czwartek, 25 maja 2023

Neale mówi o tym, że Bóg się nie troszczy

 

 
Moi drodzy przyjaciele… Jakiś czas temu byłem w Tokio i rozmawiałem o Bogu. Niesamowita, cudowna, cudowna dyskusja. Ponad trzysta osób na widowni. Żaden z nich nie wyglądał na znudzonego ani „nieprzytomnego”. Wszyscy zwracali baczną uwagę. Wielu zadawało trafne, ważne pytania. Kiedyś tak opisywałem Boga: „Bóg nie jest Super Istotą w Niebie, z takimi samymi skłonnościami i potrzebami emocjonalnymi jak istoty ludzkie, w tym potrzebą miłości i zemsty, gdy miłość zostaje zdradzona lub nie dana. Bóg jest niezbędną energią życia. 
 
 Możesz nazwać tę energię Czystą Inteligencją. „Inteligencja nie dba o to, czy w To wierzysz, czy nie. Nie ma znaczenia, czy używasz go celowo, czy nie. Jeśli używasz go celowo, nie obchodzi go, w jaki sposób. Nie wydaje żadnych sądów na ten temat. W rzeczywistości nie osądza niczego. „Czysta Inteligencja niczego nie chce, niczego nie potrzebuje, niczego nie szuka. To po prostu JEST. Istnieje w sposób, który pozwala się używać. Robi to, pozwala na to, umożliwia to, umieszczając Siebie wewnątrz Wszystkiego. Gdziekolwiek spojrzysz, znajdziesz Czystą Inteligencję. Jest podstawą wszystkiego, co istnieje. Płatki śniegu odzwierciedlają Czystą Inteligencję.  
 
Najdrobniejsze atomy odzwierciedlają Czystą Inteligencję. Największy pas nocnego nieba odzwierciedla Czystą Inteligencję. Sam proces życia, badany na każdym poziomie, odzwierciedla Czystą Inteligencję. „Energia, którą tu nazywam Czystą Inteligencją, może być używana – jest używana – na każdym poziomie życia, przez Samo Życie. Używacie tej energii, skupiacie tę energię, w każdej sekundzie, w każdej minucie, w każdej godzinie, każdego dnia… zwykle nie wiedząc o tym. „Fakt, że ta energia istnieje i sposób jej skupienia, a tym samym wykorzystania jej dla własnej korzyści, został nazwany Sekretem. Film o tej samej nazwie powstał kilka lat temu i krąży po całym świecie. Ta energia, którą nazywam Czystą Inteligencją i o której wam mówię, jest innym imieniem Boga i nie ma zdania na żaden temat.  
 
To dlatego, że niczego nie potrzebuje. Jest wyjątkowo bez potrzeby, z tego prostego powodu, że jest wszystkim, co istnieje w jakiejkolwiek formie. Obejmuje to nie tylko rzeczy fizyczne, ale także rzeczy metafizyczne. Obejmuje to wszystkie rzeczy duchowe i wszystko w jakiejkolwiek formie, które po prostu ISTNIEJE… w tym myśli, emocje, uczucia, idee i, tak, Czarne Dziury Kosmosu. "Pomyśl o tym. Jeśli Bóg jest naprawdę wszystkim, co istnieje w jakiejkolwiek formie, czego Bóg może chcieć, potrzebować lub wymagać? Dlaczego Bóg miałby nas karać za to, że nie dajemy Bogu tego, co sobie wyobrażamy, że Bóg chce, potrzebuje lub wymaga? Odpowiedź na te pytania jest oczywista. 
 
 Nie trzeba tego szczegółowo omawiać, ponieważ prosta logika nam to ujawnia i wyjaśnia, w jaki sposób zostaliśmy uwięzieni przez mitologie naszej własnej kultury i jej przeszłości. „Szansą, która leży przed nami i przed wszystkimi czującymi istotami, jest użycie Podstawowej Energii Czystej Inteligencji w sposób, w jaki została zaprojektowana do użycia. Nie wszystkie rzeczy, które istnieją we wszechświecie, mogą świadomie wykorzystywać tę niezbędną energię. To znaczy z pełną samoświadomością i z intencją. Tylko te elementy Samo Życie, które są samoświadome – to znaczy świadome siebie – mogą to zrobić. „Powinienem sprostować to ostatnie stwierdzenie. Nawet wszystkie elementy życia, które są samoświadome, nie mogą świadomie korzystać z Energii Niezbędnej.  
 
To nie tylko kwestia bycia świadomym, ale także kwestia poziomu świadomości, jaki osiągnęła istota lub gatunek. Na przykład pies, choć bardzo inteligentny, nie jest wystarczająco samoświadomy (o ile nam wiadomo), aby móc celowo używać Energii Niezbędnej. „Istoty ludzkie są nie tylko świadome siebie, są świadome tego, że są świadome, a zatem wzniosły się co najmniej do Drugiego Poziomu Świadomości. Ten poziom świadomości pozwala czującym istotom zauważyć siebie, a nawet zauważyć siebie zauważającego siebie. Oznacza to, że możemy stać „poza sobą” i patrzeć, jak robimy to, co robimy i myślimy to, co myślimy, i mówimy to, co mówimy. 
 
 Możemy nawet obserwować siebie obserwujących siebie. Możemy cofnąć się do korytarza świadomości, spoglądając przez drzwi zarówno do przodu, jak i do tyłu – i według niektórych ostatecznie zobaczyć i doświadczyć naszej Boskiej i Świętej Jaźni”. Kiedy skończyłem komentować, mężczyzna z tyłu sali wstał i zadał, jak powiedział, palące pytanie: „Kiedy po raz pierwszy przeczytałem Rozmowy z Bogiem, byłem bardzo wzruszony, ponieważ pozwoliły mi uwierzyć w Boga, który mnie kocha. Teraz jestem zmieszany. Właśnie opisałeś Boga, który nie dba o to, co robię ani jak potoczy się moje życie. 
 
Czuję się przygnębiony po usłyszeniu tego opisu od ciebie. Nie to spodziewałem się dzisiaj usłyszeć. Niewiele brakuje do przygnębienia. Możesz mi pomóc?" To było cudowne pytanie. Pytanie od człowieka, który śledził każde słowo i myślał o każdym niuansie i implikacji. Inni obecni na widowni skinęli głowami, wyrażając aprobatę dla dochodzenia. Przeniosłem ciężar ciała z nogi na nogę, odchrząknąłem i zacząłem mówić powolnym, spokojnym głosem, a słowa pochodziły spoza mojego świadomego umysłu. Z Czystą Miłością,
 
  Neale'a  
 

**By Neale Donald Walsch

**Source


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz