Jak wielu z was wie, jest to czas burzliwych przejść, w tym tych osobistych, społecznych, globalnych, klimatycznych, doświadczalnych, wewnętrznych, zewnętrznych, fizycznych, duchowych, emocjonalnych i mentalnych. Innymi słowy, na każdy możliwy sposób.
Niektórzy z nas nie radzą sobie dobrze z przejściami, uważając je za przerażające, wyczerpujące, wymagające i trudne. Dla niektórych z nas są one ekscytujące, energetyzujące, interesujące, a nawet fascynujące. Psychologowie dziecięcy, rodzice i nauczyciele mają tendencję do zauważania różnic u dzieci w odniesieniu do tego, jak radzą sobie z przejściami. Niektórym nie przeszkadza to zbytnio, a innym bardzo. Czym są te przejścia, o których mówimy? Cóż, dla dziecka może to być przejście z czuwania do spania lub budzenia się po spaniu. Może być bardzo zrzędliwe, marudne, a nawet krzyczeć w proteście. Innym przejściem, którego doświadczają dzieci, jest podrzucenie ich do przedszkola lub szkoły, a dla niektórych odebranie ich po tym, jak już się zadomowią w nowym otoczeniu. Te dni tak wiele podzielonych rodzin lub wspólne sytuacje opieki dzieci często pytają spędzać weekendy z jeden rodzicem i dni powszednie z inny rodzicem lub niektóre inny taki zgadzający się rozkład. Czasami rodzice ponownie wyszli za mąż i założyli nową rodzinę lub mają rodzinę, w którą się wżenili - co sprawia, że całe przejście jest jeszcze trudniejsze, zwłaszcza jeśli występują komplikacje takie jak konflikt, manipulacja lub urazy.
To, jak dzieci radzą sobie z tymi zmianami, może być niezwykle trudne dla wszystkich zainteresowanych. Mogą pojawić się łzy, czepianie się, chwytanie, krzyki i cały szereg raczej nieprzyjemnych reakcji. Później może nie być żadnych problemów lub mogą pojawić się zachowania takie jak wycofanie, bicie innych dzieci, odmowa uczestnictwa itp. Niektóre dzieci wyrastają na dorosłych, którzy mają te same wzorce trudnych przejść, a niektóre dzieci całkowicie się z tym godzą i z zadowoleniem przyjmują zmiany w późniejszym okresie życia. Oczywiście w grę wchodzi osobiste poczucie bezpieczeństwa i pewności, ale w niektórych przypadkach dziecko pochodzi z bardzo wspierającego środowiska i nie ma żadnej zewnętrznej lub oczywistej przyczyny zachowywania się w ten sposób. W rodzinie składającej się z czwórki dzieci tylko jedno może mieć trudne przejścia.
Spójrzmy teraz na przejścia i wiek duszy. Dusze maluchów mają tendencję do poszukiwania sytuacji życiowych, w które wbudowane są mniej trudne przejścia. Mogą mieszkać w małych miastach, które pozostają w większości niezmienione przez wiele pokoleń lub szukać pracy w lokalnej fabryce lub przemyśle, gdzie pozostają do emerytury wiele lat później. W pewnych okresach kariera w wojsku lub rządzie często obiecywała taką stabilność. Przynależność do lokalnego kościoła przez wiele lat podobnie zapewniała stabilność, gdy inne zmiany społeczne nie mogły być kontrolowane. Jest wiele piosenek country o powrocie do domu, do małego miasteczka, gdzie wszystko było dobre i stabilne.
Dojrzałe i starsze dusze mają tendencję do przyjmowania zmian lub przynajmniej akceptowania ich jako części większych wyzwań życiowych, których nie można uniknąć. Zawsze mogą znaleźć zmianę w wyborze pracy, podróży, możliwości edukacyjnych i stylu życia. W przeszłości to właśnie one opuszczały dom, aby szukać możliwości rozwoju. Dusze poziomu dziecięcego często wyrywały się, aby szukać wpływów, władzy, sławy i fortuny.
W zależności od tego, gdzie żyjemy na świecie, istnieją długie okresy bez zmian lub destrukcyjne, masowe zmiany związane z wojną, zarazą, niewolnictwem, głodem, konwersją, zmianami klimatycznymi i lokalnymi katastrofami, takimi jak trzęsienia ziemi, huragany, powodzie i wybuchy wulkanów. Młodsze dusze po prostu nie radziły sobie dobrze w tego rodzaju wydarzeniach i sytuacjach. Właśnie teraz weszliśmy w prawdopodobnie największy czas zmian, jaki kiedykolwiek widziała rasa ludzka. Każda instytucja jest dotknięta, każdy kraj, każde społeczeństwo podlega globalnym mediom, mediom społecznościowym i natychmiastowym przekazom wiadomości, które mają wpływ na cały świat. Innymi słowy, nie ma już miejsca, by się ukryć. Są coraz większe efekty zmian klimatycznych, zagrożenie wojną nuklearną, ekonomiczne trzęsienia ziemi, jak intensywna inflacja wpływająca na cały świat, zakłócone łańcuchy dostaw, brak bezpieczeństwa żywnościowego, upadające rządy, zmiany polityczne i zakłócenia każdego rodzaju. Są to początki najbardziej burzliwych czasów przemian, jakie świat kiedykolwiek widział, a to wiele mówi, ponieważ wiele razy cały świat był pod intensywnym wpływem.
Jak sobie radzimy? Populacja świata jest teraz o wiele za duża, aby jakakolwiek jedna osoba mogła zmienić wpływ na setki milionów ludzi. Wiele z nich zostanie zakłóconych, wiele umrze przedwcześnie z powodu niekontrolowanych okoliczności. Kiedy jest trzęsienie ziemi lub lawina, trzeba to po prostu przeczekać i poradzić sobie z następstwami najlepiej jak się da. Niektórzy nie będą przygotowani na tak dramatyczne i nagłe zmiany i zginą lub przejdą obok. Co można zrobić? Właściwie można zrobić bardzo wiele, jeśli jest się przygotowanym i nie jest się odpornym na zmiany.
Oto kilka sposobów na przygotowanie się i sposobów radzenia sobie z tym, co nie do pomyślenia:
Zawsze akceptuj to, co się dzieje, tak jakbyś sam to wybrał, nawet jeśli się z tym nie zgadzasz.
Rób, co możesz, aby pomóc w sposób lokalny, ale zdaj sobie sprawę, że nie możesz uratować całego świata ani mas.
Zaakceptuj przejścia jako część większej transformacji. Zawsze są narodziny i śmierć, czasem więcej jednego niż drugiego.
Wyrób w sobie nawyk błogosławienia wszystkich i wszystkiego tak często jak to możliwe.
Powstrzymaj się od osądzania, najlepiej jak potrafisz. Nikt z nas nie zna konsekwencji każdej podjętej decyzji.
Jeśli chodzi o te rzeczy, których nie możesz kontrolować, uświadom sobie, że to tylko film grany na ekranie, na który nie ma wpływu to, co się na nim dzieje. Nie jesteś filmem, tylko ekranem.
Zdobądź trochę dystansu od całego dramatu. Bądź tak neutralny jak tylko możesz. Otwórz swoje serce, znajdź tam życzliwość i hojność, a także współczucie i przebaczenie. Kultywuj wdzięczność bez względu na to, jak straszne wydaje się wydarzenie.
Bądź tak obecny jak to tylko możliwe w każdej budzącej się chwili. Bądź świadomy, że obecna chwila jest wieczna. To, co się dzieje, przemija poza rzeczywistością.
Zwróć uwagę na swoją świadomość, świadomość, obecność. Są to jedyne rzeczy, na które możesz liczyć, jedyna stabilność, jedyna rzeczywistość w świecie iluzji. To one łączą Cię z każdym i wszystkim, nawet z tym, co wydaje się być Twoim najbardziej gorzkim wrogiem.
Nie ma kryzysu dla tego, kto go nie widzi.
Bądź świadomy tego, w jaki sposób ujmujesz rzeczy w ramy, jak interpretujesz świat wokół siebie. Bądź świadomy swoich wyborów w tym, jak oceniasz rzeczy.
Pamiętaj, że gniew ma swoje źródło w strachu, a strach ma swoje źródło w iluzji oddzielenia. Strach jest cierpieniem, niepotrzebnym i nigdy nie uzasadnionym.
Adrenalina to niekoniecznie strach, ale wezwanie do działania.
Bądź nieustraszony i uderzaj (dokonaj wyboru) jak błyskawica, gdy nadejdzie właściwy czas.
Podziel się tym, co masz z kimkolwiek, kto tego potrzebuje. Zawsze jest więcej.
Lekarzu, lecz się sam. Nie daj się oślepić światłu. Spójrz na swój cień, aby się uzdrowić.
Tam gdzie się potykasz, tam leży twój skarb. Potykasz się tam, gdzie nie patrzysz lub nie zwracasz uwagi.
Pozostań na swoim własnym pasie ruchu. Pytaj, czy ktoś inny potrzebuje pomocy, ale nie spełniaj się.
Nie szukaj znaczenia i wartości siebie w dramatach innych lub we własnych.
Dźwięk może uzdrawiać, jeśli jest odpowiednio używany. Unikaj nadmiernego zgiełku. Szukaj spokoju wewnątrz.
Rozejrzyj się i zobacz, że nie ma nic poza Duchem. Bóg jest.
Śmiej się często, baw się często, śpiewaj często.
Nie powstrzymuj się od przyjemności. Po prostu nie potrzebuj jej, aby być całym lub zadowolonym.
Z miłością nie musisz nic robić. Niech ona będzie silna. Niech będzie pełna. Niech będzie.
Niektóre z największych przejść dzieją się wewnątrz, nie mając nic wspólnego z zewnętrznymi zmianami.
Przejścia mogą wymagać puszczenia tego, co znane, puszczenia tego, do czego się przywiązaliście, nawet jeśli było to więzieniem. Jest strata, ale jest coś większego, co czeka, coś co jest niezmienione, tylko zaniedbane, czekające na ponowne objęcie. Być może stanie się to dla ciebie znane. To jest to, co jest zawsze prawdziwe. Zawsze prawdziwe.
Bądź kimś, kto dobrze przechodzi. Przyjmij to. Zintegruj ją. Szukaj w tym możliwości. To nie jest inne niż ty, raczej to jest również ty.
Jeśli nie możesz, to też jest w porządku. Być może nie jest to jeszcze właściwy czas. Niejasne stanie się jasne i będziesz wiedział jak. Tymczasem zawsze jest coś do świętowania.
Jeśli marudzisz, jeśli narzekasz, jeśli jesteś krytyczny, po prostu zauważ. Po prostu obserwuj. Czucie się nieszczęśliwym nigdy nie jest przyjemne. Za tym, że czujesz się dobrze, bardzo dobrze, tylko chwilowo nieostro. Zobacz, czy możesz to skupić, a wykonasz coś, co wydaje się magiczną sztuczką. Niesamowite!
**By Jose Stevens
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz