fale świetlne eraoflightdotcom
Nie ma czegoś takiego jak bezstresowe rodzicielstwo.
Jeden z czytelników poprosił mnie, abym podzielił się swoimi przemyśleniami na temat bezstresowego rodzicielstwa, jako ojciec szóstki dzieci. I podczas gdy ja uczyłem się dużo o byciu tatą, i znajdować radość w rodzicielstwie, ja także znam że bezstresowy rodzicielstwo jest mitem.
Rodzice zawsze mają stres: nie tylko musimy radzić sobie z napadami złości i zeskrobanymi kolanami i odmawiać jedzenia czegokolwiek, co gotujesz, ale martwimy się o potencjalne wypadki, czy rujnujemy nasze dzieci, czy nasze dzieci znajdą szczęście jako dorośli i będą w stanie zapewnić sobie i znaleźć miłość.
To powiedziawszy, nauczyłam się, że możemy znaleźć pokój.
Pokój to nie miejsce, w którym nie ma stresu, ale miejsce, w którym stres bierze się na siebie, w ruchu, i nie pozwala się nim rządzić. Pozwalasz mu przepływać przez ciebie, a potem uśmiechasz się, oddychasz i przytulasz dziecko.
Jest taka Droga Spokojnego Rodzica, ale nie jest taka, której nauczyłam się całkowicie. Podzielę się tym, czego nauczyłam się do tej pory, z zastrzeżeniem, że nie zawsze podążam tą Drogą, że codziennie popełniam błędy, że mam jeszcze wiele do nauczenia się, że nie twierdzę, że jako rodzic mam wszystkie odpowiedzi.
Drogę można poznać tylko idąc nią. Oto kroki, które polecam:
Przywitajcie dziecko każdego ranka z uśmiechem, przytulcie się, kochanie. Dzień dobry! Tak wszyscy chcielibyśmy być witani każdego dnia.
Nauczcie swoje dziecko robić własne śniadanie. Zaczyna się to dla większości dzieci w wieku około 3 lub 4 lat. Naucz je stopniowo myć zęby, kąpać się, sprzątać pokoje, odkładać ubrania, myć naczynia, robić obiad, myć własne ubrania, zamiatać i czyścić, itd.
Nauczanie tych umiejętności wymaga cierpliwości. Dzieci ssą je na początku, więc trzeba im pokazać około stu razy, ale niech spróbują, poprawią je i pozwolą popełnić błędy. Stopniowo nauczą się niezależności, ponieważ stopniowo będziesz miał mniej pracy, by się nimi opiekować.
Starsze dzieci mogą pomóc młodszym - to dobrze, że uczą się odpowiedzialności, pomagają młodszym dzieciom uczyć się od starszych, a także odciążają je od stresu.
Czytaj im często. To wspaniały sposób na nawiązanie więzi, edukację, poznawanie wyimaginowanych światów.
Budować z nimi forty. Bawić się w chowanego i szukać. Strzelajcie do siebie z pistoletów Nerf dart. Napijcie się razem herbaty. Ściśnij cytryny i zrób lemoniadę. Bawcie się, często, bo zabawa jest istotą dzieciństwa. Nie próbuj ich zmusić, by przestali się bawić.
Kiedy dziecko prosi cię o uwagę, udziel mu jej.
Rodzice potrzebują jednak czasu dla siebie. Ustalcie pewne tradycje tak, abyście mieli czas na samodzielną pracę lub abyście mieli czas dla mamusi i tatusia wieczorem, kiedy wasze dziecko będzie mogło robić rzeczy samodzielnie.
Kiedy dziecko jest zdenerwowane, postaw się na jego miejscu. Nie oceniaj tylko zachowania (tak, płacz i wrzeszczenie nie są idealne), ale potrzeby stojące za tym zachowaniem. Czy potrzebuje przytulenia, czy uwagi, a może jest po prostu zmęczony?
Wymodeluj zachowanie, którego chcesz, aby Twoje dziecko się nauczyło. Nie krzycz na dziecko, bo krzyczało. Nie wściekaj się na dziecko za to, że straciło panowanie nad sobą. Nie wściekaj się na dziecko, które chce cały czas grać w gry wideo, jeśli zawsze jesteś na swoim laptopie. Bądź spokojny, uśmiechnij się, bądź miły, wyjdź na zewnątrz i bądź aktywny.
Kiedy pojawia się stresujący czas (i będzie), naucz się radzić sobie z nim z uśmiechem. Zrób sobie żart, zamień go w zabawę, śmiej się... nauczysz swoje dziecko, aby nie traktowało rzeczy tak poważnie, a życie miało być przyjemne. Oddychaj, odejdź, jeśli straciłeś temperament i wróć, gdy będziesz mógł się uśmiechać.
Pamiętaj, że twoje dziecko jest darem. Ona nie będzie dzieckiem na długo, a więc twój czas z nią jest ulotny. Każda chwila, którą możesz z nią spędzić, jest cudem i powinieneś się nim delektować. Ciesz się nią w pełni i bądź wdzięczny za tę chwilę.
Pozwól dziecku dzielić się swoimi zainteresowaniami. Upieczcie razem ciasteczka. Upieczcie razem. Ćwiczcie razem. Czytajcie razem. Pracujcie razem nad stroną internetową. Piszcie razem bloga.
Wiedz, że kiedy spieprzysz jako rodzic, wszystko będzie dobrze. Wybacz sobie. Przepraszam. Dowiedz się od tego spieprzonego. Innymi słowy, wymodeluj zachowanie, którego chciałbyś, żeby dziecko się dowiedziało, kiedy tylko spieprzy.
Cierpliwie ucz swoje dziecko granic zachowania. Powinny być granice - co jest dopuszczalne, a co nie. Nie jest w porządku robienie rzeczy, które mogą zaszkodzić sobie lub innym. Powinniśmy traktować siebie nawzajem z dobrocią i szacunkiem. To nie są rzeczy, których dziecko uczy się od razu, więc miej cierpliwość, ale wyznaczaj granice. W tych granicach, dajmy sobie dużo swobody.
Dajcie dziecku trochę przestrzeni. Rodzice zbyt często przesadzają z rozkładem zajęć, sportem i zabawą, muzyką, klubami i tym podobnymi, ale jest to stałe źródło stresu zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica, aby utrzymać ten rozkład. Niech dziecko wychodzi na zewnątrz i bawi się. Czas wolny jest konieczny. Nie zawsze musisz być przy niej - potrzebuje czasu dla siebie samego, tak samo jak Ty.Ćwiczenie na radzenie sobie ze stresem. Bieganie w samotności to wspaniała rzecz. Zrób sobie masaż od czasu do czasu.
Ogromnie pomaga być zespołem rodzicielskim - jeden z rodziców może przejąć władzę, gdy drugi się stresuje. Kiedy jeden z rodziców zaczyna tracić panowanie nad sobą, drugi powinien być siłą uspokajającą.
Mama i tata potrzebują wieczoru randkowego co tydzień. Załatwcie opiekunkę do dzieci, albo lepiej nauczcie starsze dzieci, jak się nimi opiekować.
Śpiewać i tańczyć razem.
Korzystajcie z każdej okazji, by uczyć dobroci i miłości. To najlepsza lekcja.
Pocałuj swoje dziecko na dobranoc. I podziękuj za kolejny wspaniały dzień ze swoim pięknym, wyjątkowym, szalonym dzieckiem.
"Znasz jedynych ludzi, którzy zawsze są pewni właściwego sposobu wychowywania dzieci? Ci, którzy nigdy nie mieli żadnych. ~Bill Cosby
» Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz