sobota, 6 czerwca 2020

The Collective of Guides via Caroline Oceana Ryan, June 5th, 2020






W tym tygodniu wskazówki od Wywyższonych Nauczycieli, Galaktyki, Elementów Ziemi, Starszyzny, Legionów Anielskich i Archaniołów znanych jako Kolektyw:

Witajcie, przyjaciele! Bardzo się cieszymy, że tym razem możemy ponownie z wami porozmawiać.

Widzimy, że wielu z was jest zasmuconych, a niektórzy bardzo zniechęconych, z powodu stanu życia w Stanach Zjednoczonych w chwili obecnej.

Wielu opłakuje stratę dobrego i życzliwego człowieka, który zginął w Minneapolis, i zastanawia się, kiedy skończy się szaleństwo i chaos tej formy zniszczenia.

Macie rację, jeśli czujecie, że życie nie tylko w Stanach Zjednoczonych, lecz na planecie osiągnęło decydujący punkt zwrotny.

Możecie odczuwać, że życie tego dżentelmena odbywało się nie tylko dla dobra i dobra tego, co robił na Ziemi, lecz dlatego, że miało ono wielkie znaczenie, nawet w śmierci.

Ponieważ wiele tysięcy ludzi jest teraz zmobilizowanych do mówienia i wypowiadania się w sposób, w jaki by tego nie zrobili, gdyby ta zaawansowana dusza nie zgodziła się przedstawić w tym czasie jako afroamerykański mężczyzna w kraju i na planecie, która nadal nie szanuje wszystkich.

Nie mówimy tego, by podsycać płomienie gniewu, ani by powiedzieć, że przemoc zawsze służy wyższemu celowi, choć w istocie może to zrobić nieświadomie.

Jednak nie jest to już akceptowalnym wyrażeniem na waszej planecie, jak to teraz mówi tak wielu.
Jest to nie tylko niepotrzebne, ale też dziwnie zderza się z coraz wyższymi częstotliwościami życia na Ziemi i wszystkim, co posiada.

Jest to jeden z wielkich powodów, dla których tak wiele osób demonstruje, że nie będzie już popierać systemu, który został zbudowany na patriarchalnym, aryjskim fundamencie, który wyklucza ogromną większość rodzaju ludzkiego z nawet najbardziej podstawowych praw i wolności.

Jest to wielki powód, dla którego tak wielu opłakuje tę śmierć w sposób, który dla nich symbolizuje wszystkie inne.

A także energie docierające do planety wymagają teraz, aby wszyscy albo stanęli w Światle, albo powrócili do niego w sposób, który pokaże im, że podążają jedną, bardzo zdecydowaną, wyższą drogą, albo znacznie gęstszą, bardziej przypadkową.

Powiedzielibyśmy, że jeśli przede wszystkim czujecie Miłość do tego pana i jego rodziny, bardziej niż wściekliście się na tych, którzy go skrzywdzili, szanujecie jego życie i życie wielu, którzy zginęli pod podobnymi formami tłumienia i niesprawiedliwego działania.

Jak powiedział dr King, nie bierzesz na siebie nienawiści, która "jest zbyt wielkim ciężarem do zniesienia", a zamiast tego bierzesz na siebie Światło własnej duszy, trzymając wszystkie ludzkie życia jako święte i niezastąpione.

W tym momencie stoicie nie tylko za ludzkością, lecz za Nową Ziemią, w której ludzkość całkiem świadomie wyrzeźbiła sobie istnienie, w którym wszyscy ludzie są szanowani, szanowani i uważani za ważną część swojego społeczeństwa.

Każde dziecko cenione jest za swoją żywą wyjątkowość. Każde starsze dziecko uważało za głęboką studnię mądrości i wnikliwości. Każda kobieta była skarbem zarówno siły, jak i życiodajnej troski. Każdy mężczyzna był źródłem zarówno siły, jak i wrażliwości.

Powiedzielibyśmy również, że ci, na których czekaliście, mając nadzieję na jakieś galaktyczne ocalenie, są teraz bardziej dumni z was niż byli przez bardzo długi czas, dzięki Miłości i odwadze, z jaką teraz stawiacie czoła presji i wyzwaniom waszej ścieżki Wniebowstąpienia.
Gniew i zdenerwowanie są głównie napędzane nie przez wściekłość, ale przez rodzaj Miłości, która nie znika, gdy czasy stają się szorstkie, ale która staje się silniejsza i wyraża się tym mocniej, gdy niebezpieczeństwo jest bliskie.

Jest to jedna z bardzo wielkich cech Boskiej Kobiety i powitaliście Wielką Matkę teraz na waszej planecie - Matkę, Dziewczynę i Mądrą Kobietę, jak mówi stara triada - jak celebrujecie nie tylko życie, lecz także wasz własny wymóg, aby wszystkie życia były szanowane, chronione i traktowane jako nieocenione.

I tak powstaje nowa historia, mówi się nowe Słowo!
Pozdrawiamy wasze wysiłki, waszą wewnętrzną siłę i determinację, gdy rodzicie i rodzicie to, czego wcześniej nie widzieliście - nową Ziemię, zburzoną z takiej, która nie pasuje już do waszego rozszerzania i podnoszenia wibracji.

W głębi duszy, pomimo wszystkich planów i machinacji tego, co teraz przemija, wiecie, że to prawda, drodzy...

Że wszystko jest dobrze, i zawsze tak będzie.

Namaste, przyjaciele i inni podróżnicy!

To jest wasz wszechświat i zapraszamy was do rozwinięcia skrzydeł tym bardziej, że podróżujemy z wami w nim.

Jesteśmy z wami, zawsze.

.
.
Copyright 2020, Caroline Oceana Ryan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz