Byt Słoneczny: Proces jest w toku

Drodzy bracia tej pięknej planety! Jestem Animan. Istota Słoneczna.

Nie jestem tu dziś sam, obok mnie jest duży zespół istot solarnych i w tej chwili wszyscy emanujemy dużo Miłości i dużo Światła dla mieszkańców tej planety. Wasza planeta jest zalana, całkowicie zalana przez światło Centralnego Słońca Alcyonu. Częstotliwości stają się coraz silniejsze. Więc jaki jest sens, żeby każdy z nas emitował więcej energii?

Wasza planeta jest ogromna i potrzebuje oczyszczenia, potrzebuje podniesienia. Cała energia, która pochodzi z Alcyonu jest wchłaniana przez waszą planetę, dla waszego własnego procesu wzniesienia, dla oczyszczenia waszych oceanów. Nie jest to fizyczne oczyszczenie, jak sobie wyobrażacie, ale oczyszczenie wszystkich negatywności, które wrzuciliście do tych miejsc; oczyszczenie waszej ziemi, oczyszczenie waszego powietrza.

Oczywiście światło Alcyonu jest bardzo potężne i dociera do każdego mieszkańca tej planety. Lecz co jest bardziej ogromne? W stosunku do was, wasza planeta jest niezmierzona, jest bardzo duża, więc całe Światło, które dociera, przechodzi przez każdego z was i przenika przez powierzchnię waszej planety, otulając całą skorupę ziemską wielką kulą jasnego Światła.Więc kiedy każdy z nas uwalnia swoją własną energię na planetę, jest to energia, która nie przenika przez powierzchnię planety, pozostaje na powierzchni i dzięki temu udaje się jej utworzyć kolejną warstwę światła w ramach większej warstwy, ale warstwy o niewielkiej wysokości, ponieważ nie jesteście aż tak wysocy.

Więc to tak, jakby wielka fala energii rozchodziła się po całej powierzchni planety, obejmując każdego człowieka. Tak więc ważne jest, tak, abyśmy wykonali tę pracę.

Jesteśmy bardzo lekkimi istotami, jesteśmy bardzo potężnymi istotami i nie musimy być tysiącami czy milionami istot, aby spowodować to działanie na waszej powierzchni. Każdy z nas jest w stanie objąć bardzo duży kawałek powierzchni waszej planety. Pamiętajcie, że nie jesteście w oceanach, jesteście tylko na ziemi i nie jesteście wszędzie. Więc tak, możemy zaatakować Światłem każde zamieszkane miejsce na tej planecie. Nie tylko my, jest wiele zespołów z wielu miejsc we wszechświecie, które są tutaj w tym samym celu.

I dlaczego nie czujecie rezultatu tego Światła? Mógłbym powiedzieć, że rezultat jest tam, że każdy jest zmieniany na swój sposób, każdy budzi się na swój sposób. Nie ma jednego przebudzenia, wszyscy na tym samym poziomie, jedni budzą się szybciej, innym zajmuje to więcej czasu, a wszystko to jest bardzo zależne od nawyków i zwyczajów, którymi każda istota chodzi po tej planecie. Im bardziej zanieczyszczone ciało, im bardziej zanieczyszczone serce, tym trudniejsze jest przebudzenie. Ponieważ ta istota nie pozwala odejść od przyjemności i efemerycznych rzeczy, które oferuje Trzeci Wymiar.

Ale wielu odczuwa zmiany. Wielu nie rozumie, nie pojmuje, dlaczego nagle zaczynają myśleć inaczej. Jak ciepło w piersi, uczucie dobroci, miłości bez rozmiaru, które prawie nie mieści się w klatce piersiowej i zastanawiają się, dlaczego to czują. Nie rozumieją, nie komentują, bo boją się opinii innych ludzi, nazwania ich wariatami, a nawet mogą spotkać się z niezbyt przyjemnymi reakcjami otoczenia.

Tak wiele istot przeżywa ten proces w bardzo odizolowany, smutny sposób, powiedziałbym nawet, ponieważ naprawdę chciałyby wykrzyczeć światu, jak bardzo są szczęśliwe, z taką ilością miłości w sercu. Ale milczą, kasują się z obawy przed tym, co może nadejść. Mówiliśmy wiele o "Wielkim Przebudzeniu". To "Wielkie Przebudzenie" będzie tak naprawdę poznaniem wszystkich, tego całego procesu i wtedy ci, którzy dzisiaj są przytłoczeni, smutni, boją się krzyczeć, mówić, będą mogli wybiec i krzyczeć do woli, nie będąc nazwanymi wariatami. Bo każdy będzie wiedział, każdy będzie wiedział, że Światło dotarło na planetę, każdy będzie wiedział, że nie ma już miejsca na kłamstwa, na zniewolenie, na manipulację.

W tym dniu to wszystko się skończy, skończy się, bo prawdy wyjdą na jaw. Ale nie oczekujcie też, że wszystko wyjdzie na jaw od razu. Możemy powiedzieć, że gdyby tak się stało, nie byłoby to dobre dla planety, ponieważ byłby to chaos w sercach wszystkich. Tak więc konieczne jest, aby wszystko przychodziło stopniowo, po trochu, aby każdy człowiek przyzwyczaił się do tej idei, aby każdy człowiek dokładnie rozumiał, co pokazujemy, aby nie było fali buntu i prób uciszenia naszego głosu, w sposób nagły i gwałtowny.

 Wszystko będzie się działo stopniowo. Taką drogę znaleźli wasi Nauczyciele, ci którzy prowadzą ten wielki proces, żeby nie było gwałtownej reakcji, ani katastrofalnej w umysłach was wszystkich. Miłość jest siłą napędową tego całego procesu i każde działanie jest testowane tysiące razy na liniach czasowych, tak żeby znaleźć jak najmniejszą reakcję. Jest to wyczerpująca praca, wielkiego planowania, ale z całym Światłem, które przychodzi na tę planetę, jest ona wykonywana z powodzeniem.

Każdy krok, który został podjęty do tego momentu, był zwycięstwem, był krokiem koniecznym, a rezultat był dokładnie taki, jak zaplanowano. Tak więc wszystko już się dzieje. Nie oczekujcie, że wszystko przyjdzie naraz. Zmiany już się dokonują. Nie wiecie o tym, ponieważ manipulacja nie pozwala na przepływ wiadomości, ale to już się dzieje. Niektórzy przywódcy waszej planety nie są już tym, kim byli, są już naszymi przedstawicielami, tylko o tym nie wiecie. Ale będziecie wiedzieć, już wkrótce.Wielu będzie zaskoczonych, wielu się zbuntuje, wielu powie: "Och, wiedziałem to", ponieważ czują w swoich sercach, że to nie jest tam Istota Światła, to jeden z przedstawicieli tych, którzy manipulowali rasą ludzką tutaj. Ale oni są zmieniani stopniowo, bez fanfar, bez wojen, bez zauważenia przez kogokolwiek. A kiedy dojdziemy do końca, nie będzie żadnej reakcji, ponieważ wszyscy zostaną wymienieni, i to bez żadnego odwetu na jakimkolwiek mieszkańcu tej planety.

Nikt nie wie, kto został wymieniony, nikt nie wie, kto nie jest już przedstawicielem. Pamiętajcie, że ci, którzy są jeszcze na jej powierzchni, nie są duszami tych, którzy tu przybyli. Są marionetkami, są zmanipulowanymi duszami, ponieważ wielkie dusze odeszły; pozostało ich bardzo niewiele, wciąż tu obecnych, wywodzących się z tych ludzi, którzy tu przybyli. Reszta nadal cierpi z powodu wpływu i manipulacji, więc nie mają zdolności spojrzenia na drugiego i uświadomienia sobie, że zostali zmienieni lub nie.

Tylko oryginały mają tę zdolność i są one bardzo dobrze obserwowane i prowadzone do tego, czego chcemy. Wasza planeta jest prawie wolna i wszystko, co jest potrzebne, to zmiana ludzkich umysłów. Umysły, które przyzwyczaiły się do zwyczajów i przyjemności, które zostały im przedstawione, i które zrozumieją, że nie były one dla ich własnego dobra. Ale ci, którzy chcą pozostać w ten sposób, opuszczą planetę.

Wszystko to, co tutaj powiedziałem, nie stanie się z dnia na dzień, będzie to długi proces. Oczyszczenie planety nie nastąpi szybko; oczyszczenie, o którym mówię, mieszkańców planety, którzy nie chcą podążać ścieżką Światła. Ponieważ oczyszczenie tych, którzy manipulowali, tak, ono się dokonuje i bardzo szybko się zakończy, nie będzie już ich przedstawicieli tutaj, wszyscy zostaną usunięci.

Więc po prostu ufajcie w pracę Światła. Nic się nie pojawia, nic się nie dzieje, jak wielu mówi, ponieważ nie chcecie tego widzieć. Bo jeśli chcecie zobaczyć prawdę, po prostu otwórzcie swoje serce i poproście: "Pokażcie mi prawdę o tym, co się dzieje!". I bądźcie pewni, że ona przyjdzie do każdego z was.

**Channel: Vania Rodriguez

**Translation to English by EraofLight.com

**Source