czwartek, 25 maja 2023

KREW I DUCHOWOŚĆ CZŁOWIEKA

 

Krew, płyn ustrojowy, który nam dostarcza różnych składników odżywczych i ważny dla nas tlen, oraz transportuje produkty przemiany materii z dala od tych samych komórek, do których dostarcza niezbędnych substancji do ich życia.

Ale to nie wszystko, to mówi tylko nasza nauka... natomiast duchowa anatomia, mówi nam, że nasza krew zawiera nasz unikalny zapis świadomości i nasz plan na przyszłość. Przekłada się to na naszą wyższą świadomość i wszystkie zachodzące przesunięcia między wyższą świadomością i naszym ciałem, wszystkie te zapisy, z naszej historii, teraźniejszości i plany na przyszłość krążą w nas; nasze ciała fizyczne i wyższa świadomość i łączą nas przez krwioobieg. Jak się okazuje człowiek jest bardziej skomplikowaną biologiczną architekturą, niż to powszechnie jest nam znane.

Te informacje szczególnie są ważne podczas cyklu wniebowstąpienia. Wyższa energia świadomości wnika w poszczególne warstwy naszego ciała świetlistego, do centralnego układu nerwowego, który jest odpowiedzialny za naszą biologię, rytmy duszy (życia). Duchowa inteligencja krwi tworzy duchowe zapisy. Taki zapis tworzy odcisk (pieczęć), który jest rejestrowany w mózgu. Za pomocą historycznych zapisów możemy odtworzyć mądrość naszego ciała... produkcję hormonów i różnych reakcji chemicznych, które następnie są zapisywane w każdym narządzie, gruczole, komórce.

Odcisk świadomości naszej duszy i duchowej Inteligencji zapisane są we krwi w naszym biologicznym ciele, i mamy taki swój indywidualny odcisk, niczym linie papilarne na naszych dłoniach... i tak to się dzieje, kiedy te zapisy w naszej krwi zmieniają się, zmieniają się również nasze linie papilarne.

Taki odcisk to tzw. blueprint - niebieski nadruk, wyjątkowej istoty świadomości i każdy go posiada. Pamiętam, kiedy przebudziłam się w roku 2000, moje dłonie zrobiły się granatowe i mocno świecące... a tam przybywały nowe linie papilarne, dosłownie kształtowały się na moich oczach. Nie mogłam wyjść ze zdumienia. I do tej pory, kiedy widzę bardziej granatowy odcień moich dłoni, sprawdzam, co nowego tam przybyło, jak się układają linie papilarne.

Krew przepływa przez 2 rodzaje naczyń krwionośnych, przenoszą krew po całym ciele:
1. Tętnice, natleniona krew, która otrzymała tlen z płuc, z serca i reszty ciała i te przewody krwionośne dokarmiają nasz organizm.
2. Żyły, następnie krew przepływa przez żyły z powrotem do serca i płuc. Krew przepływa przez tą sieć tętnic i żył, aby dostarczyć organizmowi potrzebny tlen, który zawiera 3 rodzaje krwinek:
-krwinki czerwone
-krwinki białe
-płytki krwi.

Krwinki czerwone związane są z hemoglobiną.
Krwinki białe, to przeważnie funkcje immunologiczne, wykrywanie ciał obcych i niszczenie ich poprzez przeciwciała.
Płytki krwi reperują pęknięte naczynia krwionośne, zatrzymują krwawienia.

To tak z grubsza na temat anatomii człowieka, łatwo to znajdziecie na necie... a my przechodzimy na duchową anatomię krwi.

Jak już wspomniałam, krew zawiera cały zapis świadomości, w tym historyczny rys, czyli wszystkie zmiany świadomości, które się odbywały w naszym fizycznym ciele, wszystko, co krążyło w nas za pomocą naszej krwi. Wszystkie te zapisy są związane ze świadomością.

Ale to śledziona zarządza transportem i wpływa na ciało emocjonalne i produkcję krwi w ciele fizycznym oraz przemianę tego, co spożywamy i tworzymy naszą energię, która buduje i chroni krew... ale i likwiduje cały śmietnik.

Rany Chrystusa, które zostały zapisane karmicznie w naszym planetarnym ciele, i które ciągle w jakiś sposób oddziaływują na nasz umysł. I jak patrze na tą historię, czy to jest tylko ukrzyżowany człowiek... czy może przez Jego ukrzyżowane ciało zostało nam coś pokazane? Czy to tylko zorganizowana dezinformacja, religia, aby zniewolić człowieka... czy może pokazuje, jak trzeba uwolnić się z tych implantów, jakie zostały założone na ludzkość, jakie punkty zostały zaimplantowane w ludzkim ciele, aby właśnie zawisnąć na tym krzyżu cierpienia?

Ponieważ to uwolnienie się od tych implantów i skażonej krwi, która przepływa przez zniewolone osoby, nie pozwala uwolnić się prawidłowemu zapisowi krwi... Jezus pokazuje naszą historię, jaka nam się przydarzyła już w okresie Atlantydy. I jeśli nie uwolnimy prawidłowego zapisu krwi zniszczymy komórkową pamięć... i czy czasem już tego nie odbieramy w naszym dzisiejszym świecie... ludzie naprawdę mało wiedzą o samym sobie i własnej historii. Nasza świadomość jest ograniczona. A kiedy brakuje nam pamięci komórkowej, nie odbudujemy także własnego DNA... między innymi nasze ciała są hybrydyzowane, mają usuwane organy, zachodzi mieszanie krwi, często usuwane są całe śledziony, a nawet organy są przekładane do drugiego ciała, czyli niszczy się nasz osobisty niebieski nadruk. Mało tego, do ludzkich ciał są wstawiane części ciał zwierząt i innych sztucznych elementów, to wszystko czyni ich krew chorą, skażoną.

Kiedy nasze ciała się wznoszą, nasza krew staje się też uduchowiona i jest już mniej gęsta, staje się ucieleśnieniem naszej duszy. Zmienia się już jej rezonans i zaczyna być krystaliczną substancją... a nie szaro-burą plamą zastygłego kryształu... i tu nasz oddech i serce powoduje krążenie tych kryształów przez nasz system krwionośny, a nasza śledziona ma chronić te kryształy... jeśli jej nie mamy, nie jest to możliwe. W tym człowieku, kiedy jego krew zmienia się w krystaliczną substancję już inaczej pracuje cały układ oddechowy.

W dodatku posiadacze cudzej krwi i organów także stają się posiadaczami cudzej karmy. Nakładana jest na nich fałszywa karma poprzez skażoną krew. Taki człowiek zaczyna posiadać w swoim ciele mizmatyczny obcy zapis. To są te wielkie szkody, jakie zostały wyrządzone ludzkości poprzez hybrydyzację, kiedy taki ładunek z innego ciała jest wkładany do naszego, oczywiście to spowoduje więcej duchowych szkód i genetycznych. I tak człowiek przemienia się, nie koniecznie tak, jakby sobie tego życzył. Działa tam już inna energia, często mocno agresywna, obciążona innymi chorobami.

Pole magnetyczne wywołuje różnorodne reakcje w biologii komórkowej, w tym zmiany w przekazywaniu informacji DNA/RNA i wiele innych czynników genetycznych. Kiedy zachodzą zmiany w magnetycznym polu planetarnym, zmieniają się procesy komórkowe, zaczynają funkcjonować inne białka ludzkie i inaczej się wiążą, tworząc już inną replikę DNA (to wszystko, co się obecnie dzieje na naszym świecie, łącznie ze szczypawkami). Następuje masę magnetycznych przesunięć... i całkowicie się zmienia nasze magnetyczne pole... i nie jest już możliwe prawidłowe połączenie boskiego człowieka.

Dodatkowo nasze czerwone komórki zawierają hemoglobinę, która jest białkiem zbudowanym na rdzeniu złożonym z 4 atomów żelaza, które pełnią funkcję związaną z żelaznym rdzeniem i magnetyzmem ziemi.

Hemoglobina, poprzez krew przenosi tlen do płuc, serca i do reszty ciała, gdzie uwalnia tlen w celu spalania składników odżywczych. To jest nowa energia dla naszego organizmu. To jest proces zwany energetycznym metabolizmem. To dzięki temu procesowi nasza energia ewoluuje, nie odbędzie się ten proces bez metabolizowania i świadomości zapisanych w naszym ciele. Ten proces nasila się podczas budzenia się Energii Kundalini i powtarza się to podczas każdego energetycznego przesunięcia, stąd wielkie gorączki w takim ciele, wytwarza się dużo dodatkowych energii.

DNA i RNA, 2 nici DNA, bez których nie zaistnieje żadne biologiczne życie i kiedy zniszczymy te elementy, tracimy dostęp do elementarnych substancji ciała planetarnego, takich jak: powietrze, woda, ogień i ziemia, tym samym nie otrzymamy dostępu do oryginalnego ludzkiego 12 niciowego DNA, które jest już krzemianową matrycą.

Poza tym te 4 elementy służą do utworzenia piątego elementu eteru, który wprowadzi nas w następny materialny świat, który się właśnie tworzy... ale będzie już zupełnie inny niż ten, który właśnie opuszczamy. Na duchowym polu dostajemy połączenie z kosmicznym eterem, który wywodzi się z kwintesencji Kosmicznej Matki. To są dwa różne procesy, ale jedno bez drugiego istnieć nie może. Ten temat trzeba dobrze zrozumieć.

Para DNA (mężczyzna i kobieta), obecnie uzupełniają energie (DNA, RNA), bez tego nie zaistnieje Ciało Diamentowego Słońca, nie wybudują się szczeble tej 12 niciowej drabiny i nie będą rozszyfrowane Ogniste Litery DNA.

Pisząc o krwi, nie sposób nie wspomnieć o czynniku Rh(-).
I tu zostało nam w tej wiedzy sporo namieszane, wszystko z powodu naszych ziemskich kontrolerów, szczególnie Iluminatii ogłosili się, że są źródłem krwi z linią Rh(-), podobnie rodziny królewskie (o czymś o świadczy ta ich psychoza na tym polu?)... a jeszcze inni twierdzą, że to Reptilianie są źródłem tej krwi Rh(-), i to też nie jest prawda. Reptilianie i inne tego typu gady, nie mają w sobie empatii, nie mają otworzonych serc, wyższych emocji, nie mają zdolności sensorycznych, i między innymi z tego powodu nie mogą się połączyć z wyższą świadomością, nie mogą aktywować DNA na wyższym poziomie, owszem próbują to jakoś przeskoczyć, i tak pracują całe tysiąclecia w laboratoriach i hybrydyzują co się da... i nawet shybrydyzowali Orafim z Anunnaki. W wyniku tego na naszej Ziemi pojawił się Nefilim.

Rh(-) jest źródłem Świadomości Orafim, czyli przodków Chrystusa, pierwotnej boskiej rasy anielskiej, która nie ma nic wspólnego z Anunnaki. Oni tylko zmodyfikowali anielskiego człowieka, stworzyli nową hybrydę i włożyli w nią swój nowy program, co stworzyło na Ziemi liczne anomalia. Musimy mieć tą przejrzystość wiedzy, szczególnie teraz, kiedy odzyskujemy Świadomość Chrystusową.

Czym jest krew Rh(-). Z natury jest pozbawiona karmicznych zapisów krwi, jest z pierwotnego anielskiego szablonu Diamentowego Słońca, czyli słoneczna krew, bez żadnych zanieczyszczeń, to dzieci gwiazd – gwiezdni ludzie, ale właśnie to oni zostali, i nadal są mocno atakowani i porywani, ponieważ są bardziej atrakcyjni dla sił lucyferiańskich, niż ci inni już shybrydyzowani. Między innymi dlatego, że mają zdolności sensoryczne; telepatię, inną intuicję, empatię a przede wszystkim duchową wiedzę, która jest ich dziedzictwem. I to oni na tym globie są spychani na żałosną pozycję, aby służyć gadom, są przez nich wykorzystywani, zniewoleni poprzez uszkodzenie ich 12 niciowego DNA... i nadal się to czyni, kiedy ci się odradzają.

To duży temat, jest sporo linków na RofS, trzeba trochę pogrzebać, poruszam te sprawy od lat, ale dopiero teraz ta wiedza się odkrywa. A dzisiaj jestem już pewna, osoby z Rh(-), to Rodzina Chrystusa i 12 Plemion. W chwili urodzenia takie dziecko ma bardziej aktywne DNA, ponieważ w tej samej chwili przechodzi przez niego osobisty zapis, który wnosi jego dusza, jej oryginalny niebieski nadruk, jej osobista pieczęć.

Reptilianie i te inne gady nazywają takie osoby – „pojazdami odkupienia”, bardziej są wrażliwe na elektryczność i magnetyzm, niektóre w ogóle nie są przystosowane do magnetycznych wpływów księżycowych, to słoneczne dzieci.

I oczywiście ludzi z Rh(-) jest najmniej na świecie, około 7%, ale obecnie pojawiają się częściej i już mówi się o 10%.

Ale nie możemy wszystkich ludzi mierzyć za pomocą ich Rh(-). Dobra wiadomość, wszystkie grupy krwi mogą usunąć swoje karmiczne zapisy ze swojej duchowej świadomości, wszyscy mogą oczyścić swoje negatywne ego i te fałszywe zapisy. Nasza karma/miazma to cienie naszego ciała, to martwe świetliste ciało, mocno zniekształcone i otwiera swoje negatywne ja, kiedy jest nadmiar tego cienia. Dzisiaj wszyscy ludzie powoli dostają dostęp do innej świadomości. Kosmiczna Matka nakarmi nas swoją kwintesencją i przywróci nasze świetliste ciało do równowagi.

Jeśli otworzymy prawidłowe kodowanie, będzie budowana Merkabah, to jest diamentowe Ciało Krystalicznej Świadomości, która jest utworzona z pierwiastka męskiego i żeńskiego, połączonego w podwójne ciało diamentowe, ciało słoneczne zmartwychwstałego Chrystusa... i nie oszukujmy się, nic nie zaistnieje bez pierwiastka Matki. Ta Boska organiczna technologia świadomości powraca na ziemię na Fali Trójcy, a naszym następnym duchowym doświadczeniem, jest w Planie Boga – Jedność z Bogiem.

Vancouver
22 May 2023

WIESŁAWA

https://www.vismaya-maitreya.pl/zmiany_w_dna_krew_i_duchowosc_czlowieka.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz