Czy czujesz zaćmienia? Obudziłem się tuż przed szczytem pierwszego z nich we wtorek rano. Byłem obudzony przez około dwie godziny, i naprawdę cieszył się, jak wiele jasności przyszedł przez. Medytowałem i po prostu położyłem się w łóżku, czując energię, ciesząc się przepływem światła i informacji.
Cykl zaćmienia dla mnie zawsze jest jak podróż lub portal. To tak jakbyśmy weszli w trwały okres czasu, w którym dobroczynne, inteligentne fale energii zalewają nasz świat i wspierają nas w stawaniu się bardziej jasnymi, prawdziwymi i świadomymi. Zaćmienia są potężne i mogą być prawdziwym impulsem do naszego duchowego i osobistego rozwoju. Po zaćmieniu możemy znaleźć się w zupełnie innym stanie obecności i samoświadomości, a same energie często wykonują wiele ciężkich zadań, które są potrzebne do stworzenia zmian.
Uważam, że pomocne jest zadanie sobie pytania: co we mnie jest do uznania?
Zaćmienia ujawniają różne rzeczy. To, kim naprawdę jesteśmy, leży w nas. Już. Czeka na uznanie. Wzywa nas.
Podczas cyklu zaćmienia możemy uświadomić sobie głębsze poziomy w nas samych, które są dla nas dostępne. Jest to wspaniały czas, aby być w bezruchu, aby pozwolić naszym umysłom być cichszym, aby rzeczy mogły wypłynąć na powierzchnię i być rozpoznane i uznane. Wiele zmian zachodzi po prostu poprzez pozwolenie sobie na stwierdzenie tego, co już stworzyliśmy i w co ewoluowaliśmy.
Kiedy rozpoznajemy, że połączenie pokazuje nam to, co już się zmieniło, możemy uwolnić to, co jest przez to przestarzałe i wejść w głębszą wiedzę o tym, kim naprawdę jesteśmy.
Na przykład obfitość jest naszą prawdziwą naturą. Bardzo często jesteśmy bardziej utożsamiani z tęsknotą za nią. Jest to naprawdę bardzo subtelne nieporozumienie. Tęsknota za nią wzywa nas do komunii z tym, kim naprawdę jesteśmy. Z naszym prawdziwym "ja". Tęsknota pokazuje nam, jak żyjemy w oddzieleniu od tego, kim naprawdę jesteśmy; wskazuje, jak słodkie jest pragnienie tego, czym naprawdę jesteśmy.
Sztuką jest pozwolić sobie na otrzymanie. A darem jest rozszerzenie naszej tożsamości, czyli poczucia własnego ja, które rośnie i rozszerza się, aby objąć coraz więcej tego, kim naprawdę jesteśmy i kim zawsze byliśmy w głębi duszy.
Gdy skupiamy się na tym, zmienia się nasza częstotliwość, pozwalając na ucieleśnienie pełniejszej harmonii naszego prawdziwego ja. A świat zewnętrzny układa się zgodnie z tym, kim się staliśmy poprzez świadome rozszerzenie naszego poczucia jaźni.
Każdy z nas jest o wiele większy i bardziej zdolny niż zwykle zdajemy sobie sprawę. Wzniesienie w części wiąże się z gotowością do objęcia naszej boskości i wielkości naszych prawdziwych jaźni. Następnie życie z tej wiedzy - bycie chętnym do bycia tym, kim naprawdę jesteśmy, swobodnie i w pełni. Dzielenie się sobą ze światem i pozwalanie, aby nasza energia była cała, spójna i w pełni wyrażona.
Jak byś się czuł, pozwalając sobie na bycie takim, jakim naturalnie jesteś? Bez odczuwania jakiejkolwiek potrzeby bycia innym. Mając odwagę uwierzyć w swoją wrodzoną doskonałość? Co by było, gdybyś po prostu zaakceptował, że jesteś wspaniały, znaczący niepowtarzalny, wieczny, cały i zawsze wystarczający?
Zapraszam Cię, abyś usiadł z tym poczuciem przynależności i bycia i pozwolił, aby stało się to dla Ciebie realne wewnątrz.
Świat potrzebuje magii Twojej żywotności i radości!
A Ty zasługujesz na życie pełne łatwości i wdzięku.
Życząc wam pięknego doświadczenia tego cyklu zaćmienia.
Z miłością,
Ailia
Copyright © Ailia Mira Media 2010-2022 | Expect Wonderful by Ailia Mira. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
▼
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz