Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
wtorek, 22 stycznia 2019
DLACZEGO WYBRALI POLSKĘ?
Na zjawisko zwane wojną można patrzeć jak na każde inne zjawisko przez pryzmat świadomości.
Dla jednego może to być obłęd, w który popadają ci, którzy dobrowolnie i bezmyślnie biorą w nim udział, dla drugiego może to być pewnego rodzaju warsztat, w którym biorą udział ci, którzy świadomie lub nieświadomie chcą poznać siebie (niesione w sobie programy) w ekstremalnych sytuacjach... Jeden chce pozować na bohatera w swoim mniemaniu i mniemaniu innych, podobnie myślących jak on, chce przejść do historii, marzy o tym, żeby postawiono mu pomnik, inny do końca ziemskiego żywota będzie cierpiał z powodu urazów których doznał. Jego psychiatra oceni to jako neurastenię... Są też tacy, którzy zdecydowali się służyć mocom ciemności i dla nich wojna stanowi misterium. Im więcej ofiar - tym większą ofiarę składają swemu bóstwu, a w zamian, chwilowo, mają na materii to, czego sobie tak bardzo życzą - władzę nad innymi, niezdrowa satysfakcję z faktu, że dzieje się ich wola, a nie wola Stwórcy, który jest Światłem, a nie ciemnością, która pomimo wszelkich wysiłków Światła pokonać nie zdoła.
Dlaczego sataniści wybrali Polskę, a w niej pewne miejsca, na których postanowili złożyć w ofierze swoich bliźnich?
Na to pytanie słyszymy przeważnie w odpowiedzi, że Polska była okupowanym krajem i że w centrum środkowej Europy i że niemieckim nazistom wygodnie było ze względów logistycznych transportować miliony ludzi jak bydło na rzeź. Oczywiście nie można temu zaprzeczyć. Rzymskokatolicka Polska nadawała się na obóz masowej zagłady, na zamienienie jej w ołtarz, na którym szaleni sataniści planowali urządzić swoje misteria. Okupowana Polska nie była obiektem stałego zainteresowania obywateli Niemiec, Włoch, Hiszpanii, Portugalii i reszty cywilizowanego świata. Polska strategicznie stanowiła także centrum jezuickiej władzy w Europie, wspieranej przez katolicką Bawarię. Ale istnieją jeszcze inne, ukryte powody, dla których zgodnie z logiką satanistów wybrano Polskę na obóz zagłady. Na przykład nienawiść żywiona przez polskich katolików do twardogłowych satanistów w kurii papieskiej i jezuitów, jak również osobista żądza zemsty rodu Ledóchowskich za zhańbienie ich patriarchy.
Mieczysław Halka Ledóchowski (1822 - 1902)
Hrabia Mieczysław Halka Ledóchowski (1822 - 1902), kardynał, metropolita poznańsko-gnieźnieński sprawował urząd prymasa Polski od 1866 przez 20 lat. Polski kościół katolicki był kościołem na wskroś prowincjonalnym. W 1867 roku, kardynał Ledóchowski objawił ludowi swoją wolę: wszystkie ceremonie religijne prowadzone mają być w języku łacińskim, a nie w języku polskim, pieśni w języku polskim śpiewać zakazał i nic nie powinno być publikowane bez jego wiedzy.
Te dekrety doprowadziły polski kler do wściekłości, ponieważ polscy katolicy - tak jak Irlandczycy przed wiekami - chcieli umieścić chrześcijańskie misteria w kontekście lokalnej społeczności. Polscy duchowni zbuntowali się przeciw Ledóchowskiemu i zwrócili się w tej sprawie o pomoc do luterańskich władz Prus, do księcia Bismarcka i cesarza Wilhelma I, w rezultacie czego kardynała umieszczono w więzieniu, upokorzono, skonfiskowano jego mienie (jakżeby inaczej), a jego rodzina popadła w niełaskę. Gdy w końcu zezwolono mu na opuszczenie Polski i wyjazd do Rzymu, ego hrabiego ex-prymasa było wdeptane w błoto.
Czarna eminencja Włodzimierz Halka-Ledóchowskiego (1866 - 1942)
Dla hrabiego Włodzimierza Halka-Ledóchowskiego (1866 - 1942), najpotężniejszego w historii kościoła kat. czarnego papieża od czasów Franciszka Borgii, generała zakonu jezuitów, Polska była przeklętym miejscem. Żaden wysoki rangą satanista w kurii nie nienawidził Polski bardziej niż Ledóchowski. Jest to cecha ludzi pamiętliwych i okrutnych. W czasach kadencji swojego wuja-prymasa, hrabia Włodzimierz wtajemniczony został w świątyniach Cybele (Sibylli) poświęconych w Warszawie, w Łazienkach Królewskich, na tyłach Belwederu, w pałacu (omen nomen) Czartoryskich w Puławach.
Świątynia Sybilli w Warszawie
Świątynia Sybilli w Puławach
Te świątynie-kaplice miały ogromne znaczenie dla starych szatańskich, katolickich rodów. Dlaczego?! Ponieważ oprócz Watykanu, najstarszej i najważniejszej świątyni Kybele/Sybilii i Tivoli w Lacjum pod Rzymem, funkcjonowały w Europie tylko jeszcze dwie świątynie - te na terenie Polski. Warszawa była zbyt publicznym miejscem, aby niepostrzeżenie dokonywać satanistycznych obrzędów i ofiarować w ogniu dusze przeklętych, ale pałac Czartoryskich w Puławach i wspaniale zaprojektowane świątynia Kybele z XIX wieku nadawała się do tego celu doskonale.
Gdy oddziały SS rozpoczęły czystkę, pierwszą dzielnicą objętą ta akcją była okolicach Puław. Kolejnym krokiem było magazynowanie ludzi przeznaczonych na złożenie ich ofierze.
Satanistyczny pentagram papieża Piusa XII o czarnego papieża Ledóchowskiego
Stare, satanistyczne rody, które dominujące w Watykanie, ludzie wtajemniczeni, zdawali sobie sprawę z faktu że wszystko, a także wyklęte dusze są nieznającą spoczynku energią. Manipulowanie i wykorzystywanie tej negatywnej energii było zawsze jednym z głównych narzędzi czarnych magów.
Jak wiemy z historii, geometria i formy mocy również odgrywają znaczącą rolę w planowaniu i rytuałach poważnych satanistów (nie mówimy tu o masturbujących się pod krzyżem czarnymi świecami zakonnicach). Za najskuteczniejszą formę pomagającą ludzkiemu umysłowi na panowanie nad negatywnymi formami energiami uznaje się w tych kręgach pentagram.
Aby utworzyć pentagram o najwyższej negatywnej mocy, Pius XII i Ledóchowski, generał zakonu jezuitów, zwany spowiednikiem papieża, obmyślili, że muszą stworzyć pięć obozów zagłady, w których złożą ofiarę z ludzi - po jednym obozie w każdym rogu gwiazdy.
Jednak system pięciu obozów zagłady wzbudziłby podejrzenia ze względu na swój charakter wśród wtajemniczonych w czarne sztuki satanistów innej maści. Z tej przyczyny celowo ukryto dokładne lokalizacje geograficzne obozów zagłady, umieszczając je w pozornie przypadkowo wybranych miejscach na mapie t.zw. obozów pracy. Ale w centrum tego pentagramu, w sercu złożonego systemu internowania, obozów tortur, zagłady i składania ofiary z ludzi, Pius XII i Ledóchowski stworzyli kanał, przez który wysłali w ramach składanej ofiary osiemnaście milionów dusz skazanych i przeklętych przez szatańskich przywódców kościoła rzymsko-katolickiego.
Każdy może rozłożyć mapę Polski i:
1/ Znaleźć na niej Puławy; świątynia Kybele znajduje się na południowy zachód od miasta
2/ Teraz prosto w kierunku Ostrowa Mazowieckiego na południowy wschód, w górnym rogu pentagramu - Treblinka - obóz zagłady; tu składano ofiary z ludzi.
3/ A teraz w linii prostej ku dołowi, mijasz Puławy i dalej aż do Lwowa. Tu obóz zagłady Janowska; tu składano ofiary z ludzi. To nie był obóz pracy.
4/ Teraz na zachód, za Kraków nad Bielsko. Tu obóz zagłady Auschwitz; tu składano ofiary z ludzi. Tu była siedziba satanistów z IG Farben Auschwitz.
5/ A teraz na północ aż do miasta Łodzi. Tu był obóz zagłady przeznaczony dla dzieci ..
6/ ... i znowu w kierunku wschodu aż do Włodawy - Sobibor - obóz zagłady. Tu składano ofiary z ludzi.
Czyżby zbieg okoliczności?
Nie. To jest pentagram zła stworzony przez zło dla zła. To jest pentagram śmierci stworzony w celu skoncentrowania w jednym miejscu skondensowanej, negatywnej energii. Dodatkowo uruchomiono co najmniej trzy inne obozy zagłady, gdzie składano ofiary z ludzi wzdłuż "świętych linii" - np. Bełżec, Tomaszów Mazowiecki i Majdanek.
Tu nasuwa się następne pytanie, a mianowicie DLACZEGO? Jakimi motywami kierują się aż w takim stopniu opętani złem ludzie?
Odpowiedzi należy szukać w systemie trwającym już od wieków, w systemie narzuconym ludzkości w celu dzierżenia władzy, w celu utrzymywaniu ludzkości w ciemności. Mocom ciemności zależy na ciemnocie, zależy im na tym, żeby ludzkość nie zmieniała się, a jeśli ten proces jest nieunikniony, to żeby wyhamowywać go na ile to tylko możliwe wszelkimi środkami. Są to ludzie udający pobożnych, "wilki w owczych skórach" jak nazywał ich Jezus, zakłamani kapłani, faryzeusze, którym zależy na tym, żeby nasz świat utrzymywać w nędzy. Ci ludzie spiskowali i dziś spiskują, żeby świat podporządkować woli człowieka zwącego siebie nieomylnym ojcem świętym. To oni nie chcą żebyśmy rozwijali się duchowo. Ludzkość jest ukradzioną przez nich energią. To oni chcą znowu rozpętać t.zw. przez nich III-cią wojnę światową i pozbyć się tym razem kilku miliardów ludzi umierających w strachu i cierpieniu, aby znowu generować negatywną energię dla swoich astralnych zwierzchników. To oni planują jak zniszczyć naszą przyszłość!
W tamtych latach papież Piusa XII i czarny papież, generał jezuitów, Ledóchowski sprawowali najwyższą władzę świecką wspomagani przez ojca Poskriebyszewa, doradcę Stalina i ojca Heinricha Himmlera. Obaj konwertyci.
Jezuita Heinrich Himmler
Jezuita, Generał z Łubianki (NKWD) - A.N. Poskriebyszew z córkami
Żądza władzy absolutnej jest schorzeniem psychicznym.
Chęć i dążenie po trupach do kontrolowania całego świata, a jutro innych światów jest jednym z symptomów tej choroby. Tych, którzy nie chcą zgiąć kolana przed papieskim stolcem zgodnie z planami podjętymi na Soborze Trydenckim i z czwartą przysięgą jezuitów - 18 000 000 heretyków
i liberałów złożono w ofierze, a jednak kościół murszeje coraz bardziej. Tak niech się stanie.
Autor: Roman Nacht https://romannacht.blogspot.com/2015/07/dlaczego-wybrali-polske.html?spref=fb&fbclid=IwAR3GrEM0n2yaQE0jWbvqLCZPC3jopLmY6QC5HzufIOImRW-YKeImMO2USbU
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz