Covid rozpoczął się jako, i nadal jest, operacja na całym świecie. Podczas gdy biologiczne środki bojowe mogły zostać stworzone do nikczemnych celów w tajnym laboratorium, środki te prawdopodobnie miałyby minimalny wpływ na światową populację. Prawdziwym atakiem była nieustanna propaganda o pandemii i zmuszanie "każdego na planecie" (jak to ujął Bill Gates) do przyjęcia zastrzyku z prawdziwego środka walki biologicznej - "szczepionki" C-19. Ten zastrzyk zabił i zranił miliony ludzi w wielu różnych krajach. Tuszowanie tego faktu trwa, pomimo przerażających dowodów na szkody i nagłe zgony.
Nie ma nic nowego pod słońcem, ale zawsze jest zaskoczeniem usłyszeć szczegóły tego, jak rządy po raz kolejny zdradziły ludzi, którym rzekomo służą. 'Zdradzone' to łagodne określenie. W ostatnim miesiącu byliśmy świadkami przestępczości rządu na trzech frontach:
1) Narracja covid na mediach społecznościowych jest mikrozarządzana przez agentów FBI i personel Białego Domu, który bezpośrednio naruszył I Poprawkę, mówiąc Facebookowi i Twitterowi, kto i co ma cenzurować na swoich platformach.
2) Rzecznicy rządu wydający oświadczenia, że każdy, kto nie zgadza się z oficjalną medyczną narracją faszystowską, szerzy dezinformację i jest zagrożeniem dla społeczeństwa.
3) Ślad umów między federalnymi biurokracjami dowodzący, że operacja covid była prowadzona nie przez rzekome władze zdrowotne - CDC, FDA, itd. ale przez władze wojenne, Departament Obrony USA.
Wiemy już, że media głównego nurtu są propagandowym ramieniem państwa. I wiemy, że propagandyści nie dopuszczają alternatywnych poglądów. Skupmy się więc na punkcie 3 - kontraktach DoD.
Trzeba oddać biurokratom - przestrzegają zasad. Okazuje się, że prowadzą dokumentację i zawierają prawidłowe, legalne umowy nawet wtedy, gdy zajmują się masowym mordem. Według dokumentów uzyskanych poprzez FOIA przez Sashę Latypova i Katherine Watt, rząd USA postrzegał Covid-19 jako terroryzm, na który odpowiednią odpowiedzią był kontrterroryzm. Innymi słowy, C-19 nie był zagrożeniem dla zdrowia, ale zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego, takim wrażliwym, że opinia publiczna nie mogła być nawet o nim poinformowana. Kontrakty opisują rozwój produktów farmaceutycznych, które działałyby jako "środki zaradcze" - mianowicie "szczepionki" mRNA nigdy wcześniej nie stosowane na masową skalę. Począwszy od 2020 roku w ramach operacji Warp Speed, rząd federalny użył zezwolenia na użycie w sytuacji kryzysowej i innych środków prawnych, aby obejść normalne procedury testowania i zatwierdzania nowych produktów medycznych, kontrolowania ich jakości i przymuszania społeczeństwa do ich przyjmowania. Bezpieczeństwo produktów nie było priorytetem. Wszystko to odbywało się bez informowania obywateli amerykańskich, że są rzekomo atakowani przez "obce zagrożenie". Minęły już prawie trzy lata od rozpoczęcia operacji Covid, a dokumenty odkryte przez Latypova i Watt są pierwszą wiadomością, jaką większość z nas usłyszała o zagranicznym zagrożeniu.
Oznacza to, że rząd USA traktował Covid jako akt wojny. Jakie są tego implikacje?
Po pierwsze, kto nas atakował? Czy była to Rosja? Mało prawdopodobne, gdyż Rosja była zaangażowana w ten sam program - ogłoszenie pandemii i potraktowanie jej własnym "środkiem zaradczym" - Sputnikiem. Czy to były Chiny? Mało prawdopodobne, ponieważ Chiny ogłosiły pandemię i również masowo zablokowały się. Chiny następnie rozwinęły swój "środek zaradczy" - Sinovac. Powszechnie mówi się również, że Chiny współpracowały z USA w zakresie badań nad wzmocnieniem funkcji. Według Latypova, duża chińska firma o nazwie Fosun Pharmaceuticals miała umowy o współpracy z Pfizerem, BioNtech i rządem Izraela w celu opracowania produktu mRNA, który miał być użyty jako środek zaradczy. Większość rządów na całym świecie podążyła za scenariuszem Covida, ogłaszając pandemię na zawołanie i wykorzystując celowo wygenerowany strach, aby wcisnąć produkty medyczne firm Pfizer/BioNtech, Moderna, Johnson & Johnson oraz Astra Zeneca. Wreszcie, w żadnym z dokumentów nie zidentyfikowano zagranicznego zagrożenia. Zostały one mocno zredagowane.
Ponieważ wydaje się, że wojna z koroną w USA była w rękach establishmentu bezpieczeństwa narodowego, najwyraźniej traciliśmy czas na obwinianie dyrektorów klaunów z NIAID, CDC i FDA za niekompetencję, malwersacje i oszustwa. Oni po prostu kryli DoD, gdy mobilizował się do obrony nas przed wybuchem wojny biologicznej tak nikczemnej, że obywatele USA nie mogli być nawet poinformowani. W tym scenariuszu Fauci, Collins i Walensky zgodzili się wyglądać tak, jakby to oni rządzili, przyjmować flak i oszukiwać nas, dla naszego własnego dobra - był to rodzaj patriotycznego obowiązku. A jako karierowicze wiedzieli, że są chronieni przez prawo, ponieważ nasz kraj był atakowany - byliśmy w stanie wojny. To może tłumaczyć ich galopującą arogancję.
Zadeklaruj swoją niezależność!
Zyskuj poza sfałszowanym systemem! Zabezpiecz się przed tyranią i upadkiem gospodarczym. Naucz się żyć w wolności i szerz pokój!
Wojna z wirusami w 2020 roku ma wiele wspólnego z wojną z terroryzmem w 2001 roku. Jedna została wywołana przez fikcyjną pandemię, druga przez fikcyjny atak terrorystyczny. W obu przypadkach, wyznaczony wróg nie był narodem lub grupą, ale koncepcją, niewidzialną, nieuchwytną i ciągle zmieniającą się - idealny wróg, jeśli chcesz nieograniczonego budżetu i pretekstu do ataków na wolności obywatelskie i wojen, które w przeciwnym razie nie miałyby uzasadnienia. Wojny są częściej rozpoczynane w ten sposób. Departament Obrony USA wie całkiem dobrze, jak rozpocząć wojnę i nie wstydzi się ofiar. Z pewnością big pharma i establishment zdrowotny mają doświadczenie z "interwencjami", które powodują obrażenia i śmierć, ale model farmacji jest bardziej zniuansowany. Pharma promuje produkty, które powodują przewlekłe choroby, co z kolei zwiększa sprzedaż produktów, więc zabijanie ludzi jest złe dla biznesu. Nie jest tak w przypadku DoD.
Covid rozpoczął działalność jako, i nadal jest, operacja ogólnoświatowa. Podczas gdy biologiczne środki bojowe mogły być tworzone do nikczemnych celów w tajnym laboratorium, środki te prawdopodobnie miałyby minimalny wpływ na populację światową. Prawdziwym atakiem była nieustanna propaganda o pandemii i zmuszanie "każdego na planecie" (jak to ujął Bill Gates) do przyjęcia zastrzyku z prawdziwego środka walki biologicznej - "szczepionki" C-19. Ten zastrzyk zabił i zranił miliony ludzi w wielu różnych krajach. Tuszowanie tego trwa, pomimo przerażających dowodów na szkody i nagłe zgony.
Jest to z pewnością najbardziej szalona wojna, jaką Pentagon kiedykolwiek prowadził, ale jest ona w rodzaju innych wojen. Ilu zginęło na Filipinach, w wojnach światowych, w Korei, w Wietnamie, w Ameryce Środkowej, w Iraku, w Palestynie, w Somalii, w Sudanie, w Libii, w Jemenie. w Syrii? Ilu ginie teraz na Ukrainie w wojnie proxy z Rosją, którą amerykańscy neokoni - ci sami, którzy stworzyli i prowadzili wojnę z terroryzmem - zrobili wszystko, by ją sprowokować?
Pytanie teraz brzmi, czy ludzie, którzy wydają się kierować wszystkim, mają jakiekolwiek skrupuły, aby zniszczyć również Stany Zjednoczone? Czy są oni wierni jakiemuś konkretnemu narodowi, czy też są potęgą ponad narodami? Trudno uniknąć tego pytania przy wszystkich przechwałkach globalistów w Davos i ich planach dla naszego świata. Zmniejszenie populacji świata jest celem wielu z nich. Czy to zbyt wiele, aby wyobrazić sobie, że Departament Obrony USA będzie najbardziej prawdopodobnym narzędziem do wykorzystania w tym projekcie? Czy zbyt wiele trzeba sobie wyobrazić, że ludzie mówiący Departamentowi Obrony, co ma robić, mogą nie widzieć dalszego pożytku dla Stanów Zjednoczonych? Czy to zbyt wiele, aby wyobrazić sobie, że ci sami ludzie, którzy byli gotowi wymazać tak wielu niewinnych ludzi wszędzie indziej na świecie, w końcu zwrócą swój wzrok na Amerykanów? Stany Zjednoczone nie były traktowane w sposób uprzywilejowany - doświadczyły obrażeń i śmierci spowodowanych przez szczepionki w większym stopniu niż większość innych krajów. Nie wydaje się to być problemem dla tego, kto prowadzi program.
Pozostaje nam wnioskować z dokumentów opublikowanych przez Latypova i Watta, że "środek zaradczy w postaci szczepionki", który został opracowany w ramach DoD, sam był atakiem. Nienazwane "zagrożenie zagraniczne" było tylko projekcją tych, którzy wymyślili całą operację. Kimkolwiek są sprawcy, ich wrogiem nie jest żaden kraj, ale sama ludzkość. Niemowlęta, kobiety w ciąży, starcy, czarni, biali, bogaci, biedni, dzieci, sportowcy, piloci, celebryci, licealiści, mężowie, żony, mamy, ojcowie, Afrykanie, Azjaci, Amerykanie - jabłko celuje w każdego. Niezależnie od tego, czy ta wojna toczy się dla zysku ekonomicznego, dla imperium, czy nawet dla wzniosłych celów głoszonych przez globalistów, nihilizm i nienawiść do życia przenika to wszystko. Ta droga prowadzi tylko do ciemności. Naszym obowiązkiem jest obranie przeciwnej ścieżki.
**By Richard Hugus
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz