Kanał: A.S.
Moi najdrożsi bracia i siostry,
Mówi Tunia. Bardzo was kocham.
Chcę wyrazić moje uznanie dla was.
Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, jak musi wyglądać życie na Ziemi. Informuję się najlepiej jak potrafię, ale wiem, że spojrzenie lub wczucie się w energie nie jest nawet zbliżone do tego, jak faktycznie wygląda życie na Ziemi.
Nie mogę sobie wyobrazić, jak by to było być wychowywanym bez wystarczającej miłości, bez połączenia ze Źródłem lub galaktyczną rodziną, bez komfortu bycia w stanie pozwolić konkretnym ludziom czytać w twoich myślach, tak aby naprawdę wiedzieli, widzieli i rozumieli cię całego i kochali cię całego.
Nie potrafię sobie wyobrazić, jak wyglądałoby życie, gdybyśmy byli głodzeni emocjonalnie, atakowani fizycznie, emocjonalnie lub seksualnie, nieustannie okłamywani, niedostrzegani, niezrozumiani, samotni, pozbawieni dotyku i gazowani przez swoich przywódców do tego stopnia, że trudno jest nawet wiedzieć, co jest na górze, a co na dole. Nie potrafię sobie wyobrazić, jak wyglądałoby moje życie, gdybym musiał spędzać jedną trzecią czasu na spaniu, jedną trzecią czasu na wykonywaniu pracy, której nienawidzę i musiałbym wcisnąć w tę ostatnią jedną trzecią różnego rodzaju obowiązki.
Nie jestem pewien, czy w ogóle przeżyłbym na Ziemi. Byłbym pod wrażeniem samego siebie, gdybym w ogóle zdołał prowadzić życie śpiocha, składające się z pracy, rozpraszania uwagi i wiary w telewizję, nie wykonując zbyt wielu praktyk duchowych.
To naprawdę imponujące, że udało ci się nie tylko przetrwać na Ziemi, ale także radzić sobie całkiem dobrze, a nawet wnieść pozytywny wkład, z pewnością energetycznie, a być może także na inne sposoby. Nawet jeśli "tylko" przebudziliście się i wykonaliście pewną ilość pracy duchowej lub uzdrawiającej, to i tak wnieśliście naprawdę duży wkład, ponieważ cała ludzkość jest przecież połączona poprzez zbiorową podświadomość. Jesteście jednymi z najlepszych i najjaśniejszych dusz wszechświata. W rzeczy samej, najsilniejsi z silnych.
Proszę, nie myśl o sobie, że jesteś zepsuty, wadliwy lub niewystarczająco dobry. Większość dusz we wszechświecie nie mogłaby osiągnąć tego, co ty już osiągnąłeś. Co więcej, część negatywnych myśli i emocji, których doświadczasz, nie jest nawet twoja własna, pochodzą one od innych ludzi i otrzymujesz je za pośrednictwem zbiorowej podświadomości. Wielu lightworkerów daje kolektywowi głównie pozytywne rzeczy, jednocześnie otrzymując głównie ból i tak zwane negatywne myśli i emocje. Bycie na Ziemi to ciężka praca, ale wnosisz bardzo cenny i ważny wkład.
Jest to jedna z niesamowitych rzeczy, które robisz, nawet gdy myślisz, że nic nie robisz: otrzymujesz, a tym samym przekształcasz negatywne myśli i emocje od innych ludzi. To naprawdę wielka służba. Gdyby wszyscy lightworkerzy zostali dziś zabrani poza planetę, życie na Ziemi dla reszty ludzi stałoby się piekłem. Śpiący mogą nie zdawać sobie z tego sprawy i mogą cię nie szanować, ale pomagasz im bardziej niż oni i całkiem możliwe, że ty sam to rozumiesz.
Ten ciężar nie spoczywa wyłącznie na twoich barkach. Istnieją setki milionów innych pracowników światła na całym świecie, którzy razem z tobą wykonują to podnoszące na duchu zadanie. Jest też wiele osób, które mogą nie być dosłownymi lightworkerami - mogą nie mieć przedurodzeniowej intencji pomagania ludzkości - ale również aktywnie pomagają poprawić sytuację na świecie.
Jako grupa odnosicie i będziecie odnosić sukcesy. Jeśli musisz poświęcić trochę czasu na dbanie o siebie lub zajęcie się jakąś praktyczną kwestią w swoim życiu i przez jakiś czas skupiasz się na tym zamiast na duchowości, nie martw się, to w porządku. Jest wystarczająco dużo aktywnych lightworkerów. Niektórzy lightworkerzy skupiający się na sprawach praktycznych nie przerwą tego procesu podnoszenia i wyzwalania.
Lightworkerzy jako grupa z powodzeniem przekształcają ciemność i odnoszą sukcesy. Tak, to jest proces. Tak, zajmie to trochę więcej czasu. Ale będziesz wolny.
Jesteście niesamowici. Pozdrawiam cię i masz mój najgłębszy szacunek. A kiedy my, pozytywni galaktycy, w końcu spotkamy się z tobą twarzą w twarz, z przyjemnością cię poznamy, zaoferujemy ci pomocną dłoń, nauczymy się od ciebie i będziemy cieszyć się dzieleniem się, rozmawianiem, opowiadaniem historii, śmiechem, tańcem i spędzaniem z tobą czasu.
Wiem, że ten okres może wydawać się niekończący i jakby nic dobrego się nie działo i jakbyś próbował brodzić w błocie. Ale postęp naprawdę się dokonuje i obiecuję, że wylądujemy tak szybko, jak to będzie możliwe, a życie ludzkości stanie się o wiele lepsze w średniej przyszłości niż jest teraz.
Obecny sposób życia nigdy nie był tym, do czego zostałeś stworzony. Chcielibyśmy pokazać ci, jak może wyglądać życie. Założymy się, że będziesz cieszyć się i kochać życie, gdy doświadczysz go takim, jakie miało być.
Trzymaj się. Jesteś piękna, odważna i niesamowita. Będziesz wolna. Nadchodzimy. Co więcej, jesteś już w trakcie skutecznego wyzwalania się. Tak trzymaj.
Kocham cię bezwarunkowo i bez końca. Galaktyka kocha cię bezwarunkowo i bez końca.
Twoja gwiezdna siostra,
Tunia
Dla Ery Światła
**Source
**Te channelingi są przesyłane wyłącznie na Eraoflight.com przez channelerów. Jeśli chcesz udostępnić je gdzie indziej, prosimy o dołączenie linku do oryginalnego postu.
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
▼
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz