wtorek, 9 czerwca 2020

GEORGI STANKOV - 8 CZERWCA 2020 R : Rozpoczął się demontaż Watykanu i Kabały


Arcybiskup Viganò pisze list otwarty do prezydenta Trumpa - pełny tekst

Rozpoczął się demontaż Watykanu i Cabal
Były ambasador papieski, arcybiskup Viganò w Stanach Zjednoczonych, zaciekły krytyk Watykanu i mrocznej elity, właśnie napisał następujący list do prezydenta Donalda Trumpa, zastanawiając się nad „duchową bitwą” ogarniętą przez większą część świata (patrz oryginalny list tutaj ). Albo czyta naszą stronę internetową, albo jest jednym z nas i śpiącym z HR w Watykanie, który teraz się w pełni obudził.
Oczywiście naiwnością tego arcybiskupa jest przekonanie, że Trump ma klucz do zbawienia ludzkości w tej ostatecznej bitwie między Gogiem (ciemna cabal i PTW i Magog (siły światła ucieleśnione przez PAT w ludzkim gestalcie jako naziemna załoga), 
ale mimo wszystko jest to pierwszy bardzo odważny krok we właściwym kierunku, który będzie miał ogromny wpływ na całą ludzkość, gdy wejdziemy na Watykan i przejmiemy go, przekształcając Rzym w nowe światowe centrum duchowe.
- Jerzy -
7 czerwca 2020 r.
Niedziela Trójcy Świętej
Pan Prezydent,
            W ostatnich miesiącach byliśmy świadkami powstawania dwóch przeciwnych stron, które nazwałbym  biblijnymi : dzieci światła i dzieci ciemności. Dzieci światła stanowią najbardziej widoczną część ludzkości, podczas gdy dzieci ciemności stanowią absolutną mniejszość. A jednak te pierwsze są przedmiotem pewnego rodzaju dyskryminacji, która stawia ich w sytuacji niższej moralności w stosunku do swoich przeciwników, którzy często zajmują strategiczne stanowiska w rządzie, polityce, gospodarce i mediach. W pozornie niewytłumaczalny sposób dobrzy są zakładnikami niegodziwych i tych, którzy pomagają im z powodu własnego interesu lub lęku.
            Te dwie strony, które mają  biblijną naturę, podążajcie za wyraźnym rozdziałem między potomstwem Kobiety i potomstwem Węża. Z jednej strony są tacy, którzy chociaż mają tysiąc wad i słabości, są motywowani chęcią czynienia dobra, bycia uczciwym, wychowywania rodziny, angażowania się w pracę, zapewniania dobrobytu ojczyźnie, pomocy potrzebujący i posłuszni Prawu Bożemu, aby zasłużyć na Królestwo Niebieskie. Z drugiej strony są tacy, którzy służą sobie, którzy nie wyznają żadnych zasad moralnych, którzy chcą zburzyć rodzinę i naród, wyzyskują robotników, aby stać się nadmiernie bogatymi, podsycają wewnętrzne podziały i wojny oraz gromadzą władzę i pieniądze: dla nich błędnej iluzji doczesnego dobrobytu, pewnego dnia - jeśli nie będą pokutować - ulegną straszliwemu losowi, który ich czeka, z dala od Boga, w wiecznym potępieniu.
            Panie Prezydencie, w społeczeństwie te dwie przeciwstawne rzeczywistości współistnieją jako wieczni wrogowie, tak jak Bóg i Szatan są wiecznymi wrogami. I wygląda na to, że dzieci ciemności - którym możemy łatwo utożsamić się z  głębokim stanem,  któremu mądrze przeciwstawiasz się i który zaciekle toczy wojnę przeciwko tobie w tych dniach - postanowili pokazać swoje karty, że tak powiem, ujawniając swoje plany . Wydają się być tak pewni, że mają wszystko pod kontrolą, że odłożyli na bok tę ostrożność, która do tej pory przynajmniej częściowo ukrywała swoje prawdziwe zamiary. Prowadzone już dochodzenia ujawnią prawdziwą odpowiedzialność osób, które  poradziły sobie  z sytuacją kryzysową w Covid nie tylko w dziedzinie opieki zdrowotnej, ale także w polityce, gospodarce i mediachPrawdopodobnie przekonamy się, że w tej kolosalnej operacji inżynierii społecznej są ludzie, którzy zadecydowali o losie ludzkości, przyznając sobie prawo do działania wbrew woli obywateli i ich przedstawicieli w rządach narodów.
            Odkryjemy również, że zamieszki w tych dniach zostały sprowokowane przez tych, którzy widząc, że wirus nieuchronnie zanika i że alarm społeczny pandemii zanika, koniecznie musieli wywołać niepokoje społeczne, ponieważ po nich nastąpiłyby represje, które , choć uzasadnione, może zostać potępione jako nieuzasadniona agresja wobec ludności. To samo dzieje się również w Europie, w doskonałej synchronizacji. Oczywiste jest, że wykorzystanie protestów ulicznych ma zasadnicze znaczenie dla celów tych, którzy chcieliby zobaczyć kogoś wybranego w nadchodzących wyborach prezydenckich, który ucieleśnia cele  głębokiego stanu i który wyraża te cele wiernie iz przekonaniem. Nie będzie zaskoczeniem, jeśli za kilka miesięcy ponownie dowiemy się, że za aktami wandalizmu i przemocy kryją się tacy, którzy mają nadzieję skorzystać z rozwiązania porządku społecznego, aby zbudować świat bez wolności:  Solve et Koagula , jak uczy przysłowie masońskie.
            Chociaż może to wydawać się niepokojące, przeciwstawne ugody, które opisałem, znajdują się również w kręgach religijnych. Są wierni Pasterze, którzy troszczą się o stado Chrystusa, ale są też niewierni najemnicy, którzy starają się rozproszyć trzodę i oddać owce, aby pochłonęły je wygłodniałe wilki. Nic dziwnego, że ci najemnicy są sprzymierzeńcami dzieci ciemności i nienawidzą dzieci światłości: tak jak istnieje  głęboki stan , istnieje również  głęboki kościół,  który zdradza swoje obowiązki i zachowuje swoje właściwe zobowiązania wobec Boga. Tak więc  niewidzialny wróg , z którym dobrzy władcy walczą w sprawach publicznych, jest również zwalczany przez dobrych pasterzy w sferze kościelnej. To duchowa bitwa, o której mówiłem w moim niedawnym Odwołaniu  opublikowanym 8 maja.
            Po raz pierwszy Stany Zjednoczone mają w sobie Prezydenta, który odważnie broni prawa do życia, który nie wstydzi się potępić prześladowań chrześcijan na całym świecie, który mówi o Jezusie Chrystusie i prawie obywateli do wolności wyznania Twój udział w  Marszu dla Życia , a ostatnio także ogłoszenie kwietnia jako  Krajowego Miesiąca Zapobiegania Wykorzystywaniu Dzieci , są działaniami, które potwierdzają, po której stronie chcesz walczyć. I odważę się wierzyć, że oboje jesteśmy po tej samej stronie w tej bitwie, choć z inną bronią.
            Z tego powodu uważam, że atak, na który zostałeś narażony po wizycie w Narodowym Sanktuarium Świętego Jana Pawła II, jest częścią  uporządkowanej narracji medialnej,  której celem nie jest walka z rasizmem i porządek społeczny, ale pogarszanie dyspozycji; nie po to, by wymierzyć sprawiedliwość, ale by uzasadnić przemoc i przestępczość; nie po to, by służyć prawdzie, ale faworyzować jedną frakcję polityczną. Niepokojące jest to, że są biskupi - tacy jak ci, których niedawno potępiłem - którzy swoimi słowami dowodzą, że są wyrównani po przeciwnej stronie. Są podporządkowani  głębokiemu państwu , globalizmowi, zharmonizowanej myśli, nowemu porządkowi światowemu, do którego coraz częściej wzywają w imię  powszechnego braterstwaktóry nie ma w sobie nic chrześcijańskiego, ale który przywołuje masońskie ideały tych, którzy chcą zdominować świat, wypędzając Boga z dworów, ze szkół, z rodzin, a może nawet z kościołów.
            Naród amerykański jest dojrzały i teraz zrozumiał, jak bardzo media głównego nurtu nie chcą szerzyć prawdy, ale starają się ją uciszyć i zniekształcić, szerząc kłamstwo przydatne dla celów ich panów. Jednak ważne jest, że dobrzy - którzy stanowią większość - budzą się z ich opieszałości i nie akceptują oszukanych przez mniejszość nieuczciwych ludzi w ith u navowable celów. Konieczne jest, aby dobrzy, dzieci światłości, zebrali się i usłyszeli swoje głosy. Jaki jest bardziej skuteczny sposób, aby to zrobić, Panie Prezydencie, niż poprzez modlitwę, prosząc Pana, aby chronił was, Stany Zjednoczone i całą ludzkość przed tym ogromnym atakiem wroga? 
Przed mocą modlitwy zwodnicze dzieci ciemności upadną, ich intrygi zostaną ujawnione, ich zdrada zostanie pokazana, ich przerażająca moc nie skończy się niczym, ujawniona i wystawiona na to, czym jest: piekielne oszustwo.
            Panie Prezydencie, moja modlitwa jest nieustannie kierowana do ukochanego narodu amerykańskiego, gdzie miałem przywilej i zaszczyt być wysłanym przez papieża Benedykta XVI jako nuncjusz apostolski. W tej dramatycznej i decydującej godzinie dla całej ludzkości modlę się za was, a także za wszystkich tych, którzy są po waszej stronie w rządzie Stanów Zjednoczonych. Ufam, że naród amerykański jest zjednoczony ze mną i z tobą w modlitwie do Wszechmogącego Boga.
            Zjednoczeni przeciwko  niewidzialnemu wrogowi  całej ludzkości, błogosławię was i Pierwszą Damę, umiłowany naród amerykański oraz wszystkich mężczyzn i kobiet dobrej woli.

Carlo Maria Viganò
Arcybiskup tytularny Ulpiana
Były nuncjusz apostolski w Stanach Zjednoczonych Ameryki
Opublikowano , autor:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz