czwartek, 5 października 2023

Life Tapestry Creations: To już koniec

 

 Kanał: Brenda Hoffman 

 Kochani, Wspiąłeś się na górę i zszedłeś w głębiny swoich lęków. Zmieniłeś swoje życie fizycznie, emocjonalnie i duchowo. Jednak czujesz się zagubiony, jakbyś zapomniał o czymś lub czemu zaprzeczyłeś. I tak zaczynasz odkrywać swoje ostatnie ślady strachu. Nie dlatego, że musisz, ale dlatego, że jesteś oddany zaprzeczaniu wszystkiemu, co było wcześniej.  

Przed waszym ziemskim wejściem do tego życia zakładaliście, że otworzycie drzwi, aby ci, którzy za nimi podążają, mogli wejść w życie pełne radości i śmiechu. Zamiast domagać się życia w całej okazałości, bylibyście prekursorami tego, co było możliwe. Zaskakujesz siebie w sposób, którego się nie spodziewałeś – czekając, aż dobre czasy się skończą, skrócą lub znikną. Zamiast tego twoje życie nadal rozwija się w sposób, jakiego się nie spodziewałeś. W swoim świecie 3D cieszyłeś się fragmentami swojego życia. Ale te fragmenty były znacznie mniej interesujące i zabawne niż teraz.  

Więc czekasz, aż dobre czasy się skończą. Nie dlatego, że chcesz, żeby się skończyły, ale dlatego, że nie jesteś zaznajomiony z ciągłą radością. Nawet te niewygodne lub nieprzyjemne elementy w jakiś sposób okazują się lepsze, niż się spodziewasz, lub zmieniają się w sposób, którego nie możesz sobie wyobrazić. Nie tylko przybyłeś do nowego świata, ale zaczynasz się rozwijać. Wydaje się, że Twoje głęboko zakorzenione oczekiwania, że strach lub złość powrócą i ostatecznie zdominują Twoje życie, nigdy się nie spełnią. I trochę się boisz, że to prawda. W jaki sposób twoje życie może podążać tą radosną trajektorią? Z pewnością gdzieś trzeba za to zapłacić. Jednak wydaje się, że cena za strach nigdy nie zostanie zebrana, co jest przerażające. Ponieważ nawet teraz nie możesz sobie wyobrazić ciągłego życia w radości.  

Nadszedł czas, abyś przyznał, że tego, co było, już nie ma. Że te czasy, które powinny być przerażające, są jedynie błyskiem na twoim emocjonalnym ekranie. Aby wszystko, czego się boisz, rozpłynęło się w nicości. Dotarłeś w pełni. Niektórzy z Was przeciwstawiają się temu ostatniemu stwierdzeniu myślami o strasznej rzeczy, która wam się przydarzyła. A my, Wszechświaty, odpowiadamy, ile z tego okropnego fragmentu wynikało z tego, że nie zaufałeś swojemu wewnętrznemu głosowi, ale zamiast tego skapitulowałeś przed tym, co było?  

Nadal próbujesz się zastraszyć. Nie dlatego, że musisz, ale dlatego, że tak jest najwygodniej. Dla niektórych Twoja nowa radość jest przerażająca. "Kiedy to się skończy?" „Jeśli to zrobię, czy moje życie powróci do strachu?” „To życie pełne radości nie może być prawdziwe”. I tak dalej, z wątpliwościami i niepotrzebnym strachem. To koniec. Twoje życie w strachu się skończyło. To tak, jakbyś miał miliardy dolarów i martwił się, czy wystarczy ci pieniędzy na zakup żywności. 

 To koniec. Nie tylko rozpoczęło się twoje nowe życie w radości, ale przesunąłeś siebie i ziemię dalej w kontinuum radości, niż nawet my, ze Wszechświatów, myśleliśmy, że jest to możliwe w ciągu jednego życia. To koniec. Jedyne, co pozostaje, to zdolność do pełnego cieszenia się chwalebnymi i radosnymi owocami swojej pracy.

  Niech tak będzie. Amen. 

 **Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz