niedziela, 6 marca 2022

Służba dla innych a służba dla siebie




Czy słyszałeś termin "służba innym" w kręgach new age? A może słyszałeś, że ludzie mówią o "służbie dla siebie".

Dzisiaj wyjaśnię, co oznacza służba sobie i służba innym oraz jaka jest ich rola w naszej rzeczywistości i wznoszeniu się.

Do tej pory mówiłem o tym, co to jest starseed, co to jest lightworker i co to jest Źródło. Teraz, gdy rozumiesz te podstawy, koncepcja "służby innym" jest po prostu energetyczną orientacją.


CZYM JEST "SŁUŻBA INNYM"?

Ogólnie rzecz biorąc, wszystkie istoty znajdują się w wibracji energetycznej, która jest zgodna ze służeniem sobie lub innym.

W tej rzeczywistości możemy używać określeń: samolubny i bezinteresowny, albo służący sobie i altruistyczny.

Nawet te opisy nie są całkowicie dokładne. Dana osoba może "służyć sobie", a mimo to robić miłe rzeczy dla innych. W ten sam sposób osoba spolaryzowana na "służbę innym" może również działać w sposób egoistyczny, służąc sobie kosztem innych.

Ludzie i inne istoty nie są nieskazitelnie mechanicznymi stworzeniami. Wznosimy się i opadamy jak przypływ, i jest to część naszej podróży.

Terminy te określają jednak dominującą polaryzację energetyczną jednostki.

Innymi słowy, dana osoba jest w większości spolaryzowana na "służbę innym".


SŁUŻBA INNYM I ŚWIĘTE GRANICE

Jednocześnie służba innym NIE oznacza bycia duchową wycieraczką. Nie oczekuje się od ciebie tolerowania złego traktowania, znęcania się czy odwracania wzroku od niesprawiedliwości.

Pamiętaj, że granice mają kluczowe znaczenie i są ważne dla utrzymania jasnej i skoncentrowanej ścieżki.

W rzeczywistości stawanie w obronie siebie i innych jest wyraźną oznaką twojej boskiej suwerenności.

Kluczowy jest jednak sposób, w jaki tworzysz granice. Wylewanie nienawiści, dręczenie innych, rzucanie klątw lub w inny sposób łączenie się w bagnie energii o niższej wibracji NIE jest zgodne z najwyższą ścieżką. To tylko służy obniżeniu Twojej wibracji.

Zdrowe granice są stosowane stanowczo, czysto, z jasną intencją ochrony twojej energii i życia przed tymi, którzy chcieliby cię skrzywdzić lub zakłócić.

Kluczem jest obserwowanie, że ktoś nie jest zestrojony z Twoim najlepszym i najwyższym dobrem, ale jednocześnie powstrzymywanie się od nadmiernego osądzania, długotrwałej nienawiści i w inny sposób przyłączania się do jego nieszczęścia.

Chodzi o to, by iść naprzód na swojej ścieżce i korzystać ze swojego suwerennego prawa do odłączania się od tych, którzy naruszają twoją wolną wolę, radość i cel.

Jednak tak jak wspomniałam w poście Czym jest Lightworker, ważne jest, aby uznać, że nawet ludzie, którzy są głęboko w bagnie, nadal są boskimi istotami stworzonymi ze Źródła.

Jako lightworkerzy oddzielamy się od nich energetycznie (a czasem fizycznie), ale utrzymujemy przestrzeń dla ich ostatecznego powrotu do wyższej wibracji światła.

Większość osób spolaryzowanych w służbie innym odpowiada schematowi "lightworker", a wiele z nich to same starseeds.

Mimo to istnieje wiele osób spolaryzowanych na służbę innym, które nie mają pojęcia o mistycyzmie, ezoteryce czy czymkolwiek, co jest omawiane na tych stronach.

Wiele z tych osób to zwykli ludzie, żyjący zwyczajnym życiem bez żadnych oznak świadomej wyższej wiedzy, a jednak gdzieś w głębi serca włączyli przełącznik.

Są to osoby współczujące, dobrzy opiekunowie, życzliwe matki i ojcowie, lojalni przyjaciele, na których można liczyć, przyjaźni sąsiedzi - tacy ludzie są wszędzie i nie muszą nic wiedzieć o mistyce, aby okazywać miłość i współczucie.


SŁUŻBA NA RZECZ POLARYZACJI WŁASNEJ OSOBY

Należy zrozumieć, że siły, które starają się kontrolować ten świat i wszystko, co się na nim znajduje, są spolaryzowane na służbę dla siebie. Starają się one służyć własnym potrzebom, nie uznając niczyjej suwerenności ani boskiego prawa do swobodnego życia.

W rzeczywistości te ciemne energie chcą, abyście uwierzyli, że jesteście bezsilni, a wasza suwerenność jest antidotum na fałszywą rzeczywistość, którą przed wami roztaczają.

Schemat "jedz, śpij, pracuj, płać rachunki aż umrzesz" został stworzony właśnie po to, by zamaskować twoją wrodzoną boskość. Po prostu uznając to, budzisz się z "zaklęcia" i uwalniasz się z tych kajdan. Ale o tym więcej innym razem.

Ponownie, wszystko, co musisz zrozumieć, to to, że miłość i współczucie SĄ kluczami do ewolucji, do transcendencji, do wniebowstąpienia.

A więc tak wygląda mój osobisty punkt widzenia na często przywoływaną koncepcję "służby dla innych".

Jak zawsze mam nadzieję, że było to pomocne.

Dużo miłości, piękne dusze!

**By Ixchelle

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz