czwartek, 20 października 2022

Czy ograniczamy się do niższych wymiarów?



20 października 2022 przez Steve Beckow


Archanioł Michał: Kolektywy, ogólnie rzecz biorąc, działały głównie w oparciu o to, co uważacie za inteligencję umysłową. I nawet w przypadku inteligencji umysłowej, nawet dla tych, którzy są na poziomie geniuszu, zawsze wydaje się, że istnieje określona przestrzeń, w której ta inteligencja umysłowa działa, chociaż, nawiasem mówiąc, nie jest to prawda. I to również jest częścią ekspansji. (1) [Moje podkreślenie].

Kiedy to przeczytałem, powiedziałem sobie: wiem, o czym on mówi. Często mam świadomość obijania się o swego rodzaju ścianę, poza którą nie wyjdę.

To by mnie trzymało w sferze intelektualnej - proszę tylko o idee, żadnych uczuć. Czy w ten sposób ograniczam się do niższego wymiaru?

W momencie, gdy jestem tego świadomy, pozwalam temu przekonaniu i uczuciu odejść i iść dalej.

Przez to działanie polegające na uwolnieniu intelektu, pokazuję, że stwierdzenie Michaela ("zdefiniowana obudowa, w której działa ta mentalna inteligencja ... nie jest prawdziwa, tak przy okazji") jest dokładne. Mogę po prostu porzucić swój wzorzec, kiedy tylko staję się go świadomy. Ukazuje się on jako efemeryczny.

Rozpoznaję go mimochodem - jak mijanie oddziałów, które wciąż płoną, nie wiedząc, że ogłoszono pokój.

Kilka lat temu być może zatrzymałbym się na ścianie. Teraz, ponad nią pojawiła się warstwa świadomości. Jest ona starsza i może unieważnić niższy poziom.

Ale jeśli ja, wieczny obserwator, nie jestem świadomy scenariusza z tylną ścianą, to mogę bezmyślnie wybrać, aby iść z nią. Po tym, szkoda powstaje.

Wow. Nie widziałem tego wszystkiego aż do tej chwili. Jakże jest to pomocne, jeśli chcę pozostać poza szkodliwymi, ale znajomymi starymi wzorcami, dopóki nie zakotwiczę się w boskich właściwościach - lub wznoszące się energie miłości wykonują za mnie pracę.
***

Widzę, że intelektualna strona mnie chce być zadufana w sobie. Kiedy nastąpił pierwszy kęs w rajskim jabłku?  Moim zdaniem, właśnie tutaj. Kiedy zgadzam się na bycie samowystarczalnym, chomp. To jest to.

Doświadczenie pokazuje, że ludzkość w naszym wcześniejszym rozwoju... powiedzmy do 2012 roku... wykazała się brakiem wiedzy lub troski o różnicę między dobrem a złem (świadczą o tym wojny światowe, Wietnam, Korea, 9/11, Afganistan, Irak, itd.)

Nazywamy siebie "cywilizowanymi" nawet wtedy, gdy tworzymy potworne wady wrodzone używając Agent Orange i zubożonego-uranu. Ten ostatni jest bronią, która może zabić planetę i zrobiłaby to, gdyby nie zajęli się nią galaktycy. (2)

Nazywamy siebie cywilizowanymi i próbujemy depo-pulować glob za pomocą pandemii i toksycznych szczepionek.  Chemtrails, HAARP, 5G, itd. przyczyniają się do szkód.

Jak widać, nie raz wyszliśmy poza ludobójstwo do omnipotencji.  (3)

Jak bardzo cywilizowane jest to wszystko? Czy jest to jakieś osiągnięcie? Czy jesteśmy bliżej miłości?

Gdzie indziej opisałem stronę jedynie intelektualną jako, ostatecznie, będącą jak żucie suchej owsianki.  W końcu może nam to przynieść korzyść, ale dojście do tego nie jest przyjemne.

Jednocześnie jestem tak chory na to, co przynosi samowola (przedmiot tak wielu intelektualistów), że porzucam ją, gdy tylko się pojawi. A to była jedna z moich głównych umiejętności przetrwania za młodu - posiadanie racji. W moim domu, jeśli mogłeś udowodnić, że masz rację, unikałeś grzbietu dłoni.

Gdyby nie to, że mogę ją porzucić bez potrzeby wstawiania czegoś na jej miejsce, być może nadal bym się jej trzymał; jak omawialiśmy wcześniej, jestem uzależniony od tego, co znajome i uzależniony od sposobu bycia, który przynosi mi ból w swoim pociągu; krótko mówiąc, uzależniony od bólu. (4)

Przypisy

(1) Archanioł Michał w osobistym czytaniu ze Steve'em Beckowem przez Lindę Dillon, 12 czerwca 2019.

(2) Steve Beckow: Gdyby galaktycy nie zneutralizowali zubożonego uranu, czy ta planeta umarłaby?

Archanioł Michał: Tak. Teraz pozwólcie mi wyjaśnić. Nie chodzi tylko o to, że by umarła. Byłoby tak, że nie byłoby jej woli, by kontynuować.

SB: Wow, eh? To poważna sprawa.

AAM: Tak, że poważne. (Archanioł Michał przez Lindę Dillon, osobisty odczyt dla Steve'a Beckowa, 6 sierpnia 2013, na stronie https://goldenageofgaia.com/2013/08/haarp-chemtrails-and-depleted-uranium-all-neutralized-or-gone/

(3) Zarówno zubożony uran, jak i toksyczne szczepionki były omnipotencjalne, ale też obie zostały złagodzone przez galaktyków.

(4) Zobacz "Addicted to Pain? No Way!" 19 października 2022, na https://goldenageofgaia.com/2022/10/19/addicted-to-pain-no-way/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz