Autor: Vidya Frazier
Czy są ostatnio w twoim życiu chwile, w których zdajesz sobie sprawę, że już siebie nie rozpoznajesz? Jakbyś w jakiś sposób przekształcił się w kogoś zupełnie innego niż ten, kim zawsze byłeś wcześniej?
A może nawet nie w kogoś, kogo szczególnie lubisz?
Jeśli wiesz, że jesteś na ścieżce wniebowstąpienia do wyższej częstotliwości, prawdopodobnie zdałeś sobie sprawę, że w tym procesie transformacji twoje poczucie tego, kim jesteś, prawdopodobnie zmieni się w pewien sposób. Być może myślałeś, że będziesz szczęśliwszy, jaśniejszy, bardziej wolny. Stałbyś się bardziej duchowo przebudzony i nie cierpiałbyś już tak bardzo emocjonalnie.
Prawdopodobnie zakładałeś, że proces przejścia do tej wyższej wersji siebie będzie wiązał się z pewnym uzdrowieniem i przebudzeniem do nowych aspektów siebie. Ale czy zdawałeś sobie sprawę, jak trudny będzie to proces? Jak wiele strat będzie się z tym wiązać, jak wiele zmian zajdzie w twoich relacjach i życiu zawodowym lub jak wiele uzdrowienia niezdrowych wzorców będziesz musiał dokonać?
I czy zdawałeś sobie sprawę, że całe twoje poczucie tego, kim myślałeś, że jesteś, zmieni się tak bardzo?
Wniebowstąpienie jest trudniejsze niż się spodziewaliśmy
Wydaje się, że proces Wzniesienia wymaga ogromnych zmian, nie tylko w naszym życiu i tym, do czego musimy się teraz przyzwyczaić, ale także w tym, jak faktycznie doświadczamy siebie jako świadomej istoty - jak doświadczamy naszej tożsamości.
Dla niektórych był to nieco stopniowy proces porzucania pewnych wyobrażeń o tym, kim myślą, że są i dostrzegania, w jaki sposób owinęli swoją tożsamość wokół konkretnych rzeczy, które robili, ról, które odgrywali lub relacji, w których byli.
Stopniowo zdają sobie sprawę, że nie są już zaangażowani w te działania lub relacje, więc w tym momencie pozostają bez znajomego poczucia tożsamości.
Dla innych proces utraty tożsamości jest raczej nagły, z wieloma rolami i relacjami, które zostały im wyrwane w bardzo krótkim czasie.
I to wydaje się być prawdziwym procesem topnienia, w którym w dość brutalny sposób zostają pozbawieni jakiegokolwiek znajomego poczucia tożsamości.
Tak czy inaczej, może to pozostawić cię w stanie dezorientacji, niepokoju i rozpaczy. Jedną rzeczą jest odebranie ci części życia, ale inną, gdy czujesz, że twoja tożsamość znika i trudno ci się odnieść do tego, kim się stałeś.
Prawdziwa zmiana tożsamości jest konieczna
A jednak wydaje się, że jest to rodzaj doświadczenia, przez które wszyscy musimy przejść, w taki czy inny sposób, gdy dokonujemy naprawdę doniosłego skoku w znacznie wyższą częstotliwość znaną jako 5D.
5D jest wymiarem, który jest tak różny od tego, w którym żyjemy, że ma sens, że musielibyśmy w jakiś sposób znacznie się przekształcić, aby móc wibrować na znacznie wyższej częstotliwości tego nowego wymiaru.
Wygląda na to, że musimy w pełni odkryć, kim jesteśmy, poza wszystkimi naszymi ludzkimi wyobrażeniami osobowości o tym, kim jesteśmy w oparciu o to, co osiągnęliśmy w życiu, jak duchowo przebudzeni się staliśmy, w jakie relacje byliśmy zaangażowani, a nawet wszystko, co sumiennie uzdrowiliśmy.
Chociaż wszystkie te rzeczy były do tej pory bardzo ważne na naszej ścieżce Wzniesienia poprzez trzeci i czwarty wymiar, najwyraźniej konieczne jest teraz odłożenie na bok wszystkich tego rodzaju pomysłów na temat tego, kim jesteśmy.
Zamiast tego musimy zacząć badać, jak bezpośrednio doświadczać siebie jako naszej prawdziwej duchowej Esencji, cokolwiek możemy rozumieć jako: świetliste Światło, czysta Miłość, czysta Świadomość, Obecność JAM JEST, Duch, Bóg, Źródło - lub jakkolwiek inaczej możemy to opisać.
Wydaje się, że musi to być tożsamość, której zasadniczo będziemy stale doświadczać, żyjąc w Piątym Wymiarze. Ma więc sens, że jesteśmy teraz w trakcie procesu, w którym musimy porzucić wszystkie nasze stare wyobrażenia o tym, za kogo zawsze się uważaliśmy i zacząć odkrywać naszą znacznie głębszą tożsamość.
Stan zawieszenia
Ale ta zmiana jest oczywiście procesem - jest ogromna. Wymaga czasu. W tym momencie możesz odkryć, że nie tylko nie rozpoznajesz tego, kim jesteś, ale także znajdujesz się w niewygodnym zawieszeniu.
Nawet jeśli możesz mieć chwilowe doświadczenia swojej nowej tożsamości 5D, nie została ona jeszcze w pełni przyjęta. Jest tylko poczucie nieznanej pustki, która cię wypełnia.
Przez większość czasu możesz mieć wrażenie, że w twoim życiu nie dzieje się już nic, co by cię angażowało. Rzeczy, w które twoja dawna tożsamość wskoczyłaby z entuzjazmem, już cię nie interesują. Aktywności i przyjaciele, których lubiłeś, nie mają już przyciągania. W pewnym sensie siedzisz w "poczekalni 5D", czekając, aż twoje nowe ja będzie gotowe, by cię powitać.
Rozpad tożsamości
Jeśli możesz odnieść się do którejkolwiek z tych rzeczy, być może spodoba ci się moja dyskusja na temat tego, co nazywam "roztopieniem tożsamości" i co sugeruję zrobić, aby pomóc ci przejść przez ten dziwny, czasem intrygujący, a często zaskakujący proces utraty tożsamości.
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz