Według raportu niemieckiego magazynu Der Spiegel, CIA ostrzegł Berlin o potencjalnym ataku na rurociągi gazowe w Morzu Bałtyckim "tygodnie temu."
Powołując się na "kilka osób znających sprawę", publikacja donosi, że wskazówka z amerykańskiej agencji szpiegowskiej została "otrzymana w Berlinie w lecie."
Jak podkreślaliśmy wczoraj, początkowa reakcja Niemiec na ten incydent była taka, że prawdopodobnie był to "ukierunkowany atak" przeprowadzony przez Rosję lub Ukrainę.
Niemieccy śledczy doszli do wniosku, że atak musiał być celowy, ponieważ zostałby przeprowadzony przez siły specjalne, nurków marynarki wojennej lub łódź podwodną, które były w stanie dotrzeć do dna morza i umieścić miny lub materiały wybuchowe.
Nie wykluczając, że atak mógł być rosyjską "fałszywą flagą", jedynym dostrzegalnym motywem byłoby "obarczenie winą za incydent innych stron" - podał Der Spiegel, przyznając jednocześnie, że "trwałe przerwanie dostaw gazu z Rosji" byłoby w interesie Ukrainy."
Ukraina nieuchronnie obwinia Rosję, chociaż dlaczego Moskwa miałaby sabotować dwa rurociągi, które nawet nie transportowały gazu do Europy, pozostaje tajemnicą.
Inni sugerują, że winne są Stany Zjednoczone, w tym były minister obrony Polski, Radek Sikorski, który w tweecie podziękował Waszyngtonowi za przeprowadzenie ataku.
Jak wyjaśnia Chris Menahan, Sikorski jest żonaty z arcyneokonką Anne Applebaum i uczestniczył w spotkaniu Bilderberg na początku tego roku, co oznacza, że jest bardzo częścią globalnej elity.
"Jeśli CIA zbombardowała te cywilne rurociągi, to jest to szalony akt wojny, który jeszcze bardziej zdewastuje gospodarkę Europy i grozi pełną wojną z Rosją" - pisze.
Jednak sekretarz stanu Polski Stanisław Żaryn oskarżył Sikorki o wzmacnianie "rosyjskiej propagandy".
"Uwierzytelnianie rosyjskich kłamstw w tym szczególnym momencie zagraża bezpieczeństwu Polski. Co za akt rażącej nieodpowiedzialności!" napisał Żaryn.
Inni wskazali na obietnicę Joe Bidena, że "położy kres" Nord Stream 2, jeśli Rosja zaatakuje Ukrainę.
Podsekretarz stanu ds. politycznych Victoria Nuland również wcześniej nalegała: "Jeśli Rosja zaatakuje Ukrainę, w ten czy inny sposób, Nord Stream 2 nie ruszy do przodu."
Dania stała się najnowszym krajem, który ogłosił, że wykrył wybuchy sejsmiczne bezpośrednio przed wyciekiem, dodając, że uważa, iż odpowiedzialne są "celowe działania" nieznanych sprawców.
"W ocenie władz jest jasne, że są to działania celowe -- nie wypadki" - powiedziała premier Danii Mette Frederiksen.
**By Paul Joseph Watson
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz