wtorek, 4 października 2022

Bank Anglii Rings the Mother of All Bells"matkę wszystkich dzwonów".

 

W zeszłym tygodniu, Bank Anglii nagle pivoted. Zrezygnował z walki z inflacją, aby ratować swoje fundusze emerytalne i rynek obligacji. Co dokładnie się stało? I co to mówi nam o walce inflacyjnej Rezerwy Federalnej? Peter Schiff wyjaśnił to wszystko w swoim podcaście.

Jest takie stare wyrażenie - "Nikt nie dzwoni w dzwon" - co oznacza, że nie ma żadnego ostrzeżenia, gdy na rynkach jest ważny szczyt lub dno. Jednak Peter powiedział, że często jest dzwonek, ale nikt go nie słyszy. W zeszłym tygodniu Peter powiedział, że otrzymaliśmy "matkę wszystkich dzwonów".

    "To był dosłownie Big Ben, który zadzwonił, ponieważ dzwonek był w Anglii. ... Bank Anglii był pierwszym głównym bankiem centralnym, który mrugnął w tej globalnej grze w kurczaka."



W zeszłym tygodniu Bank Anglii dokonał pivotu i powrócił do luzowania ilościowego.

Peter nazwał ten rozwój "bardzo znaczącym". Ponieważ do momentu ogłoszenia, gubernator Banku Anglii Andrew Bailey był tak samo jastrzębi jak Jerome Powell. Bank Anglii podniósł stopy procentowe z 0,1% w grudniu ubiegłego roku do mniej więcej 2,25%, w tym w sierpniu podniósł je o 50 punktów bazowych. Była to największa podwyżka stóp BoE od 27 lat.

    "Mówił twardo o tym, jak stanowczy jest Bank Anglii w walce z inflacją. Mają najwyższą inflację w Europie. Jest ona znacznie powyżej ich celu 2%. To dwucyfrowa liczba. Jest powyżej 10%."

Bailey powiedział nawet, że jest zaangażowany w obniżenie inflacji bez względu na koszty i powiedział, że jest gotów znieść trochę bólu, tak jak Jerome Powell.

    "Cóż, to wszystko było blefem, ponieważ dostaliśmy trochę bólu w ciągu nocy i Bailey spasował jak tani garnitur. I zamiast zacieśniania ilościowego, wracają do luzowania ilościowego. Podwyżki stóp są prawdopodobnie na stałe wstrzymane, ponieważ Bank Anglii nie zgodził się na rozwinięcie potencjalnego kryzysu w wyniku wzrostu stóp procentowych."

Kryzys objawił się w brytyjskim systemie emerytalnym wraz z pogrążającymi się cenami obligacji. CNBC podsumowało problem.

    "Aby uzupełnić zabezpieczenia na tych obligacjach, niektóre fundusze musiały pozyskać gotówkę. Ale ze względu na szybkość tego kryzysu, wiele funduszy zostało zaskoczonych i było zmuszonych do upłynnienia swoich kolejnych najbardziej płynnych aktywów, długoterminowych obligacji lub giltów, co spowodowało, że ceny obligacji spadły jeszcze bardziej."

W celu ustabilizowania cen obligacji, BoE wkroczył, aby kupić długoterminowe obligacje, tworząc sztuczny popyt i wspierając ceny.

Ten problem emerytalny nie dotyczy wyłącznie Wielkiej Brytanii. Z tym samym problemem borykają się systemy emerytalne na całym świecie, w tym w Stanach Zjednoczonych.

Kiedy stopy procentowe spadają do zera, udziały w obligacjach w funduszach emerytalnych nie generują tak dużych dochodów z odsetek. Emerytury potrzebują tego dochodu, aby wypłacać świadczenia. Aby więc zwiększyć swoje dochody, fundusze emerytalne pożyczają pieniądze przy niskich stopach procentowych, aby kupić nowe długoterminowe obligacje, wykorzystując istniejące obligacje jako zabezpieczenie. Niższe zyski rekompensują sobie posiadaniem większej ilości obligacji.

Ale gdy stopy procentowe rosną, wartość ich portfela obligacji załamuje się, nawet gdy rosną odsetki od ich długu.

    "Wszystkie fundusze emerytalne, które zaciągały krótkie pożyczki na zakup długoterminowych obligacji, zostały zmiażdżone, ponieważ wartość posiadanych przez nie obligacji załamała się, a koszty obsługi długu gwałtownie wzrosły. Te wezwania do uzupełnienia depozytów miały zmusić i tak już załamujący się rynek obligacji do jeszcze większego spadku, a to spowodowałoby spustoszenie w całej Wielkiej Brytanii."

W prostych słowach, zamiast podnieść składki emerytalne lub obciąć świadczenia emerytalne, aby poradzić sobie z niedoborami, menedżerowie emerytalni wybrali łatwe, ale lekkomyślne wyjście i pożyczyli pieniądze.

Na dodatek nowo wybrany brytyjski premier nagrodził wyborców dużą obniżką podatków, która jeszcze bardziej podsyciła inflacyjny ogień.

Wielka Brytania patrzyła na potencjalny krach na rynku obligacji, a Bank Anglii przybył na ratunek.

    "Bank Anglii spasował. They pivoted. Zdecydowali się na uruchomienie nowego programu QE. Pamiętajmy, że wczoraj byli zaangażowani w zacieśnianie ilościowe. Teraz powiedzieli, że będą kupować wszystko, co trzeba. Zobowiązali się do kolejnej nieskończoności QE w celu wsparcia rynku obligacji. Teraz muszą drukować funty brytyjskie, aby kupić te gilety. Tak więc zamiast walczyć z inflacją, która wczoraj była wrogiem publicznym numer jeden - trzeba było ją obniżyć za wszelką cenę - teraz nagle, gdy widzimy koszty, cóż, zapominamy o tym. Teraz będziemy tworzyć inflację".

Bankierzy centralni w Anglii twierdzą, że to nie jest decyzja o polityce monetarnej. To był ruch mający na celu zażegnanie kryzysu. Ale jak powiedział Peter, jest to najbardziej zdecydowanie decyzja o polityce pieniężnej.

    "To jest jedyna polityka, którą tworzą - polityka monetarna. Podjęcie decyzji o uruchomieniu QE jest polityką monetarną. Nie obchodzi mnie, co chcesz udawać. To jest to, co jest."

BoE powiedział również, że chce po prostu utrzymać uporządkowany rynek.

    "Cóż, nie można walczyć z inflacją i utrzymywać uporządkowanego rynku, ponieważ rynki zostały wsparte przez inflację. Więc jeśli zamierzasz walczyć z inflacją, lepiej być przygotowanym na nieuporządkowany rynek. I do wczoraj Bank Anglii blefował, że tak jest. Ale teraz, gdy ich blef został wywołany, musieli pokazać swoje karty, a nie trzymają nic. I tak oto inflacja wygrała".

Możesz myśleć, że to nie ma nic wspólnego z tobą, jeśli czytasz to w USA. Problem w tym, że Rezerwa Federalna również blefuje. To tylko kwestia czasu, kiedy ich blef zostanie nazwany.

    "Czy Rezerwa Federalna, w obliczu tej samej sytuacji, dokona innego wyboru niż Bank Anglii? Czy Rezerwa Federalna ma więcej uczciwości? Czy ci ludzie są gotowi dopuścić do kryzysu finansowego? Bo to samo stanie się u nas. Mamy wszelkiego rodzaju dźwignie na naszych rynkach. Mamy większą bańkę zadłużenia niż Brytyjczycy. Tylko, że dla nas dzień rozliczenia nie nadejdzie tak wcześnie jak dla nich, bo dolar idzie w górę."

Kiedy ten dzień przeliczenia rzeczywiście nadejdzie, Peter powiedział, że spodziewa się, że Jerome Powell podejmie taką samą decyzję jak Andrew Bailey.

    "Nie obchodzi mnie jak bardzo chce szczekać o tym, że jest twardy w kwestii inflacji. Na koniec dnia nie ugryzie. Fed jest papierowym tygrysem i złoży się tak samo szybko jak Bank Anglii, gdy zostaną skonfrontowani z rzeczywistym kryzysem."



**By Peter Schiff

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz