, a nawet spustoszenie, toteż taki słaby dom nie ma szans ocaleć, bezpośrednia konfrontacja będzie twarda. Ludzie, którzy przejdą tą falę pojadą na niej dalej jak na tsunami i będą budować już nową piątą cywilizację… będzie to cywilizacja już z dostępnymi dla nas technologiami i naturalną energią… niestety dzisiejsza cywilizacja nie jest jeszcze zdolna do zarządzania aż tak zaawansowaną technologią ani wolną energią, ponieważ wszystko przerabia się na mamonę… i nie oszukujmy się tutaj, że jak dostaniemy w obecnej sytuacji wolną energię, to będzie nam już tak dobrze, ponieważ nasze mózgi wciąż tkwią w trzecim wymiarze i mamy świadomość taką jaką mamy. Nasz dobrobyt, nasza technologia i wolna energia będzie zależna od naszego poziomu świadomości.
Również potrzebne jest co
najmniej 5 pokoleń, aby stworzyć taką nową cywilizację (o
ile nie więcej).
Nasze ciało, aby nie umrzeć fizycznie podczas przejścia w piąty wymiar musi się skrystalizować, musi stać się świetlistym pojazdem… i ta nowa elektromagnetyczna maszyna przeniesie człowieka wszędzie we Wszechświecie…
… i tu się zatrzymam, ponieważ
nieświadomą ludzkość należy prowadzić w wyższe wymiary w
świadomy sposób… nie można dziecku w pierwszej klasie szkoły
podstawowej podać do rozwiązywania całek, bo wcale nie
zrobimy z niego geniusza tylko je zniszczymy, i tak samo
jest na drodze duchowej. Widać to wyraźnie ile te wszystkie
“dobre” newsy duchowe rozłożyły ludzi na obie łopatki… jak
ludzi rozpraszają, ile przyniosły zła, jak bardzo zmieniły
ich świadomość, ale nie w tą wysoką świadomość tylko stają
się przyczyną ich upadku, ponieważ nie rozumieją tej wiedzy
i zachowują się gorzej niż dzieci wychodzące swoją fantazją
poza rzeczywistość. Do każdej wiedzy trzeba dorosnąć,
dlatego ta duchowa była przeznaczona tylko dla wybranych,
przekazywana z nauczyciela na ucznia. Toteż wielokrotnie
wiedzę należy zatrzymać, niż na siłę wpychać w głowy, które
nie są w stanie jej przyjąć. A teraz tą wiedzę przekuto w
biznes... i liczy się łepek z kasą a nie głowa gotowa do
obróbki. Nawet dla tych z wyższym poziomem świadomości temat
bywa bardzo ciężki. Prawdziwy duchowy nauczyciel ma w swojej
szkole niewiele uczniów.
Póki co uchylam tylko drzwi… i tak przejdzie przez nie niewiele ludzi… nie można przez nie przeprowadzić całego świata, ale oświecić lekko drogę można… ale też tylko tym, którzy mają otwarte umysły.
Vancouver
5 Apr. 2019 WIESŁAWA |
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
sobota, 6 kwietnia 2019
DROGA W PIĄTY WYMIAR
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz