What You Came to Earth to Master ∞The 9D Arcturian Council, Channeled by Daniel Scranton
"Pozdrowienia. Jesteśmy Radą Arkturian. Cieszymy się, że możemy połączyć się z wami wszystkimi.
Mamy zdolność odczuwania radości, miłości, wolności i mocy, i zdajemy sobie sprawę, że coraz więcej ludzi odkrywa swoją zdolność do odczuwania w taki sposób, w jaki chcą się czuć. Jest to ekscytujący czas dla was wszystkich, ponieważ rozwijacie zdolność do określania, jaki rodzaj energii wysyłacie w świat. Powiedzielibyśmy, że ludzkość była w dużej mierze reakcyjna, jeśli chodzi o to, jak odczuwacie to, co odczuwacie. Kiedy dzieje się coś dobrego, odczuwacie dobre emocje, a kiedy dzieje się coś złego, odczuwacie złe emocje.
Sposób, w jaki ludzkość radziła sobie z kwestią tego, co czujecie w pozytywny sposób przez miliony lat, które były na Ziemi, polegał na umieszczaniu się w klasztorach, jaskiniach, klasztorach, gdziekolwiek mogliście znaleźć, aby zasadniczo ukryć się przed światem. Ludzie na duchowej ścieżce zazwyczaj próbują przekroczyć uczucia, tak jakby to była odpowiedź. Inni ludzie zaprzeczają swoim emocjom, znieczulają się na nie lub próbują myśleć, jak się z nich wyzwolić. Nie zalecamy takich podejść. Te podejścia pokazują się takimi, jakimi są.
Emocje nie są po to, aby od nich uciekać lub je ignorować. Należy je ogarnąć i aktywować dobre uczucia, aby stworzyć rzeczywistość, która odpowiada tym uczuciom. Nie możesz tego zrobić, jeśli zamknąłeś się na jakiekolwiek emocje. Każda emocja, której nie pozwolisz przepłynąć przez siebie, będzie tłumić resztę. Więc jeśli jesteście jednymi z tych, którzy mówią, że tak naprawdę nie czujecie już nic, to musicie zacząć od odczuwania tego, czego unikaliście. Pozwólcie sobie doświadczyć tego, co było tam pod powierzchnią waszej świadomej świadomości przez dłuższy czas. I w ten sposób otworzycie bramy powodzi.
Będziecie w stanie doświadczyć więcej miłości, więcej radości, więcej spokoju i więcej wszystkiego innego, co chcecie czuć. I to jest prawdziwe duchowe mistrzostwo. Nie chodzi o ukrywanie się w jakimś duchowym sanktuarium, które powstrzymuje cię przed doświadczaniem reszty świata takim, jaki jest. Nie chodzi o to, aby zmniejszyć swoje życie, aby mniej rzeczy mogło pójść źle, wpłynąć na was i wywołać niechciane emocje. Ta duchowa ewolucja, w której bierzecie udział świadomie, polega na odczuwaniu tego wszystkiego, a następnie wybieraniu z wnętrza tego, do czego udało się wam dotrzeć. W ten sposób tworzycie swoją rzeczywistość, zamiast pozwalać, aby rzeczywistość dyktowała wam, jak się czujecie przez cały czas. To jest to, po co przybyłeś na Ziemię i do Układu Słonecznego, aby to opanować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz