czwartek, 3 listopada 2022

Nasze Objawienie

 

Jak zrozumieć, na jakim etapie przebudzenia jest w tej chwili każdy z nas? Ile jest takich etapów? Z czego się one składają?

W skrócie, jest siedem takich etapów, a każdy z nich różni się zawartością energetyczno-informacyjną.


Etap pierwszy

Na tym etapie nasze uczucia, myśli i postrzeganie świata są całkowicie podporządkowane lękowi i beznadziei. W ten sposób reagujemy na obecny kryzys na Ziemi - polityczny, finansowy, społeczny i co najważniejsze - Duchowy.

Jesteśmy całkowicie zdani na łaskę wibracji niższych czakr, promieniujących energiami paniki i niepewności co do przyszłości. Wydaje nam się, że grunt osuwa się nam spod stóp, bo znajomy świat się wali, a my widzimy przed sobą tylko mrok.

A takich ludzi jak my jest na Ziemi bardzo dużo. To na nas System i jego stoicy robią główny zakład i robią wszystko, aby utrwalić popłoch w naszych Duszach.

Dlatego we wszystkich mass mediach słyszymy, widzimy i czytamy tylko negatywne i przerażające wiadomości. Tworzą one wokół nas toksyczne pole energetyczno-informacyjne, które my stale podsycamy od wewnątrz, a System - od zewnątrz. Staje się ono nieprzeniknionym sarkofagiem dla Światła, w którym gnijemy i umieramy żywcem, widząc tylko otchłań rozpaczy, a nikt i nic nie jest w stanie nas z tego wykłócić.

Dla ludzkich Dusz ta otchłań jest tragedią. Ale dla niskowibracyjnych fantomów, biorobotów, klonów, wcielonych w ludzkie ciała Reptiloidów, Drakonian i innych negatywnych ras, a także nosicieli dwóch Dusz (swojej i opętanych) jest to normalne i bardzo wygodne.

Jeśli są w nas dwie Dusze, to prędzej czy później jej ludzka część opuszcza nasze fizyczne ciało. Rozumie ona, że nie jesteśmy już w stanie przebudzić się w tak krótkim czasie, nie możemy wejść w czwarty i piąty wymiar.

Szczególnie często dzieje się to z tymi z nas, którzy przyjęli już tzw. "szczepionkę". To właśnie ludzie ogarnięci niczym innym jak panicznym strachem, narzuconym przez System, są woskowani jako pierwsi.

W efekcie do naszego pola energetyczno-informacyjnego SCARE we wszystkich jego przejawach dołącza się obcy genom zawarty w "szczepionce". To jeszcze bardziej nas zniekształca, nie pozostawiając szans na wydostanie się z emocjonalnego i mentalnego więzienia, w którym z własnej woli się znaleźliśmy.

Nie da się nam niczego wytłumaczyć - nasze wibracje są tak niskie, a nasze myślenie formułkowe. Ale to jest nasz wolny wybór i inni powinni go przyjąć bez potępienia i agresji.


Drugi etap

Na tym etapie następuje objawienie. Stopniowo zaczyna do nas docierać prawdziwa informacja o tym, co dzieje się na Ziemi. Nawet oficjalne źródła ośmielają się, kawałek po kawałku, mówić nam o nadużyciach i odrażającym spodzie Systemu.

Nawet jeśli jesteśmy przyzwyczajeni do czerpania informacji wyłącznie z telewizji, to z wolna zaczynamy myśleć i rozumieć, że nie we wszystko można i należy wierzyć bezwarunkowo.

Gdy odbieramy nietypowe dla nas informacje, otwierają się przed nami nowe horyzonty. Pomagają one aktywować czakry wyższych wibracji i prowadzą do nieznanego dotąd świata, w którym wszystko nie jest dla nas tak jednoznaczne i znane.

Im więcej takich informacji otrzymujemy, tym bogatszy staje się nasz świat wewnętrzny i tym bardziej obszerna jest nasza wizja wydarzeń na Ziemi. Ponieważ to co zewnętrzne zawsze odzwierciedla to co wewnętrzne, nasz postęp w górę "skali" czakr pozwala nam lepiej widzieć związki przyczynowo-skutkowe w naszym własnym życiu i w całym świecie.

Na przykład, kiedy trzecia czakra staje się bardziej aktywna, odradza się w nas poczucie własnej wartości i szacunek dla samego siebie. Ale ponieważ czakra ta ma niskie wibracje, jednocześnie często doświadczamy agresji i potępiamy sprawców kryzysu na Ziemi.

Na planie fizycznym przekłada się to na nasze niekończące się dyskusje o negatywnych zjawiskach i wydarzeniach na świecie, co dodatkowo wzmacnia negatywne tło energetyczno-informacyjne wokół nas.

Jak na razie widzimy wszystko w czerni i bieli, nie biorąc pod uwagę wielu odcieni i niuansów, w które obfituje nasze życie. A co najważniejsze, bezwarunkowo uważamy się za ofiarę, nie zastanawiając się nawet nad tym, czy to z naszej winy wydarzenia wokół nas przybierają tak negatywny i tragiczny obrót.

W rzeczywistości wszystko, co dzieje się teraz na Ziemi, jest konsekwencją niewolniczej psychologii wielu z nas, którzy posłusznie przyjęli wszystkie warunki Systemu. To jest powód, że wszystko na planecie przebiega teraz według najtrudniejszego scenariusza.

Niestety, nasza bierność i duchowa apatia nie pozostawiła nam wyboru, jak tylko przebudzić się poprzez wstrząsy. Lecz nawet one nie mogły otworzyć oczu tym, którzy nie są jeszcze na to gotowi.

Nasze życie pozostaje pod panowaniem niższych czakr, tworząc barierę nie do pokonania w poszerzaniu światopoglądu i umiejętności porównywania faktów i zdarzeń. Ale mimo to zrobiliśmy mały krok do przodu, co oznacza, że nasza Dusza ma możliwość dalszego przebudzenia.


Etap trzeci

 Na tym etapie zaczynamy uświadamiać sobie nową rzeczywistość. Zazwyczaj dzieje się to u tych, którzy mają już dobrze rozwiniętą czwartą czakrę i odpowiadające jej ciało mentalne.

Nasza świadomość, choć rezyduje w trzecim wymiarze, potrafi już odbierać informacje wykraczające poza System 3D. Przede wszystkim odnosi się to do Duchowej strony naszego życia, która stopniowo zaczyna wypierać znaną i przytulną stronę materialną.

Odbieramy złomowanie Systemu jako nieuniknione, ponieważ rozumiemy, że doszedł on do ślepego zaułka i nie jest już w stanie się zmienić.

Zaczynamy szukać odpowiedzi na nasze liczne pytania w alternatywnych źródłach informacji i odmawiamy czerpania jej z przekazów telewizyjnych, przestając ufać oficjalnym kanałom.

W naszych umysłach nakreśliliśmy już niewidzialną linię pomiędzy naszym przeszłym życiem a rodzącym się nowym. Nadal nie rozumiemy, co ono przyniesie, ale nie chcemy już wracać do starego.

Zbliżamy się więc do Przebudzenia Duchowego, choć wciąż jesteśmy na rozdrożu. To właśnie na tym etapie najbardziej potrzebujemy pomocy i wsparcia, bo wiele teraz zależy od naszego otoczenia i od tego, kogo spotkamy na naszej drodze.

Z reguły w tym czasie z Płaszczyzny Subtelnej Aniołowie Stróże i Nauczyciele Duchowi zaczynają aktywniej ingerować w nasze życie, wysyłając nam znaki i wskazówki oraz osoby, które mogą nam pomóc na planie fizycznym.

Każdy nasz krok w kierunku Światła, nawet ten najbardziej nieśmiały i nieznaczący, nie pozostaje niezauważony. Szczególnie teraz, kiedy każda Dusza dokonuje swojego najważniejszego wyboru: kontynuować życie w 3D czy dokonać Przejścia do czwartego i piątego wymiaru w swoim ciele fizycznym.

Nasza świadomość nowej rzeczywistości jest dla nas trampoliną do duchowego startu i poszerzenia granic wiedzy o świecie. Im więcej informacji otrzymujemy na temat przyszłości Ziemi, tym bardziej nasze ciało mentalne jest rozrzedzone i tym bardziej obszerna staje się jego przestrzeń energetyczno-informacyjna, uwolniona ze szponów oficjalnej narracji i oszustwa.

Nasza Dusza wychodzi z pułapki przestarzałego świata materialnego i merkantylnego i stopniowo zbliża się do świata Ducha, gdzie panują nie ziemskie, lecz uniwersalne Prawa.


Czwarty etap

Na tym etapie ma miejsce nasze masowe objawienie. Takich ludzi jak my jest bardzo dużo, ale emitujemy różne wibracje, więc każdy przechodzi przez Przebudzenie Duchowe ściśle indywidualnie, we własnym tempie.

Teraz mamy dobrze rozwinięte czakry czwartą i piątą oraz odpowiadające im ciała mentalne i przyczynowe. Dzięki temu możemy dokonać introspekcji, lepiej zrozumieć związki przyczynowo-skutkowe zdarzeń w naszym życiu i na całej planecie.

Jest to nasz wielki krok naprzód na ścieżce rozwoju Duchowego. Nie obwiniamy już innych, ale staramy się wszechstronnie zobaczyć źródło wszystkich kłopotów, analizując co, kiedy i dlaczego poszło nie tak, i czy naszą winą jest to, że System odebrał nam wolność i zmusił do grania według swoich zasad.

Pozbyliśmy się apatii i niewolniczej psychologii, a na pierwszy plan wysuwa się poczucie własnej wartości, które nie pozwala nam już podporządkować się regułom i poleceniom Systemu, które są sprzeczne z naszymi chęciami i rozumieniem tego, co się dzieje.

Teraz nie boimy się otwarcie wyrażać niezadowolenia i wychodzimy protestować przeciwko samowoli władz, broniąc naszej niezależnej pozycji obywatelskiej. Naprawdę martwimy się o naszą przyszłość; nie tylko o jej materialną stronę, ale i duchową. Jak powietrze potrzebujemy wewnętrznej wolności i możliwości kierowania swoim losem.

Wielu z nas zdołało obronić swoje prawo do nieprzyjmowania cudownych leków o nazwie "szczepionka" nawet za cenę utraty pracy, objęcia innymi karami i restrykcjami.

Metodycznie i skrupulatnie szukamy i znajdujemy potwierdzenie tego, co sami wiemy i czujemy w alternatywnych źródłach informacji. Nie da się już narzucić nam cudzego zdania i zmusić do pójścia wbrew temu, co wybrała nasza Dusza.

Nasze pole energetyczno-informacyjne rośnie każdego dnia, staje się coraz bardziej nasycone prawdziwymi danymi i wysokimi wibracjami, za którymi stoi nasz szacunek do siebie, samowystarczalność, poczucie własnej wartości, chęć kierowania własnym życiem i dotarcia do głębokiej istoty tego, co dzieje się teraz na Ziemi.

Nasze masowe przebudzenie jest już w pełnym rozkwicie, nabierając z każdym dniem rozpędu i tym samym przynosząc upadek DS i jej pudli, wciąż próbujących realizować plany swoich panów.

A im liczniejsi jesteśmy na Ziemi, tym intensywniej pole energetyczno-informacyjne naszej planety nasyca się wysokimi energiami z wewnątrz, na planie fizycznym, od jej mieszkańców, którym udało się uwolnić swoje Dusze z obozu koncentracyjnego 3D.


Piąty etap

Jest to początek naszej twórczej działalności. Zbliżamy się do niego, gdy w pełni uświadomimy sobie ogrom wydarzeń zachodzących na Ziemi, zmianę epok, rozpad dotychczasowego przestarzałego Systemu i zastąpienie go nowym, choć wielu z nas jeszcze nie do końca to rozumie.

 Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że Ziemia z pełną prędkością przechodzi w 4D/5D i wpływ nowych energii, coraz bardziej wypierających nisko wibracyjne promieniowanie i materię trójwymiarowego świata.

To co dzieje się z naszą świadomością można nazwać intuicyjną epifanią pod wpływem potężnego strumienia wysokiej częstotliwości, lejącego się na Ziemię z Centrum Galaktycznego.

Nie możemy już dłużej siedzieć bezczynnie, ale zaczynamy szukać wyjścia z naszego wewnętrznego kryzysu Duchowego, jak i zewnętrznego, który z każdym dniem pogłębia się coraz bardziej, siejąc spustoszenie we wszystkich dziedzinach naszego życia.

Mamy już uaktywnioną piątą czakrę i ciało przyczynowe na tyle, na ile to możliwe, które popycha nas do asertywności nie tylko słowami, ale i czynami, udziałem w pracy twórczej.

Wchodzimy do Internetu; tworzymy blogi, niezależne kanały, strony i programy telewizyjne, które są sprzeczne z oficjalnymi mediami, będącymi w rękach rządu cieni. Mamy już odwagę i determinację, by to robić, bo jesteśmy zmęczeni strachem i płaszczeniem się przed władzą.

Na pierwszym miejscu są dla nas uczucia własnej wartości i wewnętrznej wolności, którymi chętnie dzielimy się z innymi.

Oczywiście nie wszyscy potrafią utrzymać wysoką jakość swojej pracy, bo wielu z nas wciąż doświadcza emocji agresji, irytacji i potępienia rządzących.

Ale to, że staramy się przekazać ludziom prawdę, otworzyć im oczy na tych, którzy rządzą światem, na ich prawdziwe plany wobec ludzkości, jest już ogromnym krokiem w kierunku zniszczenia Systemu 3D i zbudowania nowego sprawiedliwego społeczeństwa na Ziemi.

Ponieważ jest nas teraz coraz więcej na planecie, ogólne tło energetyczno-informacyjne ludzkości i Ziemi zaczyna się gwałtownie zmieniać na lepsze. Budząc nasze najbliższe otoczenie, uzupełniamy szeregi ludzi, którzy rozpoczęli twórcze działania dla dobra wszystkich, przybliżając tym samym swoje Przejście do 4D i 5D.


Szósty Etap

Jest to etap jednoczenia wszystkich tych, którzy dzięki pracy wewnętrznej osiągnęli wysoki poziom wibracji i udało im się przejść przez poprzednie pięć kamieni milowych.

Wielu z nas ma częściowo lub w pełni aktywowaną szóstą czakrę, która pozwala nam widzieć całościowy obraz świata i nie dzielić ludzi według cech rasowych, narodowych, religijnych i innych. Dla nas wyrażenie "wszyscy ludzie są braćmi" to nie pusty dźwięk i nie piękne słowa, ale wskazówka do działania.

Promieniując czystymi energiami o wysokiej częstotliwości i posiadając rozległą wiedzę o wydarzeniach mających miejsce na Ziemi, rozprzestrzeniamy je dalej, tworząc potężne pole energetyczno-informacyjne o szerokim zasięgu.

Może się to dziać świadomie i nieświadomie, gdy medytujemy, modlimy się lub uczestniczymy w operacjach Sił Światła. Wpływ takich działań jest ogromny, ponieważ wypełnienie ludzkości i planety Światłem pochodzi jednocześnie z planu subtelnego i fizycznego.

Teraz rozumiemy, że energia i informacja są nierozerwalnie połączone. Każda nasza myśl i każda informacja, z jakiegokolwiek źródła ją otrzymujemy, zawsze niesie ze sobą tę lub inną energię. W ten sam sposób, nie zdając sobie z tego sprawy, otrzymujemy partie energetyczno-informacyjne, które rozpakowujemy na miarę naszych intelektualnych i duchowych możliwości.

Dzisiaj sypią się one na nas jak z rożna - od podobnie myślących ludzi, z alternatywnych mediów, z innych wymiarów, ponieważ w miarę jak Ziemia wchodzi w 4D/5D, Zasłona między Płaszczyzną Gęstą a Subtelną przerzedza się.

Energie wysokich freqów uaktualniają naszą świadomość. Ale partie, które otrzymujemy, mają jeszcze większy wpływ, ponieważ wpływają na postrzeganie świata, kierując nasze myśli w twórczym kierunku.

Nasz umysł zostaje całkowicie oczyszczony z negatywnych myśli i emocji. Zaczynamy podświadomie odczuwać jedność wszystkiego, co istnieje, a wszystkich ludzi postrzegać jako równych sobie mieszkańców planety Ziemia, naszego wspólnego domu. Tutaj wszyscy musimy zbudować nowe życie po ostatecznym wyzerowaniu Systemu i jego przerzutów we wszystkich krajach i na wszystkich kontynentach.


Siódmy etap

Na tym etapie łączymy się ponownie z naszą Galaktyczną rodziną. Ci z nas, którzy osiągnęli ten kamień milowy, są na najwyższym poziomie zrozumienia tego, co dzieje się teraz nie tylko na Ziemi, ale w całym Lokalnym Wszechświecie.

Otworzyliśmy już wszystkie górne siódme czakry i aktywowaliśmy szyszynkę. Jesteśmy w stanie odbierać informacje z Płaszczyzny Subtelnej w postaci jasnowidzenia, jasnosłyszenia i jasnosłyszenia oraz wchodzić w kontakt telepatyczny z kosmicznymi Siłami Światła.

Nowe, bardziej nasycone partie energetyczno-informacyjne są przekazywane w różny sposób, z uwzględnieniem naszych cech emocjonalnych i psychicznych. Niektórym z nas pokazywane są obrazy lub fabuły, które musimy zrozumieć. Do innych informacja przychodzi w postaci wglądów, natTrzecie otrzymują informacje w postaci przekazów. Jednak w tym przypadku jest wiele pułapek, ponieważ wchodząc ze swoją świadomością na Płaszczyznę Subtelną, zanurzamy się w gęsto zaludnionym świecie astralnym. Zgodnie z Prawem Przyciągania, przyciągają nas ci mieszkańcy, którzy mają podobny poziom wibracji.

Komunikując się z Płaszczyzną Subtelną musimy zawsze pamiętać, że czysta informacja Sił Światła przychodzi w postaci wsadów energetyczno-informacyjnych, które sami musimy rozszyfrować.

Niewielu jest jeszcze w stanie podnieść swoje wibracje do tego poziomu. Dlatego najczęściej otrzymujemy informacje od bytów astralnych: ktoś z najwyższego poziomu, ktoś ze średniego i kilka z najniższego.

Z reguły byty astralne przekazują nam informacje, dyktując je, nie dopuszczając do współtworzenia. Dobrze znając naszą psychologię i zamiłowanie do doznań, chętnie wpychają je w nas do rozpuku, a nawet przewidują daty istotnych wydarzeń na planecie.

W rzeczywistości zmienność wydarzeń jest tak duża i tak wiele różnych okoliczności ma na nie wpływ, że nie sposób ich wszystkich przewidzieć.

Dlatego, jeśli mamy otwarty kanał komunikacyjny z Subtelnym Planem, musimy być bardzo ostrożni i uważni. Nie należy próbować uzyskać informacji będąc w rozdrażnionym, nieharmonijnym stanie i lepiej nie inicjować kontaktów z istotami żyjącymi po drugiej stronie Zasłony.

Zaprzyjaźnione rasy galaktyczne i Siły światła same się z nami skontaktują, jeśli zajdzie taka potrzeba i gdy zobaczą, że nasze wibracje pozwalają na przyjęcie prawdziwych informacji, a co najważniejsze, że potrafimy prawidłowo zrozumieć przekazywane nam partie energetyczno-informacyjne.

Stopniowo, wraz ze wzrostem wibracji, coraz więcej osób może nawiązać kontakt z ET. Rodzina Galaktyczna podzieli się z nami doświadczeniem życia w wysokich wymiarach, najpierw telepatycznie, a w miarę przechodzenia Ziemi w czwarty i piąty wymiar - fizycznie.

Proces ten można porównać do wspinania się po drabinie rozwoju duchowego, gdzie każdy stopień ma swoją charakterystykę. Im wyżej się wspinamy, tym bardziej aktywne stają się nasze czakry i tym cieńsze są Ciała Subtelne. Jednocześnie otaczające nas pole energetyczno-informacyjne promienieje i poszerza się.

My również się zmieniamy, bo kiedy słyszymy swoją Duszę i intuicję, łączymy się ze Źródłem i Absolutami. Wychodzimy poza trójwymiarowy świat, pokonując granice czwartej i piątej gęstości.

Wszystko to dzieje się stopniowo. Jak na razie znaczna część ludzkości jest na pierwszym etapie objawienia, co oznacza, że pozostaje pod biegiem Systemu. To spowalnia proces Przejścia.

Jednak nie wszystko jest takie złe. Jeden przebudzony wart jest setek, a czasem tysięcy tych, którzy się nie przebudzili. Dzięki dzielnym katalizatorom, przewaga Sił Światła na Płaszczyźnie Fizycznej i Subtelnej Ziemi jest już niezaprzeczalna.

Czysta przestrzeń energetyczno-informacyjna, która przynosi prawdę i najwyższe wibracje, obejmuje już całą planetę. W miarę jak częstotliwości Ziemi i całej ludzkości będą wznosić się coraz wyżej, wkrótce oczyścimy i uzdrowimy naszą Duszę i ciało przez Boską przestrzeń, która jest stale uzupełniana nowymi energiami, rozpuszczając w nas wszystko co brudne, ciemne i przestarzałe.

Sytuacja na Ziemi wybuchnie nie tak, jak zaplanował to DS i jego figuranci. Zostaną wysadzone w powietrze wszystkie kłamstwa, hipokryzja, zdrada i korupcja, które głęboko zakorzeniły się w społeczeństwie i elitach wielu krajów.

Niestety nie obędzie się bez bólu i cierpienia, ale będzie to OSTATNI gwóźdź do trumny pasożytniczego Systemu, który tak długo wysysa Energię Życia z nas i naszej planety.

To jest ostateczna walka, ostatnia Ciemność przed Świtem. Jesteśmy na progu wielkich wydarzeń i każdy może przyczynić się do zwycięstwa Sił Światła. Wielu już to sobie uświadomiło i aktywnie uczestniczy w walce.

**By Lev

**Source



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz