środa, 2 listopada 2022

Listopad 2022; Emocjonalna niezależność

 


Cześć mój przyjacielu,

Dziękuję, że pozwoliłeś mi połączyć się z tobą w ten sposób. Mamy tak wiele do nadrobienia, więc przejdźmy od razu do tego.

Czy Twoje emocje czuły się tak, jakby były wszędzie, zwłaszcza ostatnio? Jeśli tak, to wiedz, że nie jesteś sam!

Było tak wiele niebiańskiej aktywności mającej miejsce, i to przynosi wiele możliwości dla nas, aby uzdrowić i wyjść poza przekonania i nawyki, które wciąż uniemożliwiają nam bycie naszym najbardziej upełnomocnionym, wolnym i autentycznym "ja".

Obejmowanie wolności


W listopadzie zobaczymy, że głęboko zakorzenione wzorce przetrwania, z którymi identyfikowaliśmy się przez tak długi czas, wyjdą na powierzchnię, aby się nimi zająć i je rozwiązać.

Pozwoli nam to jasno określić, czy chcemy kontynuować powtarzanie wzorców przetrwania, czy też jesteśmy gotowi uwolnić się od ograniczeń z przeszłości. Gdy to zrobimy, będziemy obejmować wolność dostępną dla nas w teraźniejszości, poprzez rozwiązywanie nieprzetworzonych lęków, którym pozwalaliśmy nadal mieć nad nami władzę.

Jednym z najbardziej efektywnych sposobów, w jaki możemy zacząć przechodzić do pełnej wolności, jest kwestionowanie wszystkich opartych na strachu i braku myśli, które nasz umysł ma na temat siebie, innych i życia w ogóle.

Przyjrzyjmy się kilku myślom, z którymi umysł może przychodzić czasami:

"Czuję, że jestem totalnie przegrany z pieniędzmi. Nigdy nie wydaje mi się, że mam ich wystarczająco dużo."

Być może miałeś podobną myśl w pewnym momencie swojego życia - wielu ludzi ma.

Jeśli i kiedy zdarzy ci się taka myśl, zadaj swojemu umysłowi następujące pytanie:

"Czy jest to absolutnie stuprocentowa uniwersalna prawda, że nigdy nie mam dość pieniędzy lub że nigdy nie zarządzam pieniędzmi w pozytywny sposób? Nawet gdyby to była całkowita prawda, czy chciałbym, żeby tak pozostało?".

Odpowiedz prostym Tak lub Nie.

Jeśli odpowiedziałeś TAK na którekolwiek z tych pytań, możesz chcieć zastanowić się nad następującymi kwestiami:

Czy to możliwe, że w okresie dorastania obserwowałeś świadomość ubóstwa w swojej rodzinie i nieświadomie zdecydowałeś, że poczucie bezradności w kwestii finansów to sposób funkcjonowania dorosłego człowieka w świecie?

Możliwe, że nawet jeśli odziedziczyłeś świadomość ubóstwa, nadal jesteś w stanie doświadczać czasem obfitości. Możesz też nadal mieć silny wewnętrzny napęd, aby stać się zamożnym w życiu.

I czy istnieje choćby najmniejsza szansa, że Twoje poczucie "zagubienia" w kwestii pieniędzy jest tylko czymś, co stworzył Twój umysł, abyś nadal zajmował się finansami w sposób, w jaki robili to Twoi rodzice?

W ten sposób mógłbyś bezpiecznie pozostać częścią rodziny - robiąc i wierząc w to, co oni robili i w co wierzyli, tak jak każde dziecko pragnie to robić, aby czuć się kochanym i akceptowanym.

Jeśli odpowiedziałeś na to pytanie tak, to może to być dla ciebie moment głębokiej realizacji.

Ponieważ kiedy zdamy sobie sprawę, że każde doświadczenie w naszym życiu jest wynikiem naszego wyboru tego doświadczenia na jakimś poziomie, niezależnie od tego czy był to świadomy wybór czy nie, nie musimy już dłużej utrzymywać wzorców ofiary/przetrwania jako naszej prawdy.

Kiedy to sobie uświadomimy, zobaczymy, że nigdy nie chodziło o to, jak beznadziejnie radzimy sobie z pieniędzmi. Chodziło raczej o to, że musieliśmy stworzyć silne więzi z rodziną, abyśmy nie dorastali czując się samotni na świecie.

Kiedy to sobie uświadomimy, możemy wybaczyć sobie to, co uważamy za nasze niedociągnięcia.

Możemy wtedy zacząć odbierać sobie moc i znów stać się świadomym Twórcą naszego życia.

Przyjrzyjmy się innej myśli, która może być głęboko zakorzeniona w naszej świadomości:

"Bardzo chciałbym znaleźć nowego partnera życiowego - kogoś, z kim naprawdę rezonuję, kto oferuje mi solidną przyjaźń, miłość i wsparcie. Ale po prostu nie sądzę, że on/ona tam jest. Więc przestałam szukać".

Jeśli kiedykolwiek miałeś taką myśl, zapytaj siebie:

"Czy wiem, że to jest absolutna prawda? Czy to prawda, że jeśli ktoś nie ma teraz odpowiedniego partnera, to nigdy nie będzie?

"A może są ludzie, którzy spotkali wspaniałego partnera w różnych momentach swojego życia, czasem nawet się tego nie spodziewając?".

Zobacz, co Ci się nasuwa. Ta pierwsza myśl mogła pochodzić z tego, co widziałeś w filmach - że tylko młodzi ludzie z określonym rodzajem dobrego wyglądu lub wyższym poziomem dochodów znajdują miłość. Albo może to być przekonanie oparte na twoich lub innych doświadczeniach z przeszłości, chociaż nasza przeszłość nie określa naszej przyszłości.

Albo może być tak, że w twojej rodzinie lub społeczności istnieje przekonanie, że "jeśli ktoś nie ustatkuje się do 30 roku życia, to nigdy się nie ustatkuje".

Być może to wszystko doprowadziło cię do przekonania, że kochające partnerstwo wymknęło się tobie i że równie dobrze możesz się w tym momencie poddać.

Jednak każdy obszar naszego życia reaguje potężnie na to, jak się z nim czujemy - co uważamy za prawdziwe lub możliwe.

Twoja szansa na spotkanie kogoś, kto jest dla ciebie odpowiedni, ma więcej wspólnego z twoim trzymaniem otwartej możliwości spotkania kogoś wspaniałego - i wiedzą, że masz wiele do zaoferowania nowemu partnerowi.

 
To jest o wiele potężniejsze niż to, czego cię uczono na zewnątrz o związkach.

Kiedy patrzymy na każdą dobrą rzecz w życiu z niskimi oczekiwaniami i niedowierzaniem, wierząc w najgorsze zamiast w najlepsze, oddzielamy się od niej.

Kiedy patrzymy na przekonanie, które mówi: "Bardzo chciałbym znaleźć nowego partnera życiowego - kogoś, z kim naprawdę bym rezonował. Ale nie wydaje mi się, żeby ktoś taki istniał, więc przestałem szukać", widzimy wyraźnie, że jest to osąd oparty na strachu i myśleniu o niedoborze.

W wyniku tego osądu i samoobrony, nie tylko zablokowaliśmy sobie możliwość poznania kogoś nowego.

Zhańbiliśmy również całą energię miłości i to, czym może ona być w naszym życiu, na poziomie romantycznym i nie tylko.

Ty widzisz że gdy zaczynamy kwestionować nasz myśli, tworzymy otwarcie w nasz świadomości przez który możemy rozszerzać w wyższe stany świadomości, i ostatecznie, w zupełną wolność być nasz wysokimi jaźniami.

Być może czujesz pewien opór wobec tego, co właśnie przeczytałeś, albo doświadczasz poczucia winy lub smutku z powodu osądów i przekonań, które utrzymywałeś w przeszłości. Wiedz, że te przekonania zostały uformowane w czasie, kiedy wszyscy po prostu robiliśmy wszystko co w naszej mocy z tym, co wtedy wiedzieliśmy.

W przeszłości nasz umysł po prostu wybrał tryb przetrwania, co oznacza, że postanowił chronić siebie jako najwyższy priorytet.

Ale co jeśli nie musi już używać wzorców oddzielenia i strachu, aby się chronić?

Co jeśli umysł może w końcu przypomnieć sobie, że nasz Duch zapewniał nam bezpieczeństwo przez cały czas, nawet gdy myśleliśmy inaczej?

Czy nie zwalnia to miejsca na wypróbowanie nowych rzeczy, które pomogą nam rozwinąć się w większe stany żywotności, świadomości i bycia?

Umysł stał się bardzo wygodny w identyfikowaniu się z wzorcami przetrwania, więc kiedy w naszej osobistej i globalnej świadomości pojawia się ekspansja, umysł doświadcza wiele dyskomfortu.

Naszym jedynym zadaniem, kiedy tak się dzieje, jest bycie współczującą obecnością dla umysłu, który dostosowuje się i wychodzi ze starych wzorców. Wymaga to, abyśmy po prostu obserwowali opór umysłu, nie próbując go naprawiać, zmieniać czy ratować.

Wystarczy obserwować i wysyłać mu miłość, a umysł nie będzie już czuł, że musi się opierać zmianom, które się dzieją.

Umysł może wtedy, w swoim własnym czasie, zrelaksować się w naszym cieple i współczuciu, tak jak dziecko czuje się bezpiecznie w kochających ramionach swojego rodzica lub opiekuna.

Co się dzieje, gdy jesteśmy wolni?


Kiedy jesteśmy wolni, wybieramy tworzenie radości i szczęścia bez powodu.

Przekraczamy strach.

Cieszymy się pełnią życia.

Pozbywamy się potrzeby obwiniania innych.

Bierzemy pełną odpowiedzialność za bycie twórcą naszego własnego życia.

Jesteśmy mili, kochający i współczujący.

Wyrażamy siebie autentycznie i szczerze.

Próbujemy nowych rzeczy, wychodząc poza naszą strefę komfortu.

Doświadczamy silnego połączenia z naszym Duchem i intuicją.

Otwieramy się na otrzymywanie WSZYSTKICH błogosławieństw.

Jesteśmy hojni i dający.

Puszczamy rywalizację i zachowania napędzane brakiem.

Jesteśmy zdrowi i pełni życia.

Ten miesiąc to doskonały czas na ponowne połączenie się z wolnością i przyjęcie jej.

Odpuszczanie zmagań

Był czas kiedy zmaganie się służyło jako ważna część naszej podróży ekspansji i dla wielu będzie to trwało dopóki nie zdecydują inaczej.

Jednak nasza osobista i zbiorowa świadomość rozszerzyła się do tego stopnia, że mamy teraz inne opcje ekspansji, które nie polegają na doświadczaniu trudności i walki.

Listopad da nam możliwość kontynuowania uwalniania podświadomych przekonań i nawyków, które potwierdzały i przyciągały do nas walkę.

Świadomość ludzkości jako Jednej rodziny wibruje z wyższą częstotliwością każdego dnia, nawet jeśli nie jest to potwierdzane lub mówione w głównym nurcie.

Oznacza to, że archetypy walki i cierpienia, w które wielu z nas kiedyś zainwestowało, nie muszą już być głównymi metodami radzenia sobie, po które sięgamy.

Nie oznacza to, że każdy będzie chciał uwolnić się od tożsamości bycia tym, który się zmaga. Jednak ci, którzy czują, że nauczyli się lekcji z identyfikacji z tym archetypem i są gotowi pozwolić na więcej łatwości, przepływu i spokoju w swoim życiu, będą teraz mogli to zrobić z większą łatwością.

Dla niektórych, puszczenie tej walki może pozostawić ich umysł z poczuciem utraty tożsamości, ponieważ działał na tym poziomie przez tak długi czas. Wiedz, że jest to całkowicie OK.

Ważne jest, aby dać umysłowi czas na żałobę. Bądź dla siebie miły i delikatny podczas procesu żałoby.

Następnie, gdy wszystko zacznie się rozjaśniać, prowadź delikatny dialog z umysłem (wewnętrznym dzieckiem), przypominając mu, że nic nie stracił, uwalniając potrzebę walki, a raczej robi miejsce na otrzymanie i zyskanie wielu nowych błogosławieństw.

 
Jeśli jesteś kimś, kto wciąż zmaga się z wieloma trudnościami w życiu, być może w pewnym momencie nieświadomie złożyłeś przysięgę, że będziesz się rozwijał tylko poprzez walkę i trudności.

Mogło to nastąpić z wielu powodów, w tym tradycji rodzinnych lub kulturowych, doktryny religijnej lub po prostu tego, jak odnosiłeś się do otaczającego cię świata.

Jeśli rzeczywiście czujesz, że przyjąłeś niektóre z tych przysiąg, zachęcam cię do wypróbowania poniższego:

    Afirmuj Wszechświatowi, że jesteś otwarty i dostępny na uczenie się lekcji zmagań, bez konieczności dalszego zmagania się oraz.
    Afirmuj, że wszystkie świadome i podświadome śluby są teraz rozwiązane, zakończone i uwolnione raz na zawsze, na wszystkich liniach czasowych.

Gdy my mindfully ustawia zamiary tak jak te każdy teraz i wtedy, stajemy się proaktywną częścią uzdrawiać nasz starych wzory, i przywiązania mamy walczyć.

Emocjonalna niezależność

Ważnym aspektem przekraczania zmagań jest uwolnienie wzorców bycia współzależnym w naszych związkach.

Jest pewien push-and-pull który zdarzać się gdy ludzie zaczynają zostać współzależni z jeden inny. Duża część naszego poczucia własnej wartości może zostać utracona.

Kiedy bierzemy pełną odpowiedzialność za nasze własne szczęście i już nie szukamy go w innych, stajemy się emocjonalnie niezależni.

Teraz umysł może wymyślić każdą wymówkę, mówiąc takie rzeczy jak: "Cóż, nie rozumiesz mojej sytuacji. Muszę mieszkać z rodzicami, bo nie zarabiam".

Albo "Tak bardzo kocham mojego partnera i nie mogę bez niego żyć, ale on po prostu nie robi tego, co chcę, żeby robił".

Czy któraś z tych myśli brzmi znajomo? Niezależnie od tego, czy sami doświadczyliśmy tych sytuacji, czy też znamy kogoś, kto to zrobił, te przekonania są po prostu łatwym sposobem na to, by nie brać pełnej odpowiedzialności za własne szczęście.

Jest też pomysł, który umysł lubi czasem wymyślić, że jeśli będziemy emocjonalnie niezależni, to będziemy samotni.

W ten sposób strach przed samotnością zaczyna podejmować wszystkie decyzje w naszym życiu ... co powoduje, że jesteśmy nieszczęśliwi i konsekwentnie oczekujemy rzeczy spoza nas samych, aby nas uszczęśliwić.

Wiem, że to może być trochę niewygodny temat do przemyślenia, jednak ważne jest, aby rzucić światło na to i być szczerym z samym sobą, więc możemy uzdrowić i wyjść poza to.

Aby zacząć budować emocjonalną niezależność, musimy pamiętać o tym, aby wejść do środka i znaleźć naszą podstawową siłę emocjonalną, zamiast szukać jej poza sobą.

Oto kilka prostych, ale skutecznych sposobów, dzięki którym możemy zbudować zdrową emocjonalną niezależność:

    Wybór, by uczynić siebie priorytetem poprzez konsekwentne akty samoopieki, miłości własnej i samoakceptacji2. Uwolnienie się od potrzeby posiadania zawsze racji i udowadniania swojej wartości

    3. Odpuszczenie presji, jaką wywieramy na siebie, by być doskonałym

    4. Włączenie kreatywnej ekspresji, zabawy i gry do każdego dnia

    5. Wyznaczanie i osiąganie celów

    6. Dzielenie się miłością i współczuciem z innymi, bez kupowania iluzji strachu i wymiany historii opartych na braku

    7. Konsekwentny wybór, by wyglądać i czuć się jak najlepiej, dla SIEBIE. Możemy to osiągnąć poprzez odżywianie naszych ciał super uzdrawiającą żywnością, ćwiczenia/ruch ciała i dbanie o naszą estetykę fizyczną, tak abyśmy odzwierciedlali na zewnątrz piękno, które zawsze nosiliśmy w środku.

    8. Wyrażanie wdzięczności dla Wszechświata każdego dnia

    9. Zmienianie naszych codziennych rutynowych czynności co kilka dni, aby zachować świeżość.

Jeśli pozostaniemy konsekwentni z tymi 9 składnikami, w ciągu 28 dni, nasiona do stania się emocjonalnie, fizycznie, mentalnie i finansowo niezależnym będą w pełni zasadzone.

**By Emmanuel Dagher

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz