Kiedy mamy dość ciemności?

Wrzesień 30, 2022 przez Steve Beckow


Podziękowania dla Suzi z Kup mi kawę

Jeśli coś mnie ujęło, to była to grafika po lewej stronie.

Kiedy my, ludzie, będziemy mieli dość?

Ludzkość byłaby w takim niebezpieczeństwie, gdyby nie determinacja białych kapeluszy do obalenia kabały.

Niebiańskie istoty i miliony statków zgromadzonych wokół planety muszą pozwolić nam na rozwiązanie naszych własnych problemów - w granicach ogólnego Boskiego Planu Wzniesienia i w granicach bólu i cierpienia, jakie możemy sprawić Gai. Oni mają granice, my mamy granice.

Pomówmy o niektórych z tych ograniczeń.

Nie pozwolą nam wysadzić planety. Planeta będzie się wznosić, z nami lub bez nas.

Gaja i wszyscy inni mający głos w tej sprawie trzymali drzwi otwarte przez dodatkową przestrzeń czasu, aby jak najwięcej z nas mogło się wznieść.

Ale jest na to pewien limit czasowy. Michael omówił to dość długo w 2016 roku i może być użyteczne odtworzenie tej dyskusji tutaj:

Archanioł Michał w osobistym czytaniu ze Stevem Beckowem przez Lindę Dillon, 22 lipca 2016.

Archanioł Michał: To nie znaczy, że tak, w nieskończonym i wiecznym istnieniu Matki, będzie ona czekać wiecznie, ponieważ to jest rozwinięcie jej Planu. To jest to, czego dotyczy przenikanie wszystkimi naszymi głosami do każdego z was.

Będą tacy, którzy zdecydują się odejść, porzucić swoje fizyczne formy, zamiast wznieść się w fizycznej formie.

Steve: To właśnie masz na myśli mówiąc o [czasie] oddzielenia - odejść?

AAM: To właśnie mam na myśli i nie mam na myśli bycia wyrzuconym do alternatywnego świata lub Ziemi lub Gai lub planety. Mam na myśli po prostu porzucenie ciała, umieranie, odejście i powrót do domu. Nie ma żadnej kary, wstydu czy winy. Jest to po prostu decyzja.

Ale nie jest pragnieniem Matki, aby ten [proces Wzniesienia] po prostu trwał [wiecznie], ponieważ to, co ona również widzi, co my wszyscy widzimy i co wielokrotnie nam mówiliście, mimo że działamy często w kategoriach eonów, a nie lat, wielu z was jest zmęczonych.

Tak więc nie życzymy sobie, aby ci, którzy byli wytrwali i kontynuowali oraz praktykowali męstwo i wytrwałość wraz z miłością, doszli do punktu, w którym porzucają swoje ciała. I widzicie to u wielu.

Steve: Mogę pomyśleć o jednej osobie w szczególności, która wydaje się myśleć o porzuceniu swojego ciała, więc tak.

AAM: Kiedy dochodzi do punktu decyzyjnego, czy oporni pozostają, czy też ci, którzy są zdeterminowani, aby spełnić marzenie Matki, nie popełniajcie błędu. Zwyciężą ci, którzy trwali w prawdzie swego serca i służby. Nie mogę wyrazić się jaśniej niż to.

Pomijając granice naszego oczekiwania, nie chciałbym, abyśmy przeoczyli fakt, że widzimy tu Kompanię Niebios w osobie Archanioła Michała, która ujawnia nam, jak archaniołowie podejmują swoje decyzje.  Jeśli kiedykolwiek zastanawialiśmy się, na jakiej podstawie je podejmują lub jak działa ich logika, oto Archanioł Michał daje nam tego przykład.

Będą oni woleli wolę Gai niż wolę jednego z nas, jeśli Gaja jest zagrożona lub zagrożona. (1)

Opierają swoje wybory na takich przesłankach jak to, czy ich buty na ziemi są po prostu wypchane.  I wydaje się, że będą woleli błagania Światłonoścy o doprowadzenie spraw do końca niż zapewnienia ciemnych o ich woli kontynuowania budowania imperium, gdy przyjdzie na to czas.

To nie jest tak, że pozostają biernymi obserwatorami, podczas gdy my walczymy lub zanieczyszczamy planetę na zawsze. Matka ma plan. I to właśnie temu planowi są wierne istoty niebieskie i galaktyczne, traktując nas z najwyższym współczuciem i miłością.

Pamiętasz "Starcie Tytanów"? Gdzie bogowie na Olimpie patrzyli z góry na ludzkość i ważyli swoje ruchy? Zgadnijcie co? W bardzo realnym sensie to prawda. Właśnie widzieliście Archanioła Michała, działającego dla Matki, rozważającego, co zrobić dalej i dzielącego się podstawą swojej/ich decyzji.

Mieliście na to miejsce przy ringu.

To przywilej być nawet częścią tego, co się teraz dzieje, tak stresujące i wyczerpujące, jak to może być czasami.

Tak, mamy dość ciemności. Ale mimo to, co wolałbyś robić?

Przypisy

(1) Oto przykład z Matthew Warda:

"Mamy radosne wieści - spray, który tworzy chemtrails nie ma już toksycznych elementów. Ten rozwój przeszedł przez łańcuch dowodzenia, można powiedzieć, więc nie negowałby daru Stwórcy w postaci wolnej woli dla tych, którzy stoją za opryskami.

"Gaja poprosiła Boga o zakończenie tego zagrożenia dla jej mieszkańców, powietrza, wód i gleby; w związku z tym Bóg upoważnił ochotników sił specjalnych wśród was do przekształcenia toksyn w oprysku w substancje chemiczne naturalne dla Ziemi. Tak więc jednostki, które zamówiły chemtrails, nadal mogą się na to zdecydować, ale wszelkie szlaki, które mogą skrzyć wasze niebo, są nieszkodliwe." (Orędzie Mateusza, 15 października 2019, na stronie https://goldenageofgaia.com/2019/10/15/matthews-message-through-suzy-ward-october-15-2019/.)