czwartek, 26 października 2017

Dr Neuenschwander - były szczepionkowy Nazi ujawnia prawdę o szatażowaniu lekarzy



Dr James Neuenschwander, jak każdy lekarz po ukończeniu studiów, wierzył w szczepienia do takiego stopnia, iż nieszczepienie uznawał za równorzędne ze znęcaniem się nad dzieckiem, a siebie opisał jako "szczepionkowego Nazistę". Jednak w trakcie rezydentury doznał olśnienia i przejrzał na oczy. Od tamtej pory prowadzi samodzielnie klinikę integracyjną i zrezygnował ze współpracy z firmami ubezpieczeniowymi, które szantażują lekarzy, aby szczepili wszystkich pacjentów. Tu nie chodzi tylko o bonusy za dostatecznie wysoką wyszczepialność, ale obecnie do tego dochodzą również KARY pieniężne! Tłumaczy również, dlaczego inni lekarze boją się krytykować program szczepień, oraz pod jaką presją żyją, nie tylko ze strony chorego systemu, ale również z powodu ucisku kolegów po fachu. (oraz: autyzm, MMR, ubezpieczalnie a gabinety lekarskie i zrujnowane życie po
Gardasilu)





CDC po cichu przyznało, że wstrzyknięto 30 milionom ludzi szczepionki przeciwko polio, które zawierały rakotwórczy wirus SV40. Dr Maurice Hilleman, pracownik firmy Merck, ostrzegał o tym Alberta Sabina i innych naukowców, jeszcze zanim szczepionki zostały wprowadzone na rynek, ale oczywiście zamiast natychmiast je wstrzymać i oczyścić, to sprawa została zatuszowana i przez kilka lat podawano je milionom ludzi na świecie. CDC zaprzecza, że do obecnej epidemii raka przyczyniły się szczepionki powołując się na badania dwóch naukowców, dra Howarda Stricklera i dr Keerti Shah, którzy pracowali dla firmy Merck i GSK. Natomiast do roku 2002 już było ponad 61 zgłoszeń z 49 różnych niezależnych laboratoriów ze świata, gdzie wykryto SV40 w ludzkim międzybłoniaku, chłoniaku, oraz nowotworach mózgu i kości! Oprócz tego, inny naukowiec, Michele Carbone wraz z byłym dyrektorem NIH, odkryli, że te szczepionki nie tylko były zanieczyszczone SV40, ale jeszcze innym "rachetypowych" szczepem tego wirusa, który umykał procedurom kontrolnym przez lata i zarażał ludzi, którym podawano tę szczepionkę jeszcze długo po 1962r. I ani słowa o tym w mediach(!!!) Nie ma patrzenia w przeszłość, wyniesienia lekcji, ani proszenia ludzi, żeby się przetestowali, czy rozmów na temat terapii, jakie można wykonać, gdy się jest zarażonym SV40.


Opublikowano , autor:
Etykiety: szczepienia

Witamina K podawana dzieciom (noworodkom) budzi coraz większe kontrowersje. Dowiedz się dlaczego! 



W połowie września polską opinię publiczną zelektryzowała wiadomość, że rodzice uprowadzili swoje dziecko ze szpitala w Białogardzie. Tam wbrew ich woli chciano wymusić na nich zgodę na zabiegi medyczne przy dziecku. Nie wyrazili oni zgody m.in. na owiane zła sławą szczepienie WZW B i na podanie witaminy K dla dzieci. Urzędnicy bardzo szybko, w szokujący opinię publiczną sposób pozbawili rodziców praw rodzicielskich.
Interweniowali nawet przedstawiciele polskiego rządu. Reforma kraju po tylu latach zaniedbań to jak wyprowadzenie 5-tonowego słonia ze składu porcelany. Nie da się tego zrobić nagle. W kwestiach działalności koncernów farmaceutycznych i korupcji w medycynie ten rząd jest mało kumaty.
Co umożliwia ludziom takim jak Konstanty Radziwiłł dalsze promowanie szczepień. W tym przypadku jednak rząd zareagował. Coś sobie uświadomili. Trzeba tych „na górze” też uświadamiać i wywierać na nich presję. Wszak na „farmaceutycznego” ministra zdrowia może wpłynąć Szydło, Duda czy sam prezes, dyscyplinując go. Ministra można też w każdej chwili zmienić.
DWA PREPARATY WITAMINY K DLA DZIECI I DWIE KONTROWERSJE

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz