sobota, 1 października 2022

Clandestine ~ Przemówienie Putina: Broń biologiczna i eksperymenty na ludziach na Ukrainie

 
1 października 2022 przez Suzanne Maresca


30 września 2022, przez email

bioclandestine.substack.com


Dla tych, którzy nie czytali transkryptu z przemówienia Putina dzisiaj, 30 września 2022 roku; gorąco polecam to zrobić. Po prostu nie można ufać żadnemu medialnemu wylotowi, aby dać ci dokładne lub wystarczające podsumowanie. Musicie przeczytać to sami, w całości.(1)

Teraz, gdy już przeczytałeś przemówienie, zamierzam przedstawić moje wnioski i odnieść się do fragmentów, które rzuciły mi się w oczy.

Ogólny przekaz przemówienia jest taki, że Rosja odzyskała ziemię, która należała do niej zaledwie kilka krótkich dekad temu; po czym nastąpiło absolutne sponiewieranie USA/NATO, wypowiedzenie wojny "zachodnim elitom" (Deep State) i ideologii liberalno-globalistycznej jako całości. Putin poświęcił znaczną część swojego wystąpienia na podkreślenie hipokryzji zachodniego społeczeństwa i plagi, jaką sprowadziło ono na świat.

Teraz wszyscy wiecie, że moja dziedzina wiedzy obraca się wokół biolabów na Ukrainie. W tym przemówieniu Putin zawarł ciekawy szczegół: było to jego pierwsze publiczne przyznanie się do "broni biologicznej" i "eksperymentów na ludziach" na Ukrainie i w innych miejscach. Wcześniej pozwalał dyplomatom ONZ oraz ministerstwom obrony i spraw zagranicznych zajmować się tą sytuacją, aż do dzisiaj.

    "Rozkazami i groźbami, które kierują do swoich wasali solidarność euroatlantycka, nazywają tworzenie broni biologicznej i wykorzystywanie ludzkich obiektów doświadczalnych, w tym na Ukrainie, szlachetne badania medyczne."

Może się wydawać, że to niewiele, ale to, co Putin właśnie zapewnił, to dwie najbardziej konsekwentne zbrodnie międzynarodowe znane człowiekowi. Putin właśnie publicznie oskarżył Zachód o naruszenie zarówno Międzynarodowego Traktatu o Broni Biologicznej jak i Kodeksu Norymberskiego. Gdyby ktoś potrzebował przypomnienia, jaka jest kara za te zbrodnie...



 

Co do reszty przemówienia, Putin wygłasza mnóstwo uzasadnionych punktów. Wiele z nich brzmi bardzo podobnie do narracji i punktów gadania Trumpa.

    "Taka pewność siebie jest bezpośrednim produktem nie tylko osławionej koncepcji wyjątkowości - choć ta nigdy nie przestaje zadziwiać - ale także prawdziwego "głodu informacji" na Zachodzie. Prawdę utopiono w oceanie mitów, iluzji i falsyfikatów, stosując niezwykle agresywną propagandę, kłamiąc jak Goebbels. Im bardziej niewiarygodne kłamstwo, tym szybciej ludzie w nie uwierzą - tak właśnie działają, zgodnie z tą zasadą."

Putin trafnie opisuje obecny krajobraz zachodnich mediów. Przytłaczająca większość społeczeństwa jest "głodna informacji", ponieważ jest pozbawiona prawdy. Porównując zachodnią cenzurę i propagandę do tej z nazistowskich Niemiec (Goebbels).

    "Kraje zachodnie od wieków mówią, że przynoszą wolność i demokrację innym narodom. Nic nie może być dalsze od prawdy. Zamiast przynosić demokrację, tłumiły i wykorzystywały, a zamiast dawać wolność, zniewalały i uciskały. Świat jednobiegunowy jest z natury antydemokratyczny i niewolny; jest fałszywy i obłudny na wskroś."

Tutaj Putin nadal zajmuje się realiami, które Zachód ignoruje. Liberałowie-globaliści głoszą "wolność i demokrację", ale nie praktykują tego, co głoszą. W rzeczywistości robią coś wręcz przeciwnego. Zachodnie elity są zaangażowane w kłamstwa i oszustwa na skalę globalną. Używając swojej władzy jako zasłony, aby ukryć swoje przerażające zbrodnie.

    "Dlatego politycy w Europie muszą przekonywać swoich współobywateli, by mniej jedli, rzadziej brali prysznic i cieplej się ubierali w domu. A ci, którzy zaczynają zadawać uczciwe pytania w rodzaju "Dlaczego tak jest w rzeczywistości?", są natychmiast ogłaszani wrogami, ekstremistami i radykałami. Wskazują z powrotem na Rosję i mówią: to jest źródło wszystkich waszych kłopotów. Więcej kłamstw."

To brzmi bardzo podobnie do Trumpa przemawiającego na wiecu. Deep State po prostu obwinia swoich wrogów, w tym przypadku Trumpa i Putina, za wszystkie problemy, które sami stworzyli.

Playbook jest mniej więcej zużyty. Twój liberalny współpracownik może nadal w to wierzyć, ale zbiorowy świat już tego nie kupuje.

    "Odpowiedzmy sobie na kilka bardzo prostych pytań. Teraz chciałbym wrócić do tego, co powiedziałem, i chcę zwrócić się także do wszystkich obywateli kraju - nie tylko do kolegów, którzy są na sali - ale do wszystkich obywateli Rosji: czy chcemy mieć tutaj, w naszym kraju, w Rosji, 'rodzica numer jeden, rodzica numer dwa i rodzica numer trzy' (zupełnie się pogubili!) zamiast matki i ojca? Czy chcemy, aby nasze szkoły od najmłodszych lat narzucały naszym dzieciom perwersje, które prowadzą do degradacji i zagłady? Czy chcemy wbijać im do głowy idee, że obok kobiet i mężczyzn istnieją inne płci i proponować im operacje zmiany płci? Czy tego chcemy dla naszego kraju i naszych dzieci? To wszystko jest dla nas nie do przyjęcia. Mamy inną, własną przyszłość".

 
Brzmi jak całkiem rozsądne i zdrowe stanowisko odnoszące się do rodziny i dzieci. Podobne do Trumpa. Odrzucając niedorzeczną i jawnie NIEPRAWDZIWĄ ideologię forsowaną przez liberalno-globalistów. Putin nie chce, aby rosyjskie dzieci podlegały psychologicznej perwersji, która istnieje na Zachodzie. I mogę zapewnić, że 90%+ rodziców na całym świecie zgadza się tutaj z Putinem.

"Nie okaleczajcie, nie manipulujcie psychologicznie, i/lub nie dehumanizujcie naszych dzieci" wydaje się całkiem rozsądną prośbą. Ale lewackie media wmawiają ci, że to oni są zdrowi, a Putin to szaleniec.

    "Pozwólcie mi powtórzyć, że dyktatura zachodnich elit wymierzona jest we wszystkie społeczeństwa, w tym w samych obywateli krajów zachodnich. To jest wyzwanie dla wszystkich. To całkowite wyrzeczenie się tego, co oznacza bycie człowiekiem, obalenie wiary i tradycyjnych wartości oraz tłumienie wolności zaczyna przypominać "religię w odwrocie" - czysty satanizm. Demaskując fałszywych mesjaszy, Jezus Chrystus w Kazaniu na Górze powiedział: "Po ich owocach poznacie ich". Te trujące owoce są już oczywiste dla ludzi i to nie tylko w naszym kraju, ale we wszystkich krajach, w tym dla wielu ludzi na samym Zachodzie."

Ten fragment może być najbardziej intrygujący ze wszystkich. Putin zwraca się do tego, że wśród ofiar zachodnich elit znajdują się ich właśni obywatele. Podkreśla, że Deep State mają program dehumanizacji każdego społeczeństwa i demontażu wszystkich tradycyjnych wartości, a to, co praktykują zachodnie elity, nazywa "czystym satanizmem".

Tutaj uważam, że Putin przemawia do nas, obywateli Zachodu; dając nam do zrozumienia, że wie, iż kłótnie Rosji nie są z Narodem USA/Zachodu, ale z elitarną garstką, która prowadzi ten globalny syndykat zbrodni.

Czy to brzmi dla ciebie jak obłąkany, podżegający do wojny szaleniec?

Teraz, jeśli czytasz jakikolwiek punkt medialny, nie będą one zawierać niczego o fragmencie "broni biologicznej". Niektóre z nich poruszają temat satanizmu, mając nadzieję, że dzięki temu Putin będzie wyglądał na szalonego, aby lepiej napędzić swoją narrację. Obywatele Zachodu są karmieni wybranymi liniami z przemówienia, co ma na celu odmalowanie Putina w złym świetle i zniechęcenie ludzi do przeczytania pełnego zapisu. W przeciwnym razie ludzie mogą przeczytać to dla siebie i dojść do wniosku, że Putin nie jest szaleńcem, a robi poważnie przekonujący i zdrowy argument.

Brzmi EXACTLY jak Trump.

Podsumowując, to przemówienie mówi mi, że Trump i Putin są na tej samej długości fali. I nie możemy zignorować, że duża część przemówienia Putina obracała się wokół wielu narracji związanych z Q, aby włączyć: Satanizm, "zachodnią elitę", (Deep State) zachodnią propagandę i orwellowską dystopię, perwersję młodych i dehumanizację wszystkich tradycyjnych wartości i społeczeństwa.

Fundamenty tego przemówienia brzmią podobnie do głównych punktów rozmów na wiecu Trumpa.

Musimy również zwrócić uwagę na to, że Putin i Trump nigdy nie kierowali do siebie żadnych wrogich czy negatywnych słów. W całym tym procesie zarówno Putin, jak i Trump pozostali konsekwentni, że winne jest Deep State. Nigdy ani razu nie mówili o sobie źle.

Jeśli chodzi o to, gdzie ta droga prowadzi, wierzę, że jesteśmy w kontrolowanej psychologicznej operacji wojskowej, a zarówno Trump, jak i Putin są w tym. Świat zostanie zepchnięty na to, co wydaje się być skrajem nuklearnego zniszczenia; nastąpi wydarzenie podobne do kubańskiego kryzysu rakietowego, wyjdziemy bez szwanku, a Trump i Putin rozwiążą problem w jakimś stopniu.  Spowoduje to globalne poparcie dla nich, a tym samym globalne potępienie Deep State/Zachodniej Elity, a następnie odpowiednią karę dla osób odpowiedzialnych.

Inną opcją jest to, że to nie jest kontrolowana operacja, a my faktycznie jesteśmy na krawędzi nuklearnej destrukcji, w którym to przypadku i tak mamy przechlapane.  (Uwaga redaktora ~ wyraźnie jest to przypuszczenie z przymrużeniem oka, a ponadto jesteśmy pewni, że żadna aktywność nuklearna nie będzie dozwolona).

Co do tego JAK to się rozwinie? Nie mogę wam powiedzieć. Wiedzcie tylko, że rzeczy będą coraz bardziej szalone. Ale im bardziej szalone rzeczy się robią, tym bardziej zbliżamy się do mety.

~ Clandestine

(1) http://en.kremlin.ru/events/president/transcripts/69465

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz