31 grudnia 2021 r. przez Steve'a Beckowa
Żegnaj, 2021! Kredyt: johnnylhuie.github.io
Gdzie się podział rok 2021? Wyobrażam sobie, że w tym samym miejscu, co rok 2020. Whoosh! Za drzwiami.
Wyobrażam sobie, że nikt nie może spojrzeć wstecz na rok 2021 bez poczucia lekkich siniaków - z wyjątkiem tych, którzy je nabili.
Chciałem się zastanowić nad osobliwą sytuacją, w jakiej znalazł mnie - a może i nas - rok 2022.
Tajniki przekrętu Covida nie będą mnie wiecznie interesować. Kabała będzie musiała wymyślić coś nowego, by utrzymać moje zainteresowanie i wzbudzić mój niepokój.
Kabała próbuje utrzymać nasz stan niepokoju poprzez okresowe przerażające wydarzenia typu false-flag, często inscenizowane katastrofy pogodowe z użyciem ich broni do walki z pogodą; czasami masowe strzelaniny i eksplozje, jak w Las Vegas, Paryżu i Bostonie, używając w kółko tych samych aktorów kryzysowych; czasami, jak teraz, uwalniając "wirus pandemii" do środowiska - SARS, AIDS, Ebola.
Jest tak wiele plotek i tak wiele okrucieństw, o których nie pisaliśmy. Nie zamieszczam Frazzeldrip ani niczego innego z laptopa Anthony'ego Weinera, Huntera Bidena, itd. Zostawiam to prezydentowi Trumpowi i wojsku.
Jestem pewien, że mają najlepsze mózgi i serca pracujące nad tym, jak złamać wiadomości do świata o tym, co wydarzyło się na planecie Ziemia wśród naszej erstwhile "elity".
Jeśli duża część z tego okaże się prawdą, podłoga wypadnie z wielu ludzkich światów.
W międzyczasie, to co Sojusz zamierza zrobić jest ściśle strzeżoną tajemnicą i jestem w porządku z czekaniem na potwierdzone wiadomości na ten temat.
Zarówno Kabała, jak i Sojusz nie chcą, abyśmy się im zbytnio przyglądali, ale też nie chcą, abyśmy o nich zapomnieli, więc jestem pomiędzy.
Znajduję się w stanie napięcia pomiędzy utrzymaniem zainteresowania Sojuszem i pozwoleniem im na zrobienie tego co trzeba, a kontynuowaniem coraz mniejszej troski o to co Kabała zrobi dalej, chcąc zamiast tego zająć się czymś bardziej kreatywnym niż prosta, pełna strachu reaktywność.
Wyobraź sobie to wszystko jako bańkę myśli. Wszystko to już mnie nie interesuje.
Całą rzecz oddaję z powrotem Matce, nawet za cenę izolacji.
Z jednej strony mamy lightworkerów, takich jak Digger Barr, którzy otwierają swoje serca; z drugiej strony mamy ciemne siły, które praktykują najgorsze i najbardziej odrażające czyny na innych ludziach, które wkrótce zostaną ujawnione.
Następny rozdział z pewnością będzie świadkiem najlepszych czasów. Dla niektórych z nas będzie on również najgorszy. Poprawa jest zapewniona, ale zanim to osiągniemy, może nas głęboko zaboleć.
Ja już nawet nie chcę być tych spraw pośrodku ,
Wolę rolę nie widzącego niczego obserwatora,
Jak koleżanka Marta, co nic nie chce wiedzieć,
Z tej drugiej strony ciemnej naszego życia losu.
Przyznaję, że na początku z nią się nie zgadzałem,
Sądząc, że trzeba o złu wiedzieć zanim go ominąć,
Teraz wiem, że nie dawać uwagi niczemu jak na polu,
Minowym, a tylko iść z zaufaniem sile wyższej intuicji.
autor blogu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz