Kandydat na prezydenta w 2024 r. Robert F. Kennedy Jr. po raz kolejny zganił rząd Stanów Zjednoczonych za okłamywanie opinii publicznej i świata w sprawie Ukrainy, wzywając w szczególności kompleks wojskowo-przemysłowy.
To nie pierwszy raz. Na początku tego miesiąca lawina nagłówków w mediach głównego nurtu potępiła jego wypowiedź, gdy powiedział UnHerd, co następuje: "Powinniśmy byli słuchać Putina przez wiele lat. Zobowiązaliśmy się wobec Rosji, wobec Gorbaczowa, że nie przesuniemy NATO ani o centymetr na wschód. Potem wkroczyliśmy i skłamaliśmy".
Niedawne wystąpienia, w których wypowiadał niepopularne prawdy na temat Ukrainy, stały się w tym tygodniu wirusowe. W jednym z nich powiedział publiczności podczas wydarzenia kampanii: "Nasz rząd okłamuje nas w tej sprawie. Media kontynuują kłamstwo... To operacja prania dla kompleksu wojskowo-przemysłowego".
Wśród głównych tez Kennedy'ego jest to, że kraj potrzebuje "dojrzałej rozmowy" na temat konfliktu, ale amerykańska opinia publiczna jej nie otrzymuje.
Co ciekawe, powiedział, że podczas gdy wielu Amerykanów jest poruszonych współczuciem dla narodu ukraińskiego, w tym jego syna, który wcześnie poszedł walczyć w ukraińskiej Legii Cudzoziemskiej, Waszyngton był zwodniczy, sprzedając Amerykanom miliardy pomocy obronnej przeznaczonej na konflikt.
"Powiedziano nam, że powodem, dla którego tam jedziemy, jest misja humanitarna" - powiedział RFK Jr. "Ale potem każdy wybór, którego dokonaliśmy po drodze, polegał na przedłużeniu wojny i zwiększeniu rozlewu krwi oraz odmowie negocjacji. Gdyby to była misja humanitarna, nie chcielibyśmy zakończyć wojny, skrócić jej i zmniejszyć rozlewu krwi" - kontynuował.
Następnie mówił o "prawdziwym powodzie" eskalacji konfliktu, który w retoryce Bidena i niektórych jego najwyższych urzędników obejmuje zmianę reżimu przeciwko Władimirowi Putinowi, a także osłabienie i wyczerpanie rosyjskiej armii, aby zapobiec jej skuteczności w przyszłych konfliktach w innych częściach świata. Sekretarz obrony Lloyd Austin od dawna mówi, że chodzi o "osłabienie" Rosji.
Poniżej znajduje się kwietniowe przemówienie, które zawierało podobne stwierdzenia Roberta F. Kennedy'ego Jr.
"Cóż, jak się okazuje, przeciwstawianie się Władimirowi Putinowi było przez 20 lat główną aspiracją neokonów, którzy zostali wyrzuceni po klęsce w Iraku. Myśleliśmy, że wszyscy odeszli na dobre, ale teraz pojawili się ponownie w Białym Domu Bidena... To przeciwieństwo misji humanitarnej".
Dalej opisał Ukrainę jako mały kraj, który jest teraz tragicznie "mielony na pył przez geopolityczne ambicje neokonów w Białym Domu". Ostatecznie Ukraińcy utknęli w środku wojny zastępczej między dwoma rywalizującymi supermocarstwami, wyjaśnił.
"Gdyby Meksyk to zrobił, a następnie zaczął zabijać - zabili 14 000 Rosjan w Donbasie, rząd ukraiński - gdyby Meksyk zrobił to Amerykanom przebywającym na emigracji, dokonalibyśmy inwazji w ciągu sekundy" - powiedział Kennedy, dodając, że Putin "wielokrotnie powtarzał nam: to są czerwone linie, które przekraczacie".on the issue…
Zgodnie z oczekiwaniami, media głównego nurtu odrzuciły go jako "wariata" za tę analizę, w tym ostatnio w The Daily Beast. Jednocześnie wiele takich publikacji MSM obecnie umiera i walczy o czytelnictwo w porównaniu z wieloma wybitnymi i rozwijającymi się niezależnymi punktami sprzedaży.
**By ZeroHedge
**Source
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz